zagadka lodowcow zostala wyjasniona 

https://jaiminisbox.com/reader/read/one-...955/page/7

Prawdopodobnie Enma moze  stac sie jednym z 12 jesli stanie sie murzynska enma, czyli w sumie 13 z najlepszych mieczy na swiecie .   

Czyli Mihawk nie jest az takim kozakiem, jak myslelismy, po prostu jego miecz jest taki kozacki. 



Wyjasnilo sie nasze watpliwosci, ktore mielismy przez wprowadzenie haki.

Mnie osobiście zastanawia, jaki jest obecnie sens klasyfikowania mieczy. Na obecnym poziomie fabuły byle Ray może pokryć jakiś kijek swym haki i sprawić łomot szermierzowi. Czy posiadanie mieczy wyższej klasy jest już tylko kwestią prestiżu i nic więcej? Czy może dowiemy się, że lepsze ostrze ma szczególne właściwości, typu lepszego przewodzenia przez siebie haki? Obecnie tylko kwestia zaklętych mieczy sprawia wrażenie wyjątkowości jednego ostrza względem drugiego.

Umiejętność pokrywania przedmiotów haki zrobiła niemały problem w tej materii. Bo skoro tak jest, to czy Zoro potrzebuje lepszego ostrza?

Tak Zoro potrzebuje lepszego ostrza, by moc ciac lodowce bez wiekszych problemow jak chleb.

Nie podoba mi się idea specjalnych właściwości miecza. O ile te przeklęte są ciekawe, o tyle mam silny mieczyk, jestem lepszy do mnie nie przemawia - budzi to wątpliwości w stylu: wygrał tylko dlatego, bo miał lepszy miecz. Fajne było klasyfikowanie mieczy ze względu na jakość wykonania i prestiż (powiedzmy podział na dobre miecze i  ścierwo) to, że ktoś ma klasyfikowany miecz pokazuje, że szermierz może być dobry (albo  cholernie bogaty ), a katana wytrzyma najcięższą walkę na najwyższym poziomie.

Budzi kontrowersje fakt, w pelni rozumiem, ale jesli spojrzysz na to inaczej, to ta sama zasade mozna zastosowac do owcow.

Wygral tylko dlatego, bo mial potezna logie, czy inny owoc.

Jedyna bardzo silna postac, ktora nie potrzebuje miecza czy owocu, by byc na topie tych najsilniejszych to garp. (no big mom i kaido wydaja sie tez ich nie potrzebowac, ale to juz w ogole nieludzkie monstra...)


Tez w przeciwienstwie do owcow, byle szermierz nie moze dzierzyc enmy, trzeba byc naprawde silnym szermierzem i opanowac b. dobrze haki. Ja ten pomysl z mieczem, ktory dodaje powera, jak najbardziej akceptuje.

No poza zoro, shanksem, bialobrodym, vista, odenem i mihawkiem i pewnie oficerami yonko, admiralami i innymi podobnymi, to kto moglby uzywac enmy? Raczej nikt.

To tez pokazuje, ze lepsze miecze bardzo dobrze przewodza haki, i ten podzial mieczy ma znaczenie.

W sumie patrząc z perspektywy tego, że opanowanie miecza czyni silniejszym jest ok, byleby to nie było: mam miecz i jestem silniejszy. Zastanawia mnie tylko fakt, co by było, gdyby ktoś, kto w życiu nie słyszał o haki podniósł Enme. Teoretycznie każdy posiada haki. Ktoś podnosi miecz a tu nagle ręka - murzynienie i tracisz całą siłę?

Teoretycznie każdy posiada haki. Ktoś podnosi miecz a tu nagle ręka - murzynienie i tracisz całą siłę?

No Zoro to obecnie topka najsilniejsyzch szermierzy w OP. Skoro on mial tak duzy problem, by ujarzmic ten miecz, to ktokolwiek z haki nie dalby rady. Bylo wyraznie powiedziane, ze tylko Oden mogl ogarnac ten miecz i nikt inny. Podejrzewam, ze efekt bylby podobno jak przy krolewskim haki. omdlenie, albo po rpostu utrata calej energii.

W ogole zwrocilbym uwage na to, ze  Wado Ichimoji i Enma zostal stworzone przez tego samego goscia i posiadaja te sama range, ale enma jest wyraznie lepsza. 

Dowiedzielismy sie, ze ostrze rozwija sie wraz z szermierzem, Czy mozna zalozyc, ze jesli random uzywa Wado Ichimoji, to te ostrze nigdy nie pokaze swojego pelnego potencjalu?  Czy Enme kiedys tez mogl dzierzyc byle kto? A moze po prostu starczy ukryty potencjal?

Zalozmy, ze tylko te specjalne ostrza z tego specjalnego rankingu maja mozliwosc do rozwoju i na poczatku poza jakoscia i wytrzymaloscia zbytnio nie roznia sie od zwyklych mieczy w walce.

Zalozmy, ze Oden byl pierwszym wlascicielem tego miecza, i rozwijal sie razem z ostrzem, a ostrze razem z nim, a potem stal sie wspanialym szermierzem na poziomie zoro, visty czy mihawka.

Ostrze wbilo na wysoki level, a oden zostal zabity. Poza odenem na wano wsrod samurajow pewnie tylko Ryuma bylby w stanie ogarnac to ostrze :p, ale on jest martwy juz od 100 lat .

Czy Wado Ichimoji wskoczy w wano na tak nowy level, ze  nikt poza zoro i kilkoma szermierzami  na swiecie bedzie mogl go uzywac w przyszlosci?

Shanks?

Shanks ma swojego Gryfona, czy jak to sie zwie, i jako jedyny walczyl na rowni z mihawkiem. Dlatego nie wzialem go pod uwage :p.

Miecz u Shanksa to raczej dodatek :p, i pewnie reszta jego sily to haki :p, prawdodpodobnie opanowal wszystkie ulepszone style haki, widzenei w przyszlosc, fale haki, ulepszona forma krolewskiego, ale nie jest jeszcze potwierdzone :p.

Co jeśli murzynienie Wado Ichimonji jest szczególnie trudne, a zamienienie go na stałę w Kokuto graniczy z niemożliwością? Zoro to osiągnie, i WI też stanie się