Czy Roger zjadł jakiś owoc, czy po prostu był takim zwykłym, mega koksem? W końcu z niewiadomych przyczyn pogoda tuż przed bitwą z Shikim zmieniła się na jego korzyść.

Przecież w sadze Archipelag Sabaody było powiedziane, że Roger słyszał mowę przedmiotów (czy jakoś tak), no chodzi mi o to, że umiał odczytać poneglyphy, mimo, że potrafili to zrobić tylko ludzie z wyspy Nico Robin. Więc może to jest moc jego diabelskiego owocu.

Najbardziej poruszyła mnie wzmianka o Robin POMIMO jedynie jednego kadru..

Owca2512 napisał/a:
coś mi mówi że pierwszy raz kinówkę OP obejrzę

Nigdy nie obejrzałaś żadnej innej kinówki? Jaka z ciebie fanka? xD

zabierałam się, ale jak zobaczyłam kreskę i animacje w 1 to odpuściłam w ogóle te kinówki mi za bardzo typowymi fillerami waliły xp

Moim zdaniem nic nie straciłaś, dla mnie wszystkie kinówki były słabe, aczkolwiek 10 zapowiada się wreszcie na coś konkretnego (:

Chapter 0 wielce rozbawił mnie
- Mihawk nie tylko bez kapelusza ale bez wąsów!
- Młody Duval - "To klątwa piratów" (; hehe
- "Ace-chaan" miny dziadka Garpa (; po prostu super.
- No i ten motyw z kołem sterowym w głowie Shikiego mega dziwny.
- Aaaa, no i jeszcze Hannibal mój ulubieniec "awans, eee znaczy Shiki" d;
- ... za dużo by wymieniać, aż w pewnym momencie zaczęło mi się wydawać, że trochę za dużo wszystkiego w jednym miejscu.

Hmm, przejrzałem sobie jeszcze raz ten chapter i doszedłem do wniosku, że teraz wiemy w sumie, że Sengoku nie został admirałem tylko za bycie genialnym strategiem. W końcu ostro walczył z Shikim i połowę Marineford rozwalili

Zauważyłem właśnie ciekawe szczególiki na przedostatniej stronie.
Mianowicie Jose już wtedy był w załodze Białego, no i Czarnobrody również był wtedy w załodze Widać go, niewyraźnie, ale jednak

że Sengoku nie został admirałem tylko za bycie genialnym strategiem. W końcu ostro walczył z Shikim i połowę Marineford rozwalili

No... Sengoku musi być potężny.

Garp jak widać też cieniasem nie jest.
A obecna pozycja wynika tylko z tego że mu sie nie chce iść wyżej.

Ja się zastanawiam raczej kto był admirałem floty przed Sengoku

Mi chapter bardzo się podobał.Długo się go czytało co nie oznacza że nudnie.Ciekawie wyglądał Gold Roger.Miałem nadzieję zobaczyć chociaż skrawek jego umiejętności no ale nie można mieć wszystkiego Możliwe że ten admirał floty już obecnie nie żyje i go w ogóle nie pokażą.Co do DF Shikiego ja sądzę że to może być logia kaze kaze no mi-owoc wiatru ;P

coś mi mówi że pierwszy raz kinówkę OP obejrzę

Nigdy nie obejrzałaś żadnej innej kinówki? Jaka z ciebie fanka? xD

mówisz,że powiał OSTRY wiatr i uciął mu giry?

Mógł je sobie "odrąbać" jakimś ostrym kamieniem, mimo iż pokazano, że cięcia były w miarę czyste i równie ( tak przynajmniej mnie się wydawało). Jednakże pewnie pozostanie to zagadką Op tak samo jak kręcona brew kuka o.O

Odrąbał swoimi pięknymi, dwoma mieczami, którymi się chwalił Hannibalowi.
Tajemnicą jest w takim razie nie czym to zrobił, ale raczej jak dostał miecze w swe ręce. Podejrzewam pomoc z zewnątrz.

Ja się zastanawiam raczej kto był admirałem floty przed Sengoku

Admirał Floty Kong. Jednak więcej na razie o nim nie wiemy

Czyżby miał swych szpiegów wśród Marines?

Może się mylę, ale czy nowy kompan Czarnobrodego też od razu nie miał przy sobie broni?

A może po prostu to niedopatrzenie Ody ? Tak jak w przypadku Nami i jej broni ?

Może się mylę, ale czy nowy kompan Czarnobrodego też od razu nie miał przy sobie broni?

Nie, po wyjściu z celi dopiero dostał

Czyżby miał swych szpiegów wśród Marines?

Kto wie...