One Piece - Rozdział 1043
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Dejo

Gorosei

Wiek: 32
Licznik postów: 4,614

Dejo, 16-03-2022, 14:31
(16-03-2022, 09:29)ARRRGH napisał(a):
(16-03-2022, 02:30)Kaioken napisał(a): Na dole istna panika, wiele osób pisze, że kadry niepotrzebne, ale bez tego nie ma atmosfery.

To nie tak, że kadry były niepotrzebne, bo właśnie powinniśmy poczuć grozę porażki Luffy'ego. Tylko wydaje mi się, że tutaj problemem była forma. Kaido machający maczugą na oślep i koszący randomów nie buduje żadnej grozy. Gdyby zamiast tego powalił do nieprzytomności kilka bardziej znanych postaci, to co innego - wtedy byśmy widzieli, co oznacza jego powrót na dół i czulibyśmy grozę sytuacji. Tak jakby wprost w kilka paneli uświadomilibyśmy sobie, że jest pozamiatane, bo np. wpadł i na strzała do nieprzytomności pobił Lawa, Kidda, Neko, a na koniec np. zmasakrował Nami.
Chyba skosił Marco, mówię chyba bo po zablokowaniu ataków nie ma go na kolejnych panelach, gdzie Kaidou robi rzeź. Teoretycznie zmiana lokacji wpasowywałaby się w irracjonalne zachowania Marco na Wano ale w sumie teraz nie ma gdzie uciekać.
Oczywiście zgadzam się z Tobą ale jeżeli w następnym rozdziale okazało by się, że Kaidou rzeczywiście skosił gościa na podobnym tierze do Zoro czy Sanjiego to myślę, że to niezły skalp Big Grin


(16-03-2022, 08:24)Odachi napisał(a): @Kaioken 
A propos tej paniki na dole przypomniał mi się Kinemon lamentujących, że wszędzie jest ogień. Gdyby tylko ogień dało się przeciąć... gdyby był tam ktoś znający techniki ognistego stylu...
Zoro Tongue
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Ad3k

Kapitan z paradise

Licznik postów: 328

Ad3k, 16-03-2022, 15:00
A ja tylko przypomnę, że mówiłem, że luffy przewyższy wszystkich obecnych i wcześniejszych championów tej mangi, a większość forum kłóciła się, że nawet nie przewyższy kaido, bo nie ma na to czasu, a kaido jak padnie to od grupy i sposobem Smile
Także imho luffy teraz wstanie i pokona kaido, ale dalej nie będzie rozumiał czym jest jego owoc i dopiero jak odkryje prawdę wskoczy na maxlvl Tongue
Czasem czytam wypociny...
ARRRGH

Sogeking 2024

Licznik postów: 3,651

ARRRGH, 16-03-2022, 15:04
(16-03-2022, 11:58)Kaioken napisał(a): - zgoda tyle, że to niestety nie ta manga, żeby robić takie masakry. Od tego jest Bleach, SnK lub D. Gray-Man ^^ Niestety. Co nie znaczy, że może kiedyś coś takiego się jeszcze zdarzy, m. W sumie było trochę grozy po tym jak Luffy spadł z wyspy i Kaido zaczął szaleć z Kinemonem i Kiku. Nic więcej tutaj nie dostaniesz, bo to manga dla młodszych w porównaniu z tytułami, które przed chwilą podałem, m.

Tzn. nie chodzi mi bynajmniej o jakieś rzeczy, których w OP nie było, nie to miałem na myśli odnośnie masakry. Chodzi o panel, w którym np. Nami dostaje i pada nieprzytomna, zalana krwią, tak że nie wiemy, czy w ogóle przeżyła (to OP, jasne, że by przeżyła, ale przez 2 tygodnie przerwy byśmy mieli mindfuck). A serio: koszenie maczugą i latające randomy jest tak powszechne w OP, że równie dobrze Kaido mógłby mieć konewkę i podlewać kwiatki na Wano - te sytuacje ekscytują i budują grozę na równym poziomie Tongue
Partyjoke

Legendarny piracki oficer

Licznik postów: 876

Partyjoke, 16-03-2022, 15:13
Cytat:
(16-03-2022, 15:04)ARRRGH napisał(a): Tzn. nie chodzi mi bynajmniej o jakieś rzeczy, których w OP nie było, nie to miałem na myśli odnośnie masakry. Chodzi o panel, w którym np. Nami dostaje i pada nieprzytomna, zalana krwią, tak że nie wiemy, czy w ogóle przeżyła (to OP, jasne, że by przeżyła, ale przez 2 tygodnie przerwy byśmy mieli mindfuck).
 
nie no, bez przesady, Nami po ciosie od Kaido bylaby zdesek, wiec lepsze to w takiej postaci jakiej mamy,
jedyne osoby na dole co beda teraz jakos walczyc z Kaido to Marco i Yamato, raz zeby legendy o momotaro stalo sie zadosc (pies, malpa, bażant) a dwa ze jako jedyni sa teraz w stanie jakkolwiek toczyc wyrownana walke z Kaido az do czasu przybycia Luffyego
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 5,839

Mordoc, 16-03-2022, 15:24
(16-03-2022, 15:00)Ad3k napisał(a): A ja tylko przypomnę, że mówiłem, że luffy przewyższy wszystkich obecnych i wcześniejszych championów tej mangi, a większość forum kłóciła się, że nawet nie przewyższy kaido, bo nie ma na to czasu, a kaido jak padnie to od grupy i sposobem
Yup, ja mówiłem, że Luffy na chwilę obecną nie ma podjazdu do Kaido, więc najbardziej pasowała mi walka grupowa.
Żeby mógł zbliżyć się do poziomu admirała, a po walce z Akainu mógł załatwić yonko (Czarnego) już w pojedynkę. Ale generalnie jeśli teraz dostanie boost, to i tak będę usatysfakcjonowany. Nie podoba mi się tylko, że Kaido nie załatwił Małpki w pojedynkę, tylko typek od CP0 musiał zdekoncentrować Słomianego.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

Dejo

Gorosei

Wiek: 32
Licznik postów: 4,614

Dejo, 16-03-2022, 15:27
(16-03-2022, 15:00)Ad3k napisał(a): A ja tylko przypomnę, że mówiłem, że luffy przewyższy wszystkich obecnych i wcześniejszych championów tej mangi, a większość forum kłóciła się, że nawet nie przewyższy kaido, bo nie ma na to czasu, a kaido jak padnie to od grupy i sposobem Smile
Także imho luffy teraz wstanie i pokona kaido, ale dalej nie będzie rozumiał czym jest jego owoc i dopiero jak odkryje prawdę wskoczy na maxlvl Tongue

Ale przecież to jest walka grupowa, Akazaya nine -> Najgorsze pokolenie -> Luffy -> Yamato -> Yamato, Momo, Luffy -> Luffy -> Live floor -> Przebudzony Luffy. Sam Oda powiedział, że musi znaleźć inne rozwiązanie na pokonanie Kaidou niż po prostu silniejszy cios i niebawem się przekonamy co miał na myśli
Cytat:ONE PIECE Great Newspaper Vol. 2

"When Kaidou appeared for the first time, I said that Luffy can't defeat such a strong character yet. And I'm yet to know how Luffy would defeat Kaidou. Probably my audience will not be satisfied if the reason for defeating Kaidou is just because Luffy's punch is so strong. Luffy and I have to find a solution somehow."

Więc tak: Kaidou w zasadzie padnie po grupowej potyczce i tak zostanie pokonany "sposobem" co sugeruje wypowiedź samego autora.

Czy Luffy przewyższy Kaidou? Oczywiście ale może niekoniecznie tu i teraz.
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Kaioken

Kapitan z nowego świata

Wiek: 35
Licznik postów: 515

Kaioken, 16-03-2022, 18:58
Cytat:Nie podoba mi się tylko, że Kaido nie załatwił Małpki w pojedynkę, tylko typek od CP0 musiał zdekoncentrować Słomianego.

Gdyby CP0 się nie wtrąciło to Kaido i tak by wygrał .. Luffy był już na absolutnym limicie, a Kaido mimo tego, że dość zmęczony to ma jeszcze siły sporo. Oberwaliby jednocześnie atakami - Luffy by padł, a Kaido by robił to co robi teraz, m.
Cytat:Tzn. nie chodzi mi bynajmniej o jakieś rzeczy, których w OP nie było, nie to miałem na myśli odnośnie masakry. Chodzi o panel, w którym np. Nami dostaje i pada nieprzytomna, zalana krwią, tak że nie wiemy, czy w ogóle przeżyła (to OP, jasne, że by przeżyła, ale przez 2 tygodnie przerwy byśmy mieli mindfuck). A serio: koszenie maczugą i latające randomy jest tak powszechne w OP, że równie dobrze Kaido mógłby mieć konewkę i podlewać kwiatki na Wano - te sytuacje ekscytują i budują grozę na równym poziomie

Do tej pory realnie cała załoga była zagrożona dwukrotnie o ile się nie mylę. Na Water 7 i Sabaody. Liczę, że choć raz jeszcze coś takiego się wydarzy .. element wszechobecnej grozy gdzie nie będą wiedzieli gdzie się podziać, m. Na razie Kaido szaleje, ale skoro Marco odbił atak to teraz chyba tego nie będzie, bo Luffy już się budzi. Co innego jakby poleżał dłużej, m.
[Obrazek: 74f7b8cc51e980a8066d3ef8161abf78a10fd914...571312.jpg]
Pajmon

Imperator

Licznik postów: 2,143

Pajmon, 16-03-2022, 22:37
Trochę offtopu o 1044
szukałem sobie jakichś powiązań w starych rozdziałach bawiąc się numerem 1044 i znalazłem kilka fajnych rzeczy, ale najbardziej godne odnotowania znajdują się w 440:
- Gen (z wioski Nami) mówiący, że jeśli przez Luffyego Nami będzie smutna, to osobiście przyjdzie go skopać. Nami w 1043 płacze przez Luffyego
- Dragon zapowiada, że wkrótce spotka się z Luffym. CZEKAM!

 [Obrazek: giphy.webp] 
 
Szarim Musty

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 509

Szarim Musty, 16-03-2022, 22:54
(16-03-2022, 18:58)Kaioken napisał(a): Gdyby CP0 się nie wtrąciło to Kaido i tak by wygrał ..

Właśnie nie rozumiem tej akcji. Przecież właśnie Kaido i tak by wygrał. Szkoda, że taka walka zostawia minimalne pole do polemiki - bo jednak Luffi chciał jeszcze zaatakować, a nuż ten jeden atak by idealnie trafił?

Z drugiej strony niby zrozumiałe jest takie rozegranie akcji - typ z CP0 gdyby cichaczem tam wbił to nie byłoby zmiłuj Luffi naprawdę musiałby zginąć. Kaido by sobie poszedł a pokonany słomek by leżał, tak proste, że bez durnych wytłumaczeń nie dałoby się tu wyjść protagoniście z życiem ale zawsze można było tego CP0 postawić naprzeciw Marco, Jinbei czy nawet kilku bohaterom.
(16-03-2022, 18:58)Kaioken napisał(a): Do tej pory realnie cała załoga była zagrożona dwukrotnie o ile się nie mylę. Na Water 7 i Sabaody. Liczę, że choć raz jeszcze coś takiego się wydarzy .. element wszechobecnej grozy gdzie nie będą wiedzieli gdzie się podziać, m. Na razie Kaido szaleje, ale skoro Marco odbił atak to teraz chyba tego nie będzie, bo Luffy już się budzi. Co innego jakby poleżał dłużej, m.

Jeszcze w starciu z Enelem była sytuacja mocno podbramkowa.

(16-03-2022, 22:37)Pajmon napisał(a): - Gen (z wioski Nami) mówiący, że jeśli przez Luffyego Nami będzie smutna, to osobiście przyjdzie go skopać. Nami w 1043 płacze przez Luffyego

Luffy pewnie jeszcze z raz odwiedzi wyspę Nami i tam dostanie strzała. Ciekawie może wyglądać Król piratów przewraca się po ciosie ledwo ruszającego się dziadka.

(16-03-2022, 22:37)Pajmon napisał(a): - Dragon zapowiada, że wkrótce spotka się z Luffym. CZEKAM!

Przypadkiem za Dragonem nie latał Teach? Możliwe, że ta obietnica nie ma pokrycia bo... Dragon is Dead.
wuzzek

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 28
Licznik postów: 1,368

wuzzek, 16-03-2022, 23:23
(16-03-2022, 22:54)Szarim Musty napisał(a): Właśnie nie rozumiem tej akcji. Przecież właśnie Kaido i tak by wygrał. Szkoda, że taka walka zostawia minimalne pole do polemiki - bo jednak Luffi chciał jeszcze zaatakować, a nuż ten jeden atak by idealnie trafił?

Z drugiej strony niby zrozumiałe jest takie rozegranie akcji - typ z CP0 gdyby cichaczem tam wbił to nie byłoby zmiłuj Luffi naprawdę musiałby zginąć. Kaido by sobie poszedł a pokonany słomek by leżał, tak proste, że bez durnych wytłumaczeń nie dałoby się tu wyjść protagoniście z życiem ale zawsze można było tego CP0 postawić naprzeciw Marco, Jinbei czy nawet kilku bohaterom.

Akcja nie miała na celu usprawiedliwienia zwycięstwa Kaido. Akcja sprowadziła się do powtórzenia historii pokonania Odena i kolejnego stygmatu na zwycięstwie smoka, że niby Zwycięzcy nie potrzebują wymówek, a drugi raz wygrał przez "podstęp". Jestem w 100% pewny, że będziemy mieli jeszcze jakieś flashbacki Kaido albo jakieś czyste 1v1 bez rozpraszaczy.
Po drugie ludzie znów nie zauważyli drugiego agenta CP0, który jest w drodze. Dowódca najprawdopodobniej powiedział, że misje wypełnił, Słomek jest martwy i siema nara, umieram. Tyle wie rząd, rząd opuszcza Wano na ten moment. Niebezpieczeństwo floty WG zażegnane + Rząd nie wie o przebudzeniu owocu/Joyboya. Przecież to jest ogromny postęp akcji.
[Obrazek: jhin-animated.gif]
Pajmon

Imperator

Licznik postów: 2,143

Pajmon, 17-03-2022, 00:55
Teraz tak sobie myślę, że to będzie idealny moment na to, żeby w następnym rozdziale dostać pełnoprawne retrosy Kaido xd mieliśmy tylko krótkie występy w retrosach Odena, wzmianki u Rocksów, i tylko liźnięty temat z Kingiem i BM. Skoro pojawił się Joy Boy, to możemy w końcu dowiedzieć się skąd ta fascynacja u Kaido, skąd jego hobby oraz coś więcej o jego motywacji.

 [Obrazek: giphy.webp] 
 
Szarim Musty

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 509

Szarim Musty, 17-03-2022, 01:28
(16-03-2022, 23:23)wuzzek napisał(a): Akcja nie miała na celu usprawiedliwienia zwycięstwa Kaido

Oczywiste.
(16-03-2022, 23:23)wuzzek napisał(a): kcja sprowadziła się do powtórzenia historii pokonania Odena i kolejnego stygmatu na zwycięstwie smoka, że niby Zwycięzcy nie potrzebują wymówek, a drugi raz wygrał przez "podstęp".

Podstępem nie nazwałbym interwencji osób trzecich, gdzie nie było intencji Kaido. Jednak zgodzę się z stwierdzeniem, że najsilniejszy nie akceptuje takiego zwycięstwa i czuje niedosyt.
(16-03-2022, 23:23)wuzzek napisał(a): Jestem w 100% pewny, że będziemy mieli jeszcze jakieś flashbacki Kaido albo jakieś czyste 1v1 bez rozpraszaczy.

Znowu Luffi kontra Kaido? Nuuudy. Nawet jakby miał JoyBoy busta to ciągle takie zwycięstwo nad pierwszym Yonkou... no takie meh.
(16-03-2022, 23:23)wuzzek napisał(a): Po drugie ludzie znów nie zauważyli drugiego agenta CP0, który jest w drodze. Dowódca najprawdopodobniej powiedział, że misje wypełnił,

Hmmm w którym momencie między wmieszaniem się a otrzymaniem ciosu maczugą miał chwilę by przekazać "misja wykonana". Prędzej bym podciągnął pod to "zniknięcie głosu Luffiego" ale przy tym nie był potrzebny członek CP0 tam na górze. Ogólnie ten wątek tej formacji kolejnej "najsilniejszej" formacji rządu jest po prostu zbędne. Zwłaszcza, że pół tego oddziału to dawne CP9, które pozwoliło zniszczyć swoją wyspę i uciec piratowi wartemu 100mln (ile wtedy był warty Luffy? 100? 300mln?). No chyba, że Kaidou poczekał aż osoba rządu wybierze odpowiedniego Den Den Mushi i przekaże info.
wuzzek

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 28
Licznik postów: 1,368

wuzzek, 17-03-2022, 02:43
(17-03-2022, 01:28)Szarim Musty napisał(a): Podstępem nie nazwałbym interwencji osób trzecich, gdzie nie było intencji Kaido. Jednak zgodzę się z stwierdzeniem, że najsilniejszy nie akceptuje takiego zwycięstwa i czuje niedosyt.
Dlatego dałem w cudzysłów. W obu przypadkach Kaido nie miał wpływu na osoby trzecie.
(17-03-2022, 01:28)Szarim Musty napisał(a): Znowu Luffi kontra Kaido? Nuuudy. Nawet jakby miał JoyBoy busta to ciągle takie zwycięstwo nad pierwszym Yonkou... no takie meh.
Nudy nie nudy, Luffy jakoś będzie musiał go położyć, teraz czy później. Dużo powinno wyjaśnić się w następnym rozdziale, ew za 5 po grupie retrosów. 
(17-03-2022, 01:28)Szarim Musty napisał(a): Hmmm w którym momencie między wmieszaniem się a otrzymaniem ciosu maczugą miał chwilę by przekazać "misja wykonana". Prędzej bym podciągnął pod to "zniknięcie głosu Luffiego" ale przy tym nie był potrzebny członek CP0 tam na górze. Ogólnie ten wątek tej formacji kolejnej "najsilniejszej" formacji rządu jest po prostu zbędne. Zwłaszcza, że pół tego oddziału to dawne CP9, które pozwoliło zniszczyć swoją wyspę i uciec piratowi wartemu 100mln (ile wtedy był warty Luffy? 100? 300mln?). No chyba, że Kaidou poczekał aż osoba rządu wybierze odpowiedniego Den Den Mushi i przekaże info.
Z tym agentem CP0 na dole była "ćma" co przekazywała info. Może okrężnie to wyjaśniam, ale chodzi mi o zasadę, że rząd wie, że misję wykonano a Monkey D. Luffy gryzie piach.
 
[Obrazek: PmJJ6DE.png]
[Obrazek: jhin-animated.gif]
Dejo

Gorosei

Wiek: 32
Licznik postów: 4,614

Dejo, 18-03-2022, 20:38
Cytat:Zapowiedź do rozdziału 1044 "Dziwne zjawisko które jest zwiastunem zmiany czasów nastąpi na Wyspie demonów...!?
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

Marshal

Piracki oficer

Licznik postów: 622

Marshal, 18-03-2022, 22:21
Dopiero teraz o tym pomyślałem. Może za jakiś czas na Wano pojawi się flota Luffiego? Jeżeli wszyscy na miejscu czują, że Luffy prawdopobnie umarł, tzn. że jego vivrecard powinno zniknąć. Jeżeli flota zauważyła, że coś się dzieje to być może chociaz jej część jest teraz w drodze na Wano?
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź