Oczywiście Luffy A za co? Za humor, głupote (nawet w beznadziejnych sytuacjach niezachowuje się nieraz dokońca poważnie ), nieugiętość i obrona towarzyszy za wszelką cene. (Najlepsze sceny tego to walka z arlongiem, crocodile i enies lobi).

Nie uważacie, że Zoro był na początku fajniejszy? Ostatnio oglądam pierwsze odcinki i zauważyłam, że wtedy dużo się śmiał, był wesoły. A teraz jak się śmieje to tylko cynicznie, albo złowieszczo. Wtedy śmiał się szczerze i generalnie bardziej do Luffiego pasował. Nie wiem co się stało z biednym Zoro, ale zmienił się

Jest to oczywiste, że Luffy, przyszły KRÓL PIRATÓW :rotfl: jego stosunek do świata, ludzi i jedzenia jest niewiarygodny powala swoją szczerością, dociekliwością, beztroską, bezgranicznym optymizmem jest po prostu wspaniały

Cytat:Nie uważacie, że Zoro był na początku fajniejszy? Ostatnio oglądam pierwsze odcinki i zauważyłam, że wtedy dużo się śmiał, był wesoły. A teraz jak się śmieje to tylko cynicznie, albo złowieszczo. Wtedy śmiał się szczerze i generalnie bardziej do Luffiego pasował. Nie wiem co się stało z biednym Zoro, ale zmienił się

Ej, no bez przesady Zoro ma na celu być najlepszym szermierzem i skupia się głównie na tym przecież Sanji, Usopp i Luffy nie dają mu odczuć, że jest samotny w załodze szczególnie Sanji :rotfl:

Ale to nie zmienia faktu, że charakter bardzo mu się zmienił. Obejrzyjcie sobie pierwsze odcinki, zobaczycie, że inaczej się zachowywał.

[ Dodano: 2008-08-31, 16:09 ]
Mój chłop twierdzi, że Sanji go wkurza, dlatego taki się stał.

Mój chłop twierdzi, że Sanji go wkurza, dlatego taki się stał.

A jak dla mnie to Sanji i Zoro tak naprawdę się lubią, jest to tylko rodzaj męskiej rywalizacji w ostatnim odcinkach Zoro na serio się bał o Sanjiego (tego nie zaprzeczycie :oczami: ) i było to widać na jego twarzy.

Mi podoba się Zoro. To jaki cel sobie postawił jest godne podziwu. Oraz to że umie poświęcić wszystko dla tego marzenie. Podoba mi się również jego styl walki bo jest unikalny;p nie często spotyka się szermierza walczącego 3 mieczami. Jest oddany kapitanowi i szanuje go co udowodnił wygłaszając 'przemowie' kiedy Luffy chciał przyprowadzić z powrotem Usoppa. Oraz darzy wszystkich ogromną przyjaźnią ;p niby taki twardy a smutno mu było jak widział że Usopp nie przychodzi jak mieli odpływać xD Ogólnie jest świetną postacią.

Zoro oczywiście, najbardziej rozbraja mnie jego przypadłość że gdzie by nie polazł to się zgubi xD ha ha ha

Zoro rzeczywiście się trochę zmienił, nawet ta jego zieleń na głowie jest inna Na początku rzeczywiście robił z siebie większego idiotę, potrafił żartować np. kiedy wmawiał załodze Ussopa, że ich kapitan został zjedzony W czasie walki zamieniał się w diabła, smiertelnie poważnego i skupionego na swym celu. Ale dalej jest dość śmieszną postacią, jego brak orientacji w terenie czy kłótnie z Sanjim, zwłaszcza o to kto upoluje większego zwierza.

Ale mnie denerwuje najbardziej fakt, że on już się nie śmieje. Po prostu się nie śmieje Owszem, ma czasami złowiszczy uśmieszek, ale nie brechta już z różnych głupich rzeczy tak jak kiedyś, według mnie to odebrało mu sporo uroku.

Po prostu Zoro wydoroślał i spoważniał albo odkrywa nowe tajniki medytacji

Każdy w swoim życiu się zmienia, Zoro po prostu dorośleje, a to że jest poważny wiąże się moim zdaniem z jego życiowym celem - zostać najsilniejszym szermierzem świata, jest to cel bardzo trudny do zrealizowania, nasz szermierzyna wkłada w niego całe swoje siły i dzuszę, przeżywa różne rzeczy jedne lepsze drugie gorsze co wpływa na jego psychikę.
Reasumując każda postać z załogi się zmnieniła, w tym Zoro. Faktem jest, że już się tyle nie śmieje, ale i tak go lubię
Zagłosowałem na Luffyego, ale tak naprawdę mam parę ulubionych postaci, więc trudno mi się było zdecydowaćXD wolałbym aby można było podać z 5 ulubionych

Zoro... dlaczego? Ma cel do ktorego chce dazyc, to co zawsze mi sie podobalo czyli miecze oraz wola walki. A tak w ogole to ma to cos za co go lubie.

Chopper... dlaczego? Ponieważ jest śmieszny, słodziutki, ma fajny cel i co najlepsze jest za niego nagroda tylko 50 beri

Sanji. Podoba mi sie jego styl to, że cały czas wyrywa laski i technika walki samymi nogami.

najbardziej lubie Sanjiego i Zora i ich relacje między sobą dawno nie widziałam w japońskich produkcjach tak dobrze dopasowanych do siebie postaci

Jednak bardziej skłaniam się ku Sanjiemu bardziej podoba mi się jego charakter, skłonności i przywary xD Uwielbiam tego niegrzecznego blondyna >: D i to że potrafi być w jednej chwili bardzo komiczny, a w następnej bardzo poważny (w ostatnim chapterze mangi sanji jeszcze bardziej mi sie spodobal )