Jest ulubiona postać, to teraz przed wami trudniejsze zadanie. Postać, której nie lubicie, która was irytuje, lub jest po prostu nudna. Ja zacznę:

- Bomber z Greed Island. Potwornie irytujący byt. Niby wyglądał na ciotę, ale jakimś cudem gromił gona, który wtedy (po treningu z Biscuit) wydawał mi się silniejszy od niego. I jeszcze to kisielowate zakończenie... blee. Ogólnie nudny antagonista.

- Matka Killui. Postać strasznie poboczna, ale jaka irytująca.

Ciężko wymyślić coś jeszcze, ale spróbujmy...

- Może Zazan, może królowa mrówek. Trudno wymyślić coś więcej.

Według mnie problem z Bomberem polegał na tym, że był narysowany jak jakiś typowy random, przez co nie robił żadnego wrażenia.

Nie lubię Palm. Taka trochę zapchajdziura fabularna.
No i ta laska z odkurzaczem jest strasznie wkurzająca.

Nie lubię tego dziecka z klanu (dobrze kojarzę, co?) Zoldycków, które jest w trupie, które myślałem, że jest dziewczyną, potem że chłopakiem, a teraz już nie wiem.
Denerwuje mnie, co już gdzieś opisywałem.
Nie lubię takich postaci, które myślą "jestem geniuszem, ale nikt nie potrafi mnie zrozumieć" "Jestem silniejszy od wszystkich, więc na pewno wygram", a potem myk jednak nie i wielkie zdziwienie ;/
Jedyny wyjątek był w Gintamie, nie pamiętam imienia, ale ten blondas w okularach z shinsengumi, który był uważany za genialne dziecko. Z początku go nie lubiłem, ale potem to co zrobił mnie do niego przekonało. W tym wypadku wydaje się inaczej xD

Postaci których bym nie lubił w Hunterze praktycznie nie ma, ale nawet tu znajdzie się kilka wyjątków.
- Kikyo Zoldyck -matka Killui oraz jego rodzeństwa. Jedyny przedstawiciel rodzin Zoldycków, za którym nie przepadam (Milluki też nie należy do moich ulubieńców, ale jest oryginalny i bywa zabawny).
-Pokkle- właściwie nic konkretnego nie mogę mu zarzucić, ale nawet jak na postać mocno poboczną wydawał się strasznie nijaki, chociażby w porównaniu z równie epizodycznym Hanzo (tym bardziej zdumiało mnie jego wysokie miejsce w japońskim rankingu popularności).
-Palm- nie jest zła, ale wg. mnie poświęcono jej zbyt wiele uwagi.

Nie rozumiem niechęci do Shizuku, IMO to jedna z niewielu ładnych postaci żeńskich w Hunterze.

Nie lubię:
Grubasa od Zoldyackow , Gunther (seyiu swietny :3) i ogólnie reszty z Greed Island.

Ło kurde Pomyliły mi się nazwy , chodziło o Genthru