Rozdział byłby gitez gdyby aparycja nowego Shichi nie odstraszała. Widać, że Oda nie miał pomysłów i projektował go na szybko(wygląda jakby wymyślił go wczoraj). Reszta czapa na plus:

-zamysł wyspy
-Kizaru
-gagi związane z gangiem Bartka
-pomysł, że babcia to matka Loli co jest wielce prawdopodobne

Takie naciągane 7/10 dam. Liczę na coś mocniejszego w najbliższej przyszłości.

rozdział w miare ,fajne gagi na statku barto, wyspa zou wygląda ciekawie , co do nowego shikubai to wyglada średnio jak by był od morii te dziwne rany na ciele .

a to widzieliście ? Znalezione na fcb, gOda ! ;D

Co do rozdziału to mega zaskakujący .. słabo zaczął się ten chap, ale potem szok, że Newgate miał "syna" ;p Nie wiem jaki sens jest wprowadzać kogoś takiego do Mangi no, ale nie ma co sądzić zanim nie dowiem się więcej, m. Poza tym Oda widzę umyślnie dał mu ciapowaty wygląd, aby nie było drugiego Białobrodego i myślę, że to dobry wybór. Do tego wygląda na to, że Weeble wybiera się na Zou chyba, że spotkają się potem.

Co do Zou to ostatnie strony robią mega wrażenie .. chodzący słoń po morzu i pewnie 1000 razy większy niż Hajrudin, całe One Piece, heh. Myślałem, że na Zou to będzie szybka wyspa, z której szybko odpłyną, ale widzę, że z tego chyba wyniknie jakiś mini arc, m.

Co do akcji z Sanji'm, czyli cała akcja poszła w off-panel to tego się obawiałem .. mam już wątpliwości czy kiedykolwiek ujrze co się działo, kiedy pojawił się statek Big Mom przy Dressrosie, m. Jedyna nadzieja w momencie, kiedy wszyscy się spotkają i Sanji zacznie swój monolog. Albo jak po prostu akcja wróci do Big Mom .. ogólnie żenada i wielka rozczarowanie jeżeli chodzi o grupe Sanji'ego póki co.

Zou to gra słów między słowem słoń (zo) a fonetycznym słowem 'zoo'

To nie jest gra słów Zo i Zou to jest to samo, tak jak shonen i shounen albo kaido i kaidou

nie wiem która z tych dwóch jest poprawna(ta bez "u" raczej) ale ludzie używają ich naprzemiennie

No przeciez mieliscie te okldke gdzie było jak byk napisane 'Zou' na czapce slonia, wiec raczej ta jest poprawna

To jest trochę dziwne, bo U w hiraganie, jeśli pojawia się na końcu po znaku O, to go przedłuża. Czyli powinno z tego wynikać podwójne Oo a nie Ou.

Btw, Edward Newgate i Edward Weeble, biorąc pod uwagę że w Japonii ludzie przedstawiają się poczynając od nazwiska, wskazuje na to że Edward to nazwisko :I
Edwar D. Newgate.. Edd War.. What? :o

A to nie jest tak, ze "Ou" = "?"*?

*"O" z kreseczką (nie wyświetla się).

A racja, zapomniałem o tym.

No przeciez mieliscie te okldke gdzie było jak byk napisane 'Zou' na czapce slonia, wiec raczej ta jest poprawna

Z tego co wyczytałem, to zarówno Z(o z kreseczką) jak i Zou jest poprawne(to drugie jest po prostu dla podstawowego alfabetu łacińskiego, w którym nie ma "o z kreseczką"). Jedno i to samo słowo.
Może istnieć tu nawiązanie do zoo, ale wychodzi ono zupełnie z przypadku, bez żadnych słownych gierek ze strony Ody

hmmm w sumie to chapter bylby super gdyby nie pewien drobny, tyci mankament, a mianowicie wyglad nowego schichi...
Oda rly??? postac ktora byla hajpowana od tak dlugiego czasu, ucieczka z Impel Down, odciecie reki Zephyra, bycie kozackim szermierzem, a gdy przyszlo co do czego dostajemy takie cos...

Przeciez to jest dno, jakiejkolwiek by ten Weeble mocy nie mial, dla mnie jest juz skonczony, design ma tragiczny, charakter tez. Do tego motyw "wujka Festera i mamy" ktory jest przewidywalny i glupi:
mamusia chce sie nachapac kasy, wiec wmawia synkowi ze jest dzieckiem Bialobrodego.
Mamuska swoja droga, tez wyglada slabo. Nijak maja sie oni do schichibukai, ktorzy wzbudzaja trwoge i robia wrazenie (nawet Buggy, co by nie mowic prezentuje sie dobrze).
Jedyne co to pozostaje nadzieja, ze ten stolec i osoba ktora odciela reke Zephyrowi to dwie rozne osoby, ale poki co to jest kupa.
Do tego idioci, ktorzy wiedza ze on i jego matka sa serio rodzina Bialobrodego. skislem XD

Sam motyw z polowaniem na ludzi Bialobrodego tez sredni, bo dlaczego ta Marci, Jozu czy Vista go jeszcze nie sprzatneli za zabijanie swoich crewmates'ow ? Oby Oda to jakos wyjasnil...

Poza tym rozdzial fajny, gagi na statku poczciwe, a wyglad Zou swietny
2 ostatnie strony robia mega wrazenie.
I oby takie wrazenie pozostalo do konca tego arcu

Sam motyw z polowaniem na ludzi Bialobrodego tez sredni, bo dlaczego ta Marci, Jozu czy Vista go jeszcze nie sprzatneli za zabijanie swoich crewmates'ow ? Oby Oda to jakos wyjasnil...

SOJUSZNIKÓW. To tak jakby ktoś polował na Ideo i Saia. No i Marco nie ma prawa wiedzieć, gdzie Weebee akurat jest.

Weebee poluje na ludki typu Squadro, Doma, Ramba, czy Whitey Bay. I 16 z nich ciągle dycha.

Po przemyśleniach stwierdzam, że tego Weeble należy traktować z dystansem, m. Póki co jest shichibukai, ale wątpie, aby Oda taką postać na długo zostawił w tak ważnym gronie. Jedyne co mnie irytuje to dosyć wysoka nagroda za jego głowę co oznacza, że dużo potrafi. Z tego co się naliczyłem to na chwilę obecną mamy 5 shichibukai? Hancock, Mihawk, Kuma, Buggy i Weeble. Mam nadzieję, że jeszcze raz tak jak przy Marineford będzie dane zobaczyć wszystkich 7 shichi na jednej stronie bez Weeblego.

Białobrody wyruszył na marineford zeby uratować Ace z rak marynarki, a olał swojego "syna" który był w impel down? Jedno sie wyjaśniło -> Weeble nie jest prawdziwym synem Newgate'a albo zrobił cos, przez co ojciec zrzekł sie syna i teraz ten próbuje sie za to zemścić. Chociaż... On mi wyglada bardziej jak jakis łatwowierny ziomek, wzmocniony przez dr. Hoghbacka (zdaje sie ze Absalom rownież miał wzmocnione ciało przez niego), pracujący dla Morii a ta cała jego mama to jedna ze wspołpracowników byłego Shichibukai.
Byc moze sojusznicy Białobrodego po jego śmierci zdecydowali sie zostać sojusznikami Kaido. Marynarka nie musi o tym wiedzieć, ale np Moria juz moze mieć takie informacje od chociażby Absaloma i wybijanie ich po kolei ma na celu zmniejszenie siły Kaido przed wspomniana juz "najwieksza wojna". Kaido mógł początkowo zlewać stratę kilku sojuszniczych flot, ale po stracie Doflamingo mógł poczuć zagrożenie i zdecydował sie jak najszybciej rozpocząć działania póki jeszcze ma odpowiednie ku temu środki.

Takie coś istnieje w Islandii. gOda confirmed.

Mnie tam bardziej interesuje pochdzenie i historia tego Slonia. Moze Luffy bedzie umial nawiazac z nim kontakt?