Kolejny atak terrorystyczny we Francji
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
SteveWonder

Nowicjusz

Licznik postów: 21

SteveWonder, 15-07-2016, 23:52
Jak wiadomo w ostatnim czasie doszło do koljnego zamachu terrorystycznego we Francji a dokładniej w Nicei ,  islamista(Mohamed Lahouaiej Bouhlel ) wjechał ciężarówką w ludzi  w tym 84 osoby zgineły, ponad setka ludzi została rannych, atak odbył się dokładnie 14 lipca czyli w narodowe święto Francji, podał się jako dostawca lodów i potym jak policjanci zabronili mu jechać to przebił się przez barjerki, moim zdaniem to jest ich wina bo nie podjeli wystarczających środków bezpieczeństwa jak wiadomo napastnik przejechał aż 2 km zanim został zatrzymany, co to za ochrona jak został zatrzymany dopiero po przejechaniu 2km, zabiciu i zranieniu tylu ludzi. Jak zawsze dopiero po fakcie   zdecydowali się zwiekszyć  ochronę. Nie wiem jak was ale mnie samo oglądanie wiadomośći zdenerwowało. Przecież dobrze wiedzieli że nie dawno doszło do ataku terrorystycznego i zapowiadany był kolejny, i zamiast przydzielić porządną ochronę  w takie święto w którym zbierają się  ludzie to doprowadzili do takiej masakry i pozwolili mu przejechać całe 2km. Co ciekawe w miejscu siedzenia  kierowcy nie było śladów po pociskach. http://ocdn.eu/images/pulscms/NzA7MDQsMS...9a170.jpeg
Mam nadzieję że teraz się za nich wezmą i przestaną to tak lekcważyć, a co wy o tym myślicie?

Więcej informacji macie tutaj
http://businessinsider.com.pl/wiadomosci...um/b0bejsg
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 16-07-2016, 04:21
Przy Paryżu nawet spadło mi pół łezki smutku.
Teraz mi ich nawet nie żal. Wiem, że to wujowo brzmi i nieelegancko, ale spójrzmy gołym faktom w oczy:
Korwin, jakkolwiek dziwny, acz wyjątkowo inteligentny (typowy showman, o parę lig lepszy i bardziej bezczelny niż Braun - dlatego osiągnął sukces) mówił w Sejmie 20-25 lat temu:
Jak dalej tak się będą Ciapaci płodzić, to Francja i Niemcy będą Arabskie.
Sami są sobie winni. Smutne, że przez lewackich debili z rządów UE i Francji/Niemiec giną niewinnych ludzi.
Ale wiecie co? Narysujemy kfiatki na glebie - będzie fajnie. ŁIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII...
ARRRGH

Sogeking 2024

Licznik postów: 3,651

ARRRGH, 16-07-2016, 11:30
Niestety trudno się nie zgodzić z tym co napisał Heros. Wydarzenia z ostatnich lat są konsekwencją pewnych wyborów z przeszłości. Nie powinno się przyjmować do państwa ludzi wywodzących się z tak odmiennej kultury i to w takich ilościach. Kultura arabska niestety wchodzi w konflikt z europejską co jest powodem rywalizacji i wyparcia. Niestety dla nas wygrywa ta silniejsza, czyli moim zdaniem właśnie arabska (coś jak wypieranie się gatunków tych samych zwierząt). Niemcy i Francja cierpią za swoich rządzących, którzy w większości mają krew na swoich rękach. Ja rozumiem, że imigranci byli potrzebni do pobudzania gospodarki i zapewnienia płynności w polityce emerytalnej, ale wybór jedynej kultury, która wypiera inne to już bez sens. Mogli sprowadzać sobie ludzi z europy wschodniej, którzy generalnie by się zasymilowali. Zamiast tego wybrali ludzi, którzy od dziecka się mamieni swoją destrukcyjną religią, dla której chętnie umrą, zabierając za sobą dziesiątki innych istnień ludzkich. Miejmy tylko nadzieję, że ostatnie wydarzenia pozwolą nam spokojnie nie przyjmować żadnych imigrantów z tamtych rejonów, dzięki czemu będzie można czuć się w miarę bezpiecznie.

Swoją drogą plany urlopowe sa co raz bardziej skomplikowane - kraje afryki nie, arabskie nie, do Francji raczej też mało kto teraz będzie chciał jeździć.
IsshoFujitora

Kapitan z paradise

Licznik postów: 373

IsshoFujitora, 16-07-2016, 12:39
Sami sobie winni. Kopią sobie grób
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 16-07-2016, 14:54
Warto podkreślić, że nawet wykształceni Arabowie mówią o swoich "ziomkach" (specjaliści od kultur, narodów - czy popełnię duży błąd, jak porównam ich do Słowian? W dużym uproszczeniu rzecz jasna) per 'śmiecie", 'ścierwo' genetyczne (znowu uproszczenie jak ze Słowianami - "Polski Pan", bo tak czasem byliśmy postrzegani przez naszych "braci-Słowian" i np. Banderowcy, ścierwo totalne). No bo generalnie - każdy kto ma choćby minimalną wiedzę historyczną i odpowiednią ilość empatii - postawcie się na miejscu takiego "Mokebe" z Afryki albo innego "Abdullaha", który żyje w dzisiejszych czasach, ale w móżgu ma mentalne średniowiecze. To nie ich wina, to wina polityków.
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź