Donquixote Doflamingo vs Charlotte Cracker
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 2 gości
 Uwaga: To jest publiczna ankieta, więc każdy może zobaczyć na co zagłosowano.
1 2
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Hinczykbn

Pierwszy oficer

Licznik postów: 998

Hinczykbn, 11-11-2016, 00:02
Doflamingo

- Klon z nici
- Ataki obszarowe
- Klatka
- Przebudzenie owocu
- Możliwość zwszywania ran nićmi
- Spora wytrzymałość

Cracker

- Zbroja-Żołnierzyki herbatnikowo dżemowe
- Silne zbrojenie(silniejsze niż Dofla, Luffy przyznał że ma do tej pory najsliniejsze z przeciwników)

Dla mnie była by to ogromnie ciekawa walka, zastanawia mnie czy Mingo byłby wstanie kontrolować/zatrzymać herbatnikowych rycerzy nićmi.
Jeśli tak po odpaleniu przebudzenia owocu przebiłby się przez zbroje Krakersa i atakował prawdziwe ciało. Krakers gadał, że nienawidzi bólu może nie jest odporny.
Flamingo dostał sporo ciosów od Luffiegi Lawa zanim padł. Plus najsilniejszy atak Lawa gamma knife, który rozwalił mu bebechy.
O ile Krakers koniec końców padł na hita, to trudno mu tego hita zadać przez zbroje.

Moim zdaniem Doflamingo po ciężkiej walce wygrał by z Krakersem.

Jakie jest Wasze zdanie? Kto wygra i jakby mogła przebiegać walka?
Spoiler

[Obrazek: ENEL-GOD.png]

CCORD

Gorosei

Wiek: 27
Licznik postów: 4,965

CCORD, 11-11-2016, 02:16
Chciałbym zagłosować za Doflamingo, ale to co widziałem w mandze nie do końca mi na niego wskazuje. Walka z nim zajęła o wiele mniej czasu, chociaż Luffy po walce z Crackerem zdecydowanie był mniej wyczerpany. No ale tydzień walki! Nie wiem czy to miało nam pokazać, że Cracker No i pamiętajmy, że Doflamingo nie zje wszystkch ciastek jak Luffy to zrobił. Pytanie jeszcze czy Crackers jest naprawdę jednym z najsilniejszych ludzi Mamuśki, takim na poziomie Jacka. Jeśli tak, stawiałbym że to właśnie on wyszedłby zwycięsko z tego pojedynku.
 
Ratlee

Gorosei

Wiek: 31
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 11-11-2016, 14:44
Cracker też obudził owoc. Był panekl w mandzie, gdzie otoczenie (ziemia pod walczącymi) zaczęło się zmieniać w herbatniki. Moim zdaniem to wskazuje na to, że owoc został obudzony.

Poza tym, jeśli Dofla może tworzyć klona z nici, to Krakers na pewno może tworzyć klony z herbatników, patrząc na to, że jego owoc jest o wiele bardziej plastyczny.

Największy problem Krakersa leży pewnie właśnie w wytrzymałości i jeśli Dofli udałoby się przeciąć jego zbroje i haki, to byłby knockout, ale nie wiem w sumie czy byłoby to proste do zrobienia. Póki co stawiam na remis i poczekam na argumenty innych żeby się do nich ustosunkować Big Grin
[img=0x0]http://i.imgur.com/LpQnL15.png[/img]
Nombre de Dios

Kapitan z nowego świata

Wiek: 32
Licznik postów: 454

Nombre de Dios, 11-11-2016, 15:17
Cracker walczył w dużo gorszych warunkach od Joker'a. Doflamingo nie musiał mierzyć się z naturalnym wrogiem swojego owocu, a takim dla Crackera był deszcz Nami, poza tym to nie była walka 1 vs 1, bo oprócz Nami Luffy'emu pomagały też homies, które słuchały rozkazów Nami. W walce z Doflamingo to on dyktował warunki np przez stworzenie klatki. Mimo tego, że Joker miał w pewnym momencie całe państwo przeciwko sobie, to i tak nic mu nikt nie robił, a Cracker nie miał takiego komfortu.  Nie pamiętam, żeby Joker miał jakiś atak, który mógłby drastycznie osłabić obronę Cracker'a, dlatego w walce 1 vs 1 postawiłem tak jak w meczach futbolu amerykańskiego, gdzie wygrywa się głównie przez lepszą obronę.
Hinczykbn

Pierwszy oficer

Licznik postów: 998

Hinczykbn, 11-11-2016, 15:29
@Ratlee  Co do otoczenia, nie jestem pewny czy to nie byly rozwalone zbroje po prostu i stąd takie złudzenie.
A klony tworzył, tzn te zbroje kilka na raz, pytanie tylko czy Dofla zoblokuje te zbroje nićmi.
Spoiler

[Obrazek: ENEL-GOD.png]

Ratlee

Gorosei

Wiek: 31
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 11-11-2016, 15:45
@Hinczykbn 
[Obrazek: one-piece-8288383.jpg]

Rozwalone zbroje swoją drogą, ale Crackers i Luffy stoją na ziemi z Krakersów. Nie ma to raczejz zastosowania bitewnego, więc najbardziej logicznym jest obudzenie owocu i oddziałowanie na otoczenie.
(11-11-2016, 15:29)Hinczykbn napisał(a): A klony tworzył, tzn te zbroje kilka na raz
Skoro może tworzyć zbroje to może i tworzyć klony samego siebie, w sensie swojej oryginalnej formy Smile 

W ogóle dziwne, że Dofla jednego klona z nici był w stanie stworzyć, podczas gdy Krakers spamował tymi żołnierzami z herbatników. Czyżby był o wiele lepszy w wykorzystywaniu mocy swojego owocu od Dofli?
[img=0x0]http://i.imgur.com/LpQnL15.png[/img]
Hinczykbn

Pierwszy oficer

Licznik postów: 998

Hinczykbn, 11-11-2016, 16:50
(11-11-2016, 15:45)Ratlee napisał(a): Skoro może tworzyć zbroje to może i tworzyć klony samego siebie, w sensie swojej oryginalnej formy Smile

O tym nie pomyślałem Big Grin Tylko po co tworzyć małe klony jak można te wielkie tanki.

Klon Mingo gadał normalnie był typowym klonem jak kage bunshin no jutsu u Naruciaka. Zbroje Krakersa to zwyczajnie skorupy wykonujące polecenia.
Przynajmniej tak to odebrałem. Co nie zmienia faktu, że ilość przemawia za Crackerem
Spoiler

[Obrazek: ENEL-GOD.png]

Ratlee

Gorosei

Wiek: 31
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 11-11-2016, 17:42
(11-11-2016, 16:50)Hinczykbn napisał(a): Tylko po co tworzyć małe klony jak można te wielkie tanki.
No typowa zmyłka przeciwnika. 

W sumie to dziwne, ja rozumiem, że Krakers miał miecz i to dosyć dobry i powinien się niem posługiwać. Dlaczego po tym jak Luffy zniszczył zbroję, nie zaczął robić małych kopii siebie w swojej naturalnej psotaci i nie pr,óbował jakoś Luffy'ego wmanewrowac i zaatakowac od tyłu, czy coś? Tzn rozumiem, że NAmi i jej deszcz skutecznie to komplikowały, ale chociaż na początku?
(11-11-2016, 16:50)Hinczykbn napisał(a): Klon Mingo gadał normalnie był typowym klonem jak kage bunshin no jutsu u Naruciaka
Co jest trochę bullshitem, bo był zwykłymi nićmi, więc podejrzewam, ze Krakers też mógłby swoimi rozmawiać, gdyby Oda miał takie widzimisię Big Grin Poza tym w walce gadanie nie było by potrzebne za bardzo (no ale to manga, wiec mamy wymiany zdań Wink
[img=0x0]http://i.imgur.com/LpQnL15.png[/img]
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 11-11-2016, 22:15
Gdyby Luffy nie marnował czasu w G4 na stanie w miejscu i gadanie z obywatelami Dressrosy, rozwaliłby Doffiego już w pierwszym podejściu. Żeby pokonać Crackera, musiał osłabiać go przez 11 godzin i ciągle przerywać walkę, żeby odpocząć. Można analizować szegółowo, ale nawet nie ma nad czym się zastanawiać moim zdaiem.
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
Szarim Musty

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 509

Szarim Musty, 12-11-2016, 00:11
Moim zdaniem jedyne co przemawia za DD to fakt, iż jest niesamowitym tankiem (przyjął największe obrażenia - obok Białobrodego w mandze). Chociaż owoc też można zapisać na korzyść Doflamingo to jednak przy pomocy haki ta przewaga jest zniwelowana. Mianowicie DD ze słabszym zbrojeniem wielkiej krzywdy by Krakersowi nie zrobił. Druga sprawa to, klon z nici potrzebóje jakiejś uwagi twórcy ponieważ DD nie stworzył go w walce 1vs1 z Luffym. No i po odpaleniu przez słomka G4 "król" był szmacianą lalką...

Krakers wygrywa po ciężkiej walce ale jednak (powalić uber tanka nie jest łatwo)...
naste K

Super świeżak

Wiek: 30
Licznik postów: 271

naste K, 12-11-2016, 01:33
Jeżeli Krakers posiada silniejsze haki niż DD to według mnie logiczne jest kto stałby na szczycie po konfrontacji. Kolejnym ZA to umiejętność posługiwania się owocem, ale też dobry fechtunek mieczem. Nawet jeśli DD objął kontrolę na klonem(klonami), dla cracersa nie byłby to zaden problem przecięcia nici, a tym smaym pozbycia się jednej z bardziej upierdliwej um-ki Dofki. 
Może nie patrze zbyt obiektywnie na potencjalną walkę, ale DD przeważa tylko pod jednym walorem - wytrzymałość na obrażenia. Brnąc w to jednak dalej, zastanówmy się to mógłby zrobić DD, gdyby Cracers odj*** mu kawał ręki, jak mogłoby być w przypadku Luffiego? Dofa to nie obcy z filmy Coś z mackami dokoła głowy i możliwością manipulowania własnym ciałem. 

Wydaje mi się, że jeśli DD miałby pokonać generała bm, musiałby wytoczyć coś poważniejszego, coś czego nie użył przeciw Luffiemu. Wszystko co pokazał na dressrosie ma się nijak do umiejętności czy nawet możliwości w kombinacji miesz-owoc, cracersa. 

Chucky, komentarz czy dwa wyżej dobrze napisał - Nie ma co gdybyać. Mamy zbyt mało informacji na temat obu postaci.
Pekomamushi

Piracki wojownik

Licznik postów: 169

Pekomamushi, 12-11-2016, 15:24
Porównam tutaj przebieg walki Luffyego z Cracerem i Doflmaingo przed załączeniem Gear4
-Doflamingo
Luffy potrafił prowadzić jako tako walkę, zadać obrażenia, bronic się, mimo tego, że Doflamingo go przytłaczał nie było jeszcze tak źle.
-Cracker
Luffy nie potrafił nic zrobić przeciwko Crackerowi bez Gear4 nawet bezpośrednim atakiem nie mógł się przebić, był szmacony, Gear4 użył o wiele szybciej niż w walce z Dofflą bo jego atkai były bezsensowne.

Po załączeniu Gear4
-Doflamingo
Latał z jednej strony Dressrosy na drugą stronę, nie potrafił się przeciwstawić tej sile.
-Cracker
-Parował każdy jego cios nawet coś w stylu Gatling nie było dla niego problemem i wnioskuje, że dla Doffyego taki gatling na G4 byłby zabójczy.

Haki Crackera to o wiele wyższy poziom niż u Doflamingo, Luffy wygrał bo Nami zmiększała herbatniki i je zjadał w walce Crackera z Doflamingo watpię by Doffy zjadał herbatniki i je zmiększał a je przecinał, a Luffy powiedział, że rozwalanie ich nie wiele daje bo się naprawiają.
Mimo tego uwarzam, że Doffy jest jednak inteligentniejszy niż Cracker i nie rzuciby się tak łatwo na Luffyego jak Cracker.
na plus Doffli przemawia też sama wytrzymałoś nie chodzi mi tu o haki a o ciało, Doffy latał przez budynki i jeszcze się podnosił a Cracker nie bardzo.

Podsumowując sądzę, że walkę wygrałby Cracker bo by nie dopuścił Doffyego do zadania obrażenia i ma o wiele silniejsze haki. Ale przypuszczam też możliwość gdzie Doffy jednak dostaje się do Cracera i zadaje mu obrażenia.
Sądzę jednak, że Cracker wygrałby walkę
Kenachi

Admirał

Wiek: 28
Licznik postów: 1,663
Miejscowość: Dressrosa

Kenachi, 12-11-2016, 15:41
Nie czytalem walki z Crackiem, ale chce tylko przypomniec ze Luffy wgl mial jakiekolwiek szanse z Dofla tylko dzieki Gamma Knife Lawa ktore go potwornie oslabilo, przed tym nawet pojedynczy klon Dofli robil Slomka jak chcial.
[Obrazek: tumblr_ofdqnbymNR1schwg5o4_500.gif]
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 12-11-2016, 16:19
(12-11-2016, 15:41)Kenachi napisał(a): Nie czytalem walki z Crackiem, ale chce tylko przypomniec ze Luffy wgl mial jakiekolwiek szanse z Dofla tylko dzieki Gamma Knife Lawa ktore go potwornie oslabilo, przed tym nawet pojedynczy klon Dofli robil Slomka jak chcial.

A Luffy wcześniej tego samego dnia walczył z noobkami z koloseum, miał normalną walkę z Chinjao, przebiegł wzdłuż i wszerz całą Dressrosę, powalczył trochę z Trebolem i został poobijany przez Bellamiego.

No, i Doflamingo był potwornie osłabiony zanim się nie pozszywał. Walcząc z Luffym po Gamma Knifie pokazał o wiele więcej, niż walcząc "na świeżo" z Lawem ._. Mówienie o jakichkolwiek szansach to już w ogóle s-f. Uszkodzenie narządów mogło zmienjszyć jego wytrzymaość, ale nie siłę fizyczną, czy szybkość reakcji.
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
Kenachi

Admirał

Wiek: 28
Licznik postów: 1,663
Miejscowość: Dressrosa

Kenachi, 12-11-2016, 17:13
Chucy mowimy o universum gdzie postacie moga ze soba toczyc wyrownane pojedynki wiele godzin anawet dni BEZPRZERWY. Trzaskanie paru randomow co 10 min z uzyciem 50% sily to zaden wysilek. Chinjao przez cala walke nawet go nie trafil, a sam fakt ze Slomek wrecz wymiotowal krwia po ciosach Bellamiego ktory dodatkowo przebil sie przez jego zbrojenie zle o nim swiadczy, tak samo z reszta jak wszystkie jego poprzednie walki ze sredniakami pokroju Ceasara czy Hodiego.


Dofla po dostaniu Gamma Knife byl praktycznie martwy nie oslabiony, wyobraz sobie boksera ktory zostal postrzelony na ulicy i od razu dzien po operacji wraca na ring, teraz tylko zamien jedna kulke wjego bebechach na caly magazynek i masz Dofle. A ze pokazal wiecej niz wczesniej , no oczywiscie ze tak bo wczesniej wystarczala mu jego czysta sila fizyczna i szybkosc nawet jego pojedyncze klony dawaly sobie rade w walce ze Slomkiem, przynajmniej w mandz e bo wszyscy wiemy w jakiej formie Toei przenioslo ja do anime.
[Obrazek: tumblr_ofdqnbymNR1schwg5o4_500.gif]
1 2
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź