Od dawna spotykam się z opinią że Sabo jest klonem Ace'a, niezbyt jednak rozumiem dlaczego tak jest. 

• Zarówno Ace jak i Sabo różnią się i osobowością i celami do spełnienia.
  
• Jako główny argument rozumiem tu chyba jedyną oprócz braterskich więzi rzecz która ich łączy - owoc. Zarówno Sabo jak i Ace korzystają z tego samego DF, daje im on kontrole nad ogniem.
  
• Tu jednak w ich stylu walki podobieństwa się kończą. Fakt iż Sabo posiada identyczne możliwości nie czyni go klonem Ace'a
  
• Ace opierał swój styl walki o owoc ognia. Zaś Sabo ogniem jedynie doprawia swój własny styl walki - Ryusoken
  
• Fakt iż korzystają z tej samej logii nie czyni ich klonami, dla przykładu w Naruto, który swego czasu rywalizował z OP, system skilli opierał się o pięć żywiołów, a z ognia korzystała spora część poznanych przez nas ninja. Jednak każdy ninja wykorzystywał go na swój sposób, tak jak robili to Ace i Sabo.
  
• Hiken Sabo jest wyrazem szacunku czy też hołdem dla Ace przede wszystkich, a przy okazji potężną techniką.
  
• Fakt iż po zjedzeniu owocu zaczął korzystać z przywilejów logii (odporność na ciosy nienasycone Haki) też jest jak najbardziej logiczny.
  

Zapraszam zwolenników teorii zawartej w tytule to przedstawiania swoich punktów widzenia, pozdrawiam.

Nie jestem pewien, czy właśnie o to chodzi, ale napiszę, jak ja to widzę.

Dostaliśmy postać Ace'a, czyli niezłego kozaka z logią ognia. Ace natychmiast zyskał swoich zwolenników i fanów. Jednak na dobrą sprawę zobaczyliśmy jak przegrywa z BB i w zasadzie ginie. Nie zobaczyliśmy żadnej zaciętej walki (na dobrą sprawę tej walki z BB też nam nie pokazano). Po śmierci Ace'a większość jego fanów była sfrustrowana. Część neutralnych fanów była rozczarowana faktem, że ta postać nie ukazała swojego potencjału w jakiejś konkretnej walce. Możliwe, że ze względu na niedosyt fanów, dostaliśmy kolejną postać, będącą na tym samym poziomie (Ace i Sabo w dzieciństwie toczyli wyrównane walki i chyba był remis w ich punktach Edit: Było 26 do 24 dla Ace'a. Dzięki za poprawienie @Szarim Musty ). Mając przed oczami postać Sabo, widzimy jak silny mógłby być Ace, gdyby nie zginął. Dlatego prawdopodobnie o to chodzi w tym określeniu.

Być może masz racje ale nierozumiem dlaczego to jest używane w negatywnym kontekście, skoro to nic złego?

Być może masz racje ale nie rozumiem dlaczego to jest używane w negatywnym kontekście, skoro to nic złego?

Nie kojarzę, żeby ktoś używał tego w negatywnym kontekście, chyba, że jacyś malkontenci, którym trudno dogodzić.

Na 50 walk było 26:24 dla Ace. Czyli syn króla piratów był minimalnie lepszy.

Dzięki za sprostowanie

Gdyby to nie był negatywmy kontekst to wydaje mi sie że nieużywano by słowa "klon" bo to czego się tu dowiedziałem daleko mija się tym określeniem.

Zacznę od tego, że Sabo jest postacią którą na obecną chwilę nie lubię. Przede wszystkim za motym z amnezją i cudownym przypomnieniem sobie kim jest po zobaczeniu artykułu w gazecie.

Cechy wspólne jakie łączą go z Acem to jedynie owoc i Luffy.

- Sabo nie urodził się jako syn Pirata jak Ace a jako szlachcic.
- Po jego "zmartwychwstaniu" dostajemy informację, że jest Rewolucjonistą - porzucił chęć bycia piratem, nawet po odzyskaniu pamięci.
- Jego podstawowymi atakami są ataki oparte na Haki, owoc to tylko dodatek jaki dostał. - dopiero teraz może walczyć jak Ace.
- Jeśli licząc film, ingeruje w podróż Słomka w cieniu, Ace nie wtrącał się do drogi Luffiego.
- Zostaje pokazany jako silna postać i od razu klepie arene zdobywając owoc, potem pokonuje Burgsa, Viceadmirała i ma potyczkę z Admirałem - Ace jedynie posparował z Smokerem a potem dostał od BB i zginął od Akainu.
- Widać jaki jest pyszałkowaty podczas gdy Ace spytał BB czy nie ma problemu, że to on zostaje dowódcą.

Dla mnie to diametralnie inna postać niż Ace, choć podobieństwa zawsze będą w końcu są "braćmi"

- Jeśli licząc film, ingeruje w podróż Słomka w cieniu, Ace nie wtrącał się do drogi Luffiego.
"
​​​​​

Dawno oglądałem film gold ale to nie było przypadkiem tak że Tesoro był celowniku rewolucjonistów, a Sabo obecność Luffyego tam jedynie zachęciła żeby pójść na tą akcje?

Klonem to bym go nie nazwal. Dopoki nie ma D. w nazwisku nic do niego nie mam.

Wprowadzenie Sabo jest dla tym samym, co wprowadzenie syna bialobrodego(jesli prawdziwy). Oda chce zrekompensowac to, ze przed time skipem nie pokazal wszystkiego , co potrafia Ace i Bialobrody.

Generalnie dobrze, ze ten Sabo jest. Przynajmniej rewolucjonisci sa dzieki niemu coraz czesciej pokazywani.