Ten temat nie posiada streszczenia.
(09-06-2018, 21:24)Dahaka napisał(a): Cały arc imo poszedł zbyt gładko. Miało być piekło, miał być chrzest nowego świata, ale niestety tak nie było. Nie mam problemu z wydarzeniami, ale załoga BM powinna jednak postawić większy opór i sprawić więcej trudności słomkom. Tak, Pedro zginął, Jinbe i Germa musieli zostać z tyłu i nie wiadomo w sumie co z nimi, Pound i Baum zostali „zabici”. Miało to pokazać, że mamy do czynienia z yonko i to nie przelewki, bo nie wszyscy wyjdą z tego cało. Problem jednak leży w samych słomkach. Jeśli im się źle nie dzieje, to nie czuć zagrożenia. Oda wydawał się wrzucać pod pociąg wszystkich, tylko nie ich. Mam nadzieje, że na Wano zostaną w końcu porządnie sponiewierani, jak za czasów przed time skipem. Bo to generalnie jest problem post-skipu, a nie tylko tego arca.
Super świeżak
Licznik postów: 233
(09-06-2018, 21:24)Dahaka napisał(a): Jednym z takich wątków było dla mnie pieczenie tortu. Sporo osób w internecie zdawało się wierzyć, że tort Sanjiego wpłynie w znaczącym stopniu na BM - powali ją na amen, albo zmieni jej zdanie co do słomków. Koniec końców nie taki był jednak cel Ody (przynajmniej na to wychodzi na chwilę obecną). Tort miał dać słomkom szansę na ucieczkę - co też zrobił - ale przede wszystkim pozwolić Sanjiemu być tym, kim jest, co rozdział 902 w 100% potwierdził. Nie ważne kto jest głodny, dobry czy zły, Sanji go nakarmi, bo tak został wychowany. Ludzie patrzą na jego decyzje i wieszają na nim psy, bo naraził życie swojej załogi, by uratować gówno wartą rodzinę i nakarmić wroga. Logika faktycznie nie idzie z tym w parze, ale logika nie jest wartością, na której działania postaci w OP są oparte. Tutaj liczy się pogoń za marzeniami w rytm ducha romantyzmu zmieszana z buntem przeciw wszystkiemu co nas ogranicza. Można zarzucać postaciom, że podejmują głupie decyzje, ale zazwyczaj idą one w zgodności z motywami tematycznymi tej mangi, a z perspektywy pisarza trzymanie się ustalonej konwencji jest w zasadzie najistotniejszym czynnikiem przy kreowaniu historii.

(09-06-2018, 21:24)Dahaka napisał(a): Tak działa prawdziwa wolność, której pożąda Luffy.

(09-06-2018, 21:24)Dahaka napisał(a): Załoga BM była w porządku, ale Oda przesadził z ich niekompetencją. Takie przedstawienie rodzinki nie było raczej jego celem, ale niestety tak wyszło. Postaci ponownie było za dużo, przez co Oda nie miał co z nimi zrobić, więc często stały bezczynnie i rzucały komentarzem raz na pięć rozdziałów (np. Smoothie) Gdyby tak wszyscy ruszyli dupę, to wątpię, żeby Słomki przetrwały tę ucieczkę. Możliwe, że Oda nie chciał za dużo pokazywać, bo załoga BM na pewno powróci, ale w efekcie wypadli nieporadnie.
Legendarny pierwszy oficer
Wiek: 27
Licznik postów: 1,368
(11-06-2018, 20:03)Dzik napisał(a): Dlatego po dotarciu na Wano, pierwszą rzeczą, jaką Sanji powinien dostać, powinno być wylanie szamba na głowę przez Zoro. Bardzo chciałbym to zobaczyć, bo byłoby to mega emocjonujące, rozwijające charakter Sanjiego i Zoro, jak i świeże, bo konfliktu (ale nie rywalizacji!) na linii załogant - załogant jeszcze nie było.Było. Water 7, Luffy vs Usopp. I tu naprawdę chciałbym, żeby słowa, które Zoro powiedział w odc 323, odcisnęły swoje piętno. O szacunku do towarzyszy, a przede wszystkim kapitana.
![[Obrazek: jhin-animated.gif]](https://c.tenor.com/RF8lVsLGm7oAAAAd/jhin-animated.gif)
Super świeżak
Licznik postów: 233
(12-06-2018, 01:57)wuzzek napisał(a): Było. Water 7, Luffy vs Usopp. I tu naprawdę chciałbym, żeby słowa, które Zoro powiedział w odc 323, odcisnęły swoje piętno. O szacunku do towarzyszy, a przede wszystkim kapitana.
Legendarny pierwszy oficer
Wiek: 27
Licznik postów: 1,368
(12-06-2018, 19:03)Dzik napisał(a): wuzzek napisał(a):
Było. Water 7, Luffy vs Usopp. I tu naprawdę chciałbym, żeby słowa, które Zoro powiedział w odc 323, odcisnęły swoje piętno. O szacunku do towarzyszy, a przede wszystkim kapitana.
Ale to było starcie na linii kapitan - załogant, a nie załogant - załogant, w której Luffy jest stroną neutralną.
![[Obrazek: jhin-animated.gif]](https://c.tenor.com/RF8lVsLGm7oAAAAd/jhin-animated.gif)