Najlepszy smiech należy do Morii. Te jego Kishishishishi zawsze mnie wpieniało podczas oglądania One Piece. Oczywiście świetny też ma Hogback - Fusfusfusfus z tego to już praktycznie nie mogłem wytrzymać. Takie dziwne śmiechy są bardzo fajnym umileniem dla Łan Pisa. Na + też to, że takich śmiechów jest całkiem sporo.

haha , moria wymiata xd

A ja kocham śmiech Crocodile'a, to muzyka dla moich uszu ♥
Poza tym Zoro, jakoś rzadko się śmieje i może dlatego tak bardzo mi się podoba

Luffy ma fajny śmiech.

Podoba mi się śmiech Luffiego... szczególnie jak szydzi z innych ;]

Mi się podoba śmiech BB. Po prostu wymiata Zeehahahahahaha

Saul ma dobry geshishishi!

Brook i jego Yohoho wymiatają

Zoro ma fajny śmiech jak pokonali Morie i odzyskali cienie to był dopiero mocny śmiech :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Sabo i Ace ;p
Fillery
Mają fajne te swoje śmiechy, ponieważ później już nie usłyszymy śmiechu Ace a

Spoiler

Sabo nie żyje więc lipa ;/

Shanks i białobrody
Shanks- śmiech upitego Shanks'a wymiata ^^
Białobrody- "Gurarara" wymiata

Tutaj chyba nie ma żadnych wątpliwości, że w tej dyscyplinie wygrywa Luffy. On się śmieje z każdej, no prawie każdej sytuacji : D
Ale cały czas wyczekuję śmiechu Zoro : D

u mnie jak narazie nikt nie przebił Czarnobrodego i jego "zehahahaha"

Na razie luffy ale

Spoiler

śmiech mihawka pewnie przebije wszystko

Ja to w ogóle lubie śmiechy postaci ale najbardziej spodobał mi sie Luffiego i Zoro

Nie wiem jak wy,ale jak słyszę ich śmiechy to czuje,że seiyuu na prawdę dobrze się bawili przy tym anime :3

Mi się spodobał śmiech małej Robin (jestem dopiero na post Enies Lobby arc). Był tak kawaii ^^ :3