Sam był fajny, bo był tam Tobi I Daidera. Więc był fajny.

Sam mi się nie podobał jak na demona to ciota z niego była
A Deidary to mi szkoda w ogóle Akatsuki strasznie wymarli ;(

Wraz z 144 odcinkiem zaczynają się fillery http://www.youtube.com/watch?v=h_aHLCY8-Vg :przestraszony:

Chyba sobie kuźwa kpią...

Trailer w poprzednim fillerze dawał przynajmniej jakieś nadzieje. Tu jest zwyczajnie gówniany.

Mam dość chyba rezygnuje z tego anime już od razu mogę powiedzieć co się stanie . To już jest nudne !!!

Nie,nie,nie,nie,nie....litości ludzie ile można :/ Nie przeżyje kolejnych fillerów,chyba je po prostu oleje i poczekam aż wrócą właściwe odcinki >..<

To ktoś jeszcze to ogląda :zdziwko: ..?
Naruto w 90 % to są filery. Radzę zająć się mangą, bo w anime raczej się niczego nie doczekacie.

Cytat:To ktoś jeszcze to ogląda :zdziwko: ..?

Od walki z Deidarą Shippuuden trzyma taki poziom, jaki powinien od początku (czyt. średni, dobry, ok, zajebisty) z nieprzerwalnym streak'iem, a nie "momentalnymi" przebłyskami (Sasori, walka KM4 vs. Oro, Kakuzu vs. cioty z Konohy etc.).
A co do fillerów - odwalili kawał dobrej roboty (poza epami z walką braci Ucipa + Dei vs. Sasuke...nie wiem czeum, ale obrzydliwie mi się to nie podobało, mimo, że było niby OK).

Obejrzałem mniej więcej do 90 odcinka i przynudzało mnie straszliwie. Nieprzerwane, monotonne fillery, z jakimiś podrobionymi liskami zmusiły mnie do zaprzestania śledzenia tegoż anime. Walki typu Hidan i Kakazu vs Konoha, w większości były słabe. Z momentalnymi przebłyskami w postaci końcówki i walki Orihimaru z naruto liskiem.

Ogółem cały Shippuden nie trzyma takiego poziomu jak stare Naruto.

Cytat:Obejrzałem mniej więcej do 90 odcinka i przynudzało mnie straszliwie. Nieprzerwane, monotonne fillery, z jakimiś podrobionymi liskami zmusiły mnie do zaprzestania śledzenia tegoż anime.

Fillerów trochę było, ale bez przesadyzmu. Bardziej mnie irytowało nadmierne przeciąganie (w DBZ było to duuużo lepiej zrealizowane imo).
Co do kinówek - przeciętne, ale takie już były w 1 serii ;].
A co do poziomu - obejrzyj przynajmniej walkę Ji-mana i Paina. IMO najlepsza walka Shippuudena, lepszej chyba nie zrobią.

Cóż muszę przyznać, że ze wszystkich tasiemców, to wg mnie właśnie naruto posiada najnudniejsze fillery.
To one były jednym z czynników, dzięki którym zaprzestała oglądania tegoż anime i przerzuciłam się na mangę. Chociaż ten poziom i tak spadł i wciąż leci w dół od jakiegoś czasu.

Nie trzeba tak narzekać na te fillery, wprowadzają sporo nowej akcji i przynajmniej ogląda się je bez wiedzy tego, co może być w następnym odcinku. Pewnie to już ostatni filler bo już więcej bestii na wolności nie ma, bo z Bee chyba nie zrobią. :hyhy:

Boże, ile można? Nie dość, że filery są gówniane i każde następne są gorsze od poprzednich to nawet nie ma po co ich robić, bo manga jest dużo do przodu. Dali by se siana i tyle

Wiesz, im więcej fillerów - tym więcej nowych postaci.
Im więcej nowych postaci - więcej sprzedanych kart/żetoników kolekcjonerskich.
Im więcej sprzedanych takich dupereli - więcej kasy.