Wole Natsu bo wiadomomok to ma być ognisty a nie jakiś metal lub coś xP

Spoiler

Luxus też był niezły ale był podróbą z wszczepionym rdzeniem zaklęcia dragon slayera a Wendy leczyć jak narazie tylko potrafi-tyle pokazali narazie

A ze smoków najbardziej mi Wendy podpasowała ale już za dużo sie robi tych smokobójców.

Wendy nie jest smokiem, ale smoczym zabójcą. Poza tym znamy dopiero trójkę SZ i to niby dużo!? Luxusa nie liczę

Wracając jeszcze do kwestii ulubionego Smokowego Zabójcy, to jeszcze bardziej polubiłem Gazilla po sadze z Luxusem:]

No i mamy kolejnego smoczego zabójce.

Spoiler

cobra

Jego magia polega na tym, że potrafi używać takich samych ataków jak Natsu tylko, że

Spoiler

jeśli jego atak czegoś dotnknie atakuja jak by jadem i rozkłada wszystko. Ma jeszcze lepiej niż Natsu ponieważ potrafi przewidzieć atak rywala, i ma swojego pupilka weża dzięki któremu może latać, i może szybko regenerować siły bo wąż wytwarza trucizne a on ją zjada . Wąż też dobrze sam nawala

Sorry za błędy


A jednak podróbka xD

Jego magia polega na tym, że potrafi używać takich samych ataków jak Natsu

Co!? W czym

Spoiler

trucizna jest podobna do ognia!?

A jednak podróbka xD

No i co?
Luxus też był podróbką, a wymiatał jak prawdziwy Smoczy Zabójca.

Spoiler

...Nawet Luxus był lepszy
Ogólnie z prawdziwych najbardziej lubię Gazzille i fajnie , że się zmienił
Pod względem siły póki co wychodzi na to , że sztuczni są silniejsi

Cytat:Kadzio napisał/a:
Jego magia polega na tym, że potrafi używać takich samych ataków jak Natsu

Co!? W czym

Spoiler

trucizna jest podobna do ognia!?

Tu chyba nie chodziło o podobieństwo mocy a podobieństwo ataków. Wiesz, dmuchnięcie danym żywiołem, cios pięścią wzmocniony przez dany żywioł... Wszystko rzeczywiście było podobne

Wiesz, dmuchnięcie danym żywiołem, cios pięścią wzmocniony przez dany żywioł... Wszystko rzeczywiście było podobne

TO są smoczy zabójcy, więc siłą rzeczy muszą być podobni. Przecież smoczy oddech to podstawa

Zdecydowanie Natsu :zawstydzony:

Zdecydowanie Natsu

popieram i podwajam. Chociaż bardziej wolę Luxusa.

Mi bardziej do gustu przypadł Gazille. Niby zawsze sam i wogóle ale on zaczął bójkę w barze. Ten jego koncert. Co tu mowić postać wesoła i kolorowa, ale też poważna kiedy trzeba.... Mój kot :rotfl:

Mój głos powędrował na Gazille. Uwielbiam tego typu postacie. Taki bad boy. Genialny wygląd, zachowanie, głos, charakter. Wszystko <3
Ubóstwiam scenę z jego piosenką, nie mogę się doczekać, by ujrzeć ten motyw w anime <33

Mi bardziej pasuje Natsu, jest zabawny, silny o cechach wojownika nie będę wspominał bo to nie ma sensu. U Gazille nie lubie tego ponurego charakteru, a poza tym trochę dziwnie wygląda jak dla mnie.

Z tej 2 wybieram Natsu bo władanie ogniem o wiele bardziej mi sie podoba. Pozatym ma w sobie więcej determinacji i jest się z czego pośmiąc .
Z kolei ze wszystkich zabójców wybieram Laxusa.

Ludzie, Luxus i Cobra to nie smoczy zabójcy! Narazie poznano Natsu, Gazeela i Wendy, Luxus i Cobra to marne podróby, posiadające moc smoczych zabójców, nie będąc nimi. Poza tym nie mają kotka :<

Wybieram Gazille'a. Z reguły nie należę do fanów głównych bohaterów bo w większości shonenów są oni do siebie podobni, dlatego zawsze większego plusa mają u mnie postacie, które bardziej trzymają się na uboczu i nie są tak eksploatowane, ale znają się na swoim fachu