@max jak FT zrobi te ponad 500 odcinków do przypłynięcia na FI, po którym OP zaliczyło spadek poziomu to będzie można uznać że FT = OP. Na chwilę obecną FT jest niszczone przez samą sagę CP9. Irytuje mnie powoli ten natłok osób oceniających OP jakby od zawsze miało taki niski poziom -_-

Ale Ty ??le porównujesz anime. Nie obchodzi mnie to, przez ile epków anime było dobre, ale jak dobry jest produkt.

No nie do końca Heros, bo takie db jest uważane za genialne, mimo że GT okazał się słaby. Widziałeś kogoś, kto ocenia db jako całokształt przez pryzmat GT? Zazwyczaj się rozdziela obie te wersje. Dlatego zgodzę się nieco z powyższym, iż należy oceniać arce, jeżeli zawierają większe różnice, choć rozumiem też Twój punkt widzenia

@max, skąd pomysł że uzależniam ocenę anime od ilości jego odcinków? Ot, OP było po podsumowaniu strony fabularnej i technicznej lepsze od FT przez ponad 500 odcinków, więc za to co się teraz dzieje nie można jeszcze stawiać FT pod OP. No za mało tego jest.

@Smoczysko, i dlatego FT aby być lepsze od OP powinno je przewyższać od pierwszego odcinka. Nie robi tego, nie z winy studia, które odwala kawał dobrej roboty w tym przypadku, tylko z powodu mangi. Anime bez fabuły zawsze będą tylko przyjemnymi do oglądania odstresowywaczami i stawianie ich nad animami z bdb fabułą i animacją nie jakoś masakrycznie gorszą jest bezsensowne. Nawet nie wiem czy FT ma jakąś walkę która przewyższyłaby Luffy vs Lucci, a musiałoby mieć kilka takich by zrównoważyć masakrę jaką OP mu gotuje po stronie fabularnej.

Cytat: a musiałoby mieć kilka takich by zrównoważyć masakrę jaką OP mu gotuje po stronie fabularnej.

Ale... ty chyba nie rozumiesz.Kto tu powiedział, że FT bije na głowę fabułę OP? Nikt, bo to byłaby głupota.
Tak btw, jestem ciekaw twojego sposobu oceniania mangi/anime. Ty dajesz punkty wszelkim sytuacjom czy co?

Cytat:stawianie ich nad animami z bdb fabułą i animacją nie jakoś masakrycznie gorszą jest bezsensowne.

Serio...?
Po raz któryś, fabuła OP jest bardzo dobra, ale anime po TS jest tragiczne.
Przy okazji, czy nie o to chodzi w Shonen? ??eby były walki, wysadzone efektami?

No właśnie, tylko dlaczego tak się uparłeś by przyrównywać FT do najgorszych odcinków OP, skoro OP ma 500 odcinków podczas których jego ogólny poziom jest wyższy niż FT?
Poza tym Toei zrobiło świetną animację wtedy kiedy potrzebowali świetnej animacji, czyli w finale EL. Animacja najbardziej potrzebna jest w kluczowych walkach, a z tym Toei sobie radzi. Natomiast fabuła potrzebna jest równomiernie, w całym anime, a tutaj zachodzi jak już wspomniałem, miażdżące zwycięstwo OP.

W tym rzecz że Bleach i Naruto mają chociaż słabą fabułę, ale znacznie lepszą animację, dlatego można je porównywać do OP. FT fabuły nie ma, a animacje walk są też poniżej poziomu Luffy vs Lucci, o ile pamiętam.

Już jutro rusza animowana kontynuacja najlepszej mangi typu shounen. Jak tam emocje robaczki?

Akcja zaczyna się epicko ale sam nie wiem co o tym sądzić trochę się pozmieniało graficznie Ale jest czuć moc zobaczymy co będzie się działo przy jakiejś ciekawej walce. :rotfl: Myślałem że na rozgrzewkę wbiją rozdział z Gildartsem jednak jadą dalej z akcją.
+połączyli dwa rozdziały. Nie ma przeciągania

Odcinek dobry ale też są rzeczy spoza mangi. Mianowicie nie przypominam sobie aby tak bardzo rozbudowana była wizja Carli, chociaż było to już tak dawno temu, że mogłem część tej wizji zapomnieć.

Odcinek szału nie robił, ale zły też nie był. Troszkę dziwnie zrobiony jak na wznowienie sezonu, ale cieszę się, że jest. Musiałem coś wstawić w lukę po magi.

Odcinek szału nie robił, ale zły też nie był. Troszkę dziwnie zrobiony jak na wznowienie sezonu, ale cieszę się, że jest. Musiałem coś wstawić w lukę po magi.

Bornegio, mam podobne zdanie co do FT, chociaz kreska jest juz lepsza, jak nie znacznie lepsza. Btw szkoda, ze Magi skonczylo emisje

Wreszcie zaczeły się walki cały odcinek nie było jednego momentu by można się znudzić cały czas akcja. Epickie momenty randomy z Lamia Scale przestraszeni przed Bachusem i na pada hita od Stinga. Pó??niej epicko Ichiya zostawcie resztę mnie bach na hita od Jury

Dynamika walki i taktyka przebiły huntera dziesięciokrotnie. Nie ma się czemu dziwić, to przecież Fairy Tail.

Zawsze mnie zastanawiało dlaczego tak dużo osób uważa że turniej magiczny to najgorszy arc w mandze.
Ja wiem że końcówka tej sagi może trochę rozczarować ale wszystko co się przed nią wydarzyło było bardzo dobre.
Przecież w tym rozdziale jak do tej pory mieliśmy między innymi starcie 4 DS(a raczej 3 i pół), Laxus kontra gildia jego ojca(wiem że zmarnowali wtedy motyw związany z tą gildią ale za to mogliśmy oglądać Laxus w dłużej akcji) czy walka Wendy.
Nie zapominajmy że przed nami jeszcze kilka ciekawych walk.

Spoiler

Jak chociażby Gray'a , Erzy czy Gajeel.
Na walkę Gajeel to w szczególności nie mogę się doczekać bo z tego co pamiętam to jego pierwsza solowa walka z jakiś silnym przeciwnikiem która trwała dłużej niż minutę.
A pozatym to Laxus jeszcze nie powiedział ostatniego słowa

Wspaniały odcinek, niesamowita animacja, która ograniczała się do pokazów slajdów + każda walka kończąca się jednym ciosem. Czysta epickość, a także genialny plan Mavis by pomóc członkom gildii mimo, że jest to oszustwo, które jest epickie!

Laxus kontra gildia jego ojca

Dokładnie to było epickie i jeszcze raz epickie, Laxus pokonał SAM najsilniejszych członków gildii Raven Tail włączając w to samego mistrza!!! Uwielbiam fuck logic w FT! EPICCCCC!!!!