W tym temacie dyskutujemy o najnowszym rozdziale One Piece. 
 

Wersja Polska:

Wersja Angielska:
One Piece 939[JB]

Oficjalna Wersja Angielska:





Zabrania się rozpoczynania dyskusji przed ukazaniem się skanlacji bieżącego rozdziału.

Zabrania się dyskusji o spoilerach z najnowszego rozdziału One Piece. Uprasza się aby w tym celu korzystać z bliźniaczego tematu o spoilerach o nadchodzącym rozdziale.

Zabrania się pisania komentarzy typu:

"Dlaczego jeszcze nie ma rozdziału?"
"Kiedy pojawi się nowy rozdział?"
"Czy One Piece ma przerwę w tym tygodniu?"
"Dlaczego One Piece ma znowu przerwę?"
 
Aby uzyskać informacje na temat ewentualnych przerw w wydawaniu One Piece, zapraszamy do odwiedzenia tematu:
Przerwy w wydawaniu One Piece


Zabrania się używania jakichkolwiek grafik uchodzących za ciężkie spoilery, zdradzające kluczowe wydarzenia fabularne, miejsca, bądź wygląd nowych postaci w Awatarach i Sygnaturach, do czasu ukazania się owych wydarzeń, miejsc, bądź postaci w Anime. Dopuszcza się używania grafik ukazujących wizerunek postaci które pojawiły się w Anime, a zmianie uległ ich wizerunek. Uprasza się aby odczekać co najmniej 24 godziny przed użyciem grafiki z nowego rozdziału w Awatarze lub Sygnaturze, jako że nie wszyscy mają okazję przeczytać nowy rozdział zaraz po jego wyjściu.

Zamiast pomóc swoim na Wano to u fryzjera siedzi XD Nieładnie Jinbe Teorie kto może być jeszcze w dziewiątce Odena zakończenie znamy full skład Załoga Lawa jak zawsze bezużyteczna Obserwacja wyexpiona co nawet dziadek zauważył teraz trzeba się tylko lasera nauczyć i lecimy z Kaido Ale nie powiem dziadzio daje radę. Skoro umie w lasery to jak bardzo był potężny u szczytu potęgi? Powoli siła samurajów zaczyna się sprawdzać BM pewnie też umie strzelać laserami, ale patrząc na to co potrafiła zrobić przy pomocy Napoleona raczej nie są jej potrzebne Spoilery znowu nie zapowiadały jakiegoś dobrego rozdziału, a dostaliśmy całkiem przyjemną czytankę. Zdecydowanie lepszy rozdział niż ten przed przerwą 6/10

rozdział bardzo dobry, odpracowuje w jakis tam sposob wiele zarzucanych rzeczy:
-dlaczego matka zostawiła własna corke a tylko syna wysłała w przyszłość
-jak przezyli pozar
-dlaczego tak otwarcie zdradzila zoro swoj sekret (wciaz mozna byc sceptycznym ale jest uzasadnione)

Wiemy ze Kawamatsu to nie owoc wydry a kappy (https://pl.wikipedia.org/wiki/Kappa_(demon) - w sumie nie tak daleko byli Ci co mowili o wydrze)

konkretne wyjasnienie z Haki i wskazanie na wykorzystanie przy walce mieczami (Zoro musi sie tego tutaj nauczyc). 

motyw treningu dla Luffy'ego konsekwetnie kontynuowany. Dobrze ze Slomek od pierwszych chwil w wiezieniu traktuje to jako okazję do rozwoju. 
Dziadek Hyou uczacy go tego moze niesc 2 konsekwencje - raz wspomniany wyzej trening, dwa podniesienie respektu u reszty wiezniow i motyw buntu i kolejnych sojusznikow.

Następny rozdział przybycie mamy do więzienia? Długo już idą, a okazja do ucieczki nadarza się dobra po pokonaniu giftersów. Dziadek może trenować Luffiego już na wolności, dołączy Kidd i mamy fajną ekipę.

Księżniczka bezpieczna u boku Zoro, coś ta mała jest Dla mnie podejrzana...

Podoba mi się jak Oda narysował zwolenników Odena, wyglądają naprawdę fajnie i myślę, że będą sporym wzmocnieniem sojuszu. Słabo tylko będzie jeżeli uratują ich tylko Law i stara wiedźma - ludzi Kaido nie może pokonać dwójka średnio silnych ludzi.

Wano trzyma jak na razie wysoki poziom. Oby tak dalej.

Widzę że siostra Momo miała podobną więź z Kawą jak Law z Corazonem. Chaptera spoko czekamy na więcej treningu i może jakieś panele z Kiddem gdzie on jest i co robi.

Oda tak wlecze te rozdziały że masakra. Serioo, jest 100 rzeczy ciekawszych do pokazania niż to co było w tym rozdziale. Nudy nudy nudy. 2/10

Rozdzial spokojniejszy, Fakt wlecze sie, ale to wina  tych przerw. Jak Oda robi sobie co trzy tygodnie przerwy, to tak jest.

Siostra momo potwierdzila, ze jest po prostu glupia Xd. Inaczej nie da sie wyjasnic zdrade sekretu :p. Plus za dalszy ciag historii po smierci Odena

Ludzie Lawa mnie wprawdzie nie interesuja, ale Oda musial ich pokazac. Niby randomowe postacie, ale musza tez dostac gdzies swoje 5 minut.

Plus za trening Luffy'ego. Teraz nasuwa mi sie pytanie, czy zoro zna te fale haki, czy moze tez nie.

Jesli zna to fajnie
Jesli nei zna, to mamy problem ;p.  na Queen ta fala nie robi zadnego wrazenia, Sanji i Zoro brakuje treningu do walk.  Przeciwko Queen i z Kingiem... Sami nie dadza rady.Niestety. Chyba Oda da im solidny trening dopiero po obaleniu Kaidou, nie ma na wano na to czasu. Teraz wzmocnia sie podczas walk z solidnym wsparciem przeciwko tej dwojce.

Rozdział 6/10, kappa. 
     
​​​​​​

konkretne wyjasnienie z Haki i wskazanie na wykorzystanie przy walce mieczami (Zoro musi sie tego tutaj nauczyc). 

do tego co powiedział Hyo

Miecz staje się jednością z szermierzem, tnie najtwardszą stal kiedy chce, a nie przetnie kartki papieru itd. To samo Zoro zrobił w Alabaście. Motywu haki prawdopodobnie wtedy w ogóle nie było w planach, a walka Zoro vs Mr1 zawarła w sobie początki obserwacji i zbrojenia. 


Fajnie, że dziadek jest całkiem silny, słabo, bo wygląda, że nie ma obserwacji.

Teraz nasuwa mi sie pytanie, czy zoro zna te fale haki, czy moze tez nie.

Właśnie to mnie intryguje.
Dziadek wspomniał o tym, że samuraje potrafią mieczem przecinać skały i nie pozwolić, by miecz przeciął papier.
To samo gadał/wspominał Zoro na Alabascie, by następnie przeciąć MRa 1, a niewiele później na Skajpii zademonstrować atak dystansowy.

No kwestia siostry momo wyjaśniona, miałem nadzieję, że jednak nie będzie tak cukierkowo, ale to nic przecież hehe..

Obstawiam, że jeśli dziadzio powie luffyemu jak to robić to sam sobie ściągnie obrożę i będzie po zawodach

Z falami haki szczerze mam trochę problem, bo wychodzi na to że potrafi to Dziadek, potrafi nawet Sentomaru, a taki Katakuri ani Cracker nie potrafia. Luffy liczy że dzięki temu da radę przebić się przez "skórę" Kaido ale też zapomina że on na bank też to potrafi robić, a Luffy padł na strzała w którym możliwe że wgl haki nie użył.
Ale generalnie chapter na plus i tylko czekać na dalszy rozwój wydarzeń, i możliwe że przez te 9 dni Luffy będzie właśnie szkolony przez dziadka a w międzyczasie powalczy z kimś poważnym przed finałowa walka z Kaido.

Z falami haki szczerze mam trochę problem, bo wychodzi na to że potrafi to Dziadek, potrafi nawet Sentomaru, a taki Katakuri ani Cracker nie potrafia. L

To ze nie pokazali, nie znaczy, ze nie potrafia.

Ja sobie nie wyobrazam, zeby slodki dowodca tego nei znal, musza znac ;p.  Bialobrody i Big mom znaja to na 100%, a zadne z nich nie uzywalo .

Sentoumaru to koks, który ochrania Vegapunka i od samego początku przedstawia się jako ktoś z defensywą na najwyższym możliwym poziomie. Na Sabaody chyba się nawet nie dał zadrapać, mimo że roiło się tam od silnych piratów. Nie wiem co w tym dziwnego, że w pewnym rodzaju umiejętności przewyższa on oficerów Yonkou.

Szczególnie, że Katakuri poszedł w maksymalny rozwój obserwacji więc nic dziwnego, że nie jest wyspecjalizowany w ofensywnym. Cracker natomiast w ogóle nie lubi kontaktu fizycznego/bezpośredniego z przeciwnikiem więc uczenie się fal uderzeniowych (gdzie mimo wszystko ten kontakt jest bliski) zupełnie nie współgra z jego stylem walki.

Rozdzial bardzo fajny, dużo bardziej podobała mi się druga część. W fajny i naturalny sposób wyszedł motyw dalszego treningu + rozwój postaci Hyo, który z początku wydawał się być randomem, później został zahintowany na kogoś ważniejszego a teraz to w ogóle stary wyga. To lubię.

Historia Komurasaki może być, ten wątek z podróżami w czasie jakoś super mnie nie wciągnął więc tutaj po prostu czekam na jego "odhaczenie" - no chyba że jeszcze Oda czymś zaskoczy ;=)

Cracker natomiast w ogóle nie lubi kontaktu fizycznego/bezpośredniego z przeciwnikiem więc uczenie się fal uderzeniowych (gdzie mimo wszystko ten kontakt jest bliski) zupełnie nie współgra z jego stylem walki.

Crackerowi akurat ataki dystansowe w postaci fali, by się przydały. Takie coś w stylu cięć miecza Mihawka na MF albo nawet Zoro na Skajpii.

To ze nie pokazali, nie znaczy, ze nie potrafia.

Mogą potrafić, ale na takim poziomie, że w walce im się to nie przyda. W przeciwnym wypadku, by używali w walce.

Katakuri jest całkiem nieźle zbalansowany. Walczy w zwarciu, jest w stanie uniknąć większości ataków, dzięki potężnej obserwacji, a za ataki dystansowe odpowiada jego owoc + ma mocne standardowe zbrojenie, co daje mu utwardzone pociski armatnie z mochi ;p

OP pokazuje, że można być całkiem niezłym, dzięki specjalizowaniu się w czymś. Bo jeśli próbuje się być dobrym ze wszystkiego, to nie jest się dobrym z niczego, chyba że jest się głównym bohaterem :p
Przewaga Luffy'ego nad resztą postaci prawdopodobnie będzie polegać właśnie na tym, że on wszystkie rodzaje dostępnych mocy opanuje.

OP pokazuje, że można być całkiem niezłym, dzięki specjalizowaniu się w czymś. Bo jeśli próbuje się być dobrym ze wszystkiego, to nie jest się dobrym z niczego, chyba że jest się głównym bohaterem :p
Przewaga Luffy'ego nad resztą postaci prawdopodobnie będzie polegać właśnie na tym, że on wszystkie rodzaje dostępnych mocy opanuje.

Właśnie o to chodzi. Sądząc po komentarzach ludzie bardzo liniowo podchodzą do umiejętności w OP. Jeśli ktoś jest "silny" to musi to i tamto. Moim zdaniem tylko haki od pewnego poziomu jest musem, a cała reszta już nie. Wszystko zależy od umiejętności danej postaci. Jeśli ktoś ma dobre ataki dystansowe dzięki owocowi, to na kij mu rozwijać ataki dystansowe z haki? Powoli dochodzimy do kresu rozwoju, więc żadna postać nie może nauczyć się wszystkich technik na najwyższym poziomie. Zbyt często zapominamy, że liczy się też unikalny styl walki danej postaci, bądź unikalne umiejętności. Żeby sobie o tym przypomnieć warto wrócić do Luffy vs Enel, gdzie tylko i wyłącznie fakt posiadania gomu gomu przez Słomianego, pozwolił mu odnieść zwycięstwo.