PODSUMOWANIE, AKT I
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Gri

Król piratów

Licznik postów: 3,562

Gri, 27-05-2019, 11:10
Cześć!
Dotarliśmy do końca pierwszego aktu!
Sporo się nauczyłem, pewne wnioski wyciągnąłem. W tym temacie kilka spraw organizacyjnych:

1. Lvl up! - Mój plan zakładał, że wszyscy dostaną pewną ilość punktów, a oprócz tego będzie tajne głosowanie gdzie napiszecie mi z kim grało się wam najlepiej w danej grupie i ta osoba dostanie mały bonus. Ale że ilość graczy nam się mocno zmieniła, także teraz po prostu zrobimy normalny lvl up gdzie każdy dostanie tyle samo punktów. To Wam napiszę w kartach postaci ile punktów możecie dodać.
2. Feedback: Feedback to istotna sprawa! Dlatego też każdemu z Was napisałem/napiszę wiadomość prywatną z wnioskami. Od was, jeśli  macie jakieś uwagi, to też bym prosił by mi je tam odpisać. Pamiętajcie, to  nie chodzi o to by sobie pocisnąć, ale o to by grało nam się jak najlepiej Smile czasem mogę nie widzieć co robię źle i takie coś pomoże.
3. Sprawa, którą zawaliłem: za mało zaakcentowałem, że wasza wyprawa na wyspę to było coś co chcieliście zrobić i byliście do tego zdeterminowani. Trochę o tym dawałem znać, pisząc byście podali cel, ale nie zaznaczyłem wagi tej decyzji. W założeniu wasze postacie miały chcieć tam wyjechać i podjąć się misji od Melusańczyków. Przez to że mało to zaakcentowałem, czuje, że będzie dużo gryzienia się z tym, by pewne rzeczy ruszyć ;D Tak samo jak niepotrzebnie nie zrobiłem z was od razu drużyny, przez co dość długo zajęło, by z was tę drużynę zrobić. Cóż, człowiek się uczy całe życie.
4. W tym akcie sporo mniej brałem pod uwagę statystykę “psychika”. Ale od teraz w sytuacjach nerwowych, gdy przegrywacie itd. to gdy macie mało w psychice, będą minusy z powodu paniki. 
5. Możliwość przegrania: pierwszy akt był trochę takim tutorialem, dla mnie i dla was. Dlatego w pierwszym akcie nie przewidywałem jakiejś ogromnej porażki graczy. Od drugiego aktu przygodę można ‘przegrać’. Nie oznacza to oczywiście końca gry. Po prostu mam przewidziane wydarzenia zarówno jak wam się uda, jak i gdy wam się nie uda. Wiadomo, że całe plany mogą pójść się walić, jeśli zrobicie coś takiego, co mi uniemożliwi wprowadzenie mojego pomysłu w życie. Wtedy będę improwizował.
6. Zmiany w mechanice. Cóż, mechanikę sobie sam wymyśliłem, więc przy użyciu w praktyce wyszło trochę wad.
- Zmiana którą już wprowadziłem w trakcie: otrzymanie ciosu nie odejmuje 1 od wytrzymałości, a 0.5. Tu rozważam czy nie zmniejszyć jeszcze bardziej, np. do 0.33. Główny powód to by wytrzymałość miała większe znaczenie i nie mogła być zniwelowana po prostu 2-3 ciosami od kogoś szybszego.
- Refleks jest OP. Za dużo podczas walki zależy od refleksu. O ile jestem zadowolony z tego, że współczynnik umiejętności walki w danej kategorii ma duże znaczenia, tak nie jestem zadowolony, że tak dużo zależy od refleksu. Dlatego zdecydowałem się wprowadzić dodatkowy parametr: Uniki. Dotyczy on tylko walki. Będzie to współczynnik który sobie sam wyliczę na podstawie Waszego refleksu i szybkości. Stosunek 0.6 x refleks + 0.4 x szybkość. Zaokrąglam w dół, ale do połówek (do 1.5, 2.0, 2.5 itd.). Sam dodam to do waszych kart, nie musicie nic robić. Jak mi nie będzie pasować, to będę dalej kombinował.
- Obrażenia zależą od siły lub poziomu magii lub kombinacji tych dwóch czynników. Od niczego więcej. Wyjątek to specjalne umiejętności postaci (jak np. Reg) lub przy ekstremalnym pechu w rzutach (czyli gdy ktoś rzuci 1).
Nie wiem czy o czymś jeszcze nie zapomniałem. Jak coś, to wprowadzę w trakcie.


A! istotna sprawa, zorientowałem się, że czasem piszę “Melusańczycy/Melusańczyk” a czasem “Melusanie/Melusanin” (aczkolwiek zawsze już tylko “Melusanka”). Już bałem się, że to błąd, ale sprawdziłem w słowniku autorstwa Theodora Kerla, pochodzącego z Cego słynnego językoznawcy i gramatyka normatywnego. Okazało się, że obie formy są poprawne, także spoko.
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź