W sobotę walka bokserska dwóch Polaków Adamka i Gołoty. Telewizja już zrobiła z tego walkę stulecia.....no bez przesady ale chcę to zobaczyć. Kto według was wygra? Jak dla mnie Gołota. Co z tego, że przegrał 2 walki w fatalnych czasach? W tym w jednej z nich doznał kontuzji ręki. Wiele razy walczył o pas mistrza świata(nie jakiś tam dupny pas mistrza świata Adamka. Pas najcięższej wagi ciężkiej!) i w dodatku jest w innej wadze niż Adamek. A co Wy sądzicie?

Gołota jest już stary jak na boksera, co pokazywał w swoich ostatnich walkach.
Jak dla mnie największy "Wielki Powrót" Gołoty jaki zobaczymy, to ten do szatni po zapomniane rękawice ;P

Niemniej jednak - Nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem...

Wygra Adamek.Gołota,Michalczewski,Snarski to był jeden rocznik,który się już skonczył.Adamek jest w dobrym wieku dla boksera jak i również odnosi sukcesy.Powinien bez większych problemów rozwalić Gołotę....

Głos poszedł na Adamka, nie wyobrażam sobie innej opcji, jest szybki, młody, poza tym połamał Gomezowi żebra, więc uderzenia słabego nie ma :] Szczery, dobrze ująłeś powrót Gołoty Moim zdaniem będzie to jednostronna walka, w której Adamek zaserwuje Gołocie wielki K.O

Młody pokona starego.
Takie prawo natury :]

http://www.sportfan.pl/artykul/12699/wa ... gra-glosuj <--- warto przeczytać

Zagłosowałem na Gołotę, bo większość była na Adamka. Wynik takiej walki to dla mnie wróżenie z fusów, to jest walka a nie gra komputerowa a poza tym i tak najważniejszych "statów" nie byłoby widać.

No tak po cichu jednak liczę na Gołotę, ponieważ sądzę(choć nie wiem jak jest), że jest dużo bardziej wyluzowany i nie ciąży na nim presja, która często okazywała się dla niego zgubna.

Bez kitu.....to może być prawda. Jak wygra Adamek i walka będzie ponad 10 rundowa to uznam, że była ustawiona.

I Adamek wygrał, Jak mówiłemm

takie życie