Świat w sporej mierze wzorowany na One Piece, jednak z paroma znaczącymi zmianami.
Ogólny wygląd świata jest podobny jak w mandze. Wciąż są cztery spokojne morza, Grand Line i Nowy Świat. Jednak tereny w większości na ten moment, są okupowane przez Marynarkę.
Postaci znane z mangi "kiedyś" istniały, są legendami, których ostateczne działania rozpoczęły epokę, którą mamy dzisiaj. Około 100 lat przed rozpoczęciem wydarzeń dzisiejszych, starły się ze sobą 3 potęgi ówczesnego świata: Yonko, Rewolucjoniści oraz główne siły Marynarki. Po świecie krąży wiele spekulacji, z jakiego powodu wybuchła wojna, znana dziś jako "Schyłek Czasów". Chyba najbardziej znanym przekonaniem jest plotka, że załoga, która dotarła na Raftel, odkryła coś, czego nie powinna odkryć. To właśnie te wydarzenie sprawiło, że Yonko musieli połączyć siły, aby obronić się przed połączonymi siłami Marynarki i Rewolucjonistów. Ile w tym prawdy? To wiadomo tylko nielicznym.

Cała akcja rozgrywa się około 100 lat po rozpoczęciu "Nowej Ery". Do tej pory to Marynarka, po wygranej wojnie u Schyłku Czasów, sprawowała rządy, a nieliczni, którzy próbowali zostać piratami, w większości nie byli w stanie nawet skompletować załogi. Marynarze już się do nich dobierali.

Światem jednak wstrząsnęło pewne wydarzenie. Zginął jeden z czterech admirałów. Pojawił się człowiek, który zabijając osobę uważaną za jedną z najsilniejszych na świecie, chciał przekazać światu wiadomość - odkrycie tajemnicy jeszcze nigdy nie było tak blisko. Jeżeli ktoś chce dowiedzieć się, co tak naprawdę stało się 120 lat temu - teraz jest najlepszy moment.

Główną siłą Marynarzy jest czwórka(po ostatnich wydarzeniach już trójka) Admirałów, każdy mający swoich dwóch doradców: vice-admirałów. Nad nimi jest osoba, znana jako "ten siedzący na tronie". Tylko Admirałowie mają z nim bezpośredni kontakt. Ilość marynarzy niższej rangi jest nieograniczona (z wyjątkiem kapitanów - tutaj limit wynosi maksymalnie dwóch na każdą wyspę).

Piraci wciąż istnieją, jednak jest ich znacznie mniej niż w wydarzeniach z mangi. Piraci, którzy w jakiś sposób dotrą na Grand Line, są ścigani przez "Dziewięć Ogarów" - dziewiątkę ekstremalnie silnych osób, które z różnych powodów nie chcą być w marynarce, ale ich moc jest potrzebna "stróżom sprawiedliwości". Żaden szary człowiek nie wie, jak marynarka się im odwdzięcza (coś jak Shichibukai, ale tutaj KAŻDY jest samotnikiem [wymogiem Marynarki jest, aby żaden z nich nie miał załogi]).


 
Diabelskie owoce wciąż istnieją - forma podobna, wciąż trzy rodzaje, jednak właściwości każdego z typów nieco zmienione. Na początek mogę powiedzieć tyle, że logia nie niweluje ataków. W miarę rozgrywki będziecie dowiadywać się coraz więcej.

Haki nie istnieje (olaboga!) - Ludziom którzy chcieli budować postać właśnie pod tego typu umiejętność, mam jednak wiadomość pocieszającą. Mam pomysł na coś "podobnego", jednak mam nadzieję, że bardziej ogarniętego. W zamyśle z wykorzystaniem pewnego surowca.
 
Gra rozgywana jest w dwóch "fazach" (kto grał u Sunny'ego, ten wie o co chodzi. Tam bardzo fajnie się sprawdzało, więc chcę to prowadzić w podobnym stylu).
 
W skrócie. Każdy pisze post opisujący, co jego postać robi, bądź próbuje robić w danym momencie, nawiązując przy tym do wydarzeń opisanych przeze mnie w podsumowaniu. Gdy każdy napisze swój post, bądź ustalony czas na jego napisanie minie, piszę podsumowanie, czyli opis wydarzeń następujących oraz wyniki Waszych poczynań. Do każdego podsumowanie możecie napisać po jednym poście, potem odpisuję ja i leci kolejna runda. Gdy ktoś bez uprzedzenia nie napisze postu, jego postać w podsumowaniu jest uwzględniana, jednak w sposób jak najbardziej neutralny, a wszystkie jej testy będą miały zmniejszoną szansę na powodzenie. Gdy sytuacja będzie się powtarzać, postać prawdopodobnie zostanie uśmiercona lub w inny sposób odsunięta od rozgrywki.
 
Tutaj sprawa wygląda trochę inaczej. W tej fazie każdy może pisać ile postów chce, niezależnie od tego, czy napisałem podsumowanie po ich poście. Nie można jednak pisać dwóch odpowiedzi jedna, po drugiej (po co? zawsze jeżeli nikt jeszcze nie odpisał, możesz edytować post).  Posty w tej fazie są z reguły krótsze i rzadko wymagają testów. Wykorzystujcie to na rozmowy, budowanie relacji, treningi.
Może też zdarzyć się np. że jakaś postać dowiedziała się czegoś, czego nie wiedzą inni. Lub stało się coś, co widzi po prostu tylko ona. Wtedy podsumowanie danej postaci rozpoczynam w temacie ogólnym, kończę prawdopodobnie w wiadomości prywatnej. To czy dana osoba będzie chciała się podzielić zdobytą wiedzą, zależy tylko od niej.

Podczas testów postaci w trakcie pisania podsumowań, biorę pod uwagę przede wszystkim takie czynniki, jak:

Statystyka główna odpowiadająca, za daną czynność (chcesz podnieść kamień - siła, chcesz gdzieś skoczyć - zręczność, chcesz przyjąć pocisk na głowę - wytrzymałość)

Statystyka bitewna/umiejętność/statystyka poboczna, wykorzystana przy danej czynności. (Więcej o statystykach w opisie kart postaci).

I uwaga: Jakość postu napisanego przez gracza. Oczywiście nie będzie to coś decydującego, jednak gdy testy wyjdą "na styk", jakość tekstu może pomóc. Zawsze lepiej napisać jaki masz plan, niż "zabijam ziomala, elo". Nie chcę mówić, dokładnych liczb i szans procentowych, bo po prostu nie ma ich sztywno ustalonych. Często po prostu subiektywnie będę ustalał trudność danej akcji i to na jej bazie będę robił "testy".