Ostatnio Oda pokazał, że wyżej ceni Killera od Sanji'ego. Próbuję zrównać Killera z Zoro. Kto wygra ten pojedynek?

Patrząc, że powoli z Sanjiego robi się taki comic relief Ody to Killer by wygrał xD A tak na poważnie wydaje mi się, że Killer nie pokazał jeszcze wystarczająco dużo by określać konkretnego zwycięzcę.

Błagam... Na obecną chwilę Killer nie ma nawet featsow na poziomie Nami po TS. Obaj bazują na szybkosci/zwinności a na ten moment to jak porównywanie malucha do ferrari, bazując na tym co do tej pory pokazali (a Killer mało i jakoś wiele więcej się nie spodziewam, w końcu lada chwila będzie leżał w krzakach roz(salony) jak żaba ), Sanji wydaje się szybszy i ma zdecydowanie mocniejsze ataki... A przecież w razie czego w kieszeni jest jeszcze stroj najazdowy W każdym razie ten temat na tą chwilę jest trochę krzywdzący dla Killera, niech chłop pokaże chociaż że 3-4 imienne techniki, że ma CoA i CoO na zjadliwym poziomie, a dopiero później parujmy go do walk z kimkolwiek z M3 czy nawet z Franky czy Brookiem, bo na chwilę obecną go i dla nich jest śmieciem do szczania. Nikt wróżka nie jest... Zobaczymy jak Oda zbuduje Killera na tej wojnie (Jak i Sanjiego), i wtedy można wrócić do tematu

A tam od razu krzywdzacy temat, wlasnie temat na topie, z kazdym rozdzialem jest szansa dla Killera, by sie wykazac.

Błagam... Na obecną chwilę Killer nie ma nawet featsow na poziomie Nami po TS. Obaj bazują na szybkosci/zwinności a na ten moment to jak porównywanie malucha do ferrari, bazując na tym co do tej pory pokazali (a Killer mało i jakoś wiele więcej się nie spodziewam, w końcu lada chwila będzie leżał w krzakach roz(salony) jak żaba ), Sanji wydaje się szybszy i ma zdecydowanie mocniejsze ataki... A przecież w razie czego w kieszeni jest jeszcze stroj najazdowy W każdym razie ten temat na tą chwilę jest trochę krzywdzący dla Killera, niech chłop pokaże chociaż że 3-4 imienne techniki, że ma CoA i CoO na zjadliwym poziomie, a dopiero później parujmy go do walk z kimkolwiek z M3 czy nawet z Franky czy Brookiem, bo na chwilę obecną go i dla nich jest śmieciem do szczania. Nikt wróżka nie jest... Zobaczymy jak Oda zbuduje Killera na tej wojnie (Jak i Sanjiego), i wtedy można wrócić do tematu

Sanji
- Jedna z najsilniejszych obserwacji na Wano (Doskonale wyczuwa, a wręcz widzi Queen używającego techniki stealth, "sonic" obserwacja, z łatwością wyłowił głos kobiety (Sytuacja jak został pochwycony przez ludzi Marii i Hiyori), wysoki poziom lokalizowania aury, tutaj najlepszym przykładem jest wychwycenie myszy w trakcie walki z Queen.
- pokrycie (buso) dominacja koloru zbrojmistrza
- mutagen:
1)szybkość super człowieka. Staje się niewidzialny, przypuszczam, że przy mocnym użytkowniku obserwacji już ta szybkość nie robi aż takiej różnicy
2)egzoszkielet
3)regeneracja
4)zwiększona siła fizyczna
- Generuje najgorętsze (niebieskie) płomienie jakie widzieliśmy w one piece. Przypominam, że te Marco nie są inwazyjne a przynajmniej do tej pory nic na to nie wskazuje.

Sanji nawet nie potrzebuje połowy tych mocy żeby zrobić z Killera szaszłyk

Killer
- obserwacja, nic specjalnego
- zbrojenie, ma i to na tyle 
- Jego styl walki opiera się na akrobacjach/szybkości.... Sanji jest szybszy
Niebezpieczne byłby ataki soniczne których używa Killer ale przy tej różnicy w opanowaniu dominacji i atrybutach fizycznych na wiele się to nie zda.

Sanji łatwo