Kha'Zix OP strasznie. Bardzo strasznie. Jak jesteś w brązie, to go kup, złap ze dwa fragi i dalej wygrasz tę grę solo. I tak do pó??nego golda.

Dziś, cztery na pięć gier rankingowych wygrane. Całkiem nie??le, biorąc pod uwagę to, że całkiem dawno w lol'a nie grałem.

Kazik kupiony i ładnie nim się bije Ale i tak wolę Shaco/Amumu na junglę :3

Jeśli ktoś tutaj gra w Dotę 2 to niech mnie doda na stimie, właśnie sobie smurfuję nowe konto i przyda się ktoś do gry na pubach

nick : mowlenspace

W dote nie grałem, od kumpli słyszałem że w docie nieco mniej zależy od teamfightów, ze nawet w póżniejszej fazie gry można drastycznie zmienić bieg wydarzeń.

W lolu gram ziggsem na midzie, nuke jest piekne <3 tylko postac papierowa, 3 szybkie i leży, czasem xinem na jungi albo yasuo na topie, ale zwykle na tym topie lamie xd

jakby ktoś chcial zagrać to pisać: pandakoxu

tobi1239, w Docie dużo zależy od teamfightów i ciągle to poprawiają (dynamizują rozgrywkę). Olej LoLa, zacznij grać w Dotę. Dużo lepsza gra.

Eee... jak ja grałem w LoLa i miałem na nim kilka tysi gier, to... no generalnie mam chyba najwięcej gier w LoLa na koncie + ogólne doświadczenie z grami MOBA na forum. Także ten - mam prawo się o nim wypowiadać, choć wielokrotnie podkreślam, że nie wiem jak jest z aktualną metą, ale z tego co wiem (od znajomych) to wiele wad pozostało.

Ja w lola zacząłem grać praktycznie po tym jak wyszedł z bety, a przestałem grać jakoś 6-7 miesięcy temu. W Docie od tego czasu zdążyłem nabić 600h i 3,6k mmr'u, i mogę śmiało stwierdzić że Dota to dużo lepsza gra. Nie hejtuję w tym miejscu lola, nadal uważam że jest to świetna gra. Trzymała mnie przy sobie dobre kilka lat więc ma coś w sobie
Nie wiem kto stwierdził że teamfighty w Docie są mało znaczące, ale ten ktoś pewnie nie miał styczności z samą grą

Cytat:Nie wiem kto stwierdził że teamfighty w Docie są mało znaczące i nie dynamiczne, ale ten ktoś pewnie nie miał styczności z samą grą

Nie do końca o to mi chodziło, chodziło raczej o to ze w lolu jak juz sie ktos na początku nachapie to pozniej jest nie do rozwalenia, w docie ponoć przez całą gre liczy się nieco bardziej skill, ale zaznaczam słyszałem to od kumpli, jeśli się myle to proszę mnie naprostować.

Nie wiem kto stwierdził że teamfighty w Docie są mało znaczące i nie dynamiczne, ale ten ktoś pewnie nie miał styczności z samą grą

Nie do końca o to mi chodziło, chodziło raczej o to ze w lolu jak juz sie ktos na początku nachapie to pozniej jest nie do rozwalenia, w docie ponoć przez całą gre liczy się nieco bardziej skill, ale zaznaczam słyszałem to od kumpli, jeśli się myle to proszę mnie naprostować.

Nie masz racji z tym że jak w lolu ktoś dostanie sporo golda to się nie da go pokonać. W lolu wygranie gry samemu nawet w momencie gdy mamy tego mega ostrego feeda graniczy z cudem. Dota z kolei potrafi stworzyć tyle okazji do wygrania samemu że nie jest to problemem. W lolu nie ma niczego co by cie chroniło przed obrażeniami i cc przeciwnika. W Docie z kolei można się wyposażyć w odpowiedni item który z kolei da ci taką możliwość

Dereal, Ty, jeżeli za parę dni net będzie mi w miarę hulał na necie, to pogramy? Też rozkminiam czy by nowego konta nie zrobić. Trzeba mieć noe konto na steamie? Potrzebuję jakiegoś ogar carry by podpieranie dazzlem/vengą/cmką itd. nie poszło na marne.

Dereal, Ty, jeżeli za parę dni net będzie mi w miarę hulał na necie, to pogramy? Też rozkminiam czy by nowego konta nie zrobić. Trzeba mieć noe konto na steamie? Potrzebuję jakiegoś ogar carry by podpieranie dazzlem/vengą/cmką itd. nie poszło na marne.

Lepszej odpowiedzi chyba nie mogłem się spodziewać haha
Chętnie zagram carry w duecie z tobą. Będę w stanie pograć od soboty bo w tym tygodniu mam kilka zajęć, więc dodaj mnie jakoś na czasie i sie zgadamy na stimie. Jeśli chcesz sobie wyzerować staty w docie to musisz nowe konto steam stworzyć.

E, to pieprzę. Za duyżo itemów stracę, a jestem żydem. Co najwyżej będę grał ujarany ziołem, wówczas mam +milion do skilla, a Dendi może mnie podpierać. Podobno w UK wszyscy mają lagi w Docie (w sensie wszyscy moi znajomi z PL).
Ja mam mocno ograniczony czas, ale jak będę miał wolny dzień to się zgadujemy i gramy.

E, to pieprzę. Za duyżo itemów stracę, a jestem żydem. Co najwyżej będę grał ujarany ziołem, wówczas mam +milion do skilla, a Dendi może mnie podpierać. Podobno w UK wszyscy mają lagi w Docie (w sensie wszyscy moi znajomi z PL).
Ja mam mocno ograniczony czas, ale jak będę miał wolny dzień to się zgadujemy i gramy.

Myślę że takiej tragedii z tymi lagami nie będzie. Ogarniemy jakieś dobre synergie i wygramy kilka gier

Mi zależy na wielu zwycięstwach. Lipa, że nie można sobie w Docie zrobić subkonta, za dużo gier przegrałem dawniej i chciałbym poprawić swoje W/L ratio.