Nie jest to ani nowość, ani nic odkrywczego, ale spośród trójki braci ASL każdy jest posiadaczem kapelusza.
Zacznijmy od Ace'a. Nie doszukałem się nigdzie, czy jego kapelusz był inspirowany na jakimś prawdziwym. Wiemy, że miał kapelusz gdy opuszczał wioskę. Nie mam pomysłu, czy jego kapelusz może mieć jakąś głębszą historię. Możemy jedynie przypuszczać, że sam kapelusz był hintem do wydarzeń w mandze.
Sabo ma fajny kapelutek. Ogólnie jego postać wygląda jak inspiracja postacią Artfula Dodgera z powieści Dickensa. Dodger był kieszonkowcem i przywódcą bandy dzieciaków, co w sumie trochę pasuje.
![[Obrazek: Sabo-1.jpg]](http://photoservice.gamesao.vn/Resources/Upload/Images/Editor/30/10-su-that-co-the-ban-chua-biet-ve-nhan-vat-Sabo-trong-One-Piece/Sabo-1.jpg)
Sam jednak kapelusz bardziej przypomina mi inny, który znajdziemy tutaj
Ciekawostka, postać w piosence jest osobą zagubioną która (jak śpiewa) "czeka na rewolucje". Hincik panie Oda?
Wracając do postaci Dodgera, jego kariera skończyła się w ten sposób, że głupio wpadł na kradzieży prawie bezwartościowej pierdoły za co został skazany i wysłany do nieznanej kolonii karnej. Jeśli Oda inspiruje się tą postacią, to obstawiam że Sabo kierując się emocjami porzucił plan rewolucjonistów i postanowił uwolnić Kumę, na czym poległ i został schwytany. Obstawiam, że WG puściła w świat plotę o straceniu Sabo a w rzeczywistości gdzieś go przetrzymują. Może Vegapunk prowadzi na jego logii badania?
Luffyyyyyyyyyyyyyyy. Ma kapelut po Shanksie, który ma go po Rogerze, który ma go po..? Joyboyu ofc. Zwykły słomiany kapelusz jakich wiele, a jednak nie. Bo są tylko dwa. Identyczne z wyglądu, różne w rozmiarze. Jeden należał do JB. Joyboy wbrew teoriom był normalnym człowiekiem, zwykłej postury a nie gigantem. Musiał zmieścić na głowie kapelusz Luffyego. Do giganta należy ten drugi, znajdujący się w podziemiach Mariejois.
![[Obrazek: one-piece-straw-hat-mystery-1171712.jpeg]](https://media.comicbook.com/2019/05/one-piece-straw-hat-mystery-1171712.jpeg)
Chyba wiecie już, kogo mam na myśli. Zunisha. Gigant, który zjadł słoniowoc. Powiecie "chwila moment, jeden słoniowoc już był w mieczu" a ja wam powiem że gatunków słoni jest kilka, a jeszcze więcej jest tych wymarłych, niczym starożytne zoany. Gigant zjadający owoc słonia staje się niewyobrażalnie wielkim słoniem. Kolejna kwestia - długowieczność. Jak wiemy z mangi, olbrzymy potrafią na luzie przekroczyć 300 lat. Słonie jak na ssaki są bardzo długowieczne, gdyż potrafią żyć nawet 80 lat. Znów uwydatnia nam się moc owocu, która potęguje długość życia Zunishy.
Skąd pomysł, że Zunisha to olbrzym i wraz z Joyboyem jak ziomeczki nosili takie same kapelusze? Stąd
![[Obrazek: f80c0aa83cdd6935214aaa1dbe4f76c0d6264204_00.jpg]](http://pm1.narvii.com/6481/f80c0aa83cdd6935214aaa1dbe4f76c0d6264204_00.jpg)
Może Oars i Ace nie mieli identycznych, ale te kapelusze były symbolem ich przyjaźni. Podobnie mogło być między JB i Zunishą. Oda lubi odniesienia i symboliczne powtórzenia w historii.
I na zakończenie. Po co właściwie nosi się kapelusze? Chronią przed słońcem. Gdy Bóg Słońca straci swój kapelusz, straci symboliczną ochronę. I umrze.