Zauważyłem, że pomimo głupiego przeświadczenia ( ) utartego w społeczeństwie, że noc jest od spania, sporo osób korzysta z forum właśnie w tej porze. O której chodzicie spać i kiedy jesteście najbardziej produktywni? 

Z badań wynika, że:
wczesne ranne ptaszki to 20-30% społeczeństwa
"normalny" tryb dnia ~50%
nocne marki ~20%.

Jak to jest w naszym fanbasie?

Mi się lepiej funkcjonuje w nocy, gdy wszyscy śpią i mam spokój, wtedy najlepiej się skupić i tworzyć.
Co do spania, to zależy w jakim jestem trybie.
Jak muszę wstać wcześnie, to próbuję się położyć, a że jest to z prymusu, to tym bardziej nie jestem w stanie zasnąć.
Czasem jest taka pogoda i ciśnienie, że chce się spać w środku dnia, więc jak mam wolne, to po prostu się kładę, wtedy najprzyjemniej się zasypia.
Ale generalnie bywałem też w takim trybie, że po prostu kładłem się od razu po powrocie z roboty (około 17) i spałem 8-9 godzin, przed robotą robiłem różne rzeczy - trening, ogarnianie forum itp. Szedłem do pracy wyspany, a i zasypiało mi się lepiej, bo ze świadomością "obudzę się, to sobie porobię, co będę chciał" zamiast "obudzi mnie zasrany budzik i będę musiał ruszyć dupsko do roboty"

Edit:
zdarza mi się też spać np. 2 x po 4-5h w ciągu doby :p

Jako, że prace mam od 18 do nocy, a i tak zawsze byłem sowa to chodzę spać koło 8/9 czasem 10 xD

Pracuję w trybie 8-16, żeby dojechać do pracy muszę wstać o 6:30 więc teoretycznie 23 byłaby odpowiednią godziną do zasypiania ale bywa często tak że idę spać po 24.

Ja pracuję od 7;30 do 15;30, wstaję o 5:50 więc w wyrku musze być przed 23 aby mieć te 7h snu. Zauważyłem, że to jest takie minimum dla mnie aby byc pełnym zmysłów, licząc siłkę po pracy i jakieś pierdoły do zrobienia. Jak śpię mniej niż 7h to 2-3 dniach mam zjazd i muszę walić drzemkę po pracy tak gdzieś na 20min. Jak dłużej będę chodził niewyspany to muszę walnąć drzemkę aż sam się nie obudzę, może on trwać 1,5h.

Mimo tego najlepiej pracuje mi się wieczorem, a nawet w nocy. Pamiętam jak projekty na studia zaczynałem po 22 bo wtedy miałem największe skupienie i bez problemu mogłem siedzieć do 2-3(nie robiłem ich na ostatnią chwilę).

Zdecydowanie jestem nocnym markiem, tyle że z racji pracy nie siedzę już po nocach jak za dzieciaka, a jak posiedzę to popołudniu muszę te 2h odespać.

Po covidzie to generalnie teraz mógł bym spać po 18h dziennie, mam nadzieje że to minie bo jestem jak zombie od 3 tygodni

Nie ważne jak próbuję to zmienić, zawsze kończę "dzień" w okolicy 3/4. Nawet w szkole jak wstawałem o 7, chodziłem spać o 2. W zeszłym roku przez kilka miesięcy udało się zachować rutynę kładzenia się spać o 1:30, po czym i tak wróciłem do 3/4. Najbardziej efektywny jestem pomiędzy 12 a 16, a później późnym wieczorem, po 22 mam takie clarity w umyśle. Przeciętnie wstaję pomiędzy 11 a 13.

Ja przez prace mam juz nawyk wczesnego kładzenia sie spac i wczesnego wstawania:
Prace w tygodniu zaczynam o 6.00 a biorąc pod uwage dosc dlugi dojazd to wstaje o 4.00. Tak zeby sie wyspac to klade sie czesto w godzinach 21.00-22.00 i to juz jest moj standard:p
Czesto jak siedze gdzies u znajomych to w pozniejszych godzinach mimo zazywania kofeiny (ktorej zreszta nie cierpie i tylko w kryzysowych sytuacjach sie do niej zmuszam) daleko nie pociagne... jestem zmeczony(wrecz styrany) i jedyne o czym mysle to zeby pojsc w kimono.
W dni wolne juz przez moje przyzwyczajenia wstaje czesto ok. 5.00-6.00

o 6 wstaje kilka minut przed i zaczynam prace, koncze o 14, nie rozwala mi to w zaden sposob dnia , jest perfekcyjnie pod tym wzgledem.

Ale tak staram sie coraz czesciej o 23 isc spac, albo po 22 by metabolizm sie zgadzam   ( ok po 22 mi sie nie udaje )

jak Weekend to moge pozniej, byle by ilosc snu sie zgadzala.

Pracuję od 9 do 17 ale w związku z tym, że to praca zdalna to wstaję o 9:20 xd. Chodzę spać zazwyczaj między 1 a 2. Oczywiście nie licząc weekendów bo tam to przeróżnie.

Ja.
...

Ze względu na pracę z reguły chodzę spać koło północy, ale jeśli mam więcej wolnego to potrafię siedzieć do 3-4 rano. W dawnych czasach na studiach to zdarzało się siedzieć do 6-7 rano xd nocny tryb życia > dzienny

Ja pracuję 7.30-15.30. Wstaję o 7. Spać chodzę najczęściej jakoś koło 23.