Kusiło mnie od jakiegoś czasu, żeby stworzyć taki wątek. Chyba trochę nudy wkradło się do mojego życia, bo już dawno w ciągu jednego roku nie obejrzałem tylu anime. Co najlepsze połowy nie pamiętam (a przynajmniej tytułów xD), więc od stycznia będzie trzeba chyba jakąś listę zacząć robić. Ostatnio nawet temat z poleceniami trochę umarł więc może tutaj się coś ciekawego dla kogoś znajdzie. Nie ograniczam się tylko do tytułów wydanych w 2022, jeżeli ktoś ma ochotę zrobić podział - proszę bardzo.

Pozwoliłem sobie na kopiowanie opisów z innej strony

Anime:

1. Made in Abyss - dawno nic nie wywołało u mnie takich emocji jak to anime. Świetny świat i historia. Tak się podjarałem, że zakupiłem wszystkie dostępne tomiki  

Ogromny system jaskiń, zwany Otchłanią, jest jedynym niezbadanym miejscem na świecie. Nikt nie zna jej aktualnej głębokości, gdyż zejściu w głąb otchłani towarzyszy klątwa, która utrudnia powrócenie na powierzchnie, jest to tajemnicze zjawisko, które niechybnie dotyka każdego człowieka przemierzającego jaskinie otchłani. Ponadto w otchłani znajdują się niebezpieczne, drapieżne stworzenia oraz pełne tajemnic zabytki, których cel jest nieznany współczesnemu człowiekowi. Pokolenia odważnych śmiałków szukających przygód zostały pochłonięte przez tajemnicze głębiny Otchłani. Z biegiem czasu ci, którzy mieli odwagę, aby badać tajemnice otchłani, zyskali miano eksploratorów jaskiń.
 
Orth to miasto położone na skraju Otchłani, mieszka tam mała sierota o imieniu Riko, która marzy o tym, aby zostać wielkim odkrywcą, jak jej matka i rozwiązać wielką tajemnicę otchłani. Pewnego dnia podczas wykopalisk na górnych warstwach otchłani Riko spotyka małego chłopca, który może okazać się największym odkryciem Riko i kluczem do rozwiązania tajemnicy otchłani, gdyż tajemniczy chłopiec okazuje się robotem...

2. Ousama Ranking - Tak jak pisałem w dziale z poleceniami, jest to perełka, która potrafiła na nowo wyciągnąć ze mnie małego chłopca. Gorąco polecam

Bojji jest małym księciem, który urodził się głuchy i słaby. Nie jest w stanie dobyć nawet dziecięcego miecza, ale jako pierworodny syn bardzo się stara i marzy o zostaniu najlepszym królem, jakiego świat widział. Nie jest to jednak łatwe, zwłaszcza, gdy za jego plecami ciągle rozlegają się szepty, że jest „bezwartościowym księciem” i „nie ma szans, że zostanie władcą”.
Pewnego dnia jednak poznaje Kage (cień), który, jak wskazuje jego imię, jest cieniem, w dodatku ocalałym ze zniszczonego już całkowicie klanu zabójców. Nie zajmuje się mordowaniem, ale, aby przeżyć, para się kradzieżą. To właśnie spotkanie początkuje historię dorastania małego księcia i jego nietypowego przyjaciela.

3. Overlord - miałem duże wątpliwości, czy zasłużył na podium, ale przyznaję, że oglądałem wszystkie sezony z dużym zainteresowaniem. Dodatkowo 4 sezon wyszedł w tym roku więc nawet pasuje

Zwykły gracz komputerowy staje się potężnym czarnoksiężnikiem-szkieletem i władcą Wielkiego Grobowca Nazarick. Bohater zawdzięcza to wszystko swojej umiejętności planowania z wyprzedzeniem, inteligencji oraz grze o nazwie Yggdrasil. Korzystające z dobrodziejstw futurystycznej wirtualnej rzeczywistości MMORPG pewnego dnia zostaje zamknięte, jednakże protagonista, skrywający się pod nickiem Momonga, postanawia w nim pozostać. Wraz z grupą wiernych, barwnych popleczników będących NPC (zakochaną w protagoniście diablicą, lojalnym kamerdynerem, demonem-elegantem, potężnym golemem, rozwiązłą wampirzycą, wiecznie sprzeczającymi się elfimi bliźniętami i wojowniczymi pokojówkami), Momonga stawia czoło zmianom, które dotykają świata gry i stara się przejąć w nim absolutną władzę.



Wyróżnienie (pozwolę sobie bez opisów):
- Vinland saga - bardzo blisko podium, świetna robota
- SpyxFamily - na początku byłem sceptyczny do tego tytułu, ale obecnie lubię sobie włączyć przed snem 
- Tomodachi Game - z dużym zainteresowaniem czekam na kolejny sezon
- Parasyte - wciągająca historia, zdecydowanie lepsze niż na początku myślałem
- Clasroom of the Elite - miło zabijało się przy tym czas 
- Goblin Slayer - ktoś na forum polecił i zdecydowanie było warto poświęcić na to trochę czasu
- Dororo

Manga:

1. Blue Lock - odkrycie roku. Zabawne, bo zacząłem to czytać przez zapoznanie z Ao Ashi (najpierw anime, potem manga), ale po jakimś czasie zaczęło mnie nudzić, a w internecie widziałem ciągle dyskusję, który z tych dwóch tytułów jest lepszy. Tak więc sięgnąłem po Blue Lock i mnie pochłonęło doszczętnie. Shounen z piłką nożna w tle - tak bym to ujął. Kreska tak bardzo do mnie trafia, że z tygodnia na tydzień śledzę nowe rozdziały i na pewno zakupię całą serię po polsku.

Po zastanowieniu się nad obecnym stanem japońskiej piłki nożnej, Japoński Związek Piłki Nożnej decyduje się zatrudnić enigmatycznego i ekscentrycznego trenera Jinpachiego Ego, aby spełnić marzenie o zdobyciu mistrzostwa świata. Wierząc, że w Japonii brakuje egoistycznego napastnika głodnego bramek, Jinpachi inicjuje Blue Lock - obiekt przypominający więzienie, w którym trzystu utalentowanych napastników z liceów w całej Japonii jest odizolowanych i walczą ze sobą. Jedyny ocalały z Blue Lock zdobędzie prawo do zostania napastnikiem drużyny narodowej, a ci, którzy zostaną pokonani, zostaną na zawsze wykluczeni z możliwości dołączenia do drużyny.
Do tego ryzykownego projektu wybrano Yoichi Isagi, napastnika, któremu nie udało się poprowadzić swojej drużyny piłkarskiej z liceum na turniej narodowy. Po wybraniu podania do kolegi z drużyny, który chybił, zamiast strzelać na własną rękę, chłopak nie mógł przestać się zastanawiać, czy wynik byłyby inny, gdyby był bardziej samolubny. Korzystając z okazji, jaką daje Blue Lock Project, Yoichi stara się rozwiać swoje wątpliwości i realizować swoje ostateczne pragnienie - zostania największym napastnikiem na świecie i poprowadzenia Japonii do zwycięstwa w Pucharze Świata.

2. Solo Leveling - to nie do końca manga, ale widziałem sporo dobrego o tym w internecie i się nie zawiodłem. Obserwowanie rozwoju bohatera (dosyć szybkiego) było bardzo satysfakcjonujące.

10 lat temu, po "Bramie", która połączyła prawdziwy świat ze światem potworów, niektórzy zwykli ludzie otrzymali moc polowania na potwory w Bramie. Tacy ludzie są znani jako "Łowcy". Jednak nie wszyscy Łowcy są potężni. Nazywam się Sung Jin-Woo, łowca E-rank. Jestem kimś, kto musi zaryzykować życie w najniżej położonych lochach, "Najsłabszych na świecie". Nie mając żadnych umiejętności do pokazania, ledwo zarobiłem wymagane pieniądze, walcząc w lochach o niskim poziomie... przynajmniej dopóki nie znalazłem ukrytego lochu z najtrudniejszą przeszkodą w lochu D-rank! W końcu, gdy akceptowałem śmierć, nagle otrzymałem dziwną moc, dziennik misji, który tylko ja mogłem zobaczyć, sekret do wyexpienia, o którym tylko ja wiem! Gdybym trenował zgodnie z moimi zadaniami i ściganymi potworami, mój poziom powiększyłby się. Zmieniłbym się z najsłabszego Łowcy E-rank, do Najsilniejszego S-rank!

3. Szczerze mówiąc nie mogę sobie przypomnieć nic co zrobiłoby na mnie podobne wrażenie co te 2 tytuły wyżej. Możliwe, że o czymś zapomniałem - jeżeli tak jest to gdy mi się przypomni to dopiszę. Po mangi jakoś szczególnie nie sięgam w ostatnim czasie, chyba że nie chce mi się czekać na nowe odcinki jakiegoś anime to lecę do przodu

Mam nadzieję, że koncepcja tematu wam podejdzie i czekam na wasze rankingi. W przypadku anime jako tako udało mi się wstrzelić w tytuły z tego roku (poszczególne sezony), ale nikt nie każe wam się do tego ograniczać Jeżeli coś wyszło w 2018, a obejrzeliście to dopiero miesiąc temu i uważacie za naprawdę super - śmiało