Z góry uprzedzam, że mangi nie czytam, tym samym omijam tą część forum, więc nie wiem czy kiedykolwiek była ta teoria przedstawiona w tym dziale.

Chodzi o to, że BB nie ma dwóch owoców, a trzy. Zanim zdobył owoc ciemność, zjadł inny - Mityczny Zoan, Cerberus(wielki trzygłowy piesek). I można by to uznać za jedną z teorii, jakich wiele przez nasze głowy przeszło, ale to właśnie ta posiada najsilniejsze dowody ze wszystkich.

Wiemy, że Shanks swoją blizne na oku otrzymał od Czarnobrodego.
http://www.mangareader.net/103-2541-12/ ... r-434.html
Jeśli spojrzymy na jego bliznę widzimy trzy przecięcia, zupełnie jakby drapną go jakiś zwierz swoimi szponami. Sama ciemność raczej nie mogłaby zrobić takiej rany, BB nie korzysta także z żadnych mieczy, a jego paznokcie prędzej by się złamały, niż wyrządziły taką szkodę


Silnym dowodem jest także flaga BB
http://www.mangareader.net/103-2343-7/o ... r-236.html
Trzy czaszki - trzy głowy - Cerberus - trzy owoce, po jednym na każdą z głów. Flaga zawsze reprezentuje jakoś kapitana, te trzy głowy mają jakieś znaczenie, czy oznaczają Cerberusa - nie wiadomo, ale wydaje się to prawdopodobne.

Prawdopodobna historia jest taka, że BB wszystkie sobie dokładnie zaplanował, najpierw zje owoc Cerberusa, co pozwoli mu na dwa dodatkowe owoce, następnie znajdzie moc ciemności, które oprócz swojej potęgi pozwoli mu wyssać ostatni owoc który pragnie - owoc trzęsienia. I oczywiście zrobił to. Zastanawiająca jest też płachta, która ocenzurwała cały proces wchłaniania - po co ona była? Oda na pewno chciał coś ukryć, czyżby fakt, że po wyssaniu owocu z Białowąsa, zmienił się w Cerberusa, aby jego trzecia głowa mogła spożyć ostatni owoc?

Możnaby dyskutować, że trzy głowy nic nie dają, bo przecież "demony" z owoców przesiedują gdzieś tam w brzuchu, co wydaje się być obalone samym faktem, że BB posiada rzekomo dwie moce. A co jeśli siedzą w głowie? W mózgu? Wtedy miałoby to sens.
Postać BB od początku tworzona jest z nutką tajemnicy, Oda powoli go rozwija, a raczej ukazuje nam jego wielki plan, który ciągnie się od czasu wizyty słomianych na wyspie choppera, gdzie pierwszy raz dowiadują się o czarnobrodym, którego Ace poszukiwał. Mi się wydaje, że w przyszłości Oda zaoferuje nam kolejne niespodzianki o nim i jedną z nich może być właśnie to, co opisane jest w tym poście. Wielki plan BB, który poznajemy prawie przez całą serie.

Tak jak mówiłem, trzy czaszki - trzy owoce, jedna logia, jedna paramecia i jeden zoan, pasuje prawda? Jeśli uznamy też Cerberusa za najsilniejszy zoan, wtedy BB ma komplet najsilniejszych owocy z każdego rodzaju. Idealnie pasuje to do jego postaci - kogoś z najsilniejszymi owocami, kogo teoretycznie nikt nie może pokonać. Jedyny brakujący element u niego - haki mógłby być tym co pozwoli na pokonanie go.

Jak dla mnie ta teoria jest naprawdę mocna, nie jest naciągana, wpasowuje się idealnie.

[size=150]EDIT
I jeszcze jedna rzecz, troszczke naciągana, ale też poniekąd pasuje.
http://www.mangareader.net/103-2332-16/ ... r-225.html
Luffy i zoro mówią o czarnobrodym jak "oni". Może tu chodzi i załogę, ale w takim wypadku dlaczego dlaczego tak dziwnie skonstruowany jest ten dialog?
-Kim on jest?
-Nie "on", tylko "oni"
Tym bardziej, że niby skąd mieli wiedzieć o jego załodze? Ten moment sugeruje właśnie, że BB jest liczbą mnogą, 3 głowy - co za tym idzie trzy mózgi - trzy oddzielne osoby w jednym ciele, każda ma po owocu.

O żesz Ty w dupę. Cholernie ciekawa teoria. Wszystkie argumenty wydają się całkiem sensowne, poza jednym

Możnaby dyskutować, że trzy głowy nic nie dają, bo przecież "demony" z owoców przesiedują gdzieś tam w brzuchu, co wydaje się być obalone samym faktem, że BB posiada rzekomo dwie moce. A co jeśli siedzą w głowie? W mózgu? Wtedy miałoby to sens.

No nie tak do końca, wydaje mi się że była mowa że tylko jeden demon może siedzieć w jednym ciele a nie organie czy części ciała. Jakby to tak rozkminić to każdy mógłby zjeść kilka owoców ("o, tym razem pośle demona do wątroby"). Chociaż w sumie, w trybie zoan BB powinien mieć trzy głowy (skoro jest Cerberem) i mogło by się to niby jakoś rozłożyć. No ale z drugiej nie jest nim cały czas wiec demon siedzi w jednej (że tak powiem) "części". To taka największa dziura w tej teorii. But I like it!

Tym bardziej, że niby skąd mieli wiedzieć o jego załodze? Ten moment sugeruje właśnie, że BB jest liczbą mnogą, 3 głowy - co za tym idzie trzy mózgi - trzy oddzielne osoby w jednym ciele, każda ma po owocu.

A tym tym bardziej skad by mieli wiedzieć o owocu? Nie zaprezentował go im, co nie? Chyba nie maja jakiegoś wykrywacza.

Jak to jest z tymi demonami, to na pewno jeszcze przyjdzie nam się dowiedzieć przy spotkaniu z Vegapunkiem, czy coś w stylu. Jeśli ta teoria okazałby się prawdziwa to sposobów na wypełnienie luk na pewno Odzie nie zabraknie.

A tym tym bardziej skad by mieli wiedzieć o owocu? Nie zaprezentował go im, co nie? Chyba nie maja jakiegoś wykrywacza.

Haki? to mantrowe, co enel ma. Pozwala ono wykrywać osoby żyjące, a jeśli BB jest trzema to mogli zauważyć jakieś "anomalie" Zoro mówi "prawdopodobnie", więc mógł poczuć, że coś nie gra, że ma wrażenie jakby więcej osób tam było.

niezła teoria tylko dziwne jest to ,że nie zademonstrował mocy Cerberusa ,ale to by też wyjaśniało jak pokonał Thatha i walczył na równi z shanksem przed zjedzeniem owocu ciemności.

Wszystko ładnie i elegancko. Zastanawia mnie tylko jeden fakt. Cerberus to pies o trzech głowach. Co znaczy że cała reszta czyli ciało jest jedno. Jeśli jest tak jak mówi Ginko to nie ma możliwości aby każda głowa miała inną moc. Chyba że podczas przemiany Czarnobrody zmienia się w trzy osobne psy, co jest mało prawdopodobne. Co do samego istnienia owocu to jest to całkiem możliwe, mamy mityczne typy Zoan takie jak feniks to czemu nie miało by być cerbera, gryfa, minotaur'a

doggey-
Jeśli posiada owoc Cerberusa, to na pewno Oda zdecydował się nam zostawić coś na później. Tak jak mówiłem, cała postać BB ciągle odkrywa nowe karty, które budują go na coraz silniejszego i możliwego ostatniego bossa serii. Oda nie wyjawiałby wszystkiego od razu, skoro tak powoli buduje tą postać, prawie, że na marginesie. Zapewne dopiero pod koniec serii będziemy mieli pełny obraz tej postaci, jej przeszłości, planu itd.

Ginko napisał/a:
A tym tym bardziej skad by mieli wiedzieć o owocu? Nie zaprezentował go im, co nie? Chyba nie maja jakiegoś wykrywacza.

Haki? to mantrowe, co enel ma. Pozwala ono wykrywać osoby żyjące, a jeśli BB jest trzema to mogli zauważyć jakieś "anomalie" Zoro mówi "prawdopodobnie", więc mógł poczuć, że coś nie gra, że ma wrażenie jakby więcej osób tam było.

No dobra, to teraz nasuwa się kolejne pytanie. Skąd Zoro czy Luffy mieli by mieć mantrę? Luffy wiadomo, ma haki ale czy w tamtym miejscu mangi umiał je używać? I czy w ogóle zdawał sobie sprawę że je ma? To "uczucie" to już najlepsze wytłumaczenie, naciągane ale zawsze jakieś. Obydwaj są silni, z niejednym przeciwnikiem walczyli i możliwe że mają coś w stylu "szóstego zmysłu".

Wszystko ładnie i elegancko. Zastanawia mnie tylko jeden fakt. Cerberus to pies o trzech głowach. Co znaczy że cała reszta czyli ciało jest jedno. Jeśli jest tak jak mówi Ginko to nie ma możliwości aby każda głowa miała inną moc. Chyba że podczas przemiany Czarnobrody zmienia się w trzy osobne psy, co jest mało prawdopodobne. Co do samego istnienia owocu to jest to całkiem możliwe, mamy mityczne typy Zoan takie jak feniks to czemu nie miało by być cerbera, gryfa, minotaur'a

To co wiemy o systemie działania tych owoców nie musi być do końca prawdą, lub może być niedopowiedziane. Zapewne w przyszłości, np. przy spotkaniu Vegapunka dostaniemy fabularny twist ujawniający jak te owoce i ich demony działają. Dziury są, ale wiele można załatać niedopowiedzeniami. Nie ma chyba nic, bo by zaprzeczyło tej teorii w 100% i było pewnikiem, bo wszystko co aktualnie wiemy może zostać zmienione lub rozwinięte. Taki urok teorii wymyslanych w rzeczach, które nie są skończone.

[ Dodano: 2011-07-10, 20:37 ]

No dobra, to teraz nasuwa się kolejne pytanie. Skąd Zoro czy Luffy mieli by mieć mantrę? Luffy wiadomo, ma haki ale czy w tamtym miejscu mangi umiał je używać? I czy w ogóle zdawał sobie sprawę że je ma? To "uczucie" to już najlepsze wytłumaczenie, naciągane ale zawsze jakieś. Obydwaj są silni, z niejednym przeciwnikiem walczyli i możliwe że mają coś w stylu "szóstego zmysłu".

Jak wszyscy wiemy haki można używać nawet o tym nie wiedząc. Pomijając wybuchy luffiego, to na Skypii była dziewczynka, która wyczuwała obecność innych. Umierające osoby i ich "zanikające głosy" sprawiały jej cierpienie, co znaczy, że ona nie mogła tego zatrzymać, nie ma nad tym kontroli, to działa samoistnie. U zoro i luffiego mogłbyć tak samo. Może przez to, że byli tak blisko BB to ich haki go wyczuwało, a raczej 3 osoby, których nie widzieli. W innym przypadku tego nie da się sprawdzić, bo zawsze widzisz kto stoi przed tobą, haki wyczuwa jedną osobe, ty widzisz jedną, więc wszystko gra. Sytuacja w BB to wyjątek jedyny w swoim rodzaju

Mocna teoria poparta na argumentach ,a to co powiedział ''prawdopodobnie oni'' to albo taka zapowiedź Ody ,że rzeczywiście tak jest ,że BB ma moc Cerberusa i Luffy i Zoro to wyczuli ,albo Zoro skojarzył fakty ,że są załogą

Możliwe, że skojarzył fakty, ale widać, że ten zwrot "oni" jest kierowane tylko do niego. Ten moment jest strasznie dziwny, co potwierdza Nami, która nie zajarzyła o co chodzi. Wątpie, żeby jej zakłopotanie było bez powodu. Oda imo daje tutaj hinta, co do postaci BB.

Mam mieszane uczucia.

Z jednej strony, podoba mi się koncepcja i argumenty są rzetelne.

...JEDNAKŻE....

Czemu podczas walki z Ace'm nie użył tego owocu? Ta walka była na tak wyrównanym poziomie, że mógł ją przegrać. Tutaj widzę problem.


Jeśli chodzi o tą dziwną rozmową, jestem prawie pewien, że ,,oni" miało oznaczać osoby, które idą za własnymi marzeniami.

Czemu podczas walki z Ace'm nie użył tego owocu? Ta walka była na tak wyrównanym poziomie, że mógł ją przegrać. Tutaj widzę problem.

Z logią można walczyć tylko przy pomocy haki(lub z pomocą kairouseki). I podsunęło mi kolejny pomysł na motyw BB. On prawdopodobnie haków nie posiada, więc musiał znaleźć sposób na walkę z logią. Jednym z powodów, dla którego tak pragną owocu ciemności może być fakt, że to jedyna moc, która może walczyć z logią. Jego jedyna szansa na bycie najsilniejszym. Dlatego mu najbardziej na nim zależało.

W tej walce Zoanem nic by nie zdziałał, bo tylko ciemnością mógł zranić Ace, dlatego tylko z niej korzystał.

Jeśli chodzi o tą dziwną rozmową, jestem prawie pewien, że ,,oni" miało oznaczać osoby, które idą za własnymi marzeniami.

Ta dziwna rozmowa może pasować do wszystkiego. Może potwierdzić tą teorie, może jej także zaprzeczyć. Poza tym Zoro wtrąca tam "prawdopodobnie", co sugeruje, że czegoś nie jest pewny. W Twoim kontekście to słowo jest zbędne, a jednak się tam pojawiło. Zarówno w mandze jak i w anime, więc to raczej nie wina tłumaczenia. Jendak tak jak mówie - ta rozmowa może oznaczać mnóstwo rzeczy.

O cholercia ciekawe teoria Oda mógł coś takiego ukartować cwaniak jeden. Ja mam jeszcze jeden jako taki dowód BB brakuje 3 zębów. Po jednym zębie na głowę. ale BB i tak nie zasługuje na te owoce niby taki potężny, a się cyka walczyć z niektórymi.

Teach aktualnie nie ma 4 zębów

Warto przyjrzeć się jeszcze samemu charakterowi BB i jego zachowaniu. Po krótkiej analizie można dojść do wniosku, że jego osobowość jest jakby mieszanką kilku innych. Przykład choćby na marineford. Wbija tam, jest pewny siebie, szpanuje, wygłasza przemowy, wyskakuje solo(!) na WB z uśmiechem na twarzy. A gdy sytuacja tylko na chwile się odwraca na korzyść białasa, to BB błaga go o życie załamanym głosem i z przerażeniem na twarzy. W anime miałem wrażenie, że płacze. Koleś posiada mnóstwo cech charakteru, które czasami ze sobą kontrastują. Często się głupkowato śmieje prawie bez powodu, zachowuje się inaczej niż można by się spodziewać,np. po tym jak słomiani mu zwiali sprzed nosa na Knock Up streamie, ten zamiast się zezłościć, to zaczął się cieszyć, co zaskoczyło jego załogę. Można powiedzieć, że koleś ma rozstrojoną osobowość od owocu. W formie zwierza jest podzielona na 3, natomiast w formie człowieka, te 3 osobowości mieszają się, tworząc dziwną mieszankę.

Może i doszukuje się czegoś na siłe, ale nie powiecie mi że to zupełnie nie pasuje, jakby Oda chciał, to mógłby to tak usprawiedliwić bez żadnych problemów i niezgodności. To oczywiście już takie naciągne gdybanie, a nie argument do teorii, ale trzeba rozwarzyć wszystko.

I swoją drogą, jeśli to okazałoby się choć w części prawdą, to mam nadzieje, że Oda nie zrezygnuje z tego, tylko dlatego, że fani odkryli wcześniej. Serial Lost miał taką sytuacje i zamiana toku fabuły i zakończenia nie wyszła mu na dobrze.

Ciekawe, nie powiem
Faktem jest że shanks został raniony, a załogant który nie posiadał by żadnego owocu, haki, wrodzonej mocy, po prostu NoName raczej by go nie poranił i to na gębie jeszcze :hyhy:

Przypomina mi się także scena rozmowy marco z kimś z załogi po tym jak czarnobrody wchłonął owoc - kiedy to marco odpowiedział im "jak wiecie, czarnobrody jest troche inny"
"skład/budowa jego ciała jest nietypowa, to dzięki temu to się stało?"

http://i8.mangareader.net/one-piece/577 ... 232511.jpg

W skrócie, teoria coraz bardziej poprawna