Czy Shanks zostanie antagonistą?
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Ankieta zostanie zamknięta 27-07-2026 
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Nombre de Dios

Kapitan z nowego świata

Wiek: 30
Licznik postów: 436

Nombre de Dios, 01-11-2023, 00:16
Jeśli powieliłem temat to proszę adminów o przeniesienie mojego postu.
Owoc Luffiego wymykał się z rąk World Government przez wiele lat. Za każdym razem gdy byli blisko jego zdobycia, to owoc znajdował jakąś furtkę żeby wymknąć się. Dochodzimy do momentu w którym Shanks ma go w swoim posiadaniu i owoc również wymyka się z jego rąk, a był on jednym z lepszych piratów w tamtym okresie, bo nawet Whitebeard był zaskoczony, że stracił rękę. Shanks nie miał wtedy owocu, bo pływał w morzu jak ratował Luffiego, więc nasuwa się pytanie, czy owoc widział większy potencjał w Luffim czy może wyczuwał złe intencje Shanksa? Dodatkowo wiemy, że Shanks spotkał się z Gorosei. Jeden z nich jest bardzo silną postacią (prawdopodobnie pozostali również mają mocne owoce i haki), więc mogliby stoczyć z nim co najmniej wyrównaną walkę na swojej ziemi, a jednak nie zrobili tego.
Poruszyłem temat woli owoców, więc od razu odniosę się do kontrargumentu w tej kwestii czyli Gura Gura no mi. Whitebeard i Blackbeard to dwie kontrastujące ze sobą postacie, ale po pierwsze nie wiemy jaki był w przeszłości Newgate, bo nie bez powodu był w Rocksach, a po drugie zarówno Whitebeard jak i Blackbeard mieli lub mają potencjał na zdominowanie onepiecowego świata i może tego chce ich owoc. Ciekawi mnie jakie są Wasze przemyślenia na ten temat.
mac2

Piracki wojownik

Licznik postów: 124

mac2, 01-11-2023, 00:30
Oda chyba tak buduje nastrój, ale z drugiej strony bym się nie zdziwił, że Shanks chce coś ugrać na Luffim.
Dodał bym tylko, że Shanks powstrzymał Kaido przed wjazdem na Marineford, a wtedy to marynarka by się dopiero spociła. Trochę wygląda to jak by Shanks chciał aby Ace zginął, aby Luffy miał boosta do przebudzenia owocu, bo nagle magicznie po śmierci Ace się zjawia, żeby nie daj boże Luffy nie zginął.
Blade

Piracki oficer

Wiek: 30
Licznik postów: 594

Blade, 01-11-2023, 23:54
(01-11-2023, 00:16)Nombre de Dios napisał(a): więc nasuwa się pytanie, czy owoc widział większy potencjał w Luffim czy może wyczuwał złe intencje Shanksa?

Może owoc miał być tak naprawdę dla Aca, jako jakaś obietnica złożona Rogerowi, no ale nie wyszło i zjadł go Luffik. Chociaż dalej mam wrażenie że kwestia samego dostarczenia owocu w ręce WG została przez Odę wymyślona gdzieś po drodze.

Tej serii brakuje jakiegoś mocnego plot twistu, więc osobiście chciałbym żeby Shanks był takim trochę manipulantem. Niby to jest shonen i główny bohater zwykle wygrywa, ale dawno Luffy nie miał rozpaczy wypisanej na twarzy. A tu jego wielki mentor, przyjaciel i idol okazałby  się złamasem  współpracującym stale z WG Big Grin 
Może po aktualnych flashbackach dostaniemy coś więcej informacji o rodzinie Figarland.
[Obrazek: fUUjweQ.png]
wuzzek

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 26
Licznik postów: 1,368

wuzzek, 07-11-2023, 02:27
1. Owoce typu zoan mają swoją świadomość, o tym mówili Eldersi. 
2. Shanks zapewne nie chciał owocu tego, jak i jakiegokolwiek innego. Z resztą, chciał go zhandlować. 
3. Luffy jest D., Shanks jest boskim smokiem po rodzinie. Teoretycznie są wrogami. Praktycznie, Shanks jest piratem, ale dzięki nazwisku dostał audiencję u 5E. Krew (ród) nie woda, nie dziwne, że owoc trafił do Luffiego.
4. W kwestii Shanksa i obietnicy co do Acea złożonej Rogerowi - no nie klei mi się to. Ace spotkał się z Shanksem i nie było to jakoś specjalne spotkanie.
[Obrazek: jhin-animated.gif]
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź