Witam, nie widziałem takiego tematu tutaj więc postanowiłem podzielić się z wami moją pasją czyli pisaniem krótkich żartobliwych wierszy. W moim repertuarze są też dłuższe poematy. Nie mogłem usnąć wczoraj więc stworzyłem dzieło ku czci One Piece. Zapraszam do komentowania.

Luffy, Luffy weź od maga buffy.
Zoro, Zoro masz fajne spodnie moro.
Nami, Nami gdzie zmierzasz tymi saniami.
Usopp, Usopp podaj mi ten pustok.
Sanji, Sanji naucz mnie kanji.
Chopper, Chopper pokaż ten rower.
Robin tu Robin tam a ja wierszyk piszę wam.
Franky, Franky idź do Nami na sanki.
Brook, Brook atakuje cię morski kruk.

Wkrótce pojawią się kolejne wiersze. Co prawda jestem dopiero początkujący ale tak wyrażam siebie, właśnie poprzez poezję i nigdy w świecie tego nie porzucę. W powyższym wierszu wprowadziłełm kilka archaizmów aby poprawić jego wydźwięk i lepiej oddać klimat.

Jak to nazywa się wierszem, to poniższa strofa mojego wykonania jest na miarę Pana Tadeusza. Stary proszę, skompromitowałeś się "robin tu robin tam, a ja wiersze piszę wam" XDDDDD


Gdzież podziewa się nasz pirat,
na którego wzniosłem wiwat?
Zoro? Śpi - rzekła Nami
Wypindalaj więc z wierszami.

ekstra, moim faworytem jest wiersz o czoperze

Sam też spróbowałem coś skrobnąć i oto co mi wyszło:

enelu enelu co ty robisz w burdelu
czarnobrody masz dwójke z przyrody

Chyba znalazłem nową pasję, więc gdy coś mi wpadnie do głowy, to na pewno napiszę

Skoro te całe twoje twory wierszopodobne i tak nie mają sensu, to nie możesz przynajmniej tak dobrać słów żeby się rymowały?

Luffy zownił foxiego jak lamusa
a nie, on za głupoty ubił nasusa

Takie tematy się umieszcza w dziale "humor" albo dziale "Podziel się brakiem talentu". No i w każdym wersie brakuje tego samego przecinka.