Typer Euro 2024
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
1 2 3
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Nombre de Dios

Kapitan z nowego świata

Wiek: 31
Licznik postów: 443

Nombre de Dios, 16-06-2024, 18:28
(16-06-2024, 18:00)Mordoc napisał(a): a zawsze obstawiam porażkę Polski, bo albo będę się cieszyć z wyniku kadry albo na pocieszenie wpadną punkty w typerze :p
Z jednej strony rozsądne podejście i przeważnie podobnie podchodzę, ale jak jakiś Grek obstawiał mistrzostwo w 2004 i wygrał sporą kasę to potem całe społeczeństwo pluło sobie w brodę, że nie wierzyło. Raz na jakiś długi czas dzieje się cud. Niemniej ten turniej to chyba nie uda się nam. Po dzisiejszym meczu widzę maksymalnie 1 punkt z Austrią, ale przynajmniej nasi nie kompromitują się i grają tak jak zawsze od nich oczekiwałem, z zaangażowaniem i poświęceniem.
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,880

Mordoc, 17-06-2024, 17:27
No nieźle, Rumunia 3:0 prowadzi z Ukrainą.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

ARRRGH

Sogeking 2024

Licznik postów: 2,773

ARRRGH, 17-06-2024, 19:36
(17-06-2024, 17:27)Mordoc napisał(a): No nieźle, Rumunia 3:0 prowadzi z Ukrainą.

A teraz Słowacja z Belgią - na razie za te dwa mecze wszyscy solidarnie 0 punktów Big Grin
Tensa

Super świeżak

Wiek: 30
Licznik postów: 181

Tensa, 17-06-2024, 21:10
Ta grupa jest powalona xD
Jak Francja odwali to samo, to chyba uklękne Big Grin
ARRRGH

Sogeking 2024

Licznik postów: 2,773

ARRRGH, 17-06-2024, 21:14
(17-06-2024, 21:10)Tensa napisał(a): Ta grupa jest powalona xD

To znaczy między Ukrainą a Rumunią nie ma aż takiej różnicy. Właściwie można było też ocenić formę Ukraińców przez pryzmat sparingu z Polską, w którym wypadli słabo.
Natomiast co by nie mówić, porażka Belgii to spora niespodzianka.
Gri

Imperator

Licznik postów: 2,770

Gri, 17-06-2024, 21:30
Belgia to taki Tottenham, tylko wśród reprezentacji xd
Tensa

Super świeżak

Wiek: 30
Licznik postów: 181

Tensa, 17-06-2024, 21:55
(17-06-2024, 21:14)ARRRGH napisał(a):
(17-06-2024, 21:10)Tensa napisał(a): Ta grupa jest powalona xD

To znaczy między Ukrainą a Rumunią nie ma aż takiej różnicy. Właściwie można było też ocenić formę Ukraińców przez pryzmat sparingu z Polską, w którym wypadli słabo.
Natomiast co by nie mówić, porażka Belgii to spora niespodzianka.
Jak teraz patrzę na ich wyniki w eliminacjach do Euro, to nawet teraz taki wynik nie dziwi
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,880

Mordoc, 18-06-2024, 00:02
Oglądałem mecz  Austria - Francja pod kątem tego, co grają ci pierwsi i mogę powiedzieć, że łatwej przeprawy z nimi mieć nie będziemy. Raz, że grają ostro i się nie patyczkują, dwa walczą do końca i to na dużej intensywności, a trzy piłką też potrafią grać. Do tego dla nich to też będzie mecz o wszystko.
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

ARRRGH

Sogeking 2024

Licznik postów: 2,773

ARRRGH, 24-06-2024, 11:23
No nie, wczoraj przed spankiem loguję się, patrzę, jestem pierwszy z 55 punktami, @Gri ma 49, Szkocja z Węgrami remis 0:0 (więc mam 4 punkty, Gri 0) i jest 94 minuta. Rano się budzę, a tutaj gol w 99 minucie, ja 0 punktów, Gri 3 i wyprzedził mnie skubany 1 punktem. Można powiedzieć tylko jedno: SĘDZIA KALOSZ Big Grin
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 4,880

Mordoc, 24-06-2024, 13:52
(24-06-2024, 11:23)ARRRGH napisał(a): No nie, wczoraj przed spankiem loguję się, patrzę, jestem pierwszy z 55 punktami, @Gri ma 49, Szkocja z Węgrami remis 0:0 (więc mam 4 punkty, Gri 0) i jest 94 minuta. Rano się budzę, a tutaj gol w 99 minucie, ja 0 punktów, Gri 3 i wyprzedził mnie skubany 1 punktem. Można powiedzieć tylko jedno: SĘDZIA KALOSZ Big Grin
Ja sprawdzając wyniki, cieszyłem się, że w końcu coś mi w miarę weszło, ale w końcówce się okazało, że nie dla psa kiełbasa xd
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

Gri

Imperator

Licznik postów: 2,770

Gri, 24-06-2024, 16:50
(24-06-2024, 11:23)ARRRGH napisał(a): No nie, wczoraj przed spankiem loguję się, patrzę, jestem pierwszy z 55 punktami, @Gri ma 49, Szkocja z Węgrami remis 0:0 (więc mam 4 punkty, Gri 0) i jest 94 minuta. Rano się budzę, a tutaj gol w 99 minucie, ja 0 punktów, Gri 3 i wyprzedził mnie skubany 1 punktem. Można powiedzieć tylko jedno: SĘDZIA KALOSZ Big Grin

Hehe xD kurde dobrą serię miałem ostatnio i nadgoniłem z punktami ;d a nawet zapomniałem obstawić jednego meczu zupełnie.

Ale dobrze, że ta seria mi się trafiła, bo tak to ARRRGH strasznie uciekł na początku z punktami i byłoby nudno!
Gogolius

Super świeżak

Licznik postów: 220

Gogolius, 27-06-2024, 19:16
Kilkudniowa przerwa od meczyków więc można by podsumować to euro w paru słowach, szczególnie że jest dość ciekawe.
Pamiętam jakby to było dziś, 2016 rok gdzie zdegustowany po fazie grupowej rzuciłem "tego euro nie ma kto wygrać", tak dziś jest zupełnie inaczej.
Szczególnie początek turnieju był fantastyczny pod kątem zaangażowania większości zespołów, w drugiej części fazy grupowej trochę to wszystko straciło impet, ale wiadomo zaczęło się kunktatorstwo itd.

Co ciekawe, tylko jedna z tych takich "żelaznych" reprezentacji zaprezentowała się bez fałszu - Hiszpania. Jestem wieloletnim kibicem reprezentacji Włoch i pierwszy raz od 30 lat jak śledzę starcia tych reprezentacji, ręce same składały mi się do oklasków ze względu na grę Hiszpanów. Tu trzeba przyznać że Hiszpanie w grupie zaprezentowali się najlepiej.

Pozostałe "duże" drużyny z mniejszymi (Niemcy, Portugalia), średnimi (Francja, Włochy) lub dużymi (Anglia, Belgia) ciężarami meldują się w fazie grupowej, ale do każdej można się przyczepić. Szczególnie rozczarowała mnie tutaj Anglia, którą obok Francji widziałem na szczycie, a która jest totalnie zacięta czy to porównując do poprzedniego euro czy mundialu w Katarze.

Na szczęście obok potykających się faworytów mamy też tych mniejszych, którzy walczą zajadle: szczególne wrażenie zrobiły na mnie Gruzja, Rumunia, Albania i Słowacja.

Z takich rozczarowań oprócz powyższych "koksów" to spodziewałem się więcej po Serbii. Natomiast nie zgadzam się z częstym głosem jakoby rozczarowali Chorwaci. Dostali turbo trudną grupę, a wypadli z turnieju w ostatniej minucie doliczonego czasu gry (z resztą z Albanią też stracili dwa punkty w samej końcówce końcówki) - bardzo nie lubię takiego budowania tez pod wynik w oderwaniu od rzeczywistego przebiegu wydarzeń. Chorwaci zaprezentowali się okej, szału nie było, ale też bez konkretnej padaki, za bardzo nie widzę różnicy między nimi, a np. Belgami.

Jeżeli chodzi o najsłabsze drużyny jako tako to myślę że zdecydowanie Szkocja. Każdy inny zespół można obronić i wskazać jakieś pozytywy, Szkoci z kolei ewidentnie nie dojechali poziomem, a i waleczności brakło.

Całościowo faza grupowa bardzo spoko, bliżej jej do tych najlepszych turniejów jak Euro 2000 czy 2020(1), mam tylko nadzieje ze faza pucharowa dowiezie, a mam poważne obawy. Szczególnie mecz na papierze prezentujący się jako największy hit Belgia-Francja, prawdopodobnie okaże się powtórką z tego co te reprezentacje pokazały w półfinale MŚ2018 gdzie było 1:0 po bardzo taktycznym i defensywnym spotkaniu.
Gri

Imperator

Licznik postów: 2,770

Gri, 30-06-2024, 00:22
Dziś miałem możliwość i okazję obejrzeć sobie większość spotkania Szwajcaria - Włochy i o rany. Tak słabych Włoch nie widziałem od dawna. A Szwajcaria elegancko, brakuje im trochę indywidualnej jakości, bo jeśli chodzi o samo prowadzenie gry, ustawianie się, zgranie to mają doskonałe. Tylko widać było, że brakuje tam ze dwóch grajków wybitnych i byłby zespół świetny.
Zalasta

Pirat

Licznik postów: 32

Zalasta, 04-07-2024, 11:22
Pełna zgoda, oczy krwawiły jak się patrzyło na Włochów i o ile ich historia pełna jest dziwnych odpadnięć, które nie powinny się zdarzyć, o tyle na tej imprezie przerżneli ze Szwajcarami zasłużenie, gdyż najlepszą okazję miał król strzelców, gol samobójczy, który trafił w słupek, a tak to wszystko pod dyktando Helwetów. 

Poza tym mamy trochę zmierzch tej romantycznej historii underdogów, którzy jak jeden mąż, odpadli w tej strefie, przegrywając z drużynami większymi, choć niekoniecznie lepszymi. Najbardziej szkoda mi Gruzji, która mogłaby w innej parze skutecznie powalczyć o awans, ale trafiła na świetnie dysponowanych Hiszpanów, którzy idą jak po swoje, nawet jeżeli przeciwnik się stawia to mają to czego nie ma wiele innych reprezentacji - skuteczność na ostatnich metrach. 

Podobny zmierzch romantyzmu mieliśmy w parze Niemcy - Dania, gdzie technologia najpierw gola zabrała po centymetrowym spalonym, a chwilę później podarowała karnego Niemcom po otarciu o rękę. Niemcy obok Hiszpanów prezentują się zdecydowanie najlepiej, a ich starcie słusznie jest uważane za przedwczesny finał, bo to zdecydowanie dwie najfajniej grające drużyny na tym Euro. 

Słowakom zabrakło sekund z Anglikami choć nie zgadzam się z aż tak dużą krytyką Synów Albionu - graja poniżej swoich możliwości, ale już lepiej oglądało mi się ten mecz w ich wykonaniu niż starcia grupowe. Indywidualności dają radę, pytanie na jak długo, Słowaków oczywiście szkoda.

Szkoda tez Słoweńców, którzy trzymali się w kurczowej obronie cały mecz z Portugalią, a później jeszcze mieli piłkę meczową. Widać było ogrom wysiłku, żeby to jakkolwiek ogrnąć, różnice w odbudowaniu ustawienia przez Słoweńców w 15 minucie a 85 minucie to niebo a ziemia, nie mówiąc już o dogrywce, którą ledwo przeczołgali. Jednocześnie powtarzają wyczyn Szwajcarów z mundialu z 2006 roku - nie strzelili żadnego karniaczka (choć Szwajcarzy osiągnęli jeszcze lepszy rezultat, odpadając z mundialu bez straty żadnej bramki w regulaminowym czasie gry). Portugalia zacięta i tu chyba ich przygoda się zakończy.

Zawiedli mnie Rumuni, po cichu liczyłem tutaj na niespodziankę, nawet prędzej bym obstawił ich awans niż Słowaków lub Słoweńców. Holandia zagrała trochę lepiej niż w grupie, natomiast Rumunia zaprezentowala wyraźną tendencją spadkową, po niezłym przegranym meczu z Belgią, teraz nie pokazali praktycznie niczego i zasłużenie odpadli. Dla Holendrów to na pewno fajny oddech, szczególnie, że drabinkę mają nienajgorszą.

Austria z Turcją dały popis radosnego futbolu, bramki w dziwnych momentach, sporo akcji, emocjonująca końcówka, fantastyczny bramkarz Turków - wszystko jak należy. Chyba najlepszy mecz tej fazy, znowu myślę że lekka niespodzianka bo Turcja siermiężna, a Austria robiła wrażenie w grupie, ale koniec końców ekipa Ragnicka nie dała rady, choć mogło tam być spokojnie 2:2 i walka w dogrywce. Czasem o wyniku decydują szczegóły, Austriacy wracają do domu bez wstydu.

Ze wstydem z kolei wracają Belgowie, ten mecz niestety wyglądał tak jak mi się zdawało - dostaliśmy powtórkę z półfinału MŚ 2018, pierwsza połowa była niestrawna, druga minimalnie lepsza. Słabiutki mecz, słabiutcy Belgowie którzy w kiepskim stylu kończą tę swoją dziesięcioletnią złotą erę turbo pokolenia zagłady z jednym brązem MŚ. A Francja jak to Francja, idzie do przodu przez te ostatnie 8 lat notorycznie, raz za czas dając festiwal i fajerwerki (mecz ze Szwajcarią na poprzednim Euro czy z Argentyną na MŚ 2018) ale najczęściej prezentując właśnie takie kunktatorstwo jak w meczu z Belgami.

Co do ćwierćfinałów:

Niemcy-Hiszpania - super hit, dwa zespoły które umieją grać w piłkę a przede wszystkim są w formie. Na Euro ciut lepiej prezentują się Hiszpanie, ale myślę że to może być zderzenie na modłę tego co wyprawiał Zidane w 2006 roku. Francja rozbita, schodząca ze sceny ze swoim przywódcą-pół-emerytem najpierw trafiła na turbo Hiszpanię z Xavim, Puyolem, Raulem czy Casillasem, a następnie Brazylię z Kaką, Ronaldo czy Ronaldinho. I wszystkich tam Zizou schował do kieszeni, pokazując fenomenalny last dance. I tutaj myślę że może byc podobnie: ta młoda, utalentowana dziarska Hiszpania może odbić się od Toniego Kroosa, a Niemcy pokażą stabilność i doświadczenie i przejdą dalej. Taki jest też mój typ, choć każdy wynik przyjmę z radochą żałując że nie mogę obu tych ekip oglądać trochę dłużej.

Portugalia - Francja - już na Euro 2018 się zaskoczyłem, ale zatypuję tak samo. Po bezbarwnym meczu pełnym walki w środku pola i zablokowanych jeźdźcach bez głów pokroju Leao, Francja to wygra po jakimś rożnym/wolnym z boku boiska i losowej główce. Bardzo bym chciał się mylić, ale to co pokazują obie ekipy każe wątpić w jakiekolwiek fajerwerki i widowisko. Gdybym dziś miał stawiać to powiedziałbym że CR zakończy ten turniej bez gola. 

Anglia - Szwajcaria - całym sercem za Szwajcarami, dla mnie są faworytami tego pojedynku. Jak oba zespoły zagrają jak w 1/8 to Helweci powinni przejść dalej. W Anglii w przeciwieństwie do Niemców nie ma takiego konkretnego lidera, który mógłby wziąć temat na swoje barki, ale nie można wykluczyć że kolejne pojedyncze przebłyski Jude'a czy Harry'ego rozstrzygną to spotkanie. Trzymam kciuki za dobrą formę Szwajcarów bo tym co pokazują na tym turnieju zasłużyli na medal.

Holandia - Turcja - można rzucić monetą. Obie drużyny koszmarnie gubią się w obronie, przedkładając jednocześnie piłkę ofensywną nad obronę. Holendrzy wydaje mi się że mają jednak więcej jakości i chyba większe rezerwy - nie zdziwi mnie tutaj 4:3 w dowolną ze stron po dogrywce, ale chyba jednak Oranje za pomoca Gakpo nastrzelają tych bramek więcej i przejdą dalej.
Gri

Imperator

Licznik postów: 2,770

Gri, 04-07-2024, 14:49
Gruzini to i tak wspaniała historia xd kurcze jeszcze nie tak dawno Gruzja to był zespół mega słaby i do bicia bez strachu. Tymczasem teraz grali naprawdę fajną piłkę. Wiadomo, odstają poziomem od topki Europejskiej i było widać bardzo tę różnicę z Hiszpanią, ale i tak pokazali, że już takimi chłopcami do bicia nie są. 
Taka mnie naszła po tym refleksja. Był taki okres, co cieszyliśmy się, że zaczynamy mieć piłkarzy grających w zagranicznych ligach, niektórzy w topowych klubach itd. I trochę wtedy każdy liczył, że to się przekuje na lepszą grę Polski. Mieliśmy jeden udany występ za Nawałki, gdzie faktycznie mieliśmy odczuwalną wyższą jakość poszczególnych piłkarzy w stosunku do sporej części drużyn. Ale u nas potem totalny brak planu na budowanie drużyny, brak stabilności, jakiejś myśli szkoleniowej i teraz większość Europy nas dogoniła i przegoniła. Fakt, nasi piłkarze indywidualnie są właściwie coraz lepsi (jako ogół, bo takie top5 imo teraz mamy słabsze niż za Nawałki), ale ci z innych krajów zwiększają swój poziom jeszcze szybciej.
Plus jeśli drużyna ma jakieś zgranie, jakiś pomysł, grają ze sobą dłużej to wystarcza to by mieć tę przewagę (jak np. Austria na tym turnieju, która jest od lat fajnie budowana i mają topowego trenera). Także swoją szansę przewaliliśmy, teraz musi się udać jakiś pojedynczy projekt, jakiś trener musi zostać na dłużej i spróbować coś zbudować. Może być Probierz, ciągłe zmiany selekcjonerów są do dupy w przypadku reprezentacji.

Imo w parze Holandia Turcja, Holandia powinno wygrać łatwo. Turcja trochę się z tą Austrią prześlizgnęła i myślę, że jakby zagrali 10 spotkań to w 8 wygrała by Austria.
Hiszpania Niemcy ciekawe spojrzenie. Natomiast ja tu stawiam na Hiszpanie. Niemcy grają pierwszy dobry turniej po odbudowie drużyny, ich kilka ostatnich lat było tragicznych. 
Hiszpania nie jest też aż tak młodym zespołem pod tym względem, że mają tam kilku starszych, doświadczonych zawodników, taki idealny mix. Jest Carvajal, Morata, Laporte. Rodri, Ruiz też chyba są tak pod 30 lat. 
Szkoda, że Niemcy i Hiszpanie grają ze sobą już teraz, bo to faktycznie najfajniej grające zespoły.

Anglia Szwajcaria wydaje mi się, że Anglicy znowu jakoś to przepchną. Grają ogólnie padakę, Southgate nie wiem jakim cudem tyle lat jest u nich trenerem. Jeśli wygrywają to pomimo niego, a nie dzięki niemu xd No ale oni jakoś to przepychają, przede wszystkim to nie tracą bramek i to jest ich mocą. Jeśli Szwajcaria nie zaskoczy jakimiś dwiema bramkami nagle, to Anglia przechodzi.

Portugalia Francja - tak szczerze to chciałbym, żeby odpadła Francja. Portugalia nie zachwyciła, ale imo kolejny mecz będą mieli znacznie lepszy.

W ogóle to czuć tutaj zmęczenie piłkarzy. Grają bardzo dużo spotkań w ciągu roku. Często już pod koniec sezonu klubowego widać, jak niektórzy piłkarze ledwo dociągają. Na tym turnieju też to trochę widzę. 
Natomiast oglądam dość sporadycznie, może pecha miałem i akurat na takie spotkania trafiłem xd 


Btw. w naszym typerze widzę, że @Pietrak nie obstawił Bonusu :< Zapewne tak jak większość zdobyłby te 12-16 punktów to by wysoko podskoczył.
1 2 3
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź