(18-01-2025, 19:33)nodreamnoworth napisał(a): Miejsce 4
Chiyu Mahou no Machigatta Tsukaikata; według mnie najlepszy isekai mijającego roku.
Mi nie podszedł był dość nudny, główny bohater to typowy gary stu, a ci jego przyjaciele w zasadzie nie byli zbytnio potrzebni do fabuły. Obejrzałem, ale nic odkrywczego. Nie pamiętam już dokładnie, ale na malu oceniłem na 5.
(18-01-2025, 19:33)nodreamnoworth napisał(a): Miejsce 3
Solo Leveling; najpopuralnijsza manhwa i widać dlaczego.
Solo Leveling całkiem w porządku mi się czytało kiedyś, a jak po latach wyszło anime, to również oglądało się w porządku.
(18-01-2025, 19:33)nodreamnoworth napisał(a): Miejsce 2
Scissor Seven
To mam ciągle w planach
(18-01-2025, 19:33)nodreamnoworth napisał(a): Miejsce 1
Sentai Daishikkaku
To rzeczywiście oglądało się fajnie. Dałem 8, a ponadto spodobała mi się piosenka.
Żadnego z Twoich rozczarowań nie oglądałem, więc się nie odniosę :p
No to lecimy z moją listą:
Nie chce mi się edytować całości, ale z tego, co widzę Solo Leveling oceniłem na 9, więc zasługuje na 1 miejsce xD
Jedyne, co mi przeszkadzało to trudność w zapamiętaniu imion, bo nawet jak były wypowiadane japońskie, to tłumacze napisów konsekwentnie używali tych koreańskich, ale nie uwzględniłem tego w ocenie.
1.
Mashle sezon drugi - to anime trzyma poziom, ma vibe one punch mana, jest komediowe, główny bohater jest silny, mimo że nie może używać magii, to w bardzo kreatywny sposób posługuje się swoimi mięśniami, aczkolwiek nie pokonuje wszystkich na hita, więc czuć pewne zagrożenie.
2.
Kaijuu 8-gou - oglądało się bardzo dobrze, podobało mi się, że główny bohater nie jest normalnie zbyt silny i musi się starać, nie licząc jego mocy, ale i w tej kwestii pojawiają się potężni przeciwnicy. Do tego fakt, że protagonista nie jest dzieciakiem jest powiewem świeżości.
3.
Sentai Daishikkaku - tu nie musze pisać więcej :p
4.
Kenka Dokugaku - całkiem fajne, bo ma vibe Kenichiego, główny bohater jest dość słaby, ale uczy się technik walki i mierzy z różnymi przeciwnikami, a w dodatku to nagrywa i wrzuca na swój kanał na platformie będącej odpowiednikiem youtube'a.
Wyróżnienia:
-
Oshi no Ko 2 sezon - dałem 8, ale drugi sezon raczej gorszy, ciekawie zaczęło się dziać pod koniec
-
Sousou no Frieren - całkiem dobre, zwłaszcza ten egzamin na maga, też dałem 8, ale nie wiedziałem, czy zaliczyć to anime do 2024, skoro zaczęło się w 2023, więc nei zmieściło się w topce
-
Dandadan - oglądało się przyjemnie, ale dałem 7, bo jednak różnych braków się dopatrzyłem, jak chociażby tego, że czekałem aż ta seria się w końcu zacznie, czyli aż wyklaruje się jakiś główny wątek. W dodatku sezon zakończono w zasadzie w połowie fabuły.
-
Dungeon Meshi - było w porządku, podobała mi się kreatywność wykorzystania właściwości potworów i różnych pułapek do gotowania, ale fabularnie szału nie ma, więc tez 7
-
Yozakura Family - całkiem przyjemny shounen z motywem treningu, dałem 7
Na
rozczarowania nie mam zbytnio pomysłu, chyba że liczyć te tytuły, które porzuciłem
1.
Ragna Crimson - jednak coś się znalazło, co obejrzałem do końca - bohater od samego początku był potężny, a do tego jego sposób walki był chyba najnudniejszy z możliwych
2.
Saijaku Tamer wa Gomi Hiroi no Tabi wo Hajimemashita.
(Przekopiowałem swój komentarz z shindena):
W trakcie oglądania pierwszego odcinka musiałem kilka razy zrobić sobie przerwę i zająć się czymś innym. Nudny i przegadany w dodatku oparty nie dialogach, tylko na monologu, w którym bohaterka streszcza swoje życie, a niektóre informacje wręcz powiela. To wszystko dałoby się po prostu pokazać w ciągu tych 20 minut. Nie chciało mi się oglądać dalej i trochę szkoda, bo ładne graficznie i ma trochę magicznego klimatu
3.
Undead Unluck - niby dałem 7, bo fajny koncept, ale zmarnowany potencjał i irytująca główna bohaterka spowodowały, że jest rozczarowanie.
Część anime jest wspomniana w tym temacie:
https://onepiece.com.pl/thread-20319-pos...#pid627563