Manga - Obecne wydarzenia - Dressrosa cz.1
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 2 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Kenachi

Admirał

Wiek: 28
Licznik postów: 1,663
Miejscowość: Dressrosa

Kenachi, 22-07-2014, 19:50
Cytat:No to, co się ciągnie za Smokerem, takie małe nie jest...
Ale nie jest ścianą w którą Vergo mógłby w każdej chwili, na lajcie jeb**ć.
Cytat:Teraz tak... Mówię o Thriller Bark/Sabaody.
Pół-robot.
Cytat:Chodzi mi o to, że to mało odpowiedzialne. Jest Shichibukai, ale to ciągle pirat. Gdyby na grożeniu Smokerowi przyłapał go Akainu, inaczej by to wyglądało.
Tak, faktycznie powinien się bać, że trasa porannego spaceru admirała floty akurat biegnie przez pokryte śniegiem wybrzeże na niewidocznej dla Log Pose, zanieczyszczoną śmiertelną trucizną wyspę okrążoną kilkudziesięcio metrowymi falami ognia, a on sam przybędzie akurat na moment w którym Dofek robi z twarzy jego podwładnego kaszankę.
Cytat:Miałem na myśli fakt, że ociągał się z wycofaniem się. ??e mimo wszystko siedział na Smokerze, dopóki Kuzan nie zaatakował.
Kuzan nie złapał go za rękę, Dofek jak najbardziej miał jeszcze możliwość zabicia go. Co zdecydowanie zakończyłoby się ich potyczką, ale o wiele mniej niebezpieczną, gdyż Kuzan byłby raczej bardziej zainteresowany Dymkiem niż zemstą na ulatniającym się shichibukai.
Cytat:A przy okazji prawie zamroził G-5 (jednemu chyba zmroził nogę). Doflamingo nie musi w nich celować. Chodziło mi o to, że mogliby oberwać rykoszetem.
Dlatego napisałem, że pierwszą rzeczą którą Kuzan by zrobił, byłoby odciągnięcie Dofli od G5.
Cytat:Dodatkowo użycie Królewskiego nie wymaga specjalnych przygotowań i trwa mniej niż sekundę.
Jeszcze nigdy nie widzieliśmy, aby ktokolwiek użył dominacji w wirze walki, a przynajmniej nie obejmującej obszaru większego niż pół metra.
Cytat:Jest flegmatyczny - nie głuchy. Potraktował go jak śmiecia i takie są fakty.
Jasne, że potraktował go jak śmiecia, zapominasz ,że przed chwilą mało nie zabił jego przyjaciela.
[Obrazek: tumblr_ofdqnbymNR1schwg5o4_500.gif]
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 22-07-2014, 20:10
Cytat:Ale nie jest ścianą w którą Vergo mógłby w każdej chwili, na lajcie jeb**ć.

Ale na pewno łatwiej w to "uderzyć", niż w zwykłego Smokera.

Cytat:Pół-robot.

Nom.

Cytat:Tak, faktycznie powinien się bać, że trasa porannego spaceru admirała floty akurat biegnie przez pokryte śniegiem wybrzeże na niewidocznej dla Log Pose, zanieczyszczoną śmiertelną trucizną wyspę okrążoną kilkudziesięcio metrowymi falami ognia, a on sam przybędzie akurat na moment w którym Dofek robi z twarzy jego podwładnego kaszankę.

Powinien się bać, że ktokolwiek będzie szukał trupa Vice-Admirała tam, gdzie był po raz ostatni. ??e znajdą tam labolatorium do tworzenia owoców dla Kaido, a w środku kolejnego trupa Vice-Admirała i trupa człowieka Doflamingo.

Cytat:Kuzan nie złapał go za rękę, Dofek jak najbardziej miał jeszcze możliwość zabicia go. Co zdecydowanie zakończyłoby się ich potyczką, ale o wiele mniej niebezpieczną, gdyż Kuzan byłby raczej bardziej zainteresowany Dymkiem niż zemstą na ulatniającym się shichibukai.

Miał możliwość zabicia i jednak spróbował - głupie. Co by mu to dało poza tym, że zabiłby kogoś, kto go zdenerwował? Miałby na karku Kuzana i marynarkę. Gdyby Smoker nie miał głowy, to Kuzan raczej odpuściłby próby ratowania go na rzecz zmrożenia Flaminga.

Cytat:Dlatego napisałem, że pierwszą rzeczą którą Kuzan by zrobił, byłoby odciągnięcie Dofli od G5.

Króleskie Haki działa na odległość...Aokiji nawet by nie zauważył, kiedy tego użył.

Cytat:Jeszcze nigdy nie widzieliśmy, aby ktokolwiek użył dominacji w wirze walki, a przynajmniej nie obejmującej obszaru większego niż pół metra.

Więc skoro moc Królewskiego rośnie z mocą użytkownika, a Luffy ogarnął tym cały plac przed pałacem na FI, podczas gdy Doflamingo miałby problem z kilkunastoma metrami, to w jakim ustawieniu to stawia Flaminga? Użycie Królewskiego to zwykłe "puff" i już. Nawet nie trzeba się ruszać.

Cytat:Jasne, że potraktował go jak śmiecia, zapominasz ,że przed chwilą mało nie zabił jego przyjaciela.

Gdyby śmieć był w stanie cokolwiek mu zrobić, to nie zachowywałby się, jakby go tam nie było.
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
Kenachi

Admirał

Wiek: 28
Licznik postów: 1,663
Miejscowość: Dressrosa

Kenachi, 22-07-2014, 21:59
Spoiler

Cytat:Ale na pewno łatwiej w to "uderzyć", niż w zwykłego Smokera.
No właśnie, to się po prostu ogranicza do zwiększenia powierzchni ciała, a nie, "mogę go uderzyć kiedy tylko mi się podoba".
Cytat:Powinien się bać, że ktokolwiek będzie szukał trupa Vice-Admirała tam, gdzie był po raz ostatni. ??e znajdą tam labolatorium do tworzenia owoców dla Kaido, a w środku kolejnego trupa Vice-Admirała i trupa człowieka Doflamingo.
Zmieniasz temat, no ale...
Nikt nie dowiedziałby się gdzie jest ciało Smokera (a przynajmniej nie w przeciągu kolejnych tygodni/miesięcy), nikomu nie powiedział, że płynie na PH, tym bardziej potwierdza to zachowanie Law'a i marines na wybrzeżu, gdy zabrał im Den-Den Mushi, a jedyną osobą która mogłaby wiedzieć gdzie mniejwięej się znajduje, jest jego bezpośredni przełożony Vergo.
Cytat:Miał możliwość zabicia i jednak spróbował - głupie. Co by mu to dało poza tym, że zabiłby kogoś, kto go zdenerwował?
Emmm nikt nie dowiedziałby się o tym co tu zaszło? A przynajmniej dowiedzieliby się o wiele mniej od średnio doinformowanych marines, a i to niepewnie.
Cytat:Gdyby Smoker nie miał głowy, to Kuzan raczej odpuściłby próby ratowania go na rzecz zmrożenia Flaminga.
Tak, bo w OP ludzie ucinają sobie nawzajem kończyny, poza tym nawet jeżeli by się na niego rzucił (choć jakoś sobie tego nie wyobrażam w wykonaniu Kuzana) to i tak jedyne co Dofla musiałby zrobić to uciec, co biorąc pod uwagę jego umiejętność latania nie byłoby dla niego większym problem.
Cytat:Więc skoro moc Królewskiego rośnie z mocą użytkownika, a Luffy ogarnął tym cały plac przed pałacem na FI podczas gdy Doflamingo miałby problem z kilkunastoma metrami, to w jakim ustawieniu to stawia Flaminga? Użycie Królewskiego to zwykłe "puff" i już. Nawet nie trzeba się ruszać.
Jeżeli użycie dominacji to takie puff, czemu nikt tego nie zrobił w środku walki? Czemu Biały nie użył tego na szlachtujących go randomach?
To, że do użycia jej nie trzeba używać rąk, nie oznacza że wykonuje się to w sekundę, tym bardziej, że z tego co widzieliśmy ogrom zniszczenia jaki powoduje jest wprost proporcjonalny do ilości czasu jaka dana postać miała na koncentrację (Luffy vs fałszywi SH, Dofla na PH, Luffy na FI).
Cytat:Gdyby śmieć był w stanie cokolwiek mu zrobić, to nie zachowywałby się, jakby go tam nie było.
Dofla nie był na tyle głupi by z nim walczyć i Kuzan doskonale zdawał sobie z tego sprawę, nie miał powodu by się bać kogoś, kto sam się poddał i właśnie opuszczał ring.

[Obrazek: tumblr_ofdqnbymNR1schwg5o4_500.gif]
Meurte

Super świeżak

Licznik postów: 237

Meurte, 22-07-2014, 23:03
chucky napisał(a):Fuji może sobie mówić, co chce, bo jako Admirał jest "ważniejszy". Po tym, co wyczynił na 99% straci stanowisko, nawet jeśli zleje Luffiego.

Za co ma stracić niby te stanowisko? Nie zrobił nic co jest sprzeczne z tym w co wieży Akaimu. Dobra tylko wypuszczenie załogi było czymś za co może "podpaść".
[Obrazek: 283d51bb3d4b752cmed.jpg]
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 22-07-2014, 23:53
Spoiler

Cytat:No właśnie, to się po prostu ogranicza do zwiększenia powierzchni ciała, a nie, "mogę go uderzyć kiedy tylko mi się podoba".

Normalnie tak. Potem Smoker otoczył go tą chmurką.

Cytat:Zmieniasz temat, no ale...
Nikt nie dowiedziałby się gdzie jest ciało Smokera (a przynajmniej nie w przeciągu kolejnych tygodni/miesięcy), nikomu nie powiedział, że płynie na PH, tym bardziej potwierdza to zachowanie Law'a i marines na wybrzeżu, gdy zabrał im Den-Den Mushi, a jedyną osobą która mogłaby wiedzieć gdzie mniejwięej się znajduje, jest jego bezpośredni przełożony Vergo.

I nikt poza Vergo nie wiedział, w jakim rejonie jest Smoker, tak...? Przeszukując tamtejszy rejon ciężko przegapić PH, skoro Słomki i Smoker trafili tam przypadkiem. Widzieli wyspę, potem dostali telefon, czy co to było.

Cytat:Emmm nikt nie dowiedziałby się o tym co tu zaszło? A przynajmniej dowiedzieliby się o wiele mniej od średnio doinformowanych marines, a i to niepewnie.

"Zaginięcie" dwóch Vice-Admirałów z tego samego oddziału w tym samym czasie, to jednak powód, żeby się tam rozejrzeć. Marines nie mogliby samodzielnie przeszukać wyspy...?

Cytat:Tak, bo w OP ludzie ucinają sobie nawzajem kończyny

Kyros odciął sobie nogę. Doflamingo próbował odciąć głowę Crocodilowi. Król Mórz zeżarł rękę Shanksa.

Cytat:poza tym nawet jeżeli by się na niego rzucił (choć jakoś sobie tego nie wyobrażam w wykonaniu Kuzana) to i tak jedyne co Dofla musiałby zrobić to uciec, co biorąc pod uwagę jego umiejętność latania nie byłoby dla niego większym problem.

Biorąc pod uwagę zdolności Aokijiego, wątpię żeby zdążył. Doflamingo ruszył rękę centymetr w kierunku Smokera i już był bryłą lodu.

Cytat:Jeżeli użycie dominacji to takie puff, czemu nikt tego nie zrobił w środku walki? Czemu Biały nie użył tego na szlachtujących go randomach?

A czemu Luffy nie dobił reszty ryboludów? Czemu Shanks nie przewrócił wszystkich na MF? Bo byłoby nudno - to manga o mordobiciu.

Cytat:z tego co widzieliśmy ogrom zniszczenia jaki powoduje jest wprost proporcjonalny do ilości czasu jaka dana postać miała na koncentrację (Luffy vs fałszywi SH, Dofla na PH, Luffy na FI).

Co...? Teraz lekko zaszalałeś... Luffy koncentrował się nad czymkolwiek na MF...?

Cytat:Dofla nie był na tyle głupi by z nim walczyć i Kuzan doskonale zdawał sobie z tego sprawę, nie miał powodu by się bać kogoś, kto sam się poddał i właśnie opuszczał ring.

Nie miał powodu, by się go bać, ale nie musiał go ignorować. A Dofla był na tyle głupi, bo przez chwilę chciał zabić Smokera przy Kuzanie. Jak sam mówiłeś, "zrobić mu z głowy kisiel" (czy tam może marmoladę - nie pamiętam).

=====================================

Cytat:Za co ma stracić niby te stanowisko? Nie zrobił nic co jest sprzeczne z tym w co wieży Akaimu. Dobra tylko wypuszczenie załogi było czymś za co może "podpaść".

Za napaść na bezbronnych obywateli Dressrosy? Zmienienie Maynarda w zabawkę? Za zmianę całej reszty w zabawki? Za zmianę w zabawkę króla Elizabello? Ogólnie za Birdcage...?

[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
Kenachi

Admirał

Wiek: 28
Licznik postów: 1,663
Miejscowość: Dressrosa

Kenachi, 23-07-2014, 12:18
Spoiler

Cytat:Normalnie tak. Potem Smoker otoczył go tą chmurką.
No słuchaj, najpierw mówisz o ciągnącej się za plecami Smokera ścianie dymu, a teraz o chmurce którą wypuścił pod koniec walki żeby capnąć serce Law'a.
Czy był wtedy w stanie zasadził w tę chmurkę dymu? Tak, ale zdecydował się zmasakrować Smokerowi żebra a nie palca u nogi.
Cytat:I nikt poza Vergo nie wiedział, w jakim rejonie jest Smoker, tak...?
Nie, Vergo o tym nie wiedział, ale był jedyną osobą która mogłaby o tym wiedzieć, ponieważ to on jest osobą któej Smoker powinien reportować swoje działania, to jego bezpośredni przełożony, nikt wyżej od niego nie mógł o tym wiedzieć, bo to by oznaczało, że to Bambus musiał go o tym poinformować.
Cytat:Kyros odciął sobie nogę. Doflamingo próbował odciąć głowę Crocodilowi. Król Mórz zeżarł rękę Shanksa.
Doflamingo przeciął kupkę piasku a nie ludzie ciało, zamiast tego powinieneś wspomnieć Oz'a albo Zeffa, to są 4 przypadki odcięcia/wyszarpania kończyny, z czego połowa jest samookaleczeniem, 2 kończyny na 750 rozdziałów... i to nie chodzi o to, że Dofla nie byłby w stanie uciąć mu głowy, chodzi o tom że Oda specjalnie rysuje tak, aby takich momentów było jak najmniej, dlatego właśnie atak Dofli nie miał odciąć Smokerowi głowy, a ją zmasakrować, co wynika chociażby z położenia jego dłoni względem facjaty Dymka.
[Obrazek: t006.jpg]
Cytat:Biorąc pod uwagę zdolności Aokijiego, wątpię żeby zdążył. Doflamingo ruszył rękę centymetr w kierunku Smokera i już był bryłą lodu.
W jednym poście mówisz, że są na podobnym poziomie, a w drugim, że nie byłby w stanie się bronić przed jego atakami o.O
Doflamingo nie mógł ruszyć ręki nawet o centrymer? Typ wziął pełny zamach, a Kuzan był wstanie zatrzymać go dopiero wtedy gdy jego ręka znalazła się centrymetr od twarzy Smokera. Biorąc pod uwagę, że jest szybszy od Kuzana, którego ataki są najefektywniejsze na twardym gruncie (a przypominam, że Dofla lata) nie powinien mieć większych problemów z ucieczką.
Cytat:A czemu Luffy nie dobił reszty ryboludów?
Bo nie był w stanie? Skąd pomysł, że mógłby to zrobić.
Cytat:Czemu Shanks nie przewrócił wszystkich na MF?
Bo przyszedł prowadzić rozmowy pokojowe a nie wyrzynać bezbronnych randomów obu stron konfliktu.
Cytat:Co...? Teraz lekko zaszalałeś... Luffy koncentrował się nad czymkolwiek na MF...?
Na MF Luffy nie kontrolował dominacji.
Cytat:A Dofla był na tyle głupi, bo przez chwilę chciał zabić Smokera przy Kuzanie.
Gdyby go zdążył go zabić jedyno co musiałby zrobić to uciec Kuzanowi (co nie byłoby dla niego problemem), natomiast walka podczas gdy Smoker jeszcze dyszy oznaczałaby, że żeby go zabić musiałby wpierw zabić byłego admirała a i to mogłoby nie wystarczyć, bo Dymek mógłby uciec. Czujesz różnicę?
Cytat:Nie miał powodu, by się go bać, ale nie musiał go ignorować.
Nie musiał, ale taki jest jego charakter, jeden wrzeszczy ty poje**y ty ch*u!!!111, a inny go ignoruje, to jak ktoś reaguje na takie rzeczy zależy od jego charakteru, a zachowanie Kuzana jak najbardziej pasowało do jego flegmatycznego sposobu bycia. Co miał robić? Wrzeszczeć na niego? Parsknąć? (LOL) Prowokować go do bójki? Chyba zapominasz, że mówimy o Kuzanie.

[Obrazek: tumblr_ofdqnbymNR1schwg5o4_500.gif]
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź