Manga - Obecne wydarzenia - Sabaody Archipelago
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 7 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Musopp

Wilk morski

Licznik postów: 79

Musopp, 25-02-2008, 21:54
No to zaczynamyBig Grin

Rozdział 489
Cytat:Nie wiem jak wy ale mnie się cholernie spodobało rozwiązanie tajemnicy z kawałkiem papieru :] Ciekawe co się dzieje z Ace`em? Brook jednak dołączył do załogi co było wiadome od samego początku a niektórzy nie chcieli w to wierzyćBig Grin Rozbrajająca scena z majteczkami u syren i fakt, że Brook jest wart 33 mln naprawdę mnie rozwaliłyBig Grin Dlaczego mnie rozwaliła informacja, że Brook jest wart 33 mln? Dlatego gdyż w jednym z poprzednich rozdziałów widać wyraźnie iż pierwsza cyfra na wanted poster to dziewiątka :przestraszony: Niedopatrzenie? Być może. Strona 8- Pandaman w górnym prawym oknie Wink To chyba tyle ode mnieBig Grin Pozdro


*Oznaczaj spoilery_Zmora-dono
Musopp

Wilk morski

Licznik postów: 79

Musopp, 01-03-2008, 21:40
Rozdział 490

Pojawiła się syrena, czyżby i ona przyłączyła się do załogi słomianego kapelusza? (żart Wink ). Dowiedzieliśmy się, że Luffy jest w POłOWIE swojej przygody. Albo Luffy nie umie kalkulować albo czeka nas jeszcze duuuuużo rozdziałów do końca :] Mam nadzieję, że w najbliższych rozdziałach dowiemy się co się dzieje z Ace`em, na pewno wielu z Was czeka na ten odcinek Smile Dodam jeszcze, że królik- ryba wyglądał trochę jak Kyubi z Naruto, nie uważacie?Big Grin Tongue
Sobol

Wilk morski

Licznik postów: 71

Sobol, 02-03-2008, 00:10
O.o więcej nie czytam mangi. Może kiedyś sobie poczytam.
Druga połowa Grand Line aż do Raftel + "wędrówki po innych" + przejścia np. do Blackbearda, Ace itd. Na pewno obejrzeliśmy w mandze dopiero 1/3 Smile. Przynajmniej mam taką nadzieję.

Ciekawe jakie nagrody dostaną XD.
Musopp

Wilk morski

Licznik postów: 79

Musopp, 07-03-2008, 14:08
Rozdział 491

Na początek polecam trzecią stronę, kto przeczyta ten będzie wiedział czemu polecam;]
To może w skrócie: Duval- wydaje mi się, że jest to Don Krieg- on ma taki fetysz do zbroi;] Syrena pojawiła się w minihistoriach od rozdziału 183. Aż trudno uwierzyć, że Oda sięga po postacie z początku serii. To jest naprawdę niesamowite w tej mandze. Autor potrafi zaskoczyć swoich czytelników. Jeszcze do tego jeden z Fishriderów przypomina Franky`ego. Może to przypadek, a może...? No cóż resztę zostawiam Wam;]

Skrót co? :hyhy:
Chan

Nowicjusz

Licznik postów: 22

Chan, 14-03-2008, 19:36
Osobiście wątpię żeby to był Krieg. Ze spoilerowych fot z kolejnego chapterka wynika ze gościo ma za chude ramiona jak na Kriega. Gdyby nie ta sprawa z uprowadzeniem hacchiego, sądziłbym że to nasz ukochany rybolud dyktator powrócił... No ale właśnie, po co mialby uprowadzać jednego ze swoich? (chyba że po przegranej ośmiornica z Roronoą uznał dawnego kompana za bezużytecznego). No i gdzie by mu sie ten jego nochal zmieścił w tym hełmie Wink.
Obstawiam że to ktoś nowy, być może z nieujawnionej przeszłości Franky'ego lub Zoro.
Lub jakiś krewniak/przyjaciel kogoś kogo Luffy wykończył.
Zio

Kapitan z paradise

Licznik postów: 322

Zio, 14-03-2008, 19:38
nowy, nowy rozdzialik. ogólnie to łatwo można dostrzec małe aluzje do "Wodnego Świata" (ten wie, kto oglądał), czyli drewniane miasto na wodzie, czy wodni 'motocykliści'. Szykuje się mała bójka. Myślę, że to dopiero wstęp do właściwej sagi Syren. Co do Duvala, na pewno nie jest to Arlong. Co do Don Kriega, zdaje mi się, że Duval ma zatargi z kimś innym, może Zoro, Sanji, Franky? Kto wie.

Na szczęście sielanka między sagowa trwała pół chaptera.

Słomiani są już w połowie drogi, więc myślę, że zostało około 200-300 chapterów.

dobra ktoś mnie ubiegł Tongue .
Art

Imperator

Licznik postów: 1,953

Art, 15-03-2008, 03:18
Tak więc poznaliśmy nowego przeciwnika...Duvala. Nowego...myślę, że tak. Arlong odpada, bo facet w ma ludzką rękę. Zbroja przemawia za Kriegiem, ale co on by tu robił bez załogi i Gina pod ręką. Przeciwników było wielu lecz nie mogę sobie przypomnieć nikogo z dziwnym akcentem. Gdybym miała wybierać padło by na Bellamiego, choć gościa nie lubię. Mam nadzieję, że Duval nie szuka Lufiego. To byłoby zbyt banalne. Biorąc pod uwagę jego zachowanie to ta krzywda, którą mu wyrządzono pewnie będzie parodią do tego stopnia, że oplujemy monitor <33. Może stwierdził, że Usopp skradł mu tytuł będąc Sogekingiem lub coś w tym stylu Big Grin.
Jeszcze jedna propozycja co do tożsamości pana zbrojnego....Pandaman! xD
DonB

Super świeżak

Licznik postów: 238

DonB, 15-03-2008, 16:53
"I wonder if that man is on board...?" "Yes... He's on board!"
Zatem Duvalowi chodzi o jakiegoś mężczyznę: Luffy, Zoro, Usopp, Sanji, Franky
Według mnie to może być Zoro bo Duval mówi dodatkowo: "Scar on my back" zatem ktoś mu zrobił bliznę, ewentualnie może to być Sanji bo nożami się posługiwał i trzecim z moich typów jest Franky wychowywał się u syrena, nie znamy za bardzo co robił jak już stał się cyborgiem ale był jeszcze młody. Luffy odpada raczej, gdyż nie robił blizn, Usopp tym bardziej.
50% na Franky'ego
30% na Zora
20% na Sanji'ego
Sobol

Wilk morski

Licznik postów: 71

Sobol, 15-03-2008, 22:27
Franky miał już opisaną swoją historię. Ja stawiam na kogoś zupełnie nowego, a osobą z załogi, którą poszukuje Duval będzie Zoro.
DonB

Super świeżak

Licznik postów: 238

DonB, 15-03-2008, 23:17
Sobol napisał(a):Franky miał już opisaną swoją historię.
Była opisywana do momentu jak rzucił się pod pociąg i poskładał, od tego momentu co się działo, chyba nie. Ja nie pamiętam, dopiero jako Cutty Flame pokazywali go kiedy do Iceburg'a przybył, ale to już dorosły był.
A co do Duval'a nie zdziwiłbym się jakby to był ktoś zupełnie nieważny, członek jakiejś załogi którą po drodze rozbiły Słomiane Kapelusze.
Chan

Nowicjusz

Licznik postów: 22

Chan, 16-03-2008, 02:27
DonB napisał(a):Według mnie to może być Zoro bo Duval mówi dodatkowo: "Scar on my back" zatem ktoś mu zrobił bliznę,
Może chodziło o znaczenie bardziej symboliczne. Coś jak że ''ktoś mu wbił nóż w plecy'', czyli zdrada etc.
Who knows?
W każdym razie zapowiada sie na kolejny króciutki arc, poprzedzający wydarzenia przed głównym czyli przed Merman Island.
Coś jak Jaya przed Skype'ą.
Mnie to nie przeszkadza. W końcu musi być jakiś przerywnik pomiędzy pokonywaniem kolejnych shichibukai.
Co do samego chapterka to Duval mnie zaskoczył, bo spodziewałem się kogoś poważniejszego XD.
No i na plus to że wszystko wskazuje na to że hacchi na dobre usunie z życiorysu swoją niechlubną przeszłośc, i pogodzi sie ze Straw Hatami, no i z Nami przede wszystkim.
A, i panel z Luffym co ma Takoyaki zamiast oczu rlz Wink .
DonB

Super świeżak

Licznik postów: 238

DonB, 16-03-2008, 02:52
Chan napisał(a):W końcu musi być jakiś przerywnik pomiędzy pokonywaniem kolejnych shichibukai.
A może kolejny shichibukai Jembei chyba, będzie bardziej przyjazny niż pozostali bo to już nudne się robi, to rozwalanie shichibukai. A tak pozatym to dziadek wraz z Kumą i Ao Kiji'm coś knuli parę chapterów wcześniej, moim zdaniem mogą mu zaproponować zostanie shichibukai'em było by ciekawie. Ale kto wie co się wydarzy.
Art

Imperator

Licznik postów: 1,953

Art, 16-03-2008, 03:57
Jeśli jednak przetłumaczyć "scar on my back" dosłownie oznaczałoby, że Zoro odpada jako jego "oprawca". Ujmą na honorze, szczególnie dla szermierza, jest atakowanie od tyłu. Stawiam na Frankiego. Dużo czasu poświęcono mu w W7, ale wciąż ma sporą lukę w życiorysie. On i Duval mają jedną wspólną cechę- metalowe części. Wewnątrz czy na zewnątrz nie ma znaczenia Big Grin , może pochodzą z tego samego składu ;]. Dodatkowo Duval kręci się na tym terenie od krótkiego czasu, więc może od momentu, w którym Franky dostał nagrodę Smile.
Sobol

Wilk morski

Licznik postów: 71

Sobol, 16-03-2008, 13:32
Pewnie pomyłka, a Hacchi się do nich przyłączy XD. Swoją drogą jak on dostał się pod New World przed Straw Hat's?
Chan

Nowicjusz

Licznik postów: 22

Chan, 16-03-2008, 15:46
DonB napisał(a):
Chan napisał(a):W końcu musi być jakiś przerywnik pomiędzy pokonywaniem kolejnych shichibukai.
A może kolejny shichibukai Jembei chyba, będzie bardziej przyjazny niż pozostali bo to już nudne się robi
Gośc który rządził Arlongiem miałby być przyjazny? No way. Jedyny w miarę przyjazny shichi to mihawk, i chyba tak już pozostanie.
A co do Hacchiego to raczej nie dziwne że dotarł wcześniej od słomianych, w końcu nie miał przerw w postaci parusetnochapterowych arcow typu alabasta czy skypie'a, więc nic go po drodze nie zatrzymywało. Co do przyłączenia ośmiornica do załogi, to jestem za XD.
Choć 3 swordsmanow w załodze to już chyba trochę przesada Smile .
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź