Załóżmy, że dostajesz przed sobą trzy tomiki trzech różnych mang szonenowych.
Każda z nich jest tylko i wyłącznie podpisana tak jak w ankiecie.
Masz możliwość aby wziąć jedną na własność a pozostałe zniszczyć. Którą byście wybrali?

Wiadomo, że skoro do czynienia mamy z mangą shonenową to można się po tytule spodziewać wielu rzeczy i wszystkie trzy opcje można sklasyfikować jako fantasy. Jednak rozchodzi mi się tutaj bardziej o to, które czasy (przeszłość, tera??niejszosć, przyszłość) mają największy potencjał do kreowania ciekawej historii.

Badanie rynku do twojej przyszłej mangi?

Sam czas akcji nie jest dla mnie jakoś wyjątkowo ważny, ale mang osadzonych w przyszłości jest sporo mniej od tych w tera??niejszości/średniowieczu, więc jeśli historia byłaby dobra, to wybrałbym "mangę futurytyczną".

Fantasy (w sensie wymyślonego świata fantasy) i s-f (takie w odległej przyszłości) mają największy potencjał do kreowania ciekawej historii (dla shonenów), bo nie są ograniczone w budowie świata.

P.S. Ale jeśli wybór "mangi futurystycznej" oznacza mechy, to odpada. Nie przepadam za czymś takim.

Tera??niejszość.
Zawsze chciałem zobaczyć shouenana policyjnego.
Bohater zaczyna jako krawężnik i w miarę jak staje się sileniejszy, to awansuje, aż kończy w FBI czy jakiejś innej mega badassowej jednostce.
Walki na bronie palne i białe, różne rodzaje animunicji, lodowe ogniowe itd, jak to whosunenach jest. arce to kolejno jakieś sprawy, od złodziei, przez bandytów, morderców, seryjnych morderców, terrorystów itd. Jakaś grupa ala shichibukai, która byłaby płatnymi zabójcami czy coś etc. etc.
KHR kręciło się chyba w mafijnych klimatach, nie? To coś takiego.
Dużo jest możliwości z tera??niejszości, a fantasy jest już i tamte okolice są na oklepane na maxa. Futurystyczne spoko, ale nie za bardzo. ??adnych mechów i kosmicznych podbojów. Bardziej jakieś cyborgi, post-apo czy cuś Ja zagłosowałem na czasy współczesne.

@up

100%popieram
takich mang jak KHR nigdy za dużo.

Ja natomiast stawiam na klimat średniowiecza, z przyjemnością obczaiłbym jakąś mangę o plemionach toczących między sobą boje xD Takie rycerskie, ale nieprzesadnie poważne klimaty, lubielubielubie.

Protoss91, takich mang jest dużo, ale w kategorii seinen. Black Lagoon, Gangsta, Dogs: Bullets & Carnage, Dendrobates, Sun-ken Rock, Heat, Golgo 13 to niektóre z przykładów. Może nie do końca to co wskazał Dahaka, ale klimat gangów, zabójcy, bandyci czy strzelaniny są obecne.

Przy byciu shonenem takie mangi sporo tracą, bo wychodzi właśnie coś w stylu KHR, który ma mniej wspólnego z mafią niż OP z piratami.

Badanie rynku do twojej przyszłej mangi?

Ciii~!

Cytat:Sam czas akcji nie jest dla mnie jakoś wyjątkowo ważny, ale mang osadzonych w przyszłości jest sporo mniej od tych w tera??niejszości/średniowieczu, więc jeśli historia byłaby dobra, to wybrałbym "mangę futurytyczną".

Ja osobiście też obstaję przy futurystycznych klimatach, choć średniowiecze darzę równą sympatią. Na razie najmniej ciekawi mnie tera??niejszość, choć Dahaka ciekawymi pomysłami sypie.

Fantasy i średniowiecze, czas ciemności, strachu w ludzkiej duszy, czas nowych odkryć, poznawania świata, era mrocznych wierzeń, mitów i legend, to co tygryski lubią najbardziej

Tak wiele do opowiedzenia, tak wiele dotąd ukrytego w mrokach czasów, prawie nieskończone możliwości kreowania fabuły.

Tylko i wyłącznie manga futurystyczna. Najlepiej bez mechów, chyba że byłyby tylko dodatkiem do fabuły. Najlepiej ukazująca jakieś istotne zmiany w społeczeństwach, cywulizacji + ciekawe rozkręcenie akcji.

KHR skończyło się chyba po 140 odcinkach, a reszta to fillery, albo inny syf. Według mnie szkoda czasu na reszte tej serii, bo staje się coraz bardziej absurdalna
Jednak, gdyby to był wątek podobny do pierwszego arcu związanego z Varią i postaciami takimi jak Xanxus czy Squallo, to biorę w ciemno

Fantasy i średniowiecza mam na ten czas dość. Lochy i smoki mi się przejadły, więc odskocznia wskazana.

Mi to się marzą jakieś porno-mechy. Taki hentai dla tych co już wszystko widzieli. Poza tym nie lubię tej konwencji. Za dużo chaosu.

Fantasy są oklepane, coś jak stosunki na linii Najman-mata. Poza tym przejadły mi się, mniej więcej w tym samym wieku co czekolada. Ale niektórzy mogą wpieprzać czekoladę całe życie czego nie zrozumiem. Podobnie jest z tym gatunkiem ;/

Czasy współczesne są spoko, pod warunkiem że są cycki, narkotyki i broń. No i złe ludzie co chco łokrość szope, i wymordować Wieśka, co on syna z Gorzelca mioł. Ostatecznie mogą być hazard, seks i koleś który grozi bronią. Czytaj: klimaty czysto nieczyste. Ale wchodzą nowe odcinki Breaking Bad, więc znowu mentalnie pod tym względem będę stawiał za wysokie wymagania wszystkim tytułom tego typu.

Mimo wszystko - stawiam na New York, Hongkong i Paryż.

Ja bym chciał zobaczyć shounen o mistrzu nunchaku, który ze zwykłego słabeusza staje się miszczem, który jednym uderzeniem łamie orbity (lol). I wtedy przyszedłby wróg, z bumerangiem...

A tak serio, nie wyciągając już tych starych żartów, to marzy mi się seria w średniowieczu, ale nie o rycerzach co smoki zabijajo, tylko tak jak Rain powiedział, odkrywanie tajemnic itd.
Jeśli miałaby być w naszych czasach, to... Bohater byłby po tej dobrej, czy złej stronie barykady? Członkiem gangu, czy policjantem? Obie wydają się ciekawe, ale nie jestem pewny, czy bezwzględny bohater z gangu przeszedłby jako shounen
A co do futurystycznej mangi... B. lubię klimaty kosmosu, ale BEZ ??ADNYCH MECH?“W I WALK W PRZESTRZENI KOSMICZNEJ!. Bardzo, bardzo chciałbym zobaczyć dobrą mangę o kosmitach. Taki klimat, kosmici napadli ziemię i wymordowali większość populacji, a nasz bohater jest w jednym z partyzanckich oddziałów i prowadzą taką "wojnę" z kosmitami, niszcząc to co się da z tym co mają. Jeśli miałbym wybierać między tymi 3, wybrałbym futurystyczną, więc mój głos idzie na to. (btw. zanim skończyłem to pisać, to chciałem zagłosować na średniowiecze xD)

Z wymienionych wybrałbym klimat fantasy/średniowiecza. Jednak nie pogardziłbym czymś w stylu steampunka (Twoja kreska pasowałby mi do tych klimatów) lub klimatach postapokaliptycznych. Nie ma zbyt wielu serii tego typu, więc można stworzyć coś oryginalnego.

Ja najchętniej przeczytałbym coś w klimatach post-apo, cos a'la Fallout np.

Pierwsza opcja według mnie najlepsza. Z tym że średniowiecze samo w sobie jest dość długim okresem. Chętnie poczytałbym mangę o jego końcówce np akcja osadzona w Bizancjum z finalnym upadkiem Konstantynopola. Niemniej IMO początek nowożytności dużo bardziej nadawałby się na akcję mangi np wojny włoskie, bo średniowicze jest już oklepane, nie tylko w mangach ale też w literaturze

Manga w klimatach fantasy i średniowiecza
Manga oparta na czasach współczesnych
Manga futurystyczna (cyberpunk/mechy ~olaboga)

odpowiedź jest zawsze jedna - temat który fascynuje twórcę. Bracia Nolan tworzą filmy na tematy które ich kręcą, w kategorii której czymśtam się interesowali i mogą coś ciekawego dodać. Bo sam shounen jako shounen to już stały kręgosłup, czyli walki, friendship power, dużo humoru i etc.

ogólnie przy kreacji świata to chyba najlepiej żeby zaprezentować to w ciekawy sposób. 
Czyli średniowiecze nie musi być isekai/na podstawie tolkiena/zaczynające się od drużyny super paczki, ale np może być o chłopaku który wychowywał się w klasztorze i spadł do katakumb/ surviwal z drużyną chłopców lasu chcących uratować kolegę porwanego do wyniaru elfów

Np z nowych shounenów dr golem jest dość ciekawie rozpoczęty, nie do końca wiemy co planuje twórca, bo nie porusza się pojuż przetartych schematach
Tak samo z obiecaną Nibylandią -  

albo ja lubię 19wiek -początek 20 wieku, ale tu większość twórców wykorzystuje oklepany motyw steampunkowy.
Współczesność jest łatwiejsza do napisania, bo nie wymaga wiedzy historycznej
Średniowiecze ma te minusy że trudno się utożsamiać z bohaterem od samego początku, bo ma jakieś średniowieczne aspiracje i marzenia, które nie zawsze do nas trafiają  (dlatego powstało isekai gdzie neet przybywa do średniowiecznego raju)
Sci Fi wymaga masy wyobraźni i czegoś ciekawego do wymyślenia (oprócz lol sztuczna inteligencja to ludzie jak i my, czy lol sztuczna inteligencja chce sie pozbyc ludzi)

W sumie najfajniejsze są chyba fuzje