Mam tu kilka takich ważniejszych informacji, których nie mogę napisać w lu??nych, bo byście mi w 5 minut zaspamili cały temat.

Jak może co niektórzy zauważali, mój sposób prowadzenia rozgrywki trochę różni się od bufaloxxxa. Czy jest gorszy, czy lepszy to pozostawiam waszej opinii IMO to jego będziemy się póki co trzymać.

Ostatnio edytowałem wasze posty, tak że część była napisana białą czcionką (nazwijmy ją białą częścią posta) i czarną czcionką (czarną częścią). No więc o co tu kaman?

Biała część - To przepisane podsumowanie. Oczywiście, niektórzy pozmieniali je, zmieniając punkt widzenia. Inni skopiowali i wpletli pojedyncze linijki dialogu. Brałem też pod uwagę cytowane kwestie graczy, którzy wcześniej napisali.
Czarna część - To już jest wasza inwencja twórcza. Pomysły, plany, zamiary, czynności itp.

W czym jest problem? W tym, że wasze posty mają przerost formy nad treścią. Ściany tekstu, które do fabuły wprowadzają prawie nic. Serio, szlag może człowieka trafić jak w dziesięciu postach czyta się to samo. ??li spokojnie piszą całkiem długie posty, które składają się tylko z czarnej części. Dzięki temu akcja idzie szybciej, a wszystkie czynności są lepiej opisane i są bardziej złożone. Zamiast pisać np: "Stoi i ogląda wystawę", "Stoi i ogląda wystawę wyszukując tego i tamtego, a gdy to znajdzie udaje się tam i tu w celu takim i siakim".

Dlatego chcę aby na tera??niejsze podsumowanie wszyscy zaczynali swoje posty dokładnie od momentu, w którym się skończyło. Można nadmienić co się działo, ale nie przepisujcie podsumowania tylko podsumujcie je w 2-3 zdaniach i suńcie do przodu z fabułą.

To tyle jeśli chodzi o posty (na razie). Będę tu też pisał o innych sprawach.

Jak mam na razie mam tylko 2.
1. Arashii - techniki od owocu.
2. Zimma - musimy obgadać sprawę twoich technik, bo są dosyć słabe.

A co jeśli jest się w sytuacji, w której prócz przepisania podsumowania i dodania od siebie tylko kilku zdań, ew. pytań serio nie można nic zrobić (nie chodzi mi o moją sytuację, bo jak mi powiedziałeś, to poprawiłem i serio mogłem zrobić więcej niż zrobiłem wcześniej, ale takie sytuacje jak opisałem wcześniej na pewno się mogą zdarzyć)?

Nie ma takich sytuacji. Zawsze jak piszę podsumowanie to zapewniam graczom jakąś "rozrywkę". Jedyny wyjątek to faza luzu jak się odpływa z wyspy. Z resztą pomysłowy gracz, nawet w takiej sytuacji daje sobie radę, bo to jest jedyna możliwość żeby przejąć inicjatywę.

Ściany tekstu? Nie rozumiem, co jest złego w dość dobrym opisie wprowadzającym dalszy wątek fabuły, gdyby miały to być same czyste akcje to było by to dość mechaniczne...rozumiem, że to nie jest książka tylko pbf, ale często taki "wstęp do głównego wątku" oddaje osobowość postaci biorącej udział w danej akcji i obrazuje jej podejście do niej jak i to ja ona to widzi.

1000sunnyGo, nie obra?? się ale ja nie zamierzam zmieniać sposobu pisania. Ale chyba nie masz się do czego przyczepić. Jeśli masz to słucham.

Akurat u kogo jak u kogo, ale u ciebie Rain jak czytałem twojego posta, to miałem wrażenie, że zależy ci tylko by jak najwięcej miejsca zajmował. Skopiowałeś nie wiem po co całą cholernie długą wypowied?? hrabiego, potem jeszcze kopiuj wklej wypowied?? Arashii i wszystko oddzielasz multumem akapitów, co kilka linijek.

Do ciebie mam to samo co do innych. Nie wiem po co kopiowałeś całą wypowied?? hrabiego w ostatnim poście, skoro wszystko co w podsumowani, można podsumować jedną linijką.

Ogólnie jak część czarna przeważa nad białą, to post jest ok. Imo lepiej mi się czyta posty takie jak Eva, które właśnie są o tym co się dzieje TERAZ, a nie co się już stało.
Zresztą róbcie jak chcecie, ja i tak będę zwracał bardziej uwagę na to co ma wpływ na podsumowanie. Ja nie oceniam postów za jakość, tylko bardziej za pomysłowość.

Bo ci go skróciłem. Np całą skopiowaną wypowied?? Arashii zastąpiłem ci jedną króciutką linijką znaczącą to samo.

Spróbujcie wyjątkowo w tej turze napisać posta od momentu, w którym się skończyło tak jak moje podsumowania. Ja piszę w 1-2 linijkach to co wy napisaliście w postach, a potem jadę dalej. Zobaczymy jak to wyjdzie.

Chociaż wiesz... pisz jak chcesz. Jeżeli post będzie coś wnosił do fabuły to i tak ci go uznam.
Jedyne co próbuję powiedzieć, to że ja nie będę za ładne posty jakoś super wynagradzał. (Co najwyżej prezentami pod koniec roku).

1000sunnyGo, wybaczy że nie jesteśmy twoją super zajebistą złą załogą... Naprawdę bardzo mi przykro.

A co to ma do rzeczy? Jakbym od początku u was prowadził rozgrywkę, a Buff u złych to tak samo bym ją prowadził, niezależnie z kim gram.

Pisz sobie jak chcesz. Po prostu spodziewaj się innej oceny z mojej strony. That's all.

1000sunnyGo, aaa. Czyli to że nie chce Ci się czytać ma się odbić na mnie. Jak jest coś nie tak jak sobie upatrzyłeś to już jest ??le. Coraz lepiej.

Lol, tłumacz sobie jak chcesz

Nie wiem czemu ma służyć ta prowokacja. To czy przeczytam to samo co w podsumowaniu, ale w innej formie, lub czy tego nie przeczytam nie ma znaczenia, bo to i tak nie wpływa na fabułę. Jedyne co będę brał pod uwagę to, to co macie zamiar zrobić. Chodzi o to, żeby nie było potem sytuacji typu:
"- Dlaczego mi się to nie udało? Przecież napisałem tak długiego posta!!! >"

Moim zdaniem powinno być tak, że jeśli ktos czuje potrzebę\ ma możliwość to opisuje podsu(nie przepisuje, a opisuje). Gdyż:

oddaje osobowość postaci biorącej udział w danej akcji i obrazuje jej podejście do niej jak i to ja ona to widzi.

Ale Sunny także, ma trochę racji(wcześniej tego nie zauważyłem, mój błąd), że za mało robicie po podsu, by popchnąć fabułę do przodu. Czyli ja bym proponował pozostawić, element przed, a skupił się na rozbudowaniu elementu po. Bez opisu podsu postacie mogą stracić na osobowości, a to raczej zaszkodzi niż pomoże. Pbf, to nie same akcje(które oczywiscie są bardzo potrzebne), ale inne elementy. Czyli po prostu teraz powinniście zwracać uwagę, by akcja po była takze rozbudowana.

Ale co ja tam wiem, jestem tylko głosem świerszcza Hipolita

1000sunnyGo, a właśnie pisałem że zaraz wyjdzie, że to ja jestem ten zły : D

Ja co robię w przyszłości pisze obszernie. Wklejam to co ktoś do mnie mówi, żeby było czytelnie.

Ale chyba wiem o co spinasz pupkę.
Nie napiszesz coś w podsu, albo zapomnisz. My to wykorzystamy i w logiczny sposób wykorzystamy na swoją korzyść. A tak, jak nie będziemy opisywać wstecz to nikt nie zauważy.

Jak uważasz. Jak ci się rzeczywiście uda, to plus dla ciebie, lol.