Miejsce na pytania i całą resztę.

Nie ma żadnego działu na pytania, wiec pisze tutaj/

Mam problem ze zlokalizowaniem tych wszystkich miast, mógłbyś to zaznaczyć na mapie.
Każdy z nas ma z osobna wymyślać plan, czy wszyscy razem ?
Ile ludzi ma być w ochronie karawany ? Tylko gracze czy są jeszcze jakieś NPC ?
I w kartach są to już wszyscy gracze ?

Zaczynając od końca.
Nie, to nie wszyscy - w sumie jest was 7.
Są też NPC - nie oczekujcie po nich za wiele. Jest was ok 20 nowych.
Uzgadniacie cały plan - od trasy, postojów, aż po warty.
Mapa z zaznaczonymi miastami w załączniku.

Czy można nauczać innych członków umiejętności ?
Czy jak będę często powtarzał jakaś czynność, to czy uda mi się nauczyć umiejętności. np. Jak na każdej warcie będę rze??bił w drewnie, to w końcu nabiorę takiej wprawy, że zyskam umiejętność ?

Nie, nauczyciele z was kiepscy. Oraz jakby to wyglądało gdyby każdy miał takie same umiejętności...
Na tym polega nauczanie. Uważaj tylko, żebyś nie był tym zbyt zajęty. Kto wie co się może wydarzyć podczas twojej warty?

Nie wiem czy wszyscy tam mają czy tylko ja ale za kij nie mogę się połapać w tej mapie, proponowałbym dodać jeszcze jakieś zaznaczenie kolorami większych twierdz mniejszych itp.

Te małe wieżyczki na granicach to posterunki. Zapomniałem o nich.

Mapę po prostu zrobiłem za dużą. Następnym razem będzie mapa dla małych lokacji.

patrican, jeżeli mowa w Twoim poście o mojej postaci to nie jest ona tak stara jak Ci się wydaje. Mimo tego, że ma 70 lat to jest druidem, dzięki ziółkom, które pije starzeje się dwa razy wolniej. Czyli w przeliczeniu na przeciętnego człowieka jest przed czterdziestką.
Wiem, mój błąd, nie dałem jeszcze historii, ale nie mam kiedy nawet napisać ;/

ken-adams, haha Chodziło mi właśnie o Ciebie Następnym, razem się poprawie


Zimma, piszemy po jednym poście, czy po więcej ?

Narius, nie jest za pó??no. Zresztą ja już mam wszystkie wasze karty. Trzeba tylko oficjalnie je wysłać do działu i tyle.
Pucipi, nie jesteś jedynym, który o głowę wystaje sponad tłumu. Wiąże się to z moją odpowiedzią do Nariusa. Czekam niecierpliwie na spotkanie wielbiciela nied??wiedzi z ich zabójcą. Hi hi hi... I co to ma być za nie czytanie tego co napiszę, hę?

patrican, jak chcecie rozmawiać to rozmawiajcie. De facto macie teraz Czas Wolny (jak w większości przypadków) na zapoznanie się. Tylko gdy będzie walka to proszę o pojedyncze posty. Gdy wszyscy napiszą po jednym poście to przejdziemy dalej.


Mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa. Nie opisałem dokładnie okolicy i waszego towarzystwa.
Plac apelowy o wymiarach 100 na 100.
Od południowego-wschodu znajdują się zbudowane głównie z kamienia dwupiętrowe koszary. Tam są pokoje odpraw, kwatera dowódcy, itp.
Południowo-zachodni kraniec placu stanowi 5 drewnianych baraków.
Całość posiadłości otaczają mury (8 wys., 4 szer.)
W waszym towarzystwie oprócz graczy jest:
6 chłopów z okolicznych wsi, którzy postanowili się zaciągnąć do najemników. Widać po nich, że gówno wiedzą o walce. Walczą włóczniami i nożami. Szkoda się nimi przejmować.
2 bli??niaczki stojące obok siebie niemal przy końcu szeregu. Brunetki, około 172 wzrostu, szare oczy. Ubrane tak jak wy w skórzane zbroje. Jedna jest łuczniczką, druga walczy włócznią. Stronią od towarzystwa reszty.
4 mieszczan z Cederanii. Skórzane zbroje opinają się na ich brzuchach. Wyglądają lepiej niż chłopstwo, wszyscy noszą krótkie miecze. Jeden z nich szczególnie się wyróżnia. Wyższy niż reszta, o czarnych włosach. Jego twarz ma arystokratyczne rysy. Z oczu bije pewność siebie i duma, albo to jest arogancja?
No i wasza 7.

Nie wiem czy to widać, że co jakiś czas edytuję posta wyżej.

Nie wiem też czy potraficie czytać ze zrozumieniem.

Cytat:Za cztery godziny odjeżdżacie do Sobbart, więc się przygotujcie.

Więc nie musicie troszczyć się o transport. W drugą stronę zostanie zapewniony przez kupców z karawany.

Jeśli wszyscy zameldują gotowość do drogi to pójdziemy dalej.

Pytanie jak i jakie wymagania trzeba spełnić, żeby tworzyć książki z zaklęciami ?

Przynajmniej 1 masterka całego żywiołu (obu szkół), umiejętność typu tworzenia (np. rzemieślnictwo, wytwarzanie ksiąg), dużo czasu i lista zaklęć, oraz materiały.

Czyli nie można wpisywać zaklęć już po stworzeniu książki?

Kiedy ruszamy do przodu? Może by jednak ustalić terminy w których muszą być napisane posty związane z historią? To trochę irytujące czekać tyle czasu na paru leni...

Tu się zgadzam. Teoretycznie mój post nawołujący do zgłoszenia gotowości jest do jutra, ale im szybciej się napisze tym lepiej.
Myślę, że w związku z wakacjami będę wysyłał podsumowanie co 2, 3 dni. To by dawało dzisiaj lub jutro z przewagą na dto pierwsze.

DarkAngle, da się. Trzeba być bardzo delikatnym i ostrożnym. Mistrzem w swoim fachu. Do tego te same materiały co w przypadku tworzenia nowej. Księgę tworzysz dla żywiołu - władza nad trzema żywiołami pozwala na trzy księgi.