Ciekawe co by się stało gdyby niektórzy dostali inny DF. Jakby to zmieniło ich charakter i sposób bycia?
Np zamiast Mero Mero, Hancock zjadłaby owoc Wapola...
Gdyby Buggy zjadłby Mera Mera albo Gura Gura to czy byłby potężny?
Lub Doflamingo z Bane Bane...

To tylko takie gdybanie i zdaje sobie sprawę, że to Oda wymyśla te postacie i nie dałby żadnych niepasujących w ten sposób owoców, ale wciąż jest to ciekawy temat.
Co wy o tym sądzicie?

Boa Hancock z DFem Wapola przypominałaby bardziej Jewelery Bonney...

Gdyby Buggy zjadł owoc Mera Mera no Mi lub Gura Gura no Mi to byłby najpotężniejszym piratem na East Blue, a co za tym idzie jego nagroda byłaby wysoka. Jestem też zdania, że Buggy jako użytkownik ognistej logii prędzej dostałby propozycję zostania Shichibukai od światowego rządu i marynarki niż przy owocu wstrząsów, bo myślę że nasz klaun nie wykorzystałby pełnego potencjału tej parameci. A po za tym sama jego siła fizyczna nie uległa by większym zmianom.