Nowy chap (99) nareszcie ENG. Co w nim specjalnego? Całe 18 stron jest kolorowe! Miodzio!
Gdyby takie cos miała każda manga na jakiś czas...

O kurcze, ale jak to 99?
Po polsku dopiero 38

Ten 99 rozdział w oryginale nie był chyba w kolorze. Po włosku jest normalnie w czerni i bieli. Wolę styl mangowy w czerni i bieli, w kolorach jakoś to wszystko gorzej wygląda. (Nie mówię o webtoonach, bo tam kolor pasuje)

Najnowszy (102) chapter mnie zaczarował. Tak właśnie robi się poruszające, pełne suspensu chaptery, budujące wrażenia u czytelnika.

Tak jak miałem nadzieję, Souma nie ma żadnej super zdolności jak Hayama czy inni, ma po prostu a moze aż 'wolę walki'. Coś niby powszechnego i wyświechtanego w shonenach, ale jednak element, który robi z czytania zabawę. Powiem więcej, cały chapter tak to przedstawił, że to po prostu jest jak super moc ale bez nadnaturalnej otoczki, ja to kupuję

Za tydzień decyzja... wrażenia z tego rozdziału przyćmiły mi poprzednie i mam wrażenie że Souma nie może przegrać, jednocześnie mam nadzieję na jakiś plot twist i że Kurokiba i Hayama jeśli już będą pokonani, to nie zmienia sie w randomowych przyjaciół głównego bohatera, którzy nie będą z nim już nigdy konkurować, tylko pomagać czy coś... Czas wprowadzać postaci, które będą mogły się rozwijać wraz z bohaterem.

Popieram. Dobrze, że Souma nie dostał żadnej "super mocy". Jest dobrze, tak jak jest. Z początku obstawiałem, że Souma nie wygra tego, ale po tym jak go potraktowano i w ogóle, to nie mogę sobie wyobrazić jego przegranej. Nie zdziwię się w sumie, jeżeli w nowym rozdziale i tak nie dostaniemy jeszcze werdyktu. No i mam nadzieję, że nie skończy się jakimś oklepanym potrójnym remisem.

Nie no myślę, że werdykt musi być w następnym chapie... chyba, że wyjadą z jakąś dogrywką (oby nie). Co mnie jeszcze zastanawia w tym chapie, to ojciec Alice - w uniesieniach kulinarnych Leonory widzimy ją z jakimś młodzieńcem, stawiam, że to ojciec Alice i jak każdy w tej rodzinie odegra jakąś ważną rolę.

Buu :<
Akurat najmniej chciałem, żeby on wygrał. Autor ma u mnie minusa. Niestety po retrosach już się tego spodziewałem. Oby tylko Souma nie był ostatni...

http://www.mangareader.net/shokugeki-no-soma/103 dam tylko chapa tak z przyzwoitości.

W sumie mniej lubię Akirę, ale też rozumiem dlaczego to on wygrał. W przeciwieństwie do Kurokiby, miał on takie prawdziwszy motyw niż tylko wściekła chęć wygrania. Cieszę się, że Soma nie wygrał, bo tutaj akurat jego danie mnie jakos specjalnie nie zachwyciło. Przewiduję jednak że Soma będzie 2gi a Ryo 3ci.

OMG ta manga prowadzi storyline TAK BARDZO DOBRZE! Wszystko świetnie wyważone, jakby autor siedział mi w głowie i słuchał dokłądnie kiedy przerwać passę Soumy, kiedy dać mu poważniejsze wyzwanie a kiedy może się wykazać. Poza tym coraz kolejne 'próby' tylko dodaja smaczku. Kawiarnio-restauracja przy ruchliwej stacji metra? Przecież to genialne, idealne miejsce na trening koordynacji i szybkosci przygotowywania dań, poza tym może Souma wpadnie na pomysł żeby zrobić rozkład, o której powinni być w gotowości bo przyjeżdża dany pociąg, chociaż to bardziej mi pasuje do tej sekretarki Eriny. W sumie laska też nie jest jakaś zła, ale wpada w prosty schemat wszystkich dziewczyn tutaj, poza Megumi chyba - nienawidzi Soumy i wielbi jakiegoś jego rywala, po czym przychodzi jej współzawodniczyć i nagle się w nim zadurza - niedługo połowa Tootsuki będzie za Soumą biegała

No, Harem się rozrasta w takim tempie, że nie długo go trzeba będzie dodać do tagów. Ten cały turniej mnie trochę zmęczył, więc cieszę się z nowego arcu, który w większości będzie skupiał się na Soumie. Końcówka poprzedniego rozdziała zapowiada, że w kolejnym "będzie się działo". No i zgadzam się z Ratleem, że na koniec asystentka i Souma ułożą taki rozkład, że restauracja już nie będzie miała problemów.

http://www.mangapanda.com/shokugeki-no-soma/107 świeżo wypieczony ^^

Czyli tak jak przypuszczaliśmy. Uczniowie muszą pomóc restauracją zmienić się tak, żeby dawały one sobie radę po ich odejściu. Souma już na to wpadł, więc w następnym rozdziale pewnie zobaczymy co chce zrobić. To co robili do tej pory to było tylko chwilowe odpędzenie kryzysu. I Nakiri Erina jak zawsze trochę zbyt OP. Nie mogę się doczekać aż ktoś jej utrze nosa.

Też myślałem, że ten Chef francuskiej restauracji utrze Erinie nosa, skoro jest znany z tego, że serwuje daniafrancuskie w oryginalnej formie. Erina totalnie OP, bo babka nie skończyła nawet Liceum i już rządzi się w kuchni? Ja rozumiem geniusz itp, ale zagrywka trochę mi nie podpadsowała. No i biedna Megumi, co ona ma zrobić w takim wypadku? Liczę na to, że w tym tygodniu była pokazówka, ale Erinie noga się powinie i Megumi wejdzie z jakimś błyskotliwym pomysłem.

Co do Soumy to się nie zawiodłem, zwykłe załatanie dziury nie starcza, po ich odejściu ma być coś zupełnie nowego ^^. Zmiana restauracji na bar szybkiej obsługi? Może zrezygnowanie z rozległego menu ale wstawienie bardziej uniwersalnych opcji?

Nowy rozdział.
http://www.mangareader.net/shokugeki-no-soma/108
Takiego rozwiązania się nie spodziewałem. Ale wyszło bardzo fajnie. Nie rozpisuję się za bardzo, żeby nic nie zaspoilerować Ratleemu

Ja nie rozpisuje się wcale, bo nie mam pojęcia co mam pisać, ale tak tylko się przypomne, że tu czytają tę mangę więcej niż 2 osoby ;_;