Anime 2011
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
1 2
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 06-04-2015, 15:58
Dlaczego anime nie idzie dalej? Jest planowane jakieś wznowienie?
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
Blek

Imperator

Licznik postów: 2,588

Blek, 06-04-2015, 16:00
Ty tak na serio?
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 06-04-2015, 16:03
Chyba tak. Jestem aktualnie w okolicy 100 odcinka.
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
Stingson

Super świeżak

Licznik postów: 194

Stingson, 06-04-2015, 16:31
Anime praktycznie dogoniło mangę, a jej autor jest leniem i rysuje kolejne chaptery kiedy mu się zechce, czyli rzadko. Od 1998 roku mamy jedynie 349 rozdziałów.
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 06-04-2015, 16:59
chucky, ze zdziwieniem Bleka chodzi o to, że lenistwo Togasha jest po prostu legendarne. Pierwsze OAVki z DC wyjdą za parę lat, spoczi.
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 06-04-2015, 19:18
No to akurat wiedziałem. Po prostu ostatni odcinek wyszedł rok temu i myślałem, że przez ten rok manga trochę ruszyła do przodu .-.
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
Mikisi

Kapitan z paradise

Licznik postów: 375

Mikisi, 06-04-2015, 19:31
nie bez powodu to lenistwo jest legendarne
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 06-04-2015, 19:38
chucky, myślisz, że dlaczego wszyscy tak zareagowali...? xDDD
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 06-04-2015, 20:36
Irytujące to trochę :|
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
Heros

Joy Boy

Licznik postów: 7,533

Heros, 06-04-2015, 20:38
chucky, Pomyśl sobie o ludziach, którzy czytają HxH od początku xD...
Poza tym, tak w paru zdaniach, jak oceniasz HxH?
Dejo

Gorosei

Wiek: 31
Licznik postów: 4,614

Dejo, 06-04-2015, 20:52
Na którym momencie kończy się anime?Bo może bym sobie obejrzał.
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 06-04-2015, 21:31
Heros napisał(a):Poza tym, tak w paru zdaniach, jak oceniasz HxH?

Egzamin na poziomie egzaminu na chunina w Naruto. W sensie chodzi o sam jego przebieg. Dobrze przemyślane etapy i w ogóle. Podobało mi się wszystko poza tymi smakoszami.

Rezydencja Zoldycków była po prostu ok. W pamięci zapadła mi tylko ta dziewczyna z berłem, no i matka aka cyborg.

Podniebna arena trochę mi się ciągnęła szczerze mówiąc. Gdyby nie to, że wprowadzili tam ten cały Nen i to, że pojawił się Hisoka, pewnie bym to ominął.

Yorknew City było chyba najlepsze. W sensie cały czas trzymało klimat, czy była akcja, czy jej nie było. Pod tym względem skojarzyło mi się trochę z lepszą częścią Death Nota. No i po raz pierwszy w hxh zrobiło mi się kogoś żal - Pakunoda.

Greed Island to takie ciekawsze SAO, tyle że SAO (moim skromnym zdaniem) oglądało się dobrze głównie dzięki oprawie graficznej, a tutaj po prostu chciało mi się to oglądać. No, ale boss był beznadziejny. Już Razor lepiej by się na niego nadawał. No i czegoś nie ogarniam - oni wszyscy postanowili spędzić resztę życia na jakiejś wysepce, bo Ging im kazał? No ludzie :|

Mrówki (teraz dopiero zaczyna się akcja) nie są tak dobre jak Yorknew, ale mają bardzo zapadające w pamięć momenty. Mam na myśli, np. pierwsze spotkanie z Pitou, śmierć ludzkiego Colta, pożarcie Ponzou, grzebanie w mózgu Pokkla, Zazan vs Feitan i narodziny króla. A no i "pieski" zrobione z ludzi przez jedną mrówkę. Bardzo zapadające w pamięci. Sceny pomiędzy tym już nie mają takiego klimatu (ciągle jedząca ludzi królowa, Colt gadający z mrówkami, Meruem grający w Gungi - nuda). No, ale teraz zostały już same walki, więc czekam.

Ogólnie muszę przyznać, że już wypada lepiej od OP, a głównie dlatego, że jest bardziej drastyczne. Law stracił rękę? Nikt nie może w to uwierzyć i ogólnie tragedia. Gon stracił rękę? No trudno. No i ogólnie mnóstwo krwi, a kiedy ktoś mówi, że chce zabić drugą osobę, to naprawdę próbuje ją zabić, a nie pokiereszować. Tutaj pistolet może zabić osobnika z Nenem (Ponzu), czy mrówkę, a w OP pistolety to marne zabaweczki. Jedyne, co mnie rozczarowało to grupa "złych". Trupa Phantomu pod względem klimatu nie jest w stanie przebić takiego Akatsuki (przynajmniej dla mnie). Hisoka, Lucifer, Uvo, Bonolenov i może Feitan pasują, jeśli chodzi o aparycję. Nie wnikam w siłę, no ale kobieta z odkurzaczem? No ludzie - już się boję.

A wyjaśni mi ktoś jedną rzecz, bo trochę się pogubiłem. Hisoka na prawdę nie był w Trupie. No, ale jak. Zapomnieli, że go nie przyjęli? Przecież chyba nikt się w niej nie urodził. Btw, pierwszy raz widzę pedofila w mandze tego typu.
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
Asta

Piracki oficer

Licznik postów: 603

Asta, 06-04-2015, 21:42
Hisoka zaciągnął się do trupy żeby zmierzyć się z chrollo. Robił co chciał(czyli jak zwykle) i tak naprawdę nie był członkiem trupy. Musiał go udawać przed trupą żeby osiągnąć swój cel.
SZALOMKA
Budzyn

Kapitan z paradise

Licznik postów: 346

Budzyn, 06-04-2015, 21:42
Cytat: Trupa Phantomu pod względem klimatu nie jest w stanie przebić takiego Akatsuki (przynajmniej dla mnie). Hisoka, Lucifer, Uvo, Bonolenov i może Feitan pasują, jeśli chodzi o aparycję. Nie wnikam w siłę, no ale kobieta z odkurzaczem? No ludzie - już się boję.

Ale w sumie to trupy nie trzeba się bać i im chyba też to zwisa, czy ludzie się ich boją. Po prostu robią to na co mają ochotę. Odkurzacz może mieć, bo trupa walczy najczęściej grupą, a nie jak Akatsuki dwójkami. Są bardziej grupą przyjaciół, niż organizacją(jak dla mnie na +) Akcja z mszczącym się Kurapiką jest bardziej dramatyczna, bo trupa nie jest definitywnie zła. No ale to sprawa podejścia, oczekiwań i gustu, więc jak wolisz Akatsuki to proszę bardzo.
Stingson

Super świeżak

Licznik postów: 194

Stingson, 06-04-2015, 23:22
chucky napisał(a):Ogólnie muszę przyznać, że już wypada lepiej od OP
Nie ma co porównywać dzieła Madhouse i kupy od Toei. Z resztą jeden tytuł jest emitowany od 1999, drugi był od 2011, przez ten czas potrzeby widza się zmieniły, a więc styl i wykonanie jest inne. Poza tym mówimy o remaku i oryginale, można porównać oba oryginały albo za 20 lat oba remaki. Big Grin

Nawet na płaszczy??nie mangi trudno szukać podstaw do porównania. Pracowity geniusz i leniwy geniusz. Niedokończone dzieło i dzieło, które dopiero w ostatnim czasie (NW) zaczyna zaliczać większe i częstsze wpadki. Może się wydawać, że Hunter x Hunter zeszło ze sceny niepokonane, ale każdy tytuł mógł się zakończyć w szczytowym momencie (np. Bleach do końca arcu Soul Society albo trochę za tym, Naruto do momentu walki z Painem).

Daję 0/10 każdemu arcowi, które Togashi zaplanował, a nigdy go nie zobaczymy.
1 2
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź