Kaido vs Mihawk
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Kenachi

Admirał

Wiek: 28
Licznik postów: 1,663
Miejscowość: Dressrosa

Kenachi, 18-08-2015, 15:53
CCORD napisał(a):Nie przesadzaj. Już bym go prędzej porównał do Bana z Nanatsu no Taizai.
Nie wiem co to
CCORD napisał(a):A co do Brooka nie mamy żadnych informacji na temat (prócz podejrzeń), że rzeczywiście jest nieśmiertelny (nie liczę starzenia).
Parówka od ryboludzi urwał Brookowi głowe a ten se ją po prostu z powrotem przyczepił, nei wiem jak dla Ciebie ale dla mnie to wystarczający dowód na to że nie da się go zabić czysto fizycznymi atakami, co nie zmienia faktu że można go po prostu złapać za ryj i wyrzucić na drugi koniec wyspy albo do oceanu
[Obrazek: tumblr_ofdqnbymNR1schwg5o4_500.gif]
CCORD

Gorosei

Wiek: 27
Licznik postów: 4,965

CCORD, 18-08-2015, 16:34
Cytat:Parówka od ryboludzi urwał Brookowi głowe a ten se ją po prostu z powrotem przyczepił, nei wiem jak dla Ciebie ale dla mnie to wystarczający dowód na to że nie da się go zabić czysto fizycznymi atakami
No dla mnie to, że słaby rybolud bez haki nic mu nie zrobił nie jest dowodem na nic.
A Ban to postać, która nie ważne jak go zranią, nic mu się nie stanie, więc daje mu to sporą przewagę w walce bo nie przegra z powodu ran, czy krwawienia itd.
 
kill97

Super świeżak

Licznik postów: 213

kill97, 18-08-2015, 16:37
Kenachi napisał(a):CCORD napisa?/a:
Nie przesadzaj. Już bym go prędzej porównał do Bana z Nanatsu no Taizai.

Nie wiem co to

Chodzi chyba o to, że nieśmiertelny + wysokie staty fizyczne, bez offensywnych technik. Co do Broocka, to raczej na pewno jest nieśmiertelny, bo nawet jeśli ktoś by go chciał wrzucić do morza to wystarczyłoby, żeby na czas opuścił swoje ciało i mógłby sobie żyć jako duch.
Kenachi

Admirał

Wiek: 28
Licznik postów: 1,663
Miejscowość: Dressrosa

Kenachi, 18-08-2015, 16:55
CCORD
Nieistotne czy był on słaby czy nie, nie da się bardziej urwać komuś głowy niż on, a Brook to olał.
A Haki nic nie zmienia bo to nie kariouseki, Zbrojenie daje możliwość dotknięcia prawdziwego ciała usera i blokowania mocy DF, nie wyłączania go.

Kaido jest na tą chwilę nie do zdarcia i nie do pokonania, nieistotne jak/dlaczego ważne jest że jest najsilniejszy, to że da się go jakoś pokonać(bo to oczywiste) tego nie zmienia
[Obrazek: tumblr_ofdqnbymNR1schwg5o4_500.gif]
Santinio

Nowicjusz

Licznik postów: 11

Santinio, 18-08-2015, 17:00
kill97 napisał(a):Co do Broocka, to raczej na pewno jest nieśmiertelny, bo nawet jeśli ktoś by go chciał wrzucić do morza to wystarczyłoby, żeby na czas opuścił swoje ciało i mógłby sobie żyć jako duch.

Brook nie mógłby opuścić ciała gdyby wpadł do wody i żyć jako duch gdyż kiedy używa tej techniki dalej jest połączony z ciałem, a ono leżałoby w wodzie co świadczy o tym ze nie mógłby użyć tej techniki, a nawet jeśli to z tego co wszyscy wiedzą moc owoców jest ograniczona i trzeba ja regenerować więc w końcu stracił by moc i musiałby wracać do ciała.
chucky

Admirał

Licznik postów: 2,727

chucky, 18-08-2015, 18:28
Jeśli się nie mylę, to przy spotkaniu przed TB Brook mówił, że jako dusza mógł skierować się do nieba, ale poleciał szukać swojego ciała. Tak więc pewnie to jedyny sposób na zakończenie jego egzystencji - wkroczy do zaświatów wtedy, kiedy będzie chciał. To jednak wcale nie oznacza, że nie można go pokonać. Zeo (Parówka) oderwał mu głowę od kręgosłupa, a Brook założył ją z powrotem - innymi słowy, ciało Brooka nie zostało za bardzo uszkodzone. Gdyby ten młotek rozkruszył mu czaszkę, a ten by ją poskładał - ok, ale on tylko nałożył głowę z powrotem. Ciało Brooka na pewno można zniszczyć (choćby laserem Frankiego). To, że nawet wtedy nie umrze (bo owoc działa na duszę) to inna sprawa. Ale nie jest to temat dyskusji. Możecie o tym pisać w temacie o "nieśmiertelności Brooka" .-.

A co do Kaido raczej nie zmieniłem zdania. To, że mówi się, że nikt nie wygra z nim walcząc 1 na 1 nie znaczy, że jest nietykalny... WB był najsilniejszym człowiekiem na ziemi, a Akainu jakoś potrafił zrobić mu krzywdę. Nawet jeśli faktycznie jest najsilniejszy, to to nie znaczy, że niszczy każdego jak chce. W ścisłej topce (Yonkou, Admirałowie, Garp, Mihawk, Marco i może ktoś jeszcze) różnica sił między żadną losowo wybraną dwójką nie może być ogromna, bo to byłoby zaprzeczeniem jakiegokolwiek balansu sił. Każdy może zabić każdego w zależności od różnych czynników wpływających na przebieg walki. To, że ktoś jest silniejszy od kogoś nie znaczy od razu, że na pewno wygra. Ma większe szanse - jasne, ale to o niczym nie decyduje. O "nieśmiertelności" Kaido świadczy to, że randomowi kaci nie mogli przebić się przez jego haki i upadek z 10km, czego dokonał kapłan Enela. Patrząc na wytrzymałość Akainu z MF, dałbym sobie rękę uciąć, że z jego haki też spokojnie przeżyłby taki upadek. Taki przykład.

A autor tematu nie mówi nawet o walce. Chodzi o przypadek, gdy Kaidou nadstawia kark, a człowiek, który przecina od niechcenia góry, ma użyć całej swojej mocy, żeby obciąć mu głowę. No jeśli ktoś ma tu jakiekolwiek wątpliwości i nie jest to żart, to nie wiem jak to potraktować.
[Obrazek: tumblr_ojg7flg58r1tvlw71o1_500.gif]
Szarim Musty

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 508

Szarim Musty, 18-08-2015, 23:26
chucky napisał(a):A autor tematu nie mówi nawet o walce. Chodzi o przypadek, gdy Kaidou nadstawia kark, a człowiek, który przecina od niechcenia góry, ma użyć całej swojej mocy, żeby obciąć mu głowę. No jeśli ktoś ma tu jakiekolwiek wątpliwości i nie jest to żart, to nie wiem jak to potraktować.

Względem Kaidou niewiele możemy powiedzieć. Nie wiemy na czym polega jego rzekoma nieśmiertelność. Ciężko też powiedzieć kiedy zyskał tą nieśmiertelność, a kiedy blizny. Nie wiemy też ile walk przegrał przed staniem się nieśmiertelnym a ile po. Nie wiemy też czemu jest uznawany za najsilniejszego. Ważnym elementem jest też fakt, że opinie o jego pozycji są stwierdzane przez bliżej nieokreślonych ludzi. Nie wiemy nic. Możemy natomiast sobie wyobrazić, że zanim został tym nieśmiertelnym przegrał większość swoich walk a późniejsze złapanie go wiąże się z mocą owocu jakiegoś agenta światowego rządu (stąd więcej razy został złapany niż przegrał walk). Dlatego czy nawet najsilniejszy atak Mihawka byłby wstanie uciąć głowę Kaidou to nie wiemy. Bo Kaidou może przykładowo odczuwać ból jaki zadają mu ciosy ale może nie odnosić ran (przykładowo jego blizna była przyczyną przeprowadzenia operacji za pomocą ope ope no mi).

Więc na chwilę obecną zgaduj zgadula gdzie złota kula. Temat o dwóch postaciach o których bardzo mało wiemy, a niektórzy jednoznacznie wskazują w jedną bądź drugą stronę.
dzejpi

Nowicjusz

Licznik postów: 16

dzejpi, 19-08-2015, 00:27
Moim zdaniem Kaido zyskał nieśmiertelność za pomocą poprzedniego właściciela owocu Lawa
Steve

Super świeżak

Licznik postów: 228

Steve, 30-08-2015, 10:49
Za mało danych, na jakąkolwiek spekulacje, przeciąć napewno by przeciął, ale czy zabił to nie wiem.
[Obrazek: 3940291-tumblr_n49nbr0xjk1shbc9ho1_500.gif]
Jumbo

Wilk morski

Licznik postów: 60

Jumbo, 31-08-2015, 18:01
Mihawk raczej bez szans, chociaż nie poznaliśmy mocy Kaido to robi wrażenie wytrzymałego na tyle żeby przyjąć na siebie cięcie szermierza, Luffy nawet musi osiagnąć gear 5 bo na 4 go nie pociśnie ;P
Steve

Super świeżak

Licznik postów: 228

Steve, 31-08-2015, 22:05
Jumbo napisał(a):Mihawk raczej bez szans,

Jak ktoś na poziomie admirała/yonkou może być bez szans? Jeżeli Mihawk jest bez szans to Luffy do końca OP go nie pokona.

Jumbo napisał(a):chociaż nie poznaliśmy mocy Kaido to robi wrażenie wytrzymałego na tyle żeby przyjąć na siebie cięcie szermierza

Mam nadzieje że to żart. :wstyd:


Jumbo napisał(a):Luffy nawet musi osiagnąć gear 5 bo na 4 go nie pociśnie ;P

xD
[Obrazek: 3940291-tumblr_n49nbr0xjk1shbc9ho1_500.gif]
Dejo

Gorosei

Wiek: 31
Licznik postów: 4,614

Dejo, 30-12-2018, 02:06
No Dobra można sobie trochę pogdybać , Kaidou teoretycznie może mieć Mihawka na strzała, tak jak Luffyego Tongue Akcje Mihawka ostatnimi czasy zaczynają mocno spadać skoro "Vista w szermierce to podobna liga" nawet jak dołożymy do tego obserwację (być może jedną z najlepszych na świecie) oraz zbrojenie prawdopodobnie również mocne, to przez "ograniczający styl walki" wyjdzie nam pewnie gość silniejszy od 1YC ale słabszy od admirałów. Krótko bardzo prawdopodobne że Mihawk niema najmniejszych szans z Kaidou, o odcinaniu czegokolwiek to już raczej wogóle niema mowy.
 [Obrazek: v19QS9s.gif]
Spoiler

[Obrazek: FPZJ5OUUcAIsrmt?format=jpg&name=large]

niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 30-12-2018, 03:05
Nie mogl przeciac tego Jozu, a wy wysylacie go na pojedynek z Kaido?

Sam. Nie ma zadnych szans. Juz lepiej zmienic na nazwe tematy, ile wytrzymalby Mihawk w walce z KAidou, godzine, 5 godzin,  a  moze tylko 10 minut?

no chyba ,ze ukrywa swoja sile i jest tak silny jak yonkou xD.
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
wuzzek

Legendarny pierwszy oficer

Wiek: 27
Licznik postów: 1,368

wuzzek, 30-12-2018, 03:25
(30-12-2018, 02:06)Dejo napisał(a): Akcje Mihawka ostatnimi czasy zaczynają mocno spadać skoro "Vista w szermierce to podobna liga"

Często cytując to zdanie wygląda jakbyś totalnie go skreślił Big Grin Mihawk jest najlepszym szermierzem, a Vista był lekko zaskoczony, że w ogóle o nim słyszał. Stawiam, że na obecnym poziomie No1 jest jeszcze w zasięgu BB. Te 2mld. 

Do czasu poznania zasady działania nieśmiertelności ciężko cokolwiek stwierdzić, ale jeśli Kaido zachowałby się jak w walce z Luffym,  czyli wziął wszystko na siebie, to Mihawk mógłby go delikatnie zranić, ale na pewno nie pokonać.

(30-12-2018, 03:05)niudeb napisał(a): Nie mogl przeciac tego Jozu

Tego randomowego cięcia nie nazwałbym nawet próbą Big Grin
[Obrazek: jhin-animated.gif]
Mordoc

Pan Ciemności

Licznik postów: 5,838

Mordoc, 30-12-2018, 05:39
Gdy Mihawk atakował WB, wypowiedział mniej więcej takie słowa "chce sprawdzić ile mi do niego brakuje". Można zatem wywnioskować, że szermierz jest świadom różnicy, jaka dzieli jego i yonko, ale prawdopodobnie nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Dlatego śmiem podejrzewać, że ciągle się wzmacnia.

(30-12-2018, 02:06)Dejo napisał(a): "Vista w szermierce to podobna liga"
To się tyczy obecnych czasów, czy czasów wojny?

Inna sprawa, że liga szermierki może być mierzona poprzez ilość i różnorodność technik fechtunku. Zatem niewykluczone, że Mihawk ma jeszcze coś w zanadrzu poza samą szermierką. W końcu to jest gość, który nie ma załogi, tylko działa solo, a po GL pływa rowerem wodnym. Może trochę mu brakuje do Rayleigh'go, który nie potrzebuje nawet statku do pływania, ale to i tak dość niezły wyczyn. A te jego samotne podróże, to świetna okazja do wzmocnienia się.

Warto wspomnieć, że postacie takie, jak Shanks, Rayleigh czy BM również posługują się szermierką, a jednak, to Mihawk jest uznawany za najlepszego szermierza. Dlatego sama szermierka raczej nie świadczy o potędze, a o byciu dobrym w konkretnym stylu. Możliwe zatem, że również Vista jest lepszym szermierzem, niż wymienione wyżej trio. Co za tym idzie, Mihawk może być o wiele potężniejszy od Visty, dzięki kwestiom niezwiązanym z szermierką. I tym samym sposobem może mieć jakieś szanse w walce z Kaido.
Ale oczywiście to tylko moje przypuszczenia. Równie dobrze może być zupełnie na odwrót.
Starałem się podejść do tematu możliwie jak najbardziej obiektywnie Big Grin
Spoiler

[Obrazek: UAMELnu.png]

Spoiler

[Obrazek: 05onfire1_xp-jumbo-v2.jpg]

Subskrybuj ten wątek Odpowiedź