btw. zwrociliscie  uwage na to, ze jest naprawde duzo podobienstw je miedzy hutner x hunterem a jojo? Podam tylko kilka Juz nowym arc w hxh mamy oczywista kalke ze standow. Netero, czy tez Palm wygladame przypomina postac z 4 partu.  Nawet walki poelgaja na rozgrywzieniu dziwnych zdolnosci przeciwnika, szukaniu slabych punktow, wykorzystaniu terenu. Jakby tak polaczyc stand+hamon to mamy juz  prawie nen mozna powiedziec ;p.

https://comicbook.com/anime/2018/10/02/h...reference/

https://www.youtube.com/watch?v=ZrlDlO4rhGU Wygląda na to, że przegrana Karsa jednak nie jest asspullem :p

Może później obejrzę, bo boję się spoilerów :p
Ale w sumie nie mówię, że to asspull, tylko liczę, że ta istota idealna jeszcze powróci i zostanie pokonana przez jakiegoś bohatera

gwarantuje ci, ze bohatera 5 partu nie bedziesz w stanie przewidziec.

Challenge accepted!

A standy, To taka swoboda, jak moce w hxh, to moze troche tak jakby, kazda postac byla specjalista.  Nie zdziwilbym sie, gdyby autor hxh  nie podebral jakiejs zdolnosci z jojo, bo jest ich w cholere w tej serii i daja duze pole do manerwu.

No to elegancko

Az sprawdzilem, co masz na mysli, bo nie pamietam tego. Wpisalem w internet, i dostalem odp. Nie wiem, czy cie zadowoli.5.
WHAT'S WITH KAKYOIN AND THE PAINTING? WHY DIDN'T HE USE HIEROPHANT GREEN TO POSSESS SOMEONE MORE OFTEN?

Kakyoin's battle comes very early in Part Three, when Stands were just being introduced; having Kakyoin violently paint a canvas, and then show Jotaro being attacked allows Stands to appear more mysterious, and highlight how a Stand battle could look for a normal person. Kakyoin's Hierophant Green could've also been hiding during this scene, allowing for a sneak attack on Jotaro. Or, Araki planned to do more with it and changed his mind.As far as Hierophant Green possessing people, it's a risky move for Kakyoin - HG is long-range, meaning he'd need to get close to his enemies in order to possess them, which leaves Kakyoin and HG vulnerable to quick-moving/fast attacks.

Tego się właśnie spodziewałem.

@Mordoc  

3 part - tutaj walki bardziej polegają na biciu się po mordach, a nie na strategii (szczególnie w finałowej walce) No i standy w tym parcie posiadają raczej standardowe moce, takie jak super siła czy władza nad ogniem. W drugim sezonie Sturdustów pojawią się bardziej ciekawe standy. Kiedy bohaterowie będą w takim jednym barze, to usiądź spokojnie i zrelaksuj się, bo będzie cie czekała jedna z najlepszych ''walk'' w całej serii

4 part - stan przejściowy. W tym momencie, Araki powoli zastępuje historie o mięśniakach, którzy walczą głównie gołymi pięściami na rzecz historii o pięknych, wychudzonych młodzieńcach, którzy podczas walki korzystają głównie z mózgu a nie z brutalnej siły. Standy - są dużo bardziej kreatywniejsze od tych z poprzedniej części. Sporo tutejszych standów posiada moce które kompletnie nie nadają się do normalnej walki, ale odpowiednio użyte mogą nieźle zajść za skórę.

5 part - tutaj w pełni wykrystalizował się styl Arakiego - porzucił Arnoldów (Dio jest wzorowany na tym panu) oraz Stallonów (Jonathan) i zastąpił ich bajecznymi metroseksualistami. Standy już nie mają takiej pary w łapie jak w poprzednich częściach, ale za to ich moce są bardziej wyszukane. Walki w tym parcie są uważane za najlepsze z całej serii. Warto również wspomnieć, że to właśnie z tej części pochodzi najpotężniejszy (kanoniczny) stand.

6 part - o tym parcie pisałem powyżej, ale w skrócie powtórzę - ten part posiada zbiór najbardziej skomplikowanych i najdziwniejszych standów jakich kiedykolwiek Araki stworzył. Chyba tylko bohaterowie mangi pod tytułem Medaka Box posiadają bardziej pokręcone moce :p

tutaj walki bardziej polegają na biciu się po mordach, a nie na strategii (szczególnie w finałowej walce)

W pelni zgoda ,  im dalej tym ciekawsze standy.

ale jednak co do finalowej walki to nie do konca moge sie z toba zgodzic,  specjalnie w spoiler dla Mordoca, by nie psuc zabawy ;p. 

Spoiler

Mnostwo mordobicia, ale i tak ta walka opiera sie na okreslonej strategiii dwoch przeciwnikow.  To byly podchody Dio do Jotaro, i Jotaro do Dio . Dio kombinowal jak zabic go na odleglosc by nie dostac star platina ;p, jotaro jak przyciagnac do siebie dio. Generalnie i tak patrze na ta walke jako walke calego zespolu vs dio ( juz zaczynajac od Kakyoina);p, a nie tylko dio vs jotaro. 

Chyba tylko bohaterowie mangi pod tytułem Medaka Box posiadają bardziej pokręcone moce :p

Chyba też będę musiał obejrzeć tę pozycję, jak już skończę Jojo

W tym momencie, Araki powoli zastępuje historie o mięśniakach, którzy walczą głównie gołymi pięściami na rzecz historii o pięknych, wychudzonych młodzieńcach,

To dobrze, bo te 2-metrowe, chodzące czołgi wyglądają dość nienaturalnie.

zastąpił ich bajecznymi metroseksualistami.

kurde ze skrajności w skrajność ;_; 

specjalnie w spoiler dla Mordoca, by nie psuc zabawy ;p. 

doceniam i nie zaglądam (do czasu) ^^

W sumie mam nadzieję, że Dio przestanie być w końcu dobrym ziomkiem, który wzmacnia team Jojo i w końcu naśle na nich oddział z użytkowników standów. Chyba, że jego moc zarodników jest ograniczona do kontroli tylko jednej osoby naraz, ale nie wygląda na to.

@Mordoc  Medaka Box to bardziej parodia niż normalna seria. Tamtejsi bohaterowie

Spoiler

kontrolują przyczynowość, logikę a nawet fabułę. Postacie są świadomi tego, że tytułowa Medaka jest główną bohaterką i próbują pozbawić ją tego tytułu

 

Ogarnij tego typa --> https://medakabox.wikia.com/wiki/Misogi_Kumagawa

Póki co, coraz bardziej mi się podoba. Może nie ma jakiejś super fabuły i świata, ale stawia na walki i właśnie na wyszukane moce. Praktycznie co odcinek, to jeden przeciwnik.  Nigdzie indziej czegoś takiego nie widziałem. No może w Bakim, ale tam z kolei nie było super mocy, więc dwie pierwsze serie mi się momentami nudziły, a za tę najnowszą (ONA) się jeszcze nie zabrałem.

@Mordoc  Fabuła w 3 parcie jest mocno epizodyczna, ale końcówka jest bardzo satysfakcjonująca. Późniejsze party mają znacznie lepszą historię. Na przykład w połowie 4 partu ma miejsce naprawdę fajny zwrot akcji, który ma ogromny wpływ na przyszłe wydarzenia. Z kolei 7 part posiada najlepszą fabułę w całej serii (a przynajmniej tak uważa lwia część fanów JoJo, ponieważ niestety nigdy tego nie czytałem)

Juz zaczynasz lapac,  czym jest jojo . W sumie trudno wprowadzic sie w ten swiat, szczegolnie po parcie 1 i 2, ktore sa tak bardzo inne niz te ze standami, a 7  part jak mowi Seventy tez to juz troche co innego niz pozostale 3, 4 ,5 ,6 part , mimo ze standy sa.

Generalnie 3 part lubi stawiac tez stawiac na humor,  standy tu wychodza raz lepsze raz gorsze ;p.
ale  przy Dio nie bedzie tak do smiechu. Tez przeciwnicy grozniejsi beda w 2 czesci stardusta crusadersa, naprawde niebezpieczni, no troche tych mniej niebezpiecznych tez jeszcze bedzie.

Kurde moze powinienem sie zabrac za ten 7 part, jak tak tutaj go Seventy reklamujesz ;p, ale na pewno nie w najblizszym czasie ;p.

@niudeb Tak, jak mówisz - wszystkie party są inne.

Ja bym to podsumował w taki sposób.

Part 1: To tak naprawdę walka między Jonathanem i Dio z jakimś luźnym zarysem mocy. Chyba autor wtedy jeszcze nie wiedział, w jakim kierunku pójdzie.

Part 2: Walka między klanem Hamonu i Wampirami, geneza maski, rozwój fali i mały kroczek w stronę standów - chociażby technika bąbli. Trochę to wyglądało, jakby początkowo autor chciał uczynić z Carsa finałowego bossa i zakończyć mangę. 
W sumie Joseph mógł zginąć w analogiczny sposób jak miało to pierwotnie być w przypadku Goku vs Freeza. Jednak, że powstała kontynuacja, to w obu przypadkach bohaterowie przeżyli :p

Part 3: Tu już większa skala "konfliktu", w dodatku mamy motyw gromadzenia drużyny i podróżowania po świecie  większym stopniu. Dochodzi nowy rodzaj mocy (Stand) i cała masa użytkowników. Niby jest to uzasadnione, że to moc powiązana z poprzednią (Hamon), ale tak naprawdę wygląda to, jakby part 3 był czymś zupełnie odrębnym od 1 i 2, a moce, które się pojawiają, były po prostu częścią uniwersum, jak ma to miejsce w przypadku mocy owoców w OP.

Można powiedzieć, że autor rozwija się wraz z serią.

Póki co jestem po 14 odcinku, czyli po pokonaniu tego "Koła fortuny".

Cytat:Póki co jestem po 14 odcinku, czyli po pokonaniu tego "Koła fortuny".

Tempo widzę zabójcze w poniedziałek chyba już mój ulubiony part 4, będziesz ogarniał, zgadza się?

Tempo widzę zabójcze w poniedziałek chyba już mój ulubiony part 4, będziesz ogarniał, zgadza się?

Jeśli Stardust Crusaders 2, to part 4, to są spore szanse, że tak będzie

nie, stardust crusaders 2 to dalej 3 part rozdzieli to tylko na dwa sezony anime, by bylo dwa razy po 24, czyli razem 48 , to wlasciwie to jest to samo

Kazdy part jojo ma specjalna wlasna nazwe, ktora go wyroznia ;p i troche zdradza, o co chodzi.
1 Phantom blood 2 Battle Tendecy 3 Stardust crusaders.

Widzę, że autor nie patyczkuje się w kwestii obrzydliwych scen, zwłaszcza w przypadku duetu Polnareff - kibelek. Temu pierwszemu współczuję z całego serca xD
Nie ma to jak, świnia, wystawiająca łeb z kibla. Ale z drugiej strony, zastanawiam się, w jakich warunkach ten prosiak jest trzymany. 

Pewnego dnia stwierdziłem "a obejrzę sobie odcinek JoJo przed snem" i to chyba nie był najlepszy pomysł, bo musiałem oglądać jakąś babę z ropiejącym trądem na twarzy ;_;

Inne wydarzenia warte wspomnienia:
- zmuszanie do lizania butów
- lizanie kibla xD
- zjedzenie przez bobasa owsianki z jego własnym klockiem
- nasikanie do rurki, przez którą oddychał gostek od dżina.

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że mam chyba zryty łeb i uważam, że te sceny dodają klimatu. 
Ciekawi mnie, co będzie dalej xD

Taki humor autora ;p. Ja tez to bardzo lubie, wesolo jest przynajmije. Byloby troszke smutno, gdyby przez tyle odcinkow  pokonywania tych przeciwnikow, byli caly czas powazni .  Jeszcze troszke komedii w Stardust crusaders 2 bedziesz miec, ale tylko na poczatku. Raczej mniej obrzydliwe zarty . Ale  odcinki z babcia Enye i jej nozyczkami uwielbiam, usmialem sie niezle. to dopiero sztuka, jak zrobic  na poczatku creepy  i wydawaloby sie powazny odcinek (ci cali mieszkanci wioski i choroby), a zaraz zmienic w komedie ;p. 


łooo to jak juz dzina miales, to lada moment bedziesz mial  jeden z najciekawszych pojedynkow calego 3 partu ;p.