http://readms.com/r/platinum_end/001/3013/1
Pierwszy rozdział nowej mangi autorów Death Note i Bakumana już jest. Tym razem manga wychodzi jako miesięcznik. Kreska jak zwykle jest powalająca, a fabuła też zapowiada się nie najgorzej.

I don't liek dis. Za smutno i za dużo feelsów jak dla mnie. A może po prostu nadal mam kaca i nie mam ochoty na czytanie...

A mnie się podoba. Mam tylko nadzieję, że nie powtórzy się scenariusz z Death Note'a, gdzie główny bohater dostaje dałna i ostatecznie staje się tym złym. Do połowy rozdziału bałem się, że może to być jakiś nudny dramat, ale później zrobiło się znacznie ciekawiej

Cytat:Kreska jak zwykle jest powalająca

Taka trochę sterylna. Po Steel Ball Runie i JoJolionie mam chyba nieco większe wymagania względem kreski w mangach.

Taka trochę sterylna.

Powiedziałbym, że charakterystyczna dla tego duetu. Nadużyłem trochę określenia "powalająca", ale trzeba jej przyznać, że jest dość ładna. Przynajmniej mi zawsze odpowiadała kreska Obaty.

Mam tylko nadzieję, że nie powtórzy się scenariusz z Death Note'a, gdzie główny bohater dostaje dałna i ostatecznie staje się tym złym

O to to. Death Note do śmierci Sami Wiecie Kogo jest świetną mangą. Później to już niestety równia pochyła. Bakuman też miał swoje wzloty i upadki, ale ogólnie był dobrą serią. Daje autorom spory kredyt zaufania i mam nadzieję, że się nie zawiodę.

http://m.mangatown.com/manga/platina_end/c002

Ogólnie spoko. Taka trochę mieszanka Death Note i Mirai Nikki.

autorów Death Note i Bakumana

miesięcznik

[size=200]miesięcznik

:/, nie wiem, niby zapowiada się fajnie, o czym to ma być wgl?

https://jaiminisbox.com/reader/read/pla ... 0/3/page/1

Póki co ta manga imo jest słaba i prosta. Pokonaj wszystkich = zostajesz Bogiem. Dosłownie, jak kopia Mirai Nikki. Liczyłem, że wybór następcy będzie bardziej oryginalniejszy. Jedynie Platinum End odróżnia się od tamtej mangi mocami u bohaterów. Postacie w tej mandze są bardzo jedno wymiarowe. Jakiś bohater sprawiedliwości, zbok, który poszedł na hita, główny MC, który prawdopodobnie będzie wszystkich nawracał. Jak na razie zawiodłem się na tym sławnym duecie mangaków. Oczekiwałem przynajmniej czegoś na poziomie pierwszej połowy Death Note.

Nawet ciekawe to Platinum End. Na pewno kreska jest ładna, no i te wszystkie anioły tak trochę dla oka porysowali xD No i chap 3 przynajmniej ciekawie się skończył, przedostatnia strona mega schematycznie, natomiast ostatnia już mnie z leksza zaskoczyła Będę czytał.

Nie wciągnęło mnie to ani trochę, niby kreska fajna ale reszta dupy nie urywa, tym bardziej że jest to miesięcznik więc ilość chapterów jest mała i mało można o tym powiedzieć. Ale w pórównaniu do tych pierwszych chwil z Death Note to ta seria jest słaba xd.

Według mnie nie jest takie złe. Na początku jest jakieś tam wprowadzenie świata i przestawienie bohatera. Czuję, że z biegiem anime główny bohater też się rozwinie w jakimś ciekawym kierunku, a i pomysł na fabułę też jest niezły.
Mam nadzieję, że się nie zawiodę.

Tak sobie czytam dzisiaj nowy rozdział, a tu takie coś:
http://bato.to/reader#63ecb338688d4648_38
Przypominam, że w 1 rozdziale z kolei mieliśmy coś takiego xD:
http://bato.to/reader#bd125f917cdf80d3_52
Serio? Manga ma 7 rozdziałów i autorzy już się gubią w zasadach swojego świata? Przecież to nie są jakieś świeżaki, tylko weterani mający na swoim koncie już dwie długie serie.

Z tym, że ta ciotka chciała umrzeć - jako zadośćuczynienie za to, co zrobiła głównemu bohaterowi.
Zwróć uwagę na kwestię tego gościa z najnowszego rozdziału:
"And what if the person wants to..." [die]
Dalej pozostaje kwestia tego, czy czuła wyrzuty sumienia przed tym, jak Mirai ją ukąsił (xD) i już wtedy chciała umrzeć, czy pod wpływem strzały wystarczyło dla niej "you should die" - w końcu to nie był dla niej bezpośredni rozkaz typu "kill yourself beach", a tylko o takim jest mowa w nowym rozdziale.

@Bajnor No wydaje się, że jest trochę fail, ale jeszcze jest to do uratowania, dzięki dodaniu "Ale co, jeśli dana osoba sama szuka śmierci..."
Dzięki temu można stwierdzić, że ta ciotka z 1 rozdziału miała podświadome/świadome, mocne poczucie winy, do tego żyła w toksycznym związku z tym "fagasem" i może po prostu sama była tak niezadowolona z życia, że chciała się zabić ;p

Ale tak, też mi się coś takiego nie podoba, bo prosu zawsze szukam jakiegokolwiek logicznego wyjaśnienia : o