Gorosei
Wiek: 26
Licznik postów: 4,965
Miejscowość: Siedlec :]
Piracki oficer
Licznik postów: 577
Nowicjusz
Licznik postów: 15
Legendarny piracki oficer
Wiek: 28
Licznik postów: 876
Kapitan z nowego świata
Licznik postów: 422
Nowicjusz
Licznik postów: 15
(31-03-2016, 13:46)Shimi napisał(a): . Z jednej strony głupio marnować potencjał takiej postaci?Wiesz, tak jak powiedziałeś - są pozostali. Jack został fajnie wyhypowany, ale zabicie go przez słonia jest mocno... niespodziewane. To byłby fajny twist plot - najpierw Oda wprowadza postać i kreuje go na kozaka, który miał czelność napaść na statek z Fujitorą, Sengoku i Tsuru, a później zdycha na hita od słonia. Mi się taki motyw by bardzo spodobał, to byłaby miła odmiana.
Pierwszy oficer
Wiek: 28
Licznik postów: 1,012
Kapitan z paradise
Licznik postów: 327
Kapitan z nowego świata
Licznik postów: 448
(31-03-2016, 13:46)Shimi napisał(a): potencjał takiej postaci,eee, ja tam nadal nie rozumiem co wszyscy w nim widzą, jest tyle ciekawszych rzeczy które mają nadejść w OP, że nie mogę się doczekać aż zostawimy przydupasa Kaidou za sobą, bo od bycia tym groźnym, rogatym, przekoksowanym demonem zniszczenia mamy... Kaidou właśnie. Obawiam się jednak że w przyszłym chapterze jeszcze zobaczymy niesamowitego kapitana Jacka. Gdyby jednak faktycznie był to trolling, to 10/10.
(31-03-2016, 13:51)Reboobca napisał(a): No i grupa Luffyiego już rusza w drogę. Czyżby colorspread spoilerował Carrot, która z nimi pójdzie? :>I Carrot i ten pan Lew mają imo w dechę wygląd, poza tym jeszcze pewnie nas czeka Minkowo-samurajowe backstory i powód dla którego słoń ma tę karę - więc pewnie jeśli nie w najnowszych chapach, to od nich się tego dowiemy.
Piracki wojownik
Licznik postów: 158
Super świeżak
Licznik postów: 177
Legendarny pierwszy oficer
Licznik postów: 1,440
Król piratów
Wiek: 31
Licznik postów: 3,793
Kapitan z paradise
Licznik postów: 373
(31-03-2016, 14:00)Horsie napisał(a): Co do Jacka to myślę że jeszcze przyjdzie nam go zobaczyć, z paroma wielkimi bliznami .Już prędzej jako zombie Mori