@Odachi, nie no było, że ma strasznie twarde kości 'Bone Lord, your bones are really hard'

Brace yourself
Reverie is coming

Cholercia, ciekaw jestem czy wielkie spotkanie dostaniemy dopiero po rozprawieniu się z Kiado, czy jeszcze przed Wano. Zdrowy rozsądek nakazuje myśleć, że jednak najpierw Oda załatwi sprawą z BM i Kaido, a dopiero potem zabierze się za rząd i rewolucjonistów...

...ale

Bardzo podejrzany jest fakt, że Oda celowo nie przekazał nam informacji o tym za ile dni Vivi dopłynie na Mariejoę. To pierwsza rzecz, która pozwala mi myśleć, że zebranie będzie miało miejsce jeszcze przed Wano.

Druga sprawa to fakt, że Oda już teraz pokazuje nam jak ludzie się zbierają. Gdyby Reverie miało się odbyć po Wano, to te sceny mógłby równie dobrze pokazać po Tea Party, żeby zmniejszyć czas jaki czytelnicy musieliby zcekać.

Trzecia sprawa to Caribou, który dostał całą historię okładkową tylko po to, aby na jej końcu skończyć w rękach X-Drake, a więc prawdopodobnie i Kaido. Caribou wie, że Shirahoshi jest Poseidonem, więc istnieje BARDZO duża szansa, że Kaido tez wie, lub zaraz się dowie. Tego typu informacja nie mogła zostać tak wyeksponowana, aby nie przynieść jakichś konsekwencji, a że Shirahoshi wybiera się na Reverie, to istnieje duża szansa, że Kaido mniej lub bardziej pośrednio jakoś się w to spotkanie wstrzeli. Niemniej, żeby to było możliwe, Reverie musi odbyć się przed jego upadkiem, czyli prawdopodobnie przed Wano.

Czwarta sprawa to Germa 66, która jest grupą zabójców. Oda mógł zrobić ich kimkolwiek - szlachtą, brokerami, piratami, bogaczami. Ale wybrał zabójców, wiec logicznym byłby założyć, że skoro Oda wprowadza kogoś o takiej profesji i takim kalibrze, to znaczy, że planuje ich wykorzystać do jakieś zabójstwa. A kto nadaje się na cel lepiej niż członek Reverie? Zbieżność terminów Tea Party i Reverie może wcale nie być przypadkiem.

Te 4 punkty pozwalają mi sądzić, że Reverie jest bliżej niż nam się przydaje i zobaczymy je już po następnym arcu. Z tym, że jeśli faktycznie coś takiego by się wydarzyło, to na dobrą sprawę świat wpadnie w chaos, który będzie już tylko eskalował aż do samego końca mangi.

Z której strony by nie spojrzeć Reverie nie potoczy się zbyt dobrze. Fujitora będzie chciał zlikwidować system shichibukai, Cobra będzie dopotywał o poneglyphy, Dragon na pewno wparuje, Akainu na bank wyjdzię ze swoją propozycją utylizacji piractwa (bo jak wiemy z PH, marynarka buduje siły, a efektów czy celu jeszcze nie widzieliśmy) a na deser może i Germa 66 kogoś zamorduje(lub spróbuje). Oda nie pokaże nam tego wydarzenia tylko po to, aby zakończyć je małą kontrowersją. To będzie punkt zwrotny w historii świata One Piece.

Podsumowując, nadal opcja z Reverie PO rozprawieniu się z Kaido i BM wydaje się być rozsądniejszą opcją, ale za dużo wskazówek pokazuje nam, że tak się nie stanie. Ciężko mi sobie wyobrazić scenariusz, w którym Reverie ma miejsce przed pokonaniem Kaido, bo wydaje się to mało prawdopodobne, a jednak wszystko zmierza w tym kierunku. No cóż, przekonamy się pewnie gdzieś za rok, kiedy Tea Party arc będzie się kończył(zakładam).

Cytat:Z której strony by nie spojrzeć Reverie nie potoczy się zbyt dobrze. Fujitora będzie chciał zlikwidować system shichibukai, Cobra będzie dopotywał o poneglyphy, Dragon na pewno wparuje, Akainu na bank wyjdzię ze swoją propozycją utylizacji piractwa (bo jak wiemy z PH, marynarka buduje siły, a efektów czy celu jeszcze nie widzieliśmy) a na deser może i Germa 66 kogoś zamorduje(lub spróbuje).

Dodatkowo jeszcze ryboludzie wyjdą ze swoją propozycją.

Rozdział jak zawsze na 11+/10, jutro się rozpiszę, bo teraz mało czasu.


+16

Spoiler

A to mnie rozbawiło, od lewej wygląda to dziwnie i czemu Oda namalował coś takiego? xD

Witamy na forum i mamy nadzieję że miło spędzisz z nami czas, zapraszamy jednak do zapoznania się z regulaminem - obrazki muszą być wrzucone w tag [spoiler] a dodatkowo te z treścią nieodpowiednią dla najmłodszych oznaczone jako +16 lub +18 ~Ratlee

Jeśli Reverie mac by przed Tea Party to jest możliwośc, że Sanji będzie miał robote do wykonania np aby Germa 66 nic jego przyjaciołom nie zrobiła jest na to szansa? Takie ultimatum.

Tyle się dzieje w Nowym Świecie a Shanks na 100% imprezuje Oda ziomku pokaż w końcu co tam słychać u Czerwonowłosego i przydałyby się jakieś wieści o sympatycznym niebieskim Ryboludzie i dziadku Garpie a będę bardzo happy .

Aż miło popatrzeć, jak się wszyscy zachwycają rozdziałem.

Dobrze zobaczyć "stare twarze", fajnie, że Oda pamięta o postaciach. Carrot wydaje się postacią dającą się lubić, zdecydowanie nie przeszkadza mi jej obecność na statku, a nawet fajnie, że pojawił się kolejny członek wyprawy. Wprowadza więcej humoru no i oczywiście swoją siłę, więc prawdopodobieństwo walki wzrasta.

Wygląd zamku króla Prodence mnie położył, ma rozmach, skubany. XD

Ciekawi mnie postać brata Sabo. Nie wiem czemu, ale czuję w kościach, że koleś będzie silny. Taki zepsuty "bananowy dzieciak", ale jednak silny. Kto wie, może w przyszłości dostaniemy nawet walkę braci?

Co do wydarzeń z Baltigo, strzelam, że krew nie została przelana, a była to raczej dywersyjna akcja zakończona rozwałką wyspy, ale bez cięższych walk. Głupio by było, gdyby ktoś ważny padł tak off-panel, w dodatku przed tak istotnymi dla świata One Piece wydarzeniami. Kurcze no, Oda zbudował taki hype na nadchodzące wydarzenia, że sam nie wiem, co chciałbym najpierw zobaczyć.

Ten brat Sabo to będzie prędzej jak taki Spandam tylko że jeszcze 10 razy bardziej wkurzający.

Co do Baldigo to dopiero teraz sobie przypomniałem, że przecież BB ma gura gura. Tak sobie wyobrażałem, co on mógł niby zrobić na tej wyspie przy pomocy swojego yami yami, ale przecież do tego dochodzi jeszcze ten drugi owoc... Noo to mógł tam nieźle namieszać i rewolci musieli pewnie spieprzać...

jeśli Dragon pojawi się na Reverie to chyba, żeby przedstawić prawowitego króla Goa. starszego brata Stelly'ego...

Ajajaj, OP chyba się faktycznie kończy - na Riviere będzie takie niejako również podsumowanie wątków wszystkich wysp jakie słomiani odwiedzili i być Biorąc również pod uwagę że Kaido nie będzie na pewno fajnal Bossem OP, Blackbeard/światowy rząd odpierdzielą coś naprawdę konkretnego.

Dobra, czas na poważniejsze pytania -zagadka konkursowa: co Vivi miała na myśli?
http://readms.com/r/one_piece/823/3353/8
Co Oda nam tutaj hintuje?
a)Vivi jest poślubiona przygodzie~
b)Vivi należy już do wielkiego księżniczkowego haremu Lufiego wspaniałego Kapitana Usoppa
c) odpowiedź ce

Carrot is love Carrot is life.

Co do wydarzeń na Baltigo to ktoś pamięta czy Burgess,Laffitte lub Shiliew w ogóle kontaktowali się ze swoim kapitanem bo jeszcze się okaże że Teacha tam nie było a rozwałkę zrobiła ta mała flota (chyba tam były trzy statki) której przewodził nawigator Czarnobrodego. Choć jak zwykle mogło mi się coś pomieszać .

Tak w ogóle to Oda zestrzelił moją teorię o powiązaniach między krajami Wano i Kano i potencjalnymi odwiedzinami łan pisowych Chin, bo Kano znajduje się na West Blue. W sumie cieszę się, ale jednak trochę szkoda, że słomki zapewne nie odwiedzą Kano.

A co do BB vs RA - tak jak wiele osób już wspomniała (tu lub gdzieś w necie) IMO żadnej walki tam nie było. BB zastał pustą już wyspę i ją zniszczył, możliwe nawet, że posłał jakąś falę uderzeniową z dystansu, zanim się w ogóle zorientował, że baza jest opuszczona.

@Dahaka czemu baza miałaby być opuszczona? Rewolucjoniści udali się na imprezkę elity bez zaproszenia? Cała armia to trochę za dużo, część ludzi zostałaby w bazie żeby dalej kontrolować poczynania swoich ludzi na całym świecie.
Poza tym, oni mieli mieć swoje zebranie i wszyscy najważniejsi ludzie mieli przybyć właśnie na Baldigo.
Po co Rewolucjoniści opuszczaliby wyspę na której ukrywali się przez tyle lat i o której istnieniu nikt nie wiedział?

Po co mieliby kontrolować poczynania ludzi na całym świecie, skoro właśnie zebrali wszystkich liderów w jedno miejsce? Ewidentnie widać, że w końcu planują rozpocząć imprezę. Dragon na pewno wbije na Reverie, więc będzie potrzebował obstawy. Jakie ma konkretnie plany - nie wiem, ale czas chowania się po kątach dobiega końca. Jak się jatka zacznie, a zapewne zacznie się na Reverie, to już nie będzie sensu siedzieć w ukryciu.

@Dahaka właśnie, liderów. A reszta ludzi ma zostać samopas? Zostawiliby wszystkie swoje działania w różnych krajach żeby całą paką wjechać na Reverie? Bezsens. Burgess z kolei poinformowałby BB o tym że wszyscy opuścili wyspę. Poza polowaniem na owoce to czarnochleby nie ma żadnego (wiadomego nam) powodu żeby zadzierać z Dragiem.