W tym temacie dyskutujemy o spoilerach do najnowszego rozdziału One Piece.

Regulamin korzystania z tematu

Uprasza się o zachowanie w jak największym stopniu podanego formatu przekazywania spoilerów, aby zachować przejrzystość tematu i dostarczyć jak najwięcej informacji.

Uprasza się o nie powielanie opublikowanych już wcześniej w temacie spoilerów.

Uprasza się o odpowiednie otagowanie spoilerów zależnie od typu ich źródeł, odpowiednio dla źródeł graficznych tagiem [*IMG][*/IMG], a dla źródeł pisanych tagiem [*QUOTE][*/QUOTE]

Uprasza się o umieszczanie spoilerów w tagi [*SPOILER][*/SPOILER], tak, aby nie naruszały struktury forum.

Format ukazywania spoilerów:

Spoiler

Cytat:ワンピース(ONEPIECE)最新８１４話のネタバレです。
扉絵は世界の甲板からvol8 チョッパーの故郷サクラ王国
出航前の船でドルトン王とDrくれはが新聞をみながら笑っている
船の船首にはサクラのシンボル

サンジ失踪の回想が終わる

お茶会楽しそう、結婚式といえば肉とヨダレ垂らしているルフィ
結婚したからって海賊やめるわけじゃない
好きにさせてやれというゾロ
呑気な二人にナミとチョッパーは怒るが
ルフィが、手紙にサンジが帰ってくるといった
俺はサンジを信じる！ドン
それをみて笑顔のゾロ
しかし、ブルックは、サンジがヴィンスモークだったら、そう簡単にはいかないと
ロビンが、「そうね、ヴィンスモーク一族は」と言いかけた所で、ネコマムシの旦那の雄叫びが聞こえてくる
ブルックは、サンジが消えた事の詳しい事はミンク族に話していないので、内密にしてくださいと言い、演奏をやめる
(たぶん演奏でワンダ達には話が聞こえないようになっていた)
ワンダがネコマムシの旦那の屋敷についたと言う
でっけ～と驚くルフィ達
ネコマムシの旦那の屋敷は和風な佇まいで、城壁に囲まれている。その真ん中に天守閣がみえ、屋根にネコのシンボルがある
出迎えるペドロ

Zabrania się rozpoczynania dyskusji przed ukazaniem się spoilerów bieżącego rozdziału.

Zabrania się pisania komentarzy typu:

"Dlaczego jeszcze nie ma rozdziału?"
"Kiedy pojawi się nowy rozdział?"
"Czy One Piece ma przerwę w tym tygodniu?"
"Dlaczego One Piece ma znowu przerwę?"
 
Aby uzyskać informacje na temat ewentualnych przerw w wydawaniu One Piece, zapraszamy do odwiedzenia tematu:
Przerwy w wydawaniu One Piece



Zabrania się używania jakichkolwiek grafik uchodzących za ciężkie spoilery, zdradzające kluczowe wydarzenia fabularne, miejsca, bądź wygląd nowych postaci w Awatarach i Sygnaturach, do czasu ukazania się owych wydarzeń, miejsc, bądź postaci w Anime. Dopuszcza się używania grafik ukazujących wizerunek postaci które pojawiły się w Anime, a zmianie uległ ich wizerunek. Uprasza się aby odczekać co najmniej 24 godziny przed użyciem grafiki z nowego rozdziału w Awatarze lub Sygnaturze, jako że nie wszyscy mają okazję przeczytać nowy rozdział zaraz po jego wyjściu.
Jakiekolwiek naruszenie wyżej wymienionych zasad będzie skutkowało otrzymaniem słownego ostrzeżenia, a w razie wielokrotnych naruszeń, doprowadzi do otrzymania Ostrzeżenia.

Spoiler

Cytat:Chapter 841 To the East Sea

6th month of imprisonment
Young Sanji’s Iron Mask is removed only during meals
He thinks about the past while eating
Despite his inexperience, he’s making a lunchbox for his bedridden sickly mother
Before the queen could eat, an old maid tasted the food, but it was apparently really bad
Yet Sanji’s mother ate the food smiling, saying it was really delicious
Sanji decided to study cooking after seeing his mother’s smiling face

Inside the cage again
Sanji is reading about All Blue in a cookbook received from the guard, when Ichiji, Niji and Yonji arrive.
Reiju is nursing Sanji after he was bullied by them.
According to Reiju, those 3 brothers “do not possess” the emotions of “sadness” or “pity”. (It’s not like they’re super cold or merciless…more like they were “created/engineered” that way.)
Sanji tells Reiju that he wants to become a cook.
Reiju is at a loss, and Sanji strongly tells her (while crying) that if he manages to escape he won’t have to look at his father’s face ever again.
Reiju destroys the cage and lets Sanji flee

Sanji escapes and meets his father by chance
Judge lets him go without resistance.

Judge: “Do not ever tell anyone that I am your father…it’s a failure I don’t want anyone to know.”

Sanji hears these words and cries.
Reiju, listening to them from the shadows, cries too
She then leads Sanji to another ship

Reiju: “Don’t come back here anymore!! The sea is huge…you will definitely meet some kind people one day!! ”

Flashback end

Seducing Woods

11 hours passed since the fighting started
Luffy ate all of Cracker’s biscuit soldiers (and became super fat)

To next week

Mehh... miałem nadzieję, że spełnią się w pełni moje przewidywania :/. Serio wydaje mi się, że moja wersja zdarzeń, którą pisałem w poprzednim tygodniu byłaby o wiele lepsza i dawałaby większego impaktu :|. Bez 'światełka' w postaci matki, wydaje się to wszystko takie... płytkie. Przy takim obrocie sytuacji, wydaje mi się, że to jeszcze nie koniec Flashbacków z Germy w tej sadze. Później będą murowo jakieś FB Jajjiego, lub kogoś innego, gdzie matka będzie odgrywała o wiele większą rolę  (Może Jajji ją powoli truł czy coś).

Za to zagranie pod koniec podoba mi się niesamowicie - 11 godzin walki - Luffy zjadł wszystkich Herbacianych Żołnierzy - mistrzostwo samow  wsobie. Kraker się przechwalał, że może stworzyć ich nieskończoną ilość, ale pewnie też jest wyczerpany ciągłbym tworzeniem nowych herbatników .

Coraz bardziej mi się wydaje, że Big Mom będzie podjarana owocem Luffy'ego i będzie mu go strasznie zazdrościła - w końcu możliwość poszerzania żołądka aby pałaszowac niezliczone ilości słodyczy na pewno by się jej spodobało .

Taaa ale przebić ciasteczka nie potrafił przy pomocy haki i g2/g3 ale ugryźć i zjeść to już nie problem...

Może chodzi o to, że wgryzając się w ciasteczka, Luffy wydzielał ślinę, która powodowała, że te mięknęły, przecież to normalna sytuacja przy takim jedzeniu

Jest też prawdopodobieństwo, że wytworzone żonierzyki i zbroja Krakery mają inne właściwości. W końcu w zbroi się chowa, ma z nią bezpośredni kontakt, a żołnierzyki są zdalnie sterowane, więc też może nie mieć okazji ich utwardzić, czy coś

Szczerze mówiąc jestem trochę zawiedziony. Liczyłem na to, że Oda zostawi ten pojedynek przez jakiś czas w niepewności, po czym Luffy zrobi epicką wbitę na ślub, a koniec walki zostanie przedstawiony w jakiejś krótkiej retrospekcji. A co z limitem G4? Jak mogli walczyć przez tyle czasu, skoro Luffy musi chwilę odpocząć po użyciu G4. No chyba, że to już przeszłość albo Crackers dostał takie lanie, że też potrzebował kilku chwil, żeby się poskładać. Motyw zjadanych herbatników dość śmieszny i ciekawy, ale ogólnie głupi.

To nie koniec spoilerów. Według dalszej części matka Sanjiego nie miała kręconych brwi (czyli zostajemy przy ojcu lub efekcie modyfikacji genów), a Sanji uciekł z tego więzięnia przed - uwaga - rozpoczęciem wojny na East Blue. Jaka wojna? Wszystkie podane do tej pory zamieszki nie pasują czasowo. Musiałabym dłużej nad tym posiedzieć, jak na razie nie mam żadnego pomysłu.

Kolejna sprawa - Germa z North Blue na East Blue przedostała sie przez Red Line (mamy wyjaśnienie jak Sanji sie tam znalazł), a dokładnej tymi gigantycznymi ślimakami, które wspięły sie po ścianie jak Fisher Tiger.

Też mi coś nie pasuje z tym limitem chyba, że dzięki podjadaniu w trakcie walki mógł używać haki cały czas... no i chyba każdy liczył, że walka zakończy się w normalny sposób a nie tak... Teraz każdą walkę będzie wygrywał w jakiś dziwny sposób?

Zastanawia mnie to co powiedziała @Lady Pudding , a właściwie wzmianka o ślimakach.

Pierwszy raz widzimy takie wielkie formy ślimakofonów i jedyne ukazane należą do Germy - czyżby to załuga zaawansowania technologicznego i zmiany kodu genetycznego zwykłych Den Denów na olbrzymy mogace dzwigac części miasta i wspinać się po praktycznie pionowych skałach?

Według dalszej części matka Sanjiego nie miała kręconych brwi

Pewnie matka była tylko takim kitem i dzieci są z probówki ;_; Jeszcze niech się okaże, że Jajji też nie ma kręconych brewek i w ogóle będę happy. In Vitro w OP!

Gdzie tu jeszcze do końca walki! Jak na razie wiemy tyle, że walka nadal trwa, a Luffy zjadł wszystkich żołnierzy Crackera. Nadal nie wiadomo kto ma przewagę, kto jest bardziej zmęczony i czy Luffy dalej jest w G4.

Zastanawia mnie to co powiedziała @Lady Pudding , a właściwie wzmianka o ślimakach.

Pierwszy raz widzimy takie wielkie formy ślimakofonów i jedyne ukazane należą do Germy - czyżby to załuga zaawansowania technologicznego i zmiany kodu genetycznego zwykłych Den Denów na olbrzymy mogace dzwigac części miasta i wspinać się po praktycznie pionowych skałach?

Według dalszej części matka Sanjiego nie miała kręconych brwi

Pewnie matka była tylko takim kitem i dzieci są z probówki ;_; Jeszcze niech się okaże, że Jajji też nie ma kręconych brewek i w ogóle będę happy. In Vitro w OP!

Z tymi ślimakami niewykluczone. Skoro Judge potrafi bawić się ludzkimi genami to taki ślimak nie stanowi żadnego problemu. Co do matki - jest potwierdzenie że istniała. Była chora, Sanji robił dla niej jedzenie, które było ohydne, a mimo tego jego matka jadła to z uśmiechem i chwaliła. Była dla Sanjiego tym promykiem, o którym było tutaj wspominane. Dzięki niej postanowił zostać kucharzem.

Co do matki - jest potwierdzenie że istniała. Była chora, Sanji robił dla niej jedzenie, które było ohydne, a mimo tego jego matka jadła to z uśmiechem i chwaliła. Była dla Sanjiego tym promykiem, o którym było tutaj wspominane. Dzięki niej postanowił zostać kucharzem.

Mi chodziło bardziej o to, że ona też mogłaby być jednym z klonów Jajjiego na przykład. Wychodował sztuczną matkę dla swoich sztucznych dzieci, żeby wyglądało to na normalną rodzinę. W ogóle marzyłaby mi się taka schozolska akcja, gdzie Jajji bierze za żonę księżniczkę Germy, hoduje jej klona, zabija ją, podstawia klona i tworzy sobie dzieci.... no ale to OP, więc raczej nie bedzie za mocno .

Gdzie tu jeszcze do końca walki! Jak na razie wiemy tyle, że walka nadal trwa, a Luffy zjadł wszystkich żołnierzy Crackera. Nadal nie wiadomo kto ma przewagę, kto jest bardziej zmęczony i czy Luffy dalej jest w G4.

Fajnie widzieć, że ludzie są optymistycznie nastawieni do tej walki, ale tez mi sie zdaje, ze moze się skonczyć na finisherze. Tzn. bardzo bym tego nie chciał, ale sądząc po ostatnich walkach, może to być najbardziej realna opcja.

Nie wiadomo w sumie czy Luffy zjadł wszystkich żołnierzy i Krakers tworzy nowe i jest ogólnie w dobrej formie, bo go to nie męczy, czy może raczej obaj ledwo już zipią.

Nie, zostańmy raczej przy tym, źe nie była klonem XD I tak mamy ich wystarczająco.

To nie kwestia bycia optymistycznym. Po prostu nie wypowiadam sie za bardzo o tej walce, skoro nie widziałam jej jeszcze na papierze. Ile razy już tak było że spoilery sprawiały wrażenie zupełnie innych niż w rzeczywistości? Wypowiem sie na ten temat jutro.

Spoiler

http://imgur.com/pWpebzP

http://orojackson.com/threads/one-piece-...ers.30909/

Mama Sanjiego naprawdę śliczna i urocza Szkoda, że nie żyje...