Eden czytałam(do 9 tomu), owszem całkiem ciekawe, chociaz niekiedy idzie sie pogubic ;p Jednak z opinii znajomych wywnioskowalam, że później jest coraz gorzej.
No i to oczywiście tylko moje zdanie

najuch, z twojego braku informacji na temat statusu mangi w Japonii stwierdzam, że jej nie czytałeś, więc nie wiesz co się tam dzieje i zaprawdę powiadam! Nie ma lepszej mangi w POLSCE niż FMA! XD

Przeczytałem FmA do tomu w którym

Cytat:na koniec w końcu okazuje się, że ojciec homunculusów to Hohenheim

, czyli do tego, który aktualnie jest wydany w Polsce.
Wciąż uważam, że Eden jest ciekawszy.

Jak dla mnie Eden bije na głowe FMA tylko jeśli chodzi o rysunek ;]
Mimo że SDeczki w FMA są urocze :rotfl: