FT plagiatem OP?
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Komimasa

Pierwszy oficer

Licznik postów: 993

Komimasa, 21-01-2009, 22:34
Dobra na wstępnie zaznaczę, iż nie chcę tu wypowiedzi bezwzględnych fanów FT, aby być obiektywnym nieco to i ślepo miłujący OP też niech się powstrzymają już ja wystarczę.

No chyba, ze i tu tylko jeden powód, mają za sobą bardzo stosowne argumenty, np znajda jakąś ważną różnicę albo podobieństwo.
Ważne, nie przyjmuję usprawiedliwień typu" był uczniem autora, pokochał Luffy'ego"

Z góry uprzedzam, że posty "maniaków" nie uargumentowane stosownie będą usuwane.

Bardzo mnie zastanawia czy FT można nazwać kalką, plagiatem. ( co nie znaczy, że wszytko w nim jest podobne"

Przeczytałem trochę i już znalazłem odniesienia.

- Wygląd postaci, bez trudu odnajdujemy większe gwiazdy i to nie tylko OP jak np Ichigo.
- Charakter Natsu, który jest dosłownie jak Luffy.

To na razie tyle. Mam jednocześnie pytanie. Zbiera jakąś swoją gildę?
Najuch

Imperator

Licznik postów: 2,656

Najuch, 21-01-2009, 22:49
No to ja pierwszy się wypowiem.

Autor Fairy Tail istotnie był uczniem Ody i nie pozostało to na niego bez wpływu, co ewidentnie widać w kresce Fairy Tail. Jak dla mnie Lucy to Nami tylko, że ma dłuższe włosy. Jeśli przez 5 lat pracujesz przy swego rodzaju kresce, to musi Ci to wejść w nawyk.
Jeśli chodzi o fabułę, to nie nazwałbym tego kalką. Luffy chce kimś zostać i zbiera ludzi do załogi, Natsu natomiast należy już do załogi (gildii) w której nie chce być kapitanem, jego marzeniem jest tego, który go wychował - Ingeela.

Postaci ciężko nazwać kalkami, bo choć, może i fizycznie podobne to jednak charakterem i osobowością nieco się różnią. Natsu jest typowym przedstawicielem "głównych bohaterów". Przypomina w pewnych kwestiach i Luffy'ego i Ichigo i Naruto i SonGoku. Z Luffym najbardziej łączy go żarłoczność i troska o nakama, jednakże widzę iż nie wszystkie cechy Natsu to przekalkowany Luffy.
Lucy jest trochę podobna do Nami, ale podejście do życia ma zupełnie inne. Gra tu przede wszystkim większa rolę i nie jest maniaczką pieniędzy - chce przeżyć od pierwszego do pierwszego. Jej marzenie dołączenia do Fairy Tail się spełnia i od tego momentu chce przeżywać różne przygody. Gray jest typowym przykładem postaci "przeciwwagi" głównego bohatera. Nie lubią się a jednak przyjaźnią. Stary wątek, ale nie plagiat. Erza natomiast jest bardzo oryginalną postacią. Najbliżej jej do Rukii z Bleach, ale to i tak nie jest to.

Dalej... W Fairy Tail mamy dużo "nakamów" powtykanych w wiele miejsc. Rzeczywiście podobnie jak w One Piece, mamy tutaj mnóstwo akcji w których "przyjaciele, nakama" grają główną rolę. FT podobnie jak One Piece uczy nas tego, że nakama są ważni i liczą się w życiu. Nie wiem czy nazwać to plagiatem, nie zapominajmy, że w Bleach też walczą dla Nakama...

Wątki, sagi.
Tutaj przygody są bardzo różnorodne, żadna nie jest podobna do tych One Piecowych, są bardzo oryginalne, bardzo fajne, trzymają w napięciu.

Klimat podniosłości i przeszłość.
Klimat podniosłości i tragiczne przeszłości bohaterów są według mnie kalką z One Piece. Ale zrobioną doskonale, ze smakiem i choć mam wrażenie, że autor inspirował się Odą, to jednak nie przeszkadza mi to wcale i wzmaga tylko chęć czekania na dalsze chaptery. Sceny wyciskające łzy z oczu są bardzo, bardzo w stylu Ody...

Podsumowanie: Uważam, że Fairy Tail nie tyle jest plagiatem OP, co mangą zrobioną przez ucznia mistrza i swoistym hołdem dla jego serii o piratach. Inspirowaną One Piece, przez co znajdziemy sporo odniesień, ale w FT jednak kryje się pewna doza oryginału. Mamy tu wszystko to co kochamy w One Piece, w niesamowitym bajkowym świecieTongue
Jutsu

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 518

Jutsu, 21-01-2009, 23:23
Się wypowiem najdelikatniej jak umiem. Temat taki już był ale go wcięło.
A nikt nie wyjaśni mi dwóch rzeczy. Czemu luffy kenshina nie przypomina. I czemu jest tam Ichigo. Ichigo właściwie nic nie usprawiedliwia. Autor chciał zachęcić chyba ale niepotrzebnie. A kalka to nie kropka w kropkę bo to oczywiste że ft musi się różnić.
SGDrom

Super świeżak

Licznik postów: 196

SGDrom, 21-01-2009, 23:25
Nie nazwałbym FT plagiatem OP. Główne cechy jakie mogą za tym przemawiać, wymienił Najuch, jednak też chciałbym dorzucić swoje 3 grosze.

Klimat obu serii różni się w wielu konkretnych kwestiach.

Po pierwsze. Świat jaki nam został sprezentowany w OP polega na wyjęciu spod prawa. Piraci którzy postanowili wziąć swój los we własne ręce wyruszają w świat spełnić swoje marzenia, często za wszelką cenę (nawet życia, choć to się jeszcze nie zdarzyło Big Grin). Natomiast w FT mamy do czynienia z w miarę normalnym miasteczkiem gdzie role lokalnych bohaterów grają ludzie z gildii, żyją z dnia na dzień, martwiąc się o to czy starczy im do przysłowiowego "pierwszego". Nie mają wielkich ambicji czy marzeń, po prostu chcą przeżyć swoje życie bawiąc się w najlepsze, czyniąc magie przydatną ludziom jednak dalej ponoszą konsekwencje wobec panujących władz (o ile one nie łamią podstawowych wartości).

Po drugie: Główni bohaterowie mają swój charakter, czasami pokazując takie zachowania jakich nie spotkałem w innych mangach. Szczególnie postać Erzy zrobiła na mnie wielkie wrażenie. Za dużo mają własnych cech by można je było z powodzeniem porównywać do OP.Poza tym większość członków "Fairy Tail" poznało się jeszcze za młodu, więc mają dużo większy wspólny bagaż doświadczeń niż ktokolwiek z SHC.

Po trzecie: Moce jakimi się posługują nie maja nic wspólnego z DF z OP. To jest zwykła magia którą może się posługiwać każdy o ile ma talent i jest właściwie szkolony. Mamy tu możliwość podziwiania walk użytkowników ten samej mocy, jednak stosowanej w oddzielny sposób, zależy od charakteru.

FT jest podobne do One Piece w wielu kwestiach, jednak za dużo w nim własnego charakteru by nazwać go plagiatem.
Najuch

Imperator

Licznik postów: 2,656

Najuch, 21-01-2009, 23:25
Cytat: I czemu jest tam Ichigo
Kogo masz na myśli mówiąc Ichigo? Bo na prawdę nie mam pojęcia.
Jutsu

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 518

Jutsu, 21-01-2009, 23:29
Najuch napisał(a):
Cytat: I czemu jest tam Ichigo
Kogo masz na myśli mówiąc Ichigo? Bo na prawdę nie mam pojęcia.

No jest taki okularki i żółte włosy gdzieś ktoś to zamieścił to mnie uderzył po oczach....

http://www.onemanga.com/Fairy_Tail/1/04-05/

o ten koło tego natsu...

Ale plagiat jest postaci. I to nie wątpliwy. Nie musi być plaga całego Op jeszcze czego.....
shenlong

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 520

shenlong, 21-01-2009, 23:37
Cóż powiem szczerze, że ja miałem bardzo podobne wrażenie do Twojego gdy zacząłem czytać FT. Z tym, że zmieniłem zdanie. Teraz jestem na bieżąco i myślę że mogę powiedzieć: Jak dla mnie FT nie jest kopią/kalką OP. Owszem kreska jest podobna, charakter bohaterów także (szczególnie Natsu z Luffym). No ale sry - oglądałem/czytałem wiele anime/mang w których widać podobieństwo do bohaterów z FT. W szczególności najpopularniejsze ostatnio shoneny...

Co do klimatu i fabuły mam takie samo zdanie jak Najuch - nie będę po nim powtarzał

Przeszłość - Tu także jest podobieństwo do wszystkich shonenów. W wiekszości jest to przeszłość tragiczna czy smutna (utrata rodziny, brat akceptacji otoczenia, poniżanie itp.)

Jakby tak wszystko zacząć sumować do wychodzi na to że FT to zbite kalka shonenów. Czyli shonen. Owszem pierwsze co się rzuca na myśl - "to to samo co OP, taka sama kreska, kalka". Tylko czy warto wyciągać takie wnioski od razu na początku nie patrząc co jest dalej? To tak jak stwierdzić "nie oglądam tego, bo ma za dużo odcinków" "nie czytam tego, bo kreska brzydka"... (nawiązanie do ludzi "odstraszanych" przez OP z w/w powodów, zresztą sam kiedyś tak gadałem)

Komi mała rada - nie wiem ile chapterów przeczytałeś, ale spróbuj się bardziej zagłębić w FT. Wydaje mi się, że zmienisz zdanie, tak jak i ja.
SGDrom

Super świeżak

Licznik postów: 196

SGDrom, 21-01-2009, 23:56
Jutsu napisał(a):
Najuch napisał(a):
Cytat: I czemu jest tam Ichigo
Kogo masz na myśli mówiąc Ichigo? Bo na prawdę nie mam pojęcia.

No jest taki okularki i żółte włosy gdzieś ktoś to zamieścił to mnie uderzył po oczach....

http://www.onemanga.com/Fairy_Tail/1/04-05/

o ten koło tego natsu...

Ale plagiat jest postaci. I to nie wątpliwy. Nie musi być plaga całego Op jeszcze czego.....


Ta postać nazywa się Loki i ma tyle z Ichigo, co Nami z Orohime. Niby też dziewczyna, ma rude włosy i duże piersi ale charakter to już inna bajka.
Jutsu

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 518

Jutsu, 22-01-2009, 00:13
Ekhm jeszcze raz...
Nie mam nic do fabuły, FT czy charakterystyki bohaterów. Plagiat jest postaci samych w sobie. I jak na razie nikt mi nie zaprzeczył. A ten Loki wygląda jak Ichigo i tylko tyle mnie interesuje ze plagiat postaci samej w sobie.
Najuch

Imperator

Licznik postów: 2,656

Najuch, 22-01-2009, 00:26
Cytat:A ten Loki wygląda jak Ichigo i tylko tyle mnie interesuje ze plagiat postaci samej w sobie.

Nie zgadzam się. Ichigo ma dłuższą szczęke, zakończoną bardziej zdecydowanie. Oczy ma nieco węższe i dalej im do trójkątów niż Loki'emu. Loki biera się zupełnie inaczej i nie nosi okularów. Włosy też ma inne, weź sobie tych dwóch panów i porównaj ich włosyTongue A do tego ma inną, zupełnie inną mimikę twarzy.
SGDrom

Super świeżak

Licznik postów: 196

SGDrom, 22-01-2009, 00:27
Jutsu napisał(a):Ekhm jeszcze raz...
Nie mam nic do fabuły, FT czy charakterystyki bohaterów. Plagiat jest postaci samych w sobie. I jak na razie nikt mi nie zaprzeczył. A ten Loki wygląda jak Ichigo i tylko tyle mnie interesuje ze plagiat postaci samej w sobie.

Czy ja wiem? W moich oczach tylko troche przypomina Ichigo. Być może tak sobie wymyślił autor. Z resztą,ta aparycja idealnie pasuje do jego charakteru więc nie powinno to zbytnio przeszkadzać. Tak samo jakbyś zestawił Spike'a z Cowboy Bebop do Vana z GunXSword.
Komimasa

Pierwszy oficer

Licznik postów: 993

Komimasa, 22-01-2009, 01:03
Yutsu masz ostrzeżenie bo mi na zapaleńca OP mocno wyglądasz, co do mnie to mnie nie przekonaliście, ale argumenty macie to mnie cieszy. Natomiast śmieszy mnie pisanie, to czy to ma inne i fabuła inna itd. Ale ważne: nie zbiera kompanów.
Co do Loki mnie nie interesuje jak autor się postarał odróżnić go od Ichigo, coś w tym jest, że wygląda jak Ichigo i wszystkim się tak od razu kojarzy, a Ichigo to nie byle kto tylko główny bohater bardzo popularnego Shonena więc wydaje mi się, że nei bez kozery przypomina Ichigo Tongue

ale ciekawe dajecie argumenty, jak nienawidziłem FT tak teraz się przekonuję nadal jednak mało. Przyznajcie się np do cech wspólnych.
Najuch

Imperator

Licznik postów: 2,656

Najuch, 22-01-2009, 01:35
Cytat:wszystkim się tak od razu kojarzy, a Ichigo to nie byle kto tylko główny bohater bardzo popularnego Shonena więc wydaje mi się, że nei bez kozery przypomina Ichigo

Słuchaj, tu nie chodzi o to, że bardzo lubię FT, ale szczerze, najszczerzej - Loki nigdy nie wydał mi się podobny do Ichigo. Nigdy. Później będziesz miał tego dowód...

http://www.onemanga.com/Fairy_Tail/2/09/ - tu masz Lokiego, nie wydaje mi się on podobny do Ichigo...


Cechy wspólne? Hmmm... po pierwsze Natsu i jego zachowanie. Też głuptas.
Podejście gildii Fairy Tail do spraw Nakama -> "jeżeli krzywdzisz naszego nakama, to możesz być pewien, że wszyscy po Ciebie przyjdziemy" nie jest to cytat, ale takimi słowami bym to ujął. (ale nie martw się, nie ma klonu CP 9 sagi)
Przeszłość czytając będziesz miał wrażenia, ze czytasz OP, już Ci to mówiłem.
Wyciskające łzy granie na emocjach - w niektórych momentach.
To są cechy wspólne według mnie.
Jutsu

Kapitan z nowego świata

Licznik postów: 518

Jutsu, 22-01-2009, 01:51
Dobra dla mnie nei jest plagiatem. Plagiat samego wyglądu nie jest plagiatem. Choć dla mnie jest. Ale to tak jak spoiler. Ne dla wszystkich to to samo.

Czy ktoś mi powie ile oda był uczniem autora kenshina?
Najuch

Imperator

Licznik postów: 2,656

Najuch, 22-01-2009, 02:24
On nie był jego uczniem tylko asystentem. I nie wiem przez ile. Tła mu rysował, widać Odowskie chmury w tleTongue
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź