One Piece - Rozdział 866
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Ratlee

Gorosei

Wiek: 31
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 25-05-2017, 13:20
No ale ziomki to części duszy, nie do końca żywe istoty. Pamiętasz jak Jinbe sam władował jej do ust Torcik Ptysiowy? No właśnie Tongue Oda tego raczej nie traktuje jako kanibalizmu, vinsmokowie też jedli ozywiony pokarm.
CCORD

Gorosei

Wiek: 27
Licznik postów: 4,965

CCORD, 25-05-2017, 13:26
Ciekawe kiedy BM zdobyła swój owoc.
Ciekawe czy zjedzenie użytkownika owocu daje moc owocu.
 
Dahaka

Król piratów

Wiek: 32
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 25-05-2017, 14:16
Jak dla mnie świetny rozdział, nie za sprawą Big Mom czy Carmel, ale dzięki olbrzymom i kulturze Elbafu. Wypadło to wspaniale i nie mogę się doczekać, aż słomki tam zawitają.
Chociaż BM oczywiście też bardzo dobrze wypadła.

Zniszczenie wioski IMO nie jest przesadzone. To tylko jedna z wioch w Elbafie, więc na dobrą sprawę BM pewnie pokonała same płotki. Oni sami w sobie są silni, no ale jednak to przyszła yonko na pełnym rage'u kreowana na potwora od najmłodszych lat dzieciństwa, więc można to przełknąć. Takiego Oimo i Kashiego widzieliśmy w akcji na EL, no i nie byli oni wybitnie silni, jak Galley-La dawało im radę, a Hajrudin ledwo pokonał największego randoma w załodze Doflamingo. Potęga Elbafu tkwi raczej w ilości, bo to naród wojowników, a nie w ich sile(nawet Dorry i Broggy, kapitanowie załogi, zostali praktycznie pokonani przez Mr.3, taktyką bo taktyką, ale jednak)
Ratlee

Gorosei

Wiek: 31
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 25-05-2017, 14:32
Ej tak BTW, zauważył ktoś Pandamana na okładce poprzedniego tomiku? XD
[Obrazek: hpqdBXS.jpg]

Genialne, Oda Big Grin Best Pandaman ever Big Grin

(25-05-2017, 14:16)Dahaka napisał(a): Jak dla mnie świetny rozdział, nie za sprawą Big Mom czy Carmel, ale dzięki olbrzymom i kulturze Elbafu. Wypadło to wspaniale i nie mogę się doczekać, aż słomki tam zawitają.
No co tam z tej kultury miałeś? Celebrowanie przesilenia zimowego i poszczenie poprzedzone jedzeniem słodyczy i to tyle. Olbrzymy jak Olbrzymi, zobaczyliśmy dwóch nowych, poza tłem. Póki co nic nie zostało pokazane i hajpujesz się jakbyśmy widzieli już wszystko Big Grin Nie chcę się zamieniać w @bufaloxxx ale niestety ten rozdział był słaby, nie wart czekania na niego dwa tygodnie.

(25-05-2017, 14:16)Dahaka napisał(a): Zniszczenie wioski IMO nie jest przesadzone.
lol To jest 5-letnia dziewczynka, która nawet wśród Gigantów mimo swojej postury, nie wybija się niczym. I była po prostu tak głodna, że zrównała z ziemią wioskę i połozyła rosłych chłopów. Mając 5 metrów wzrostu, niech skręca karki niedźwiedziom, a nie zabija 5-krotnie wyższych dorosłych mężczyzn. 
(25-05-2017, 14:16)Dahaka napisał(a): Oni sami w sobie są silni, no ale jednak to przyszła yonko na pełnym rage'u kreowana na potwora od najmłodszych lat dzieciństwa, więc można to przełknąć
Ale to głupie, bo to zaprzeczanie samej idei One Piece, że musisz pracować nad sobą, jesli chcesz się liczyć - teraz jeśli Oda pokaże, że Luffy pokonuje kobietę, która w wieku 5 lat kopała dupy dorosłym gigantom, to będzie to głupie i tyle. 

Doflamingo jest koksem, ale był kiedyś małym chłopcem o normalnej sile małego chłopca - nie przeszkodziło mu to zostać szychą. Oczywiście owoc mu pomógł, ale tutaj BM po prostu kosi ludzi jak leci, już przed owocem.
Hinczykbn

Pierwszy oficer

Licznik postów: 998

Hinczykbn, 25-05-2017, 15:05
(25-05-2017, 14:32)Ratlee napisał(a): Ale to głupie, bo to zaprzeczanie samej idei One Piece, że musisz pracować nad sobą, jesli chcesz się liczyć - teraz jeśli Oda pokaże, że Luffy pokonuje kobietę, która w wieku 5 lat kopała dupy dorosłym gigantom, to będzie to głupie i tyle.

BM już jest stara, na pewno tej mocy co kiedyś nie ma. A Słomek stał się silniejszy Tongue
A przede wszystkim jest mega lekceważona. Koniec końców jakiś cudem BM przegra.
1 Yonko na liście zaliczona
Spoiler

[Obrazek: ENEL-GOD.png]

Ratlee

Gorosei

Wiek: 31
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 25-05-2017, 15:09
(25-05-2017, 15:05)Hinczykbn napisał(a): BM już jest stara, na pewno tej mocy co kiedyś nie ma. A Słomek stał się silniejszy 
No akurat to nie ma zbytniego znaczenia, WB też był stary i co? Widzisz go pokonanego przez Luffy'ego? A o nim nie wiemy żeby był potworem w wieku 5 lat i nawet rozmiarami był mniejszy od BM XD W tym momencie dla mnie to wygląda jakby Oda nie wiedział jak sprawić, żeby BM była wyzwaniem w logiczny sposób i po prostu dał jej jakąś z dupy przypadłość, która sprawia, że zabija ludzi jak jest głodna Big Grin

(25-05-2017, 15:05)Hinczykbn napisał(a): A przede wszystkim jest mega lekceważona. Koniec końców jakiś cudem BM przegra.
Lekceważona przez kogo?
Dahaka

Król piratów

Wiek: 32
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 25-05-2017, 15:55
(25-05-2017, 14:32)Ratlee napisał(a): No co tam z tej kultury miałeś? Celebrowanie przesilenia zimowego i poszczenie poprzedzone jedzeniem słodyczy i to tyle. Olbrzymy jak Olbrzymi, zobaczyliśmy dwóch nowych, poza tłem. Póki co nic nie zostało pokazane i hajpujesz się jakbyśmy widzieli już wszystko  Nie chcę się zamieniać w @bufaloxxx ale niestety ten rozdział był słaby, nie wart czekania na niego dwa tygodnie.
No tylko tyle i aż tyle + słońce jako ważny obiekt ich wierzeń. One Piece to nie powiesć tylko komiks dla dzieci, więc dużo więcej nie dostaniesz. Ja lubie takie smaczki, a oprócz tego miałem powrót starych postaci, nowe, świetne designy, trochę info o tym co się stało z załogą Dorry'ego i Broggy'ego, info o wieku Lokiego, design jednej z wiosek. A do tego oczywiście wątek Linlin i Carmel. Ziarnko do ziarnka. Rozdział był dobry, wart czekania dwa tygodnie.

(25-05-2017, 14:32)Ratlee napisał(a): Ale to głupie, bo to zaprzeczanie samej idei One Piece, że musisz pracować nad sobą, jesli chcesz się liczyć - teraz jeśli Oda pokaże, że Luffy pokonuje kobietę, która w wieku 5 lat kopała dupy dorosłym gigantom, to będzie to głupie i tyle. 
Nie zaprzecza, bo taka idea nigdy nie została postawiona jako motyw przewodni OP, od którego nie można odstąpić. Narzekanie na zasadzie - Oda zrobił coś inaczej, to źle, bo powinien trzymać się swoich chematów. Big Mom urodziła się odmieńcem, jest potężna i nie potrafi tej potęgi kontrolować, i wokół tego obraca się jej postać. Zarówno we flashbacku, jak i w obecnych wydarzeniach. Scena z retrosa jest tematycznie zgodna z tym co wiedziliśmy i zapewne zobaczymy na WCI. Ano i nie zapominajmy o jej super krzyku, który mógł łatwo zneutralizować olbrzymów, jeśli już wtedy potrafiła go z siebie wydobyć.
No i Luffy jej nie pokona, więc...
Partyjoke

Legendarny piracki oficer

Licznik postów: 876

Partyjoke, 25-05-2017, 16:10
Cytat:Ano i nie zapominajmy o jej super krzyku, który mógł łatwo zneutralizować olbrzymów, jeśli już wtedy potrafiła go z siebie wydobyć.
To krolewskie haki, a dokladniej jego mocniejsza forma, tak jak zderzenie Whitebearda i Shanksa mialo sile zdolna podzielic niebo, tak BM ma slabsza wersje.
Nie wymyslalbym tu na razie zadnego "kosmicznego krzyku" dopoki cos takiego nie zostanie wprost powiedziane ;p
Ratlee

Gorosei

Wiek: 31
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 25-05-2017, 16:18
(25-05-2017, 15:55)Dahaka napisał(a): No tylko tyle i aż tyle + słońce jako ważny obiekt ich wierzeń. One Piece to nie powiesć tylko komiks dla dzieci,
No tak, bajka dla dzieci gdzie znajdują się zabójstwa rodzin królewskich, skomplikowane plany przejecie krolestwa przy udziale 3 roznych frakcji, przebijanie hakami/magmą przez brzuchy, egzekucje pokazowe i inne takie, a to wszystko otoczone skomplikowaną, wielowątkową historią z licznymi, nieodzownymi śmierciami we wspomnieniach. Aa no i nie zapominajmy, że to ten sam komiks, który generuje niesamowity ruch na internetowych portalach i inspirujacy niezliczone teorie na temat przyszlych zdarzen i postaci. Dobrze wiesz ziomek, że to nie tylko 'bajka dla dzieci' i sam jesteś tego najlepszym przykładem - One Piece miało mnóstwo wspaniałych momentów, flaszbaków i innych takich, a ten rozdział był po prostu słaby i nie zasłaniaj się nagle tym, że to tylko bajka dla dzieci Tongue
(25-05-2017, 15:55)Dahaka napisał(a): a lubie takie smaczki, a oprócz tego miałem powrót starych postaci, nowe, świetne designy, trochę info o tym co się stało z załogą Dorry'ego i Broggy'ego, info o wieku Lokiego, design jednej z wiosek. A do tego oczywiście wątek Linlin i Carmel. Ziarnko do ziarnka. Rozdział był dobry, wart czekania dwa tygodnie.
Może i informacje były, ale główne danie rozdziału rozczarowujące mocno, jestem na nie.
(25-05-2017, 15:55)Dahaka napisał(a): Nie zaprzecza, bo taka idea nigdy nie została postawiona jako motyw przewodni OP, od którego nie można odstąpić. Narzekanie na zasadzie - Oda zrobił coś inaczej, to źle, bo powinien trzymać się swoich chematów.
Została - Oda nie wprowadza niepokonanych osób, które urodziły się praktycznie niezwyciężone i niezniszczalne - i typowy argument 'Oda zrobił coś inaczej!!1!!' Oda cały czas robi coś inaczej i co z tego? Po prostu ta jedna rzecz została zrobiona jak kupa i tyle.
Dahaka

Król piratów

Wiek: 32
Licznik postów: 3,793

Dahaka, 25-05-2017, 17:02
(25-05-2017, 16:18)Ratlee napisał(a): No tak, bajka dla dzieci gdzie znajdują się zabójstwa rodzin królewskich, skomplikowane plany przejecie krolestwa przy udziale 3 roznych frakcji, przebijanie hakami/magmą przez brzuchy, egzekucje pokazowe i inne takie, a to wszystko otoczone skomplikowaną, wielowątkową historią z licznymi, nieodzownymi śmierciami we wspomnieniach. Aa no i nie zapominajmy, że to ten sam komiks, który generuje niesamowity ruch na internetowych portalach i inspirujacy niezliczone teorie na temat przyszlych zdarzen i postaci. Dobrze wiesz ziomek, że to nie tylko 'bajka dla dzieci' i sam jesteś tego najlepszym przykładem - One Piece miało mnóstwo wspaniałych momentów, flaszbaków i innych takich, a ten rozdział był po prostu słaby i nie zasłaniaj się nagle tym, że to tylko bajka dla dzieci
Wszystkie te rzeczy, co wymieniłeś są ciekawe, dla nas i dla młodszych. Poznawanie kultury i zwyczajów to jak opisy w powieściach. Dla bardziej wymagającego czytelnika dobre rozszerzenie świata przedstawionego, nadanie tła wydarzeniom itd., ale dla tych mniej wymagających to jest nuda do kwadratu i niespecjalnie ich to interesuje, bo liczy się akcja, drama, humor. W tego typu elementy Oda się nigdy zbyt mocno nie zagłębi, żeby nie zanudzić swojego targetu. No i nie zasłaniam się, tylko odpowiadam na zarzut "i to tyle", który sugeruje, że dla ciebie to za mało. Dużo więcej nie będzie, bo takie jest OP, a przecież Oda musi sobie coś zostawic na pełnoprawny arc.
(25-05-2017, 16:18)Ratlee napisał(a): Oda cały czas robi coś inaczej i co z tego?
No nie wiem co z tego. Ty przytoczyłeś to, że zrobił coś inaczej i uznałeś to za złe.

Jak dla mnie twoja argumentcja jest słabsza niż fuzja mnie i sturmira. Big Mom urodziła się jako wybryk natury i stąd posiada nadludzką siłę. Owa nadludzka siła nie jest zwykłym hype toolem, ale jednym z powodów dlaczego rodzice ja opuścili i dlaczego olbrzymi chcą ją zabić. A co za tym idzie, jest to element, który ukształtował ją jako postać, którą znamy dzisiaj. Nie widzę w tym absolutnie nic głupiego. A że Oda nigdy czegoś takiego nie zrobił, to nie znaczy, że ma na to bana i nie nigdy nie powinien. Motyw z natury nie jest zły, wszystko zależy od realizacji, a póki co imo dobrze wpisuje się w profil postaci, którą poznajemy od 40 rozdziałów.

Druga sprawa, czyli zniszczenie wioski. Jak juz mówiłem:
a)olbrzmi nigdy nie byli specjalnie silni, zaczynając od Little Garden, a na Dressrosie kończąc. Ich siła najprawdopodobniej tkwi w ilości wojowników, a nie wielkiej sile jednostek.
b) to była tylko wioska, gdzie pewnie same randomy przesiadywały. Jedny potencjalny koks jakiego tam widziliśmy zamierza właśnie zabić Linlin
c) Linlin ma swój otumaniający krzyk, który łatwo może wystawić jej każdego do ataku
d) zwykłym plaskaczem zabijała niedźwiedźa, więc nie zdziwiłbym się, jakby przy konkretnym uderzeniu pięścią znokautowała słabszych gigantów, nie byłby w tym nic dziwnego.
Ratlee

Gorosei

Wiek: 31
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 25-05-2017, 17:22
(25-05-2017, 17:02)Dahaka napisał(a): Druga sprawa, czyli zniszczenie wioski. Jak juz mówiłem:
a)olbrzmi nigdy nie byli specjalnie silni, zaczynając od Little Garden, a na Dressrosie kończąc. Ich siła najprawdopodobniej tkwi w ilości wojowników, a nie wielkiej sile jednostek.
Nawet w tym rozdziale - Legendarna Załoga piratów, którzxy siali zniszczenie wszędzie gdzie się pojawili, Marynarka na nich polowała jak uparta i jak tylko ich dorwali to od razu chcieli skazac na smierc, nawet do ID nie poszli - no kierde no koksy jak nic, nawet jeśli nie względem teraźniejszego poziomu OP, to na pewno względem 5-letniej dziewczynki, która ma cukrzyce 3 stopnia i zamiast umierac, zabija.
(25-05-2017, 17:02)Dahaka napisał(a): b) to była tylko wioska, gdzie pewnie same randomy przesiadywały. Jedny potencjalny koks jakiego tam widziliśmy zamierza właśnie zabić Linlin
Byli załoganci Pirackiej Załogi Gigantów, byli Kapitanowie - no niby wioska, ale nie takie znowu randomy. Oimo i Kashi brali czynny udział na EL, a zagroził im Buster Call - Linlin w wieku 5 lat jest jak Buster Call w takim razie? No plox.
(25-05-2017, 17:02)Dahaka napisał(a): c) Linlin ma swój otumaniający krzyk, który łatwo może wystawić jej każdego do ataku
Nawet nie wiesz co to jest, to równie dobrze może być królewskie haki jak wspomniał @Partyjoke , ale no ignoruj dalej co inni piszą Big Grin No i znowu Oda tego nie wyjaśnił w ogóle - poor job.
(25-05-2017, 17:02)Dahaka napisał(a): d) zwykłym plaskaczem zabijała niedźwiedźa, więc nie zdziwiłbym się, jakby przy konkretnym uderzeniu pięścią znokautowała słabszych gigantów, nie byłby w tym nic dziwnego.
No dobra, a Zoro przecina skały i podnosi budynki i co z tego wynika? Dobrze wiesz, że w OP takie rzeczy nie mają żadnego znaczenia. Jakby to był niedźwiedź z Rusukainy, to może byłbym pod wrażeniem.

Denerwuje mnie to wszystko, bo Oda nie wyjaśnił nic a nic, żadnej podbudowy pod małą Linlin - Zostawimy ją na wyspie bo dużo je i niszczy miasta w wieku 5 lat, a no i ma 5 metrów. Co, gdzie jak dlaczego? Przyjąłbym że tak jest, mnóstwo dziwnych rzeczy sie dzieje w One Piece, ale no plox, 5-latka niszcząca wioski i miasta? I zero reakcji ze strony Marynarki?

Co jeszcz o niej wiemy? A że lubi jeść i dla jedzenia zrobi wszystko - czyli to co już wiedzieliśmy. Twoja 'teoria' z ciążą już idzie do kosza, więc co powoduje te napady? Cavendish 2.0? 

(25-05-2017, 17:02)Dahaka napisał(a): Jak dla mnie twoja argumentcja jest słabsza niż fuzja mnie i sturmira.
Jedyne co jest słabsze od waszej fuzji to Twoja siostra w łóżku
Spoiler

 [Obrazek: bf9.gif] 

.
(25-05-2017, 17:02)Dahaka napisał(a): Big Mom urodziła się jako wybryk natury i stąd posiada nadludzką siłę. Owa nadludzka siła nie jest zwykłym hype toolem, ale jednym z powodów dlaczego rodzice ja opuścili i dlaczego olbrzymi chcą ją zabić. A co za tym idzie, jest to element, który ukształtował ją jako postać, którą znamy dzisiaj.
To jest ten sam poziom fabularny jak Freezer, który nigdy nie trenował w DB i był uber koksem na początku, tylko, że w DB Toriyama chociaż miał czelność wspomnieć, że Freezer pochodzi z niesamowicie silnej rasy - tutaj masz silną Linlin bo tak Big Grin
(25-05-2017, 17:02)Dahaka napisał(a): Nie widzę w tym absolutnie nic głupiego. A że Oda nigdy czegoś takiego nie zrobił, to nie znaczy, że ma na to bana i nie nigdy nie powinien.
 No i nikt mu żadnego bana przecież nie daje, po prostu krytykuję głupie rozwiązanie
(25-05-2017, 17:02)Dahaka napisał(a): Motyw z natury nie jest zły, wszystko zależy od realizacji, a póki co imo dobrze wpisuje się w profil postaci, którą poznajemy od 40 rozdziałów.
No właśnie nie wpisuje się za nic, poza jej napadami szału - Linlin 5-latka to dziewczynka, która zachowuje się niewinnie i chce wszystkim pomóc, tylko nie zdaje sobie sprawy ze szkód jakie wyrządza i nie robi nic na umyślnie. Linlin Charlotte to stara baba, która jest fabryką dzieci-potworów (co ciekawe żadne nie odziedziczyło jej mocy?), zabijająca z zimną krwią każdego kto wejdzie jej w drogę i posuwa się nawet do jedzenia obiektów z duszą.
Pajmon

Imperator

Licznik postów: 2,143

Pajmon, 25-05-2017, 17:27
MEME NA SZYBKOŚCI

[Obrazek: I717EoX.jpg]

 [Obrazek: giphy.webp] 
 
CCORD

Gorosei

Wiek: 27
Licznik postów: 4,965

CCORD, 25-05-2017, 17:41
(25-05-2017, 17:22)Ratlee napisał(a): Jedyne co jest słabsze od waszej fuzji to Twoja siostra w łóżku
oj

A ja mam takie pytanie do was - opfagów.
Wiemy jak BM nienawidzi olbrzymów.
Wiemy mniej więcej jak silna jest (możemy próbować to określić przynajmniej).
Wiemy jak silni są Giganci.

I teraz pytanie: Dlaczego BM ich po prostu nie zniszczy? Teraz gdy jest o wiele mocniejsza niż w wieku 5 lat i ma potężną załogę, powinna być w stanie to zrobić bez problemu...
Zakochała się w księciu Olbrzymów?
Albo istnieją potężni Giganci, o których nie wiemy? Ale to by chyba trochę przeczyło temu co do tej pory widzieliśmy, no nie?
 
Ratlee

Gorosei

Wiek: 31
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 25-05-2017, 17:48
(25-05-2017, 17:41)CCORD napisał(a): A ja mam takie pytanie do was - opfagów.
Wiemy jak BM nienawidzi olbrzymów.
Wiemy mniej więcej jak silna jest (możemy próbować to określić przynajmniej).
Wiemy jak silni są Giganci.

I teraz pytanie: Dlaczego BM ich po prostu nie zniszczy?
CCORD on point xD Jesli 5-letnie dziecko dało radę zaorać całą wiochę, to strach pomysleć co Linlin robiła w prime-timie.

W ogóle to bardzo miło ze strony Oimo, Kashiego czy Hajrudina (który jest we flocie Słomkowych), że wspomnieli cokolwiek o tym, że znają Linlin Charlotte i uprzedzili Luffy'ego, że już jako 5-latka była w stanie zniszczyć wieś sama XD Really guys, thank you a looot! Big Grin
Lady Pudding

Super świeżak

Wiek: 29
Licznik postów: 246
Miejscowość: Water 7

Lady Pudding, 25-05-2017, 18:03
(25-05-2017, 17:48)Ratlee napisał(a): CCORD on point xD Jesli 5-letnie dziecko dało radę zaorać całą wiochę, to strach pomysleć co Linlin robiła w prime-timie.

W ogóle to bardzo miło ze strony Oimo, Kashiego czy Hajrudina (który jest we flocie Słomkowych), że wspomnieli cokolwiek o tym, że znają Linlin Charlotte i uprzedzili Luffy'ego, że już jako 5-latka była w stanie zniszczyć wieś sama XD Really guys, thank you a looot! Big Grin

Po co mieli mu mówić? Pytał o to? A nawet jeśli by o tym powiedzieli to Luffy niby przejąłby się takim tekstem i tam nie popłynął? Poza tym już sobie wyobrażam to wtrącenie z dupy przy bramie w Enies Lobby "No siema, jesteśmy z Elbafu i ogólnie była tam taka dziewczynka, która rozwaliła randomową wiochę w 5 sekund"

Kolejna sprawa - raczej wątpie żeby duma wojowników pozwoliła na przyznanie się do czegoś tak kompromitującego. Chociaż dalej nie rozumiem sprawy, przecież to ani Kashi, ani Oimo, żaden ze znanych nam olbrzymów nie dostał po dupie, to byli giganci-randomy, jacyś mieszkańcy Elbafu, którzy nie musieli być obeznani w walce. Może byli rzemieślnikami, drwalami lub wykonywali inne codzienne czynności. Kiedy w ogóle przyjęło się to stwierdzenie, że giganci są super-koksami? Brak argumentów tak samo jak w przypadku Bobbina.

To, że Elbaf miał swoją elitarną załogę silnych gigantów nie oznacza, że cały kraj jest na takim samym poziomie siłowym.
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź