No to tak:

Moc głównego villaina oraz moc JoJo są ze sobą powiązane:

Part 1- Dio jest wampirem. Jonathan potrafi przy pomocy hamonu zabić wampiry

Part 2 - To samo

Part 3 - The World oraz Star Platinum potrafią zatrzymać czas

Part 4 - Killer Queen niszczy, natomiast Crazy Diamond przywraca.

Part 5 - UWAGA P O T Ę Ż N Y SPOILER   Part 6 -  Part 7 -  Part 8 - Nie wiadomo (jeszcze) kto jest głównym villainem


Another one Bites the Dust

W 5 parcie zostanie ''tak jakby'' wyjaśnione dlaczego Kira zdobył tą zdolność. Co prawda, nikt tutaj o Kirze nie będzie mówił, ale będą postacie które otrzymają power up'a w podobny sposób.


Niedokończone wątki

Kosmita, niewidzialne dziecko itp. itd - Araki zapomniał o tych wątkach

(01-01-2019, 13:41)Seventy1 napisał(a): Kosmita, niewidzialne dziecko itp. itd - Araki zapomniał o tych wątkach

O kosmicie, to moze zapomnial i zostawil jako zagadke, czy jest stand userem, czy kosmita (niby w wiki napisane, ale tez tak bardzo niepewnie) Ja bym sie nie zdziwil, gdyby sam autor nie wiedzial, czy to mial byc kosmita, czy stand user. Mozeautor nie mogl sie zdecydowac do samego konca. i juz sam nie wie. Aa moze jest jednym i drugim.
ale jesli chodzi o dziecko, to strzelam, ze po prostu olal ;p. Pewnie moc niewidzialnosci nie byla mu na reke, albo nie widzial przyszlosci dla niego w dalszych walkach ;p.  
 

(01-01-2019, 13:41)Seventy1 napisał(a): art 8 - Nie wiadomo (jeszcze) kto jest głównym villainem

Czy on to rysuje regularnie, czy robi sobie hiatusy? czy moze ten part po prostu ma byc taki dlugi? to juz 8 lat mija od kiedy zaczal part 8,

(01-01-2019, 12:40)niudeb napisał(a): Btw. fajne  uzupelnia sie drzewo genalogiczne na poczatku kazdego partu . tutaj z partu 4:

https://66.media.tumblr.com/f49c98d50bf7...o1_500.png

Co robi Nijimura na tym drzewie O_o

(01-01-2019, 12:40)niudeb napisał(a): A tak poza tym  to jego rola w  Jojo raczej ogranicza sie do roli detektywa, czy zleceniodawcy, ktory wysyla kogos gdzies, a sam tylka nie ruszy, bo mu sie nie chce.

Tego się w sumie spodziewałem, ale zawsze coś.

(01-01-2019, 13:41)Seventy1 napisał(a): Kosmita, niewidzialne dziecko itp. itd - Araki zapomniał o tych wątkach

No kurde, jak on mógł

(01-01-2019, 14:13)niudeb napisał(a): ale jesli chodzi o dziecko, to strzelam, ze po prostu olal ;p. Pewnie moc niewidzialnosci nie byla mu na reke, albo nie widzial przyszlosci dla niego w dalszych walkach ;p.  

Hm, a najnowszy part toczy się w którym roku? Może sobie jeszcze przypomni. Wątek rodziców Josepha też na początku wyglądał na olany, a potem dostaliśmy Lise Lise. 

(01-01-2019, 14:13)niudeb napisał(a): to juz 8 lat mija od kiedy zaczal part 8,

O kurde! Czyli wychodzi na to, że to najdłuższy part ze wszystkich.

(01-01-2019, 14:13)niudeb napisał(a): Czy on to rysuje regularnie, czy robi sobie hiatusy? czy moze ten part po prostu ma byc taki dlugi? to juz 8 lat mija od kiedy zaczal part 8,

Od 7 partu JoJo przeniosło się do miesięcznika. Plus jest taki, że teraz JoJo ma 30+ stron na rozdział.

(01-01-2019, 16:53)Seventy1 napisał(a): Od 7 partu JoJo przeniosło się do miesięcznika. Plus jest taki, że teraz JoJo ma 30+ stron na rozdział.

Jak działają miesięczniki?
W sensie też jest czasem przerwa i wówczas na kolejny rozdział czeka się 2 miesiące? Czy jednak miesięczniki wychodzą zawsze regularnie, ewentualnie z opóźnieniem kilkudniowym? Ile średnio i maksymalnie mają stron? Głównie o JoJo mi chodzi, bo kiedyś natknąłem się bodaj na rozdział Satan 666, liczący 80 stron, jak nie więcej. Chyba format dwumiesięczników też jest?

Jeśli minimalistycznie liczyć 30 stron na miesiąc, to tak, jak 2 rozdziały tygodnika. Gdy nie ma przerw w miesiącu, to da się wycisnąć nawet 60 stron (liczę średnio 15 stron na rozdział).

Tak for fun, próbuję oszacować, który format jest korzystniejszy dla czytelników

Tak sobie myślę, że biorąc pod uwagę fakt, że Josuke był w stanie poskładać Hayato zaraz po wybuchu, to plot holem było to, że nie zrobił tego samego z tą makijażystką.

Dla mnie byl bardziej plot hole, ze na koncu tego dzieciaka uratowal, kiedy juz go w czesciach pokazano. Ale dostajac swietna walke pod koniec, bylem w stanie to zaakceptowac, to co dostalem z another one bites the dust, nigdzie indziej nie widzialem, + walka byla zaskakujaca.
Niby mozna szukac wyjasnienia, ze ta proba uratowania dzieciaka to byl hazard,  a przy makijazystce nie wiedzial, ze to potrafi, ale tez pytanie, kogo to przekonuje. 


a jak juz przy plot holach, to 

-technologia niemcow z 1938 roku to samo w sobie plot hole, albo nie wiem, jak to nazwac;p.  ale ta z czasow najnowszych, to jednak sie rozni ;p. Juz w 1938 mieli lepsza technologie niz u nas w 2019 :p. 
- moze nie plothole, ale tak szczerze mowiac, to postacie zawsze sie rozumieja sie jezykowo z innymi postaciami, gdzie by nie byli;p. Koichi pojechal do Wloch i na samym poczatku normalnie sie z innymi porozumiewal. No Generalnie gdzie bohaterowie nie pojechali, zawsze dogadywali sie z kazdym normalnie. Moze w swiecie jojo kazdy operuje jezykiem angielskim na dobrym poziomie.
-W finalowej walce jotaro vs dio, w ktoryms momencie zaczeli na chwile latac, walka jednak byla tak dynamiczna, ze tego nigdy zauwazylem, dopoki sam gdzies o tym nie czytalem.  Ich standy tak mocno walczyly ze soba, ze ach ich  "wiatr" od uderzen wywial ich lekko na gore.
-Dio zatracil moc strzelania laserami z oczow. Niby "zatracil ta moc" po przyjeciu ciala jonathana,bo sie troche uczlowiczyl ale skoro sama glowa potrafil jednak strzelac laserami w 1 parcie, to nie widze powodu, czemu tu by nie umial. 
- Nie wiem, czy historia maski na poczatku partu 1 ma zwiazek z ta z partu 2, czy da sie to sensownie polaczyc. 

-powrot Josepha, po tym jak niby umarl, potem na poczatku 4 partu, jotaro oszukuje josuke, ze nei da wskrzesic sie zmarlej osoby, oszust jeden.

ale niektore rzeczy przyjac trzeba troche jak retcon (powrot dio)  a niektore plothole, a niektore zabieg arystyczny plot hole( latanie- specjalnie nie wplynelo to  na przebieg walki)

@niudeb 

(02-01-2019, 22:50)niudeb napisał(a): - moze nie plothole, ale tak szczerze mowiac, to postacie zawsze sie rozumieja sie jezykowo z innymi postaciami, gdzie by nie byli;p. Koichi pojechal do Wloch i na samym poczatku normalnie sie z innymi porozumiewal. No Generalnie gdzie bohaterowie nie pojechali, zawsze dogadywali sie z kazdym normalnie. Moze w swiecie jojo kazdy operuje jezykiem angielskim na dobrym poziomie.

Part 3:
Joseph zna angielski
Jotaro pewnie też bo jego matka jest Amerykanką (czy tam Brytyjką)
Abdul wygląda na światowca, więc pewnie umie mówić w paru jezykach
Polnareff podróżował po świecie = musiał znać języki
No i zostaje Kakyoin - Noriaki jest bystry, więc nie widzę żadnych przeszkód, żeby nie znał angielskiego

Koichi i Włochy 

(02-01-2019, 22:50)niudeb napisał(a): -W finalowej walce jotaro vs dio, w ktoryms momencie zaczeli na chwile latac, walka jednak byla tak dynamiczna, ze tego nigdy zauwazylem, dopoki sam gdzies o tym nie czytalem.  Ich standy tak mocno walczyly ze soba, ze ach ich  "wiatr" od uderzen wywial ich lekko na gore.
-Dio zatracil moc strzelania laserami z oczow. Niby "zatracil ta moc" po przyjeciu ciala jonathana,bo sie troche uczlowiczyl ale skoro sama glowa potrafil jednak strzelac laserami w 1 parcie, to nie widze powodu, czemu tu by nie umial. 

Wytłumaczenie --> https://www.youtube.com/watch?v=9LZ9vkDaJ1Y

Moj blad, No dobra, rozmowa z Koichim gdzies mi utknela widocznie ;p.  To, ze Giorno zwrocil  uwage na jego wloski tez ;p.  No w sumie takie wyjasnienie z bohaterami tez jest logiczne , jednak skoro podrozuja po swiecie, to nie sa idiotami, by jechacw ciemno bez jezyka ;p.  Generalnie angielski w podrozy to podstawa ;p. 

Ale i tak Bardziej chodzilo mi io znajomosc angielskiego u zwyklyhc mieszkancow, ktorych jednak tez od czasu do czasu spotykaja ;p. Byli w wielu miejscach i raczej nie zdarzaly sie problemy .  A niektore miejsca, to byly male wioski, w ktorych nic ciekawego nie ma ;p i prawdopodobnie ludzie nie wytykaja nosa poza nie. Chociaz Abdul jest takiego pochodzenia, ze raczej, tez to byl nie problem, no dbra, wiec autor sie postaral ;p. 

edit( To troszke zmiana posta, Ciekawe, ze jednak pamieta o takich rzeczach, jak jezyki,  potrafi b.dobrze przeprowadzic naprawde skomplikowane walki z wieloma roznymi zdolnosciami, gdzie nie jednemu  autorowi, by sie wiele razy noga powinela, a tutaj poza z tymi laserami, z walki dio vs jotaro( wyjasnienie jeszcze zobacze, to ocenie potem), to zadne potencjalne bledy w walkach nigdy nie rzucaly mi sie w oczy. 

Ale o takim glupim szczegole, jak wybawca Josuke, co popchnal samochod zapomnial. Szczerze zupelnie nie pamietam tego watku, ale skoro zwrociliscie wczesniej na niego uwage, to chyba byl istotny ;p. 


W sumie to troche byl glupi przyty typu czemuu w shonenach nie zmieniaja ciuchow ;p. W Shonenach jak One piece, dragon ballu, naruto,inne wszyscy mowia jednym jezykiem, i sie nie zwraca na to uwage :d, ze kazdy kazdego rozumie, mimo ze np. Wano to zamkniety kraj ;p, ryboludzie rodza sie w dziwnym miejscu, gdzie nie maja kontaktu z ludzmi, olbrzymy chyba tez sie izoluja. W sumie jak pojawia sie motyw innych ras, tym bardziej powinni mowic w innych jezykach ;p. Niby Oda dobrze zaplanowal swiat i zmienia swoim bohaterom ciuchy, wprawdzie , co 100 chapterow, ale zmienia. Z jezykami jednak polegl ;p.

Swoja droga zabawne, w anime mowia o lirach, a tutaj zmienili na euro. Tlumacze postanowili zmienic liry na euro? Czy poprawione wersje w tomach?


A potem obejrze ten filmik ;p, to wypowiem jeszcze ;p, dalej. Szczerze mowiac lubilem part 1 , mimo ze troche niedorobiony byl ;p,

(03-01-2019, 01:43)niudeb napisał(a): Moj blad, No dobra, rozmowa z Koichim gdzies mi utknela widocznie ;p

W anime też o tym była mowa, ale nei wiedziałem, jak jest w mandze, więc wolałem się nie wypowiadać. 
Ale dopiero teraz dotarło do mnie, że

(03-01-2019, 01:43)niudeb napisał(a): Ale o takim glupim szczegole, jak wybawca Josuke, co popchnal samochod zapomnial. Szczerze zupelnie nie pamietam tego watku, ale skoro zwrociliscie wczesniej na niego uwage, to chyba byl istotny ;p. 

Ja zwróciłem uwagę, bo gość, który popchnął samochód wyglądał w anime identycznie jak Josuke, dlatego zastanawiałem się nad jakimś motywem podróży w czasie

Edit: Tak sobie myślę, że stand Rohena może być strasznie potężny. Skoro zrobił z Koichim, to o czym była mowa na początku 5tego partu(i wyżej w komentarzach), to równie dobrze może komuś wpisać, że ma standa albo inne nadprzyrodzone moce, jak chociażby regeneracja, czy nawet nieśmiertelność.

(03-01-2019, 07:27)Mordoc napisał(a): Tak sobie myślę, że stand Rohena może być strasznie potężny. Skoro zrobił z Koichim, to o czym była mowa na początku 5tego partu(i wyżej w komentarzach), to równie dobrze może komuś wpisać, że ma standa albo inne nadprzyrodzone moce, jak chociażby regeneracja, czy nawet nieśmiertelność.

No w sumie moze doprowadzic do sabmojstwa od razu kogos XD. Swoim praniem mozgu

Raczej moze komus wpisac, ze ktos mysli, ze ma standa, albo regeneracje, albo niesmiertelnosc ;p.  Ale ta osoba, tylko by tak pomyslala, i ta pewnosc siebie moglaby doprowadzic by ja do smierci, albo oblakania.

Tylko rzeczy realne sa mozliwe do zrealizowania ;p. 
 A nauczenie jezyka obcego, zostanie mangaka, czy cos innego, takie realne rzeczy, ktore czlowiek moze osiagnac,to dla niego nie problem ;p. Czyste pranie mozgu .czlowieka ;p/ badz czesciowe ;p, niekoniecznie szkodliwe, jak przy wloskim koichiego ;p.


Edit co do Dio vs Jotaro

-No w sumie na to wpadlem ,akurat, ze star platyna potrafi sie odbic od sciany czy czegos innego, na dosc duza odleglosc. I to wyjasnienie mnei atysfakcjonuje ;p.

-Nie pamietam jka bylo w mandze ;p.

-Przy zastopowaniu czasu jednak wzystko pokazane jest powoli, i dialogi i wszystko trwa troche dluzej niz realne sekundy ;p, to mozna odniesc wrazenie, ze lataja ;p. Gdyby tak nie bylo, to bysmy nic nie zrozumieli z tej walki, juz samo rzucanie nozami po kolei, z odstepem ;p. Daje to dramaturgi i budzi wiecej emocji ;p.

Dio+Jonathan
Postac Dio traktuje troche jak Retcon, ze wzgledu na sam fakt, ze autor chyba nie wiedzial po dio, do konca, co chce w mandze zrobic. Dopiero od 3 partu do samego konca wiedzial juz, co chce ;p. Z jego wszystkimi mocami wampira + stand,  bylby nie do pokonania przez nikogo.

Ale przyjac, ze po tym jak dostal cialo jonathana to zatracil wszystkie moce i zostala mu tylko slabsza foma regeneracji i wieczne zycie, czemu w sumie nie ;p. Cialo uzytkownika hamonu moglo go oslabic ;p. (szczegolnie ,ze chyba musial 100 lat sie z tym oswajac pod woda XD?)

Tez widac po zdolnociach regenercji w 1 i 3 parcie , w 3 parcie prosi kobiete, by podala mu noge, w 1 parcie sam sobie ja mackami doczepi, jak kakuzu z naruto ;p, a najlepszy przyklad to straight.

https://i5.mangareader.net/jojos-bizarre...688930.jpg

troche byloby tego za duzo, gdyby mial normalne cialo wampira:

Hipnoza, zamrazanie, lasery z oczow, wysysanie krwi, niesmiertelnosc, odziwo latac to chyba  potrafil w parcie 1, ale pewnosci nie mam/ nie ziemska sila.

Jak zobaczylem teraz filmik, ze dio laserami potrafil siegac do nieba, przecinac chmury, oraz budynki, to jednak nawet. lepiej, ze z nich autor zrezygnowal, bylby troche jak cyklop z x menow.

no i przede wszystkim musial zrezygnowac z historii o wampirach i hamonie, ale nie mogl zrobic tego od razu ;p.

Joseph - stary, slabe uzycie hamonu.
Dio- oslabione cialo ;p. Wampir wykastrowany ze swoich zdolnosci wampirzych supermocy  przez cialo uzytkownika hamonu ;p.

(03-01-2019, 10:59)niudeb napisał(a): Tylko rzeczy realne sa mozliwe do zrealizowania ;p. 
 A nauczenie jezyka obcego, zostanie mangaka, czy cos innego, takie realne rzeczy, ktore czlowiek moze osiagnac,to dla niego nie problem ;p. Czyste pranie mozgu .czlowieka ;p/ badz czesciowe ;p, niekoniecznie szkodliwe, jak przy wloskim koichiego ;p.

Tylko, że w uniwersum JoJo wszystko może być realne.
Jeśli przyjmiemy, że Rohen wpisał Koichiemu po kolei zasady gramatyki i słówka, to ok mocy nie może dostać. Ale jeśli stand Rohena działa tak, że wystarczy wpisać komuś frazę "znam język włoski" i bęc od razu go będzie umieć, to będzie to manipulacja rzeczywistością. Czyli wpisanie innych, nawet najbardziej wymyślnych komend również powinno zadziałać.
Pewnie Araki nie wziął tego pod uwagę xD  

(03-01-2019, 10:59)niudeb napisał(a): Hipnoza, zamrazanie, lasery z oczow, wysysanie krwi, niesmiertelnosc, odziwo latac to chyba  potrafil w parcie 1, ale pewnosci nie mam/ nie ziemska sila.

 dio laserami potrafil siegac do nieba, przecinac chmury, oraz budynki

Widzę, że sporo mi się zapomniało. Aż trudno uwierzyć, że Jonathan dysponujący tylko hamonem był w stanie pokonać tego potwora.

(03-01-2019, 13:15)Mordoc napisał(a): Tylko, że w uniwersum JoJo wszystko może być realne.
Jeśli przyjmiemy, że Rohen wpisał Koichiemu po kolei zasady gramatyki i słówka, to ok mocy nie może dostać. Ale jeśli stand Rohena działa tak, że wystarczy wpisać komuś frazę "znam język włoski" i bęc od razu go będzie umieć, to będzie to manipulacja rzeczywistością. Czyli wpisanie innych, nawet najbardziej wymyślnych komend również powinno zadziałać.

W sumie racja, moze i  standa nikomu dac nie moze Do tego potrzeba strzaly. Ale wszystkie inne rzeczy juz moga byc mozliwe poza dawaniem standem ;p.
 

(03-01-2019, 13:15)Mordoc napisał(a): Pewnie Araki nie wziął tego pod uwagę xD  

Autor w wywiadzie sam kiedys mowil, ze standa rohana chcialby posiadac, gdyby mial mozliwosc dostac jedna  moc z jojo.
wiadomo juz czemu, len nie chce sie uczyc jezykow , a materialy do mangi krasc, i latwiej zdobywac wiedze XD.


Biorac pod uwage, ze hamon dziala jak trucizna dla Dio, to autor musial im utrudnic walke z nim i znalezc triki dla dio, by nie mogli swobodnie oddychac, typu zamrozic cialo, lasery w gardlo ;p.

https://www.youtube.com/watch?v=AEVV1kG0nfE pod koniec masz lasery ;p z oczow.

Edit drugi  no dobra w mandze nic takiego nie bylo, z laserami i nie byly one az tak silne.
https://i5.mangareader.net/jojos-bizarre...688346.jpg
https://i9.mangareader.net/jojos-bizarre...688350.jpg
https://i9.mangareader.net/jojos-bizarre...688354.jpg

swoja droga to by bylo glupie, gdyby laserami pocial wszystko, a  u jonathna tylko male dziurki w dloniach pozostawil

(03-01-2019, 13:29)niudeb napisał(a): W sumie racja, moze i  standa nikomu dac nie moze Do tego potrzeba strzaly. Ale wszystkie inne rzeczy juz moga byc mozliwe poza dawaniem standem ;p.

Ja tam bym niczego nie wykluczał. Zwłaszcza, że mogą istnieć inne sposoby na zdobycie standa. Polnareff miał go od dzieciaka, czyli chyba miał go przed zdobyciem tej mocy przez Dio.

Co do tego, czy to był Josuke, czy nie:
https://www.youtube.com/watch?v=2EBPx1xCO08

Autor filmiku zwraca uwagę na układ krwi. Jest on identyczny, jak w przypadku Josuke. Zatem możliwe, że Araki coś planował, a potem zmienił zdanie.

Moje domysły są takie, że Bite the Dust miało początkowo mieć większą moc. Kiedy Kira się zorientował, że moc Josuke jest dla niego kłopotliwa, to postanowił się przenieść w czasie i wyeliminować go wcześniej. Josuke mógł dostać zdolność cofania czasu na tej samej zasadzie, co Jotaro dostał The World. I w jakiś sposób powstała pętla czasowa, w której to ranny Josuke ratuje samego siebie.    

Ktoś inny w komentarzu napisał, że to było wyobrażenie Koichiego, dlatego podstawił sobie w wizji obraz Josuke.  W innym komentarzu jest mowa o paradoksie czasowym, bo kim miałby się zainspirować ten Josuke, który się cofnął w czasie?
Był jeszcze koment, że Araki po prostu zapomniał.

No nic, pozostaje poczekać, aż zakończy mangę całkowicie i wtedy poznać odpowiedzi, co z tamtym gostkiem, kosmitą i niewidzialnym dzieckiem lub utwierdzić się, że naprawdę zapomniał

Co do filmiku, to istotną informacją dla mnie było to, że choroba Josuke miała miejsce w tym samym czasie, co choroba Holy, więc prawdopodobnie było to spowodowane standem.

Edit:
I jeszcze taki koment, którego nie rozumiem, bo jest w nim mowa o parcie 6.

Są 3 sposoby zdobycia standa:
Łuk i strzała
Odziedziczenie po rodzicu (Josuke odziedziczył po Josephie)
Po prostu urodzić się ze standem (Kakyoin oraz kucharz z 4 partu)

Są jeszcze inne sposoby które zostały wprowadzone w 7 parcie. Jeden z nich jest bardzo ciekawym nawiązaniem do 1 i 2 partu, natomiast drugi sposób jest po prostu dziwny