Wasze ulubione mangi
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Taboret warrior

Piracki oficer

Licznik postów: 617

Taboret warrior, 10-03-2010, 21:37
1. One piece no bo co innego? Najlepszy shounen. Super fabula. Niepowtarzalna kreska i wiele innych zalet mimo to ostatnio otrzymał godnego rywala- Berserk!- zajebista kreska,ciekawa fabuła i duża brutalność czyli to co tygryski lubią najbardziej xD
2. Death Note nieprzewidywalna fabuła,świetna kreska ale końcówka spieprzona jak cholera :/
3. GTO Ciekawa, życiowa historyjka też chciałbym takiego nauczyciela Big Grin Czasem zastanawiam się czy by jeszcze raz obejrzeć całość Wink
4. Kuroshitsuji Znajoma poleciła to obejrzałem. Fabuła naprawdę ciekawa i nieprzewidywalna. Podobno ma być drugi sezon ale szczerze wolałbym by to zostawili tak jak jest ;p
5. Code Geass Kolejna godna polecenia pozycja szczególnie że podobno zanosi się na 3 sezon ;p Przypomina mi trochę death note ;p
6. Dragon Ball Klasyk jakich mało. Praprzodek wszystkich shounenów. Zajedwabiste i emocjonujące walki Big Grin
7. Detective Conan Pierwsza tego typu manga jaka zagościła w moim rankingu czasem bywa trochę monotonna ale ożywiają ją nowe postacie i ciekawe zwroty akcji
8. Naruto Jeszcze całkiem niedawno było na 5 miejscu ale jednak gdy ponownie zabrałem się za db (zacząłem zbierać tomiki mam już 6 xD ) to jednak pojąłem że naruto nie jest typowym shounenem. Mało walk ale za to ciekawe charaktery takie jak Akatsuki dość rozbudowany świat. Wszystko spieprzył team 7 (no oprócz Kaszalota i Saia xD)
9. Shaman King Naprawdę ciekawa manga. Niestety nie miałem okazji doczytać do końca. Jak dzisiaj patrzę to trochę przypomina mi bleacha ale jednak lepsze xd
10. Bleach Ładna kreska do końca sagi ratowania Rukii byłoby gdzieś koło Detective Conan. Wszystko spieprzyła niekończąca się saga z Espadą...
Blake

Nowicjusz

Licznik postów: 13

Blake, 11-03-2010, 01:22
1 Death note
2 Higurashi
3 Kuroshitsuji
4 One piece
Bartsuke

Pirat

Licznik postów: 46

Bartsuke, 10-07-2010, 22:36
1 One Piece - wiadomo ten klimacik
2 Bleach - fajna kreska
3 Fairy Tail - dużo humoru
4 Naruto - no to pierwsze co czytałem
5 Katekyo Hitman Reborn - dużo dużo humoru
6 Death Note - fajna fabuła, ale głupio się kończy
toni

Pirat

Licznik postów: 46

toni, 18-07-2010, 19:08
1. One piece
2. Psyren
3. Naruto
4. Bleach
5. Beelzebub
6. Rosario+Vampire ( 2 cześć też oczywiście)
7. Katekyo Hitman Reborn
8. Claymore
9. Historys Strongest Disciple Kenichi
10. 666 Satan
sasuke

Wilk morski

Licznik postów: 57

sasuke, 19-07-2010, 22:21
1. One piece
2. Psyren
3. Naruto
4. Bleach
5. Beelzebub
6. Rosario+Vampire ( 2 części)
7. 666 Satan
xaton

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,120

xaton, 27-07-2010, 20:10
No u mnie na pewno się sporo zmieniło odkąd ostatni raz robiłem listęTongue.
Hmmm w sumie ciężko wszystko wwalić w jedno bo niektóre mangi zbyt się różniąTongue. Podzielę na te które mogę porównaćTongue.

1.One piece a jakby inaczejTongue. Nie znam innego shonena który po takiej długiej historii tak by mi się dalej podobałTongue. Oryginalna, jedyna w swoim rodzaju, mistrzowska kreska i niesamowita wyobraźnia OdyTongue.
2.Air gear-moja ulubiona manga Oh!GreataTongue. Tak jak Odzie dam mu mistrzostwo kreski choć w innej kategoriiTongue. Air trecki...super sprawa, tak jest to przedstawione, że podczas czytania o niczym innym nie myślisz tylko by takowe miećTongue. Sporo postaci, miażdżący swoją zaskakiwalnością i nienormalnością humorTongue. Normalny mangaka gdyby wpadł na niektóre gagi z tej mangi zaśmiałby się pod nosem i zacząłby myśleć nad czym innymTongue.
No i całkiem to wszystko:zawody, trecki, riderzy, insygnia-rozbudowaneTongue.
3.Katekyo hitman reborn-mafia jest po prostu zajebistaTongue. Manga bardzo się zmieniała ale zawsze mi się podobałaTongue. Na początku, gdy Tsuna ucieka od roli szefa mafii a ciągle zostaje wplątywany w jakieś akcje z tym, zbiera rodzinę i nie ma dużo elementów fantastycznych...bardzo przyjemna i zabawna choć dla niektórych nudnaTongue. A teraz(no w sumie już akcja toczy się dalej ale nie ważneTongue) saga w przyszłości, ciągła walka, pudełka, pierścienie, kupa magicznych mocy i kiepsko zachowany mafijny klimat....zupełnie co innego ale za to fajnie wymyślone....w sumie te 2 części to jak dragon ball i dragon ball ZTongue.
4.Eyeshield 21-Bardzo fajnie zshonienona manga sportowaTongue. Oryginalna kreska, super gagi, świetne postacieTongue. Czuje się też te epickie klimaty na meczachTongue. Aż się chce zagraćTongue.
5. No dobra, to też damTongue. Fairy tail aczkolwiek....dla mnie to po prostu gorsza wersja one pieceTongue. Kreska poszła trochę w innym kierunku.....dla mnie jeśli potraktować ją jako "mistrzowską" to Ody jako "arcymistrzowską"Tongue. Ale i tak bardzo fajnaTongue....Brakuje mi trochę śmiesznych min postaci, Oda robi dużo lepsze a zwiększa to śmieszność gagu o 50-70%(według najnowszych badańTongue)Tongue. Fabuła...mam takie wrażenie jakby Mashima rozpisywał se najpierw plan danej sagi na kartce takimi ogólnikami typu "On se idzie tak, rozwala tego i ratuje tą" i wychodzi mu to arcymistrzowsko ale te szczególiki między "rozwala tego" i "ratuje tą" mu nie wychodząTongue.

1.Gantz-klimat, realistyczne rysunki, ta cała tajemnica gantza i obcych i...główny bohaterTongue. Wreszcie ktoś normalnyTongue! Naprawdę ciężko znaleźć w mangach normalnych ludzi a na pewno nie na głównych rolachTongue. Dzięki temu, przez to, że bohater inaczej się zachowuje(bo normalnieTongue) jest dużo ciekawiej, inaczej niż w innych mangachTongue. Irytują mnie natomiast niektórzy nędznie zrobieni kosmici....czasami to aż szkoda patrzeć, z drugiej strony niektóre są wręcz przerażające(pozytywnieTongue)Tongue.
2.Death note-super manga detektywistyczna, której czytelnicy są naprawdę całkiem równo podzieleni na tych "po stronie lighta" i "po stronie L-a"Tongue. Przez to nikt nie może powiedzieć, że wygra "ten doby" bo nie ma "tego dobrego"(yes, yes, yesTongue). Porusza ciekawą sprawę tego świata i do samego końca nie wiadomo kto wygraTongue.
3.Doubt-napięcie, ciągła niepewność...i lubię komiksy z takimi "grami"Tongue. Kontynuacja-Judge wygląda na razie bardzo fajnie i przez wzgląd na nią dałem to tutaj...bo w innym wypadku byłoby po prostu za krótkieTongue.

Hmmmm w sumie dziwnie, że wsadziłem to do jednej kategorii ale tak mi pasujeTongue.

Sporo tytułów, których nie będę porównywał do innychTongue.
Dektiv Conan-DN najlepszą mangą detektywistycząTongue? Pfffff, hahaTongue. Kto tak twierdzi(<----sam tak napisałTongue)Tongue? Sprawy z Conana miażdżą i im dalej tym lepiejTongue. Gagów nie jest dużo ale są całkiem całkiem....i tak ma byćTongue. Tu się liczą morderstwa a nie gagiTongue. Poza tym motyw zmniejszenia głównego bohatera i poszukiwanie sposobu na powrócenie do dawnej formy....jest to jedyna rzecz, która trzyma czytelnika jeśli nie interesują go w tej chwili sprawy detektywistyczne...zwykle tasiemce mają dużo takich elementówTongue. Ogólnie seria dla mnie za długa, znudziła mi się, czasem sobie strzelę jedno morderstwoTongue.

Flame of Recca-Nieliczny przedstawiciel ukończonych tasiemcówTongue. Choć, czy mogę tak go nazwaćTongue? Nie było żadnego przedłużania, to była kompletna historiaTongue. Suuupa postacieTongue...Ciekawa ale stara kreskaTongue. Prawdziwi ninjaTongue! Nie tacy narutowscyTongue. Super zakończenie, mam nadzieję, że inne tasiemce(o ile się skończąTongue?) też będą miały na takim poziomieTongue.

Berserk-dziwna dziwna, inna inna, zajebista zajebista mangaTongue. Nie ma drugiej takiej, ma niesamowity klimatTongue....Tu nie ma co pisać, to trzeba czytaćTongue.

20th century boys, też dziwna manga, bardzo chciałbym mieć ją w tomikach pl....jeszcze nie skończyłem czytać więc ciężko się teraz wypowiadać bo w tej serii zakończenie jest bardzo ważneTongue....Nie będę tu historii opisywał ale gość co to stworzył ma niezły mózgTongue.
Krecha średnia ale nie to się liczyTongue.

Jeszcze bym fma dał....ale muszę lecieć, dopiszę potemTongue.
Ratlee

Gorosei

Wiek: 31
Licznik postów: 4,072

Ratlee, 27-07-2010, 21:02
1. Dragon Ball. Do tej mangi i anime zawsze będę miał wielki senstyment, gdyż to z nimi zaczynałem w wieku 4 lat moją przygodę *Snirf* (Ofc najpierw bylo anime, ale rok pozniej kuzyn zaczal mi pozyczac mangii... no i wiecie co dalej). Świetna fabuła, a także kreska. Wydaje mi się, że z każdym następnym Tomem Toriyama był bliżejj Boga i doskonałości, gdy ją tworzył Big Grin Walki w tej sadze zapieraja dech, a coraz to nowi i bardziej wymyślni przeciwnicy stwarzaja niesamowite akcje i pełne napięć momenty, chociaż nie brakuje także wielkiej ilości śmiesznych gagów

2. One Piece. Niesamowicie trudny rywal dla mistrza Toriyamy. Coraz bardziej mnie zadziwia i zaskakuje. Ostatnio porównałem chapter 1 z 590 i muszę powiedzieć, że różnica to niebo, a ziemia. Oda sie doskonali i to widać. Nisamowity jest tu już sam pomysł na fabułę, bo któż by pomyślał o piratach, ktorzy przez nadludzkie moce nie mogą pływać? Big Grin. Walki są świetne, jest wiele technik, a wszystko okraszone świetnymi dodatkami jak np. listy gończe, na które każdy czeka z niecierpliwością.

3. Death Note. Jak tak patrze na moja pierwszą trójcę, to dochodzę do wniosku, że musi być strasznie pospolita Big Grin No ale tak - na trzecim miejscu najlepsza manga dla rozumnych i myslących, czyli DN Big Grin Zmagania Raito z L były po prostu świetne. Czasem czytając mangę, lub oglądając anime mialo się wrażenie, że jest się w labiryncie bez wyjścia, że otwiera się pudełko, w którym jest następne, a w nim kolejne itp itd.... Mimo, że nie było tu walk, to moją uwage przyciągnęły niezwykle realistyczne postacie i wręcz niebywale wyraźna walka światła z ciemnością. Polecam to każdemu, kto che się oderwać od ciągłych bijatyk i oglądnąć coś z "górnej półki".

4.Katekyo Hitman Reborn - Czyli jak polubić mafię Big Grin. Fakt faktem teraz mafii jest tam coraz mniej, chociaż ostatnie wydarzenia na powrót nam o niej przypomniały Big Grin. Z początku, gdy zobaczyłęm Reborna pomyślałem tylko "O ku***, ale zajebiście", później było lepiej, ale w końcu zwolniło i na 70 odcinku dałem sobie spokoj n pół roku. Oczywiście potem nadganiałem i nie żałowałem Tongue Autorka mangi na prawdę daje z siebie wszystko, aby była to opowieść coraz ciekawsza i bardziej rozbudowana. Po dodaniu pierścieni ta historia powinna stać się ( i stała) megahitem. Niezwykłe walki i innowacje, coraz lepsza kreska (chociaz wciąż jak dla mnie troszkę niedopracowana) no i ci bohaterowie, z któych każdy jest zupełnie inny.

5. Code Geass. Futurystyczne anime, ktore mnie zachwyciło od pierwszego odcinka.
Niby zwykla opowiesc o nastolatku, ktory uzyskal super moc, ale jednak gdy dowiadujemy sie, ze jest jednym z nastepcow tronu od razu robi sie ciekawiej Big Grin. Anime o więziach, przyjaciołach, trochę o mechach no i... miłoości (jednak jej jest malutko XD) Tongue. Jednak polecam bo na prawde warto, a zwlaszcza, ze szykuje sie trzeci sezon Big Grin

6. One Outs. Przypuszczam, że ten tytuł się tu jeszcze nie pojawił ;p Anime o basebollu, ale tak naprawde, o pieniadzach, a co za tym idzie o hazardzie Big Grin Dodajac jeszcze do tego niezwykle przebiegłego i logicznie myślącego hazardzistę otrzymujemy niespodziewanie anime a baseballu ;P. Jest to podobne do DN, lecz nie ma morderstw, jednak ciągłe wygrane moga niektorych znudzic Wink Ale i tak polecam.

Później ciągną się takie mangi/anime jak naruto, czy Blicz, jednak stracilem wiekszosc szacunku do nich, z powodu oklepanej fabuly, coraz dluzszych przeciaganiach akcji i schematycznosci.... wieeeelkiej schematycznosci. Nie wspominajac juz o tym, że Blicza można oglądac i nic nie czytac, a i tak wiadomo o co chodzi.
[img=0x0]http://i.imgur.com/LpQnL15.png[/img]
Pioni3r

Wilk morski

Licznik postów: 55

Pioni3r, 30-10-2010, 21:11
Heh ostatnio zacząłem drugi raz czytać Detective Conan autorstwa Goushou Aoyama, powiem szczerze jedno z lepszy mang jakie spotkałem, ciekawa akcja, i przede wszystkim zagadki i jeszcze raz zagadki. Dla kogoś kto przeczytał wszelkie możliwe książki i obejrzał wszelkie filmy z Holmsem (tak jak i ja Wink) to obowiązkowa lektura
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź