• 1. Seto no Hanayome

• 2. One Piece

• 3. Scholl Rumble

• Jakby ktoś chciał oglądnąć Seto no Hanayome - ostrzegam na spore bóle brzucha . Epek 20 to już masakra - cały prześmiałem i naprawdę mnie brzuch bolał .

1.Azumanga daioh.

2.Love Hina.

3.Green Green

1. One piece.
2. Fullmetal alchemist.
3. .. brak.

1. Gintama
2. Exel Saga
3. Full Metal Panic

Przytoczę moją wypowiedź z innego tematu

[size=200]1.School Rumble - Najlepsza komedia jaką dotychczas obejrzałem. Seria liczy 2 sezony po 26 odcinków + kilka OAV. Manga nadal jest kontynuowana, niestety anime już nie. Nie zniechęcajcie się po kilku pierwszych odcinkach. Oglądając to spadłem kilka razy z krzesła z wrażenia ten tytuł nie tylko śmieszy ale przekazuje wiele emocji. A no i trudno przewidzieć poczynania bohaterów xD.

[size=192]2.Seto no Hanayome - Równie dobra komedia jak School Rumble, tutaj również nie raz spadałem z krzesła : D ale kurde przeszkadzało mi trochę to, że w zależności od sytuacji (sceny) zmieniali postaciom kreskę.

[size=167]3.Zero No Tsukaima - troszeczkę pod takie dziecinne ecchi podchodzi, ale rozbawić też potrafi (jedyne anime, które oglądała moja dziewczyna->a jest ona wielkim wrogiem anime. No i innego nie chce xD)

[size=150]4. Perfect Girl Evolution - ohydna kreska, ale sama fabułka i postacie extra polecam.

[size=134]5. One Piece - nasze kochane Anime


Grzechem jest nie obejrzeć School Rumble!


Teraz Krytyka lekka : P

1.Azumanga daioh.

Gniot jakich mało, nie wiem czemu te anime cieszy się dobrą popularnością :zdegustowany: , naprawdę...

1. School Rumble
2. Detroit Metal City
3. Rouroni Kenshin(Oroo?XD)
4. One Piece
Kolejność losowa. :p
ooo i jeszcze 5. HeIsMyMaster

btw.

Mówi się, że ilość wykrzykników świadczy o niskiej inteligencji piszącego... Staraj się tego unikać...

Ja słyszałem coś takiego: Jeśli osoba używa więcej niz 3 wykrzykników/pytajników, to świadczy o tym, iż ma zaburzenia osobowości. (Lub jakoś tak) - Terry Pratchet =]

1. Seto no Hanayome
2. One Piece
3. Zero no Tsukaima

1. School Rumble
2. Special A
3. Lovely Complex
4. Zero no Tsukaima
5. One Piece

Jak sobie poprzypominam to podam jeszcze parę tytułów

Zdecydowanie pierwsze miejsce na mojej liście to Puni Puni Poemi - dwuodcinkowa OAVka, kto nie widział niech żałuje. Absurd goni absurd.
Hmm dalsze miejsce zajmują przygody chomiczki Ebichu. Fajna zboczona seryjka dla dorosłych.
Prawie zapomniałbym o Di Gi Charat, dość krótkie odcinki ale mają swój dziwny urok.
No i może jeszcze Shin-chan, nawet z polskim dubbingiem był śmieszny.
Więcej grzechów nie pamiętam

Ja najbardziej się śmiałem przy Detroit Metal City te anime to po prostu taka śmiechawa że masakra. Polecam każdemu. Ale większości wyżej wymienionych anime nie widziałem.

Excel Saga, Puni Puni Poemi i Dragon Half
Straszliwie żałuję Puni Puni i Dragon Half mają tylko po 2 odcinki.
I Golden Boy. Stare anime ze śliczną kreską i dużą dozą humoru, polecam jednak starszym widzom... Niektóre sceny wykraczają poza ecchi
A na koniec moja ukochana ecchi-komedia czyli Bokusatsu Tenshi Dokuro-chan!

1.School Rumble
2.Azumanga daioh
3.GTO

1. Seto no Hanayome
2. One Piece
3. Zero no Tsukaima
5. Fuul metal Panic ale 2 seria
6. Fuul Metal Alchemik
7. Gren Gren
8. Toradora

wymieniłem tyle bo mam taki numer w dzienniku i nic do łba nie wchodzi innego.

Naj: Ten post przejdzie do historii.... Niesamowite po prostu... Nic nie poprawiam, sami zobaczcie.

One piece i Rosario + Vampire

Jak na razie nie przychodzi mi do głowy nic więcej.

A numer 8 w dzienniku miałam niedawno , ale teraz mam 13 od jakiegoś tygodnia bo się przepisałam do przeciwnej klasy.

Jeśli chodzi o śmieszne tak by cały czas bawiły to OP GTO i tym podobne mogą się chować. Ale to dlatego iż tam powiedzmy, jest treść wyższych lotów.

Ze śmiesznych to nie podam miejsc,z ale za to zgodzę się mocno z Nagura, Puni Puni to powiedzmy abstrakcyjny humor, ale Ebichu to rozwala, to ma 15 minut czy mniej a podczas jednego odcinka można nieźle brechtać. Kreska pal sześć ale tak zrypanego anime to ja dawno nie widziałem. Inne serie jak Green Green czy FMP sa fajne i zabawne, ale tam nie tylko o element komiczny chodzi. Jak leciało ebichu, to całą sala konwentowa się chichrała i to ze dwa razy przynajmniej podczas jednego tak krótkiego epka. Xaton poświadczy
Jeśli po prostu chcecie się pośmiać bez fabuły czy czegoś to Ebichu się nadaje. Ja niestety wymagam czegoś więcej więc widziałem tylko kilka odcinków