Dragon Ball: Ewolucja - wrażenia po filmie...
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 1 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
julien

Wilk morski

Licznik postów: 88

julien, 24-08-2011, 21:39
Już myślałam, że udało mi się zapomnieć o tym dziele, ale nieszczęśliwie metal wywindował temat i trauma powróciła :przestraszony:

Efekty i brak rozpierduchy? No ok, powiedzmy że to można zwalić na to, że mieli śmiesznie mało kasy (45 milionów, co to jest). Jednak finanse nie tłumaczą kompletnej masakry scenariuszowej. Ktoś zrobił ładne porównanie, że to tak, jak gdyby Peter Jackson ekranizując "Władcę Pierścieni" wrzucił hobbitów do LO, a Gandalfa uczynił ich trenerem koszykówki (btw. hobbici i koszykówka, hehe). Nikt rozsądny się oczywiście nie spodziewał adaptacji słowo-w-słowo, bo do tego trzeba by nakręcić po prostu cały cykl (nie mówiąc już o tym, że akurat ludzi narzekających na to, że Bulma nie ma niebieskich włosów nie rozumiem, bo opcji "jesteśmy tak dosłowni, że wychodzi nam plastikowy cosplay" nie popieram), więc trzeba było dokonać jakichś zmian, ale, na Offlera, bez przeSadyzmu. Bo ile w tym filmie było z DB? Co zostało z oryginalnego uniwersum? Poza paroma nazwami i imionami bohaterów?

Co mnie jeszcze wkurzało to Justin "Drewno" Chatwin. Nie trawię człowieka, po prostu nie trawię, a tu go musiałam oglądać w głównej roli...

Ten film nie broni się nawet wtedy, gdyby oficjalnie uznać, że nie ma nic wspólnego z mangą.

Na koniec ciekawostka: http://www.filmweb.pl/film/Untitled+Dra ... 012-502451

PS.
Cytat:TF1 jest tandetą wobec Avatara
Co za herezja!
Blek

Imperator

Licznik postów: 2,588

Blek, 24-08-2011, 21:57
Heros napisał(a):
Cytat:No przecież dałem 2, taka jest moja ocena 

Gdybym nie znał anime to uznałbym ten film za słaby co równa się 4 podczas gdy 6 w mojej skali to film przeciętny. Skąd wiesz czy moje 4 nie jest równe Twojemu 2?
Ocena tego ścierwiego filmu jako PRZECIĘTNEGO jest obrazą jednoznaczą z napluciem mi do ryja. Tu nie ma co dywagować nad obiektywnością, subiektywnością. DBwulacja to esencja kupy w każdym calu. Od początku do końca. Transformersy pomimo identycznego debilizmu miały przynajmniej efekty.
Cytat:Ten film nie broni się nawet wtedy, gdyby oficjalnie uznać, że nie ma nic wspólnego z mangą.
Wlasnie.
Cytat:Co za herezja!
Jestem haterem TF'ów bo Bay wyruchał moją ulubioną kreskówkę. Avatar przynajmniej o tyle o ile sensownie wykorzystał jakieś tam wierzenia, stare kulty religijne (choć gdybym się pewnie zagłębił w temat, to by wyszło coś w stylu NGE - dużo i bez sensu) + ten film nie był AŻ TAK skretyniałą papką dla downów.
Blek

Imperator

Licznik postów: 2,588

Blek, 24-08-2011, 22:52
Heros napisał(a):
Cytat:Gdybym nie znał anime to uznałbym ten film za słaby co równa się 4 podczas gdy 6 w mojej skali to film przeciętny. Skąd wiesz czy moje 4 nie jest równe Twojemu 2?
Więc na jaką cholerę dajesz temu wytworowi czarciej dupy 4/10 z perspektywy jakiegoś typa, który nie zna pierwowzoru? CO TY
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź