Aktualnie czytam...//Ostatnio zaliczyłem(am)...
Ten temat nie posiada streszczenia.
Aktualnie ten wątek przeglądają: 2 gości
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź
Felo

Piracki wojownik

Licznik postów: 136

Felo, 03-11-2014, 18:22
Bajnor,

No ja w tej pierwszej części jakiejś specjalnej przemiany nie dostrzegłem Tongue Po prostu typek rośnie. Na prawdę jest to chyba najgorsza książka którą przeczytałem w całości. Ten system magii związany z telepatią też mi nie podchodzi.

Co do Sandersona to mam to samo Smile Przeczytałem wszystkie książki Mistborna, Siewcę Wojny no i teraz tą Drogę Królów. ??ałuję tylko, że kończył to nieszczęsne Koło Czasu bo nie mam zamiaru tego czytać, a przez to wszystkie inne serie się opó??niły. Tak czy inaczej, teraz pozostaje tylko czekać do grudnia na premierę 2 tomu. No i jeszcze jak będę miał czas to muszę nadrobić Elantris Smile
Bajnor

Imperator

Wiek: 30
Licznik postów: 1,902

Bajnor, 03-11-2014, 19:16
Felo,
Też Koła Czasu nie czytałem. Próbowałem przebrnąć przez pierwszy tom, ale tam szablon szablonem, szablon pogania. A to, że autor zaplanował to na trylogię, a nie potrafił tego skończyć w 10 tomach też nie zachęca do czytania. Może kiedyś dam serii drugą szansę, ale na razie się na to nie zanosi. A tak, to mam wszystkie książki Sandersona. Kupiłem nawet Kroki w Nieznany 2013 dlatego, że było tam jego opowiadanie "Nowa dusza cesarza" (akcja w świecie Elantris właśnie). Z wszystkich książek jego, to chyba właśnie jego debiutowa powieść, czyli Elantris jest najsłabsza. Sam motyw miasta zajebiaszczy, książę i kapłan są spoko, ale księżniczka jest strasznie słaba i denerwująca. Jej kreacja zupełnie nie wyszła autorowi. Ułożenie rozdziałów w kolejności (książę-księżniczka-kapłan) też było niezbyt fajne, bo nie było tego zaskoczenie, gdzie będzie akcja w następnym rozdziale.
A wracając do Drogi Królów, to Kalladin wcale nie jest tam głównym bohaterem. W pierwszym tomie było go najwięcej, ale nacisk na bohatera ma się zmieniać w każdym tomie. W drugim tomie najwięcej będzie Shallan,a w trzecim Szeth'a (w końcu Tongue. Mam nadzieję, że już w drugim tomie będzie go trochę więcej. Chociaż dla reszty jest on chyba na razie zbyt OP Tongue) Tak czy siak, 3 grudnia biegnę od razu do Empiku (ma wyłączność na tydzień ;/) i biorę się za czytanie.
Felo

Piracki wojownik

Licznik postów: 136

Felo, 03-11-2014, 19:57
No wiem wiem, że Kaladin nie jest głównym bohaterem, ale ten tom skupia się głównie właśnie na jego postaci. Prawdę mówiąc to jego przeszłość o ile jeszcze fabularnie mi pasuje, o tyle jest według mnie za bardzo rozwleczona. Po prostu to co się tam dzieje nie jest jakoś szczególnie istotne, przez co jest ona po prostu nudna. Wg mnie mogła ona być spokojnie skrócona. A tak to jak tylko widziałem, że kolejny rozdział to retrosy to aż miałem ochotę zrobić sobie przerwę Tongue Wiem, że każdy tom z tego cyklu będzie się skupiać na innym bohaterze i jest to fajna koncepcja gdyby nie to, że właśnie 2 tom skupia się na Shallan... W 1 tomie jej po prostu nie znosiłem, a cały jej wątek miałem wrażenie, że istnieje tylko po to, żeby przybliżyć działanie dusznikowania. Dopiero pod sam koniec akcja nabrała tam tempa. Sama postać też jakoś specjalnie ciekawa nie jest, więc boję się tych jej retrosów. Reszta bohaterów jest spoko no i sam świat jest po prostu genialny. Arcyburze, Spreny, Ostrza i Panczerze Odprysku, zajebiście to jest wszystko przemyślane.

Dobija mnie tylko trochę to, że tomy mają docelowo wychodzić co 2 lata a ma ich być 10, więc zakończenie będzie wydane za 16 lat :zalamany:

PS: Ja Drogę Królów zniszczyłem w 3 dni Big Grin więc pewnie z tomem 2 będzie podobnie.
Fl0ow

Wilk morski

Licznik postów: 55

Fl0ow, 16-11-2014, 01:55
"Zwiadowcy" John Flanagan - fajny tytuł, opowiadający losy chłopaka który dołącza do legendarnego korpusu zwiadowców. Kompletna lekka przygodówka, dobry humor. Mnie osobiście przypadła do gustu. A do tego wydanych jest 12 ksiąg, ja dopiero 11 przeczytałem i na pewno skończę ten tytuł ja tylko znajdę czas.

"Anioła Nocy" Brent Weeks- trylogia "Droga Cienia", "Na Krawędzi Cienia", "Poza Cieniem". Ta książka opowiada losy młodego chłopaka, sieroty który chce się terminować u siepacza, czyli coś jak zabójca. Najbardziej podobała mi się pierwsza część, ogólnie co ciekawe podtytuły idealnie opisują zawartość mrocznych i dramatycznych momentów w danej części. Polecam.

I mam prośbę, chciałbym przeczytać książkę, najlepiej o chłopaku który ma zamiar dołączyć do szkoły magicznej, czy ogólnie uczyć się magi od jakiegoś mistrza i najważniejsze ma tam być szkolenie, trening , żeby to nie było pominięte. Coś ala Harry Poter ;d
Felo

Piracki wojownik

Licznik postów: 136

Felo, 16-11-2014, 02:12
@Fl0ow,

Anioła Nocy czytałem i jest to zdecydowanie jedna z moich ulubionych serii. Za Zwiadowców mam zamiar się zabrać w niedalekiej przyszłości.

Co do twojego opisu, jedyne co mi się kojarzy to "Kroniki Królobójcy" Patrick Rothfuss - na razie są wydane dwa tomy: Imię Wiatru i Strach Mędrca. Docelowo o ile dobrze pamiętam ma to być trylogia. Śmiało mogę polecić, bo bardzo mi się podobały te książki.

Trochę pasuje jeszcze "Trylogia Czarnego Maga" Trudi Canavan, jedyna różnica to, że jest to o dziewczynie, a nie chłopaku. Niestety dla mnie ten cykl był raczej średni i przynajmniej ja nie mogę go z czystym sercem polecić Wink
Fl0ow

Wilk morski

Licznik postów: 55

Fl0ow, 23-11-2014, 03:12
Felo
Książka była nieziemska, bardzo mi przypadł do gustu styl pisania Rothfuss'a. To jak opowiada o świecie z tymi porównaniami wprowadza niesamowity klimat dodatkowo te przerywniki między jego częściami życia, czujesz że tam jesteś i słuchasz, Bohaterowie którzy mają głębie , naprawdę pojmujesz ich zachowania, + Elodin ,który jest najlepszym bohaterem tej serii. Sam uniwersytet, sympatia i magia, która zaczyna wchodzić na dobre. Wszystko mi się mega podobało. Dzięki za polecenie mi tej książki bo warto było spędzić nad nią te kilkadziesiąt godzin. A teraz trzeba czekać na 3 księgę, ale zaczynam się zastanawiać czy to będzie jednak koniec bo wygląda na to, że Kronikarz i Bast chcą go "obudzić".
+ Jeżeli znasz coś innego w podobnym guście ,mniejsza o szkolenie, ale żeby było w fantasy, może coś o szermierzach i żeby główny bohater nie miał jakieś niesamowitej mocy znikąd to z przyjemnością bym przeczytał Wink
Artur

Pierwszy oficer

Licznik postów: 1,136

Artur, 23-11-2014, 03:44
Dzisiaj doczytałem Ława przysięgłych Johna Grishama. Bardzo fajna książka. Uwielbiam tego pisarza. Nie nudziłem się ani chwili.
Bajnor

Imperator

Wiek: 30
Licznik postów: 1,902

Bajnor, 24-11-2014, 01:58
Fl0ow,
Od siebie polecam "Drogę Królów" i trylogię "Z mgły zrodzony" Brandona Sandersona. Opisy znajdziesz w necie, nie chce mi się cytować :hyhy:
yangde

Szczur lądowy

Licznik postów: 10

yangde, 07-02-2015, 19:56
Fiodor Dostojewski - Zbrodnia i kara
Aktualna lektura szkolna. Początkowo nie byłam zbyt zaciekawiona tą pozycją, aczkolwiek po rozpoczęciu czytania stwierdziłam, że jest to całkiem dobre dzieło. Zawiera świetnie opisany profil psychologiczny mordercy.

Gillian Flynn - Zaginiona dziewczyna
Kolejna książka o morderstwie, o wiele ciekawsza od Zbrodni i kary. ??ałuję, że wpadła mi w ręce dopiero po zobaczeniu filmu o tym samym tytule, gdyż nie mam tak dużej przyjemności z czytania.
Dragon023

Kapitan z paradise

Wiek: 34
Licznik postów: 298

Dragon023, 07-02-2015, 20:57
Świat lodu i ognia. George R.R Martin. Opowiada historie Westeros.
Shimi

Legendarny piracki oficer

Wiek: 30
Licznik postów: 876

Shimi, 07-04-2015, 23:43
Paulina Hendel - "Zapomniana księga: Strażnik", "Zapomniana księga: Tropiciel"
Pierwszą część pożyczyłem od siostry jako "coś do poczytania w podróży". Nie mogłem nie skończyć tego samego dnia (około 400 stron). Po powrocie od razu pożyczyłem i drugą część, którą zacząłem jak i skończyłem dzisiaj (jest nieco grubsza, dokładnie 541 stron). Postapokaliptyczny świat z wplecionymi elementami fantasy, naszymi słowiańskimi wierzeniami (bo pojawiają się, choć w bardziej "zezwierzęconej" formie, co zaznacza autorka, strzygi, demony itd.). Nie chcę opowiadać więcej, bo ciężko czegokolwiek nie zaspoilerować, jednak muszę przyznać, że wciągnąłem się na maksa. Ostatnia część trylogii ma wyjść w tym roku. ??e tak powiem: czekam z chu*em w ręku. Smile

Jakiś czas temu czytałem też trochę książek z "Gwiezdnych Wojen". Z serii "Komandosi Republiki" przeczytałem, w nieco dziwnej kolejności, trójkę ("Prawdziwe barwy"), czwórkę ("Rozkaz 66"), jedynkę ("Bezpośredni kontakt"), zacząłem, ale jakoś mi zapału brakło, lecz na pewno wrócę, dwójkę ("Potrójne Zero") i teraz natknąłem się w spisie na informację, że jest jeszcze część piąta ("Legion 501"), o czym nie wiedziałem, więc też spróbuję gdzieś ją zdobyć czy może ebooka ogarnąć. Wszystkie napisała Karen Traviss. Fanów "Gwiezdnych Wojen" zachęcać chyba nie trzeba, innym zdecydowanie polecam, bo daje bardzo ciekawe spojrzenie na garstkę sklonowanych żołnierzy, sam system Republiki, knowania Palpatine'a, postępowanie Jedi, życie cywili czy różnych ras zamieszanych w wojnę w Galaktyce. A czyta się bardzo przyjemnie.

Również z "Gwiezdnych Wojen" udało mi się przeczytać:
- trylogię Dartha Bane'a autorstwa Drew Karpyshyna - ten [Bane] to dopiero był kozakiem. Trylogia świetna, trzyma w napięciu, mnóstwo zwrotów akcji, dużo historii, walk, Mocy i wszystkiego, co fajne.
- "Darth Maul: Łowca z mroku" Michaela Reavesa
- Greg Bear - "Planeta życia" - tu Obi-Wan i młodziutki jeszcze (bo akcja dzieje się niedługo po "Mrocznym Widmie") Anakin wyruszają na pewną nieznaną planetę.

Jeszcze:
- Dan Brown "Anioły i demony". Książka super, ale oglądałem ostatnio film na jej podstawie i jest mega tandetny Big Grin
Partyjoke

Legendarny piracki oficer

Licznik postów: 876

Partyjoke, 07-04-2015, 23:59
Klub Dumas, pewnie znacie film na jej podstawie, "Dziewiate wrota". Poczatkowo byl wielki zonk bo spodziewalem sie ze ksiazka bedzie jak film ktory ma mroczny klimat pelen niepokoju i tajemniczosci.
No wiec ksiazka jest znacznie lzejsza i porusza dodatkowo drugi watek, ktory w ksiazce zostal calkowicie pominiety. W sumie to polecam, bo ksiazke czytalo sie bardzo przyjemnie Big Grin
Mikisi

Kapitan z paradise

Licznik postów: 375

Mikisi, 04-06-2015, 20:30
Piekło Pocztowe - Terry Pratchett
Ze Świata Dysku przeczytałem zaledwie pare książek, co prawda od razu bardzo polubiłem sam humor i styl, jednak żadna z książek nie porwała mnie bardziej. No ale Piekło Pocztowe- nie mogłem się oderwać. To chyba zasługa Moista von Lipwiga, naprawdę uwielbiam gościa, co prawda Vimesa też polubiłem, ale dopiero największy oszust Świata Dysku podszedł mi w 100%. Przez to jeszcze bardziej żal mi z powodu śmierci autora.

Następny chyba Kosiarz.
niudeb

Król Piratów

Licznik postów: 4,474
Miejscowość: Isola

niudeb, 23-01-2020, 01:20
Odswieze troche temat, lekki spam, bo nic nowego nie wprowadze ( ale nabije sobie postA), ale moze ktos sie podzieli ciekawym odkryciem, rozczaruje tutaj, bo zadnej nowosci nie wprowadze. Minelo juz troche lat, kiedy ktos tu pisal, mysle, ze sie podzielicie nowymi tytulami, ktore wyszly w ostatnich latach.

trylogia Sandersona Mistborn Big Grin:

Co tu duzo moge powiedziec wlasciwie uzytkownik Bajnor napisal juz troche o tej serii, nie zdradzajac przy tym zbyt wiele, jedna strone badz dwie wstecz.  Pwoeim tyle, ze, bylem zachwycony, nie bylo tutaj zadnych slabych momentow (dla mnie )a ksiazki sa takiej no sredniej dlugosci, kazdy tom 600 czy 700 stron Big Grin,  samo sie czyta. Bywalo, ze przy ksiazkach, ktore maja 300 stron  cyz 400 stron meczylem w jakims momencie, ostatni tom wiedzmina, o ile dobrze pamietam, meczylem.  W trylogii Sandersona czytanie idzie gładko,  moze byc to tez zasluga tego, ze rozdzialy sa krotkie.

Jestem pod wrazeniem, jak autor, jak autor poukladal sobie wszystkie watki.  Seria tak dobra jak Whisky badz Soplica orzechowa.

Jak skoncze druga trylogie, druga ere ( chociaz to chyba nie jestm trylogia, o ile sie nie myle, chyba ma cos jeszcze wyjsc, ale moze sie myle), tak za tydzien, to moze wytedy cos napisze o niej. Moze w tym czasie ktos podzieli sie jakimis tytulami, np. @CCORD
[Obrazek: il_340x270.2655346462_d9ok.jpg]


Spoiler

[Obrazek: jotaro.png]

 
Bajnor

Imperator

Wiek: 30
Licznik postów: 1,902

Bajnor, 23-01-2020, 22:50
Jak lubisz styl Sandersona to możesz jeszcze obczaić trylogie Magów Prochowych Brian Mcclellan. Koleś uczył się pisania od Sandersona i całkiem nieźle mu wychodzi iście w ślady mistrza. Tutaj też mamy ciekawą koncepcję świata, kilka systemów magii i gratis dorzuconą rewolucję przemysłową (i nie tylko).
Subskrybuj ten wątek Odpowiedź